ATT Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 Witam Kupiłem ramę Poison Curare do której producent zaleca damper 190mm. Ale ze względu na to że dużo łatwiej jest dostać tanio damper o długości 200mm, zastanawiam się jakby się odbił montaż takiego na zawieszeniu. Dłuższy zmieści się ogólnie bez żadnego problemu ale jak to będzie wyglądać w praktyce? Dampery 200mm mają w większości takie samo ugięcie jak 190 czyli 50mm, czyli wahacz będzie pracował w trochę innym zakresie. Opłaca się coś kombinować w tej materii czy po prostu lepiej szukać 190-tki? pozdrawiam Adam
Gardor Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 Wydaje mi sie że nic sie nie stanie ludzie wkładają dłuższe dampery np do krossa Fr 2 zmienia to podobno trochę geometrie Poszukaj czegoś na 190 a 200 w ostateczności ;d Pozdrawiam
bodziekk Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 Jesli skok tłoczka będzie taki sam, to w działaniu nic się nie zmieni. Zmieni się natomiast geometria - kąty będą bardziej strome.
tobo Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 10 mm dluzszy amor to w przypadku skoku 150 mm przesuniecie w dol tylnego kola o 30 mm. duzo to czy malo? sam ocen.
Lobster Napisano 6 Stycznia 2008 Napisano 6 Stycznia 2008 Ja bym zamontował zamiast dampera 7,5'' ze skokiem 2" damper 7,875'' ze skokiem 2,25''. Wtedy przy takiej samej lub podobnej geometrii będziesz mógł ustawić trochę więcej SAG-u, a reszta skoku zawiechy będzie taka sama jak w fabrycznym rozwiązaniu lub trochę większa...
3d0 Napisano 2 Kwietnia 2009 Napisano 2 Kwietnia 2009 ATT: i co w końcu zrobiłeś z tym damperem? Masz 190 czy wrzuciłeś 200?? Też mam tą ramkę i zastanawiam się nad zmianą dampera bo z fabrycznym metelem działa to jakoś średnio a do tego wydaje się, że skok jest rzędu 120mm (max). Chciałbym też w przyszłości wrzucić sobie jakiś lepszy widelec na przód o skoku 160mm (może nawet 66 z 180mm), więc i tył by się przydało lekko podnieść. Jest jeszcze trochę miejsca na odchylenie wahacza, więc pytanie czy można zamontować coś dłuższego z nieco większym skokiem bez wymiany elementów pośredniczących ?? A może pasują do tej ramki jakieś popychacze z Kony czy coś (tak sobie fantazjuję)... w końcu sporo jest tego typu konstrukcji:P btw: jakie dampery macie w tej ramce?? Jest teraz na allegro fox dhx 5.0 190mm ale jest warty tyle co ta rama, więc bez sensu:P jest coś tańszego co działa w miarę ludzko? Widziałem, że tanio można dorwać swingera 4-way'a. Nie jeżdżę pod górę, w ostateczności po prostym:), więc nie przeszkadza mi większe bujanie kosztem lepszej czułości i pracy...
ATT Napisano 2 Kwietnia 2009 Autor Napisano 2 Kwietnia 2009 Aktualnie w swoim Curare mam powietrznego Manitou Swingera X3, 190/50 mm. Byłem otwarty ciągle na alternatywną długość dampera, ale swój wybór uzależniłem od tego co pierwsze się trafi w dobrej cenie, no i pojawił się tanio DNM (190/50) na forum, bylem z niego zadowolony ale niestety rozleciał się zeszłej jesieni i kupiłem tego manitou który mam. Także pomysł na damper 200/57 został niezrealizowany, ale jak nie przeszkadza Ci wysoki przekrok to możesz próbować. Co do wymiany górnych krzywek wahacza to w sumie nie jest taki głupi pomysł, w moim Curare to one najbardziej wpływają na sztywność ramy (negatywnie). Ale w sumie damper 200/57 jest łatwiejszym sposobem na uzyskanie skoku ~180, krzywki to ewentualnie dałbym takie same wymiarowo jak są, tylko jakieś sztywniejsze.
3d0 Napisano 2 Kwietnia 2009 Napisano 2 Kwietnia 2009 OK. Dzięki. Tak jak pisałem jeżdżę raczej w dół (DH/FR), więc nic z tych rzeczy mi nie przeszkadza. Do tego mam najmniejszy rozmiar ramy z siodłem opuszczonym praktycznie do samego dołu, więc chyba nie było by tragedii gdyby się trochę podniósł na zawieszeniu. Damper 200/57 da skok ~180mm?? Coś dużo... pomijając to, że nie jestem pewien czy teraz jest te 150mm:P ja mam te nowe magnezowe "krzywki" (czy jak to tam zwać) z usztywnieniem w postaci śruby i są w miarę sztywne. W przeciwieństwie do starych mają tylko 1 otwór do mocowania dampera, dzięki czemu można uzyskać tylko 1 skok - 150mm (teoretycznie). A jeśli chodzi o sam damper to wolę sprężynę... powietrze jest bardziej awaryjne i mniej czułe na małe nierówności. No ale jeśli ta 200 ma sens i było by te 170mm skoku to może warto wrzucić coś lepszego z większym zakresem regulacji.
