[rama]jaka dla ciężkiego bikera?

[jacekkoz]

czy ja wiem czy tak tanio??? 299 za alivio bez tarcz. Za 600-700