ATT Napisano 2 Kwietnia 2009 Autor Napisano 2 Kwietnia 2009 A no rzeczywiście zapędziłem się z tym moim skokiem 180 , przełożenie wahacza wynosi 1:3 to 3 razy 57 mm = 171 mm. A czy jest faktycznie 150mm dość łatwo zmierzyć trzeba wyjąć damper i pomierzyć odpowiednie odległości, możesz się podjąć tego zadania bo w sumie mi się nigdy nie chciało a ciekawy jestem.
tobo Napisano 2 Kwietnia 2009 Napisano 2 Kwietnia 2009 jest jeszcze jedne sposob by poradzic sobie z dluzszym tlumikiem - ale pod warunkiem że nie obawiacie się stracić gwarancji zachowa się tą samą geometrie i w zaleźności od skoku tłumika 50 czy 57 - doda jeszcze lub nie skok. dolne mocowanie dampera to dwa trójkąty z aluminiowego profilu przyspawane do dolnej rury. mocowanie dampera jest jednak dosyć wysoko ponad rurą dolną ramy - pod główką tłumika gdy jest on zamontowany jest jeszcze sporo miejsca. sposób postępowania: - 10 mm poniżej otworów mocujących tłumik nawiercacie otwory na nowe gniazdo śruby. - ponieważ po takim zabiegu kolba tłumika powietrznego, korpus tłumika spręzynowego lub tależyk oporowy spręzyny stykają się z trójkątami mocującymi tłumik do ramy - bo przesunął się on siłą rzeczy W DÓŁ. by oba elementy nie kolidowały trzba szczyt tych trójkątów zeszlifować o tyle o ile zachodzi konieczność by tłumik nie opierał się na nich. szlifujemy, malujemy farbą - gotowe. przy tłumiku 200/50 nic się nie zmieni. przy tłumiki 200/57 nie zmieni się geometria - kąty, za to przy maksymalnym ugięciu krzywki MOGĄ dotykać przedniego trojkąta ramy - ale raczej nie. zabieg jest bardzo prosty jak widać wymaga jedynie równoegłego do pierwotych wywiercenia nowych otworów montażowych dla dampera.
3d0 Napisano 2 Kwietnia 2009 Napisano 2 Kwietnia 2009 brzmi rozsądnie... tylko pytanie jak dokładnie wymierzyć nową pozycję otworów? Wydaje się łatwe... suwmiarka, 10mm niżej kropka i wiercimy ale czy to nie musi być jakoś idealnie wymierzone tak żeby wahacz działał prawidłowo czy jak się machniemy lekko 1mm w lewy czy w prawo to i tak będzie OK i nie ma to aż takiego znaczenia ? W sumie jest to dobre rozwiązanie póki mamy fabryczny widelec 130mm... nie wiem jak by się zmieniła geometria przodu przy bomberze 66 - 160 lub 180mm. Wtedy może warto by było jednak podnieść tył o te parę mm a jak zeszlifujemy to w cholerę to już nie będzie odwrotu:) i gwarancji... ))
ATT Napisano 3 Kwietnia 2009 Autor Napisano 3 Kwietnia 2009 Jak się pomylisz o 1 mm to oś dampera będzie krzywo osadzona, przyśpieszy to jego zużycie, powstaną luzy itp. Takie przeróbki muszą być wykonane bardzo dokładnie. Normalnie w ramie damper też jest narażony na różne przeciążenie boczne ale zwiększanie skali tego zjawiska raczej nie jest zbyt rozsądne. Najlepiej kupić damper 200/57 zamontować go bez przeróbek, pojeździć trochę potestować, i dopiero wtedy stwierdzić czy ma to aż taki wpływ na geometrię żeby warto było zmieniać dolne mocowanie.
3d0 Napisano 3 Kwietnia 2009 Napisano 3 Kwietnia 2009 Też tak uważam... chciałem się tylko upewnić jak to jest z takimi przeróbkami. A tak jak mówiłem docelowy skok jaki chcę uzyskać to przód 160mm, tył 170mm więc nawet lepiej jak tył trochę się podniesie. A w razie co zawsze SAGiem można się pobawić i geometria się wiele nie zmieni przy nieco większym damperze. Zatem zaczynam polowanie na damper 200/57. Tylko muszę poczytać jeszcze o dmaperach żeby nie wydać 700zł na coś co nie chodzi dużo lepiej niż obecny Manitou Metel. A jakiś Foxów czy Rocców nie opłaca się chyba wrzucać do tej ramy :/ ma ktoś w tej ramie 4-waya ?? Ciekawy jestem czy poza regulacją różni się w pracy od Metela:P
etnies77 Napisano 17 Kwietnia 2009 Napisano 17 Kwietnia 2009 Witam! Chciałbym podpiąć się pod wątek, ale odwracają pytanie, a mianowicie o zamianę dłuższego dampera, w tym wypadku stareńkiego Foxa Vanillę 200 mm na RS Ario 2.2 o długości 190 mm (rama kona kikapu). Czy w rachubę wchodzi jedynie zmiana geometrii (jak mi powiedziano nieznaczne zaostrzenie kątów), czy konsekwencje mogą być również inne? Z góry dziękuję za odpowiedź! Pozdrawiam!
Rulez Napisano 17 Kwietnia 2009 Napisano 17 Kwietnia 2009 Po pierwsze nie będzie zaostrzenia tylko spłaszczenie kątów główki ramy i rury podsiodłowej, po drugie obniży się suport , po trzecie tylne koło może np. przy max ugięciu ocierać o rurę podsiodłową.
etnies77 Napisano 17 Kwietnia 2009 Napisano 17 Kwietnia 2009 Dziękuję za odpowiedź, logiczne-spłaszczenie Finał jest taki: http://www.forumrowerowe.org/uploads/12330...9_224_76173.jpg Koło dotychczas nie ocierało. Zobaczymy jak będzie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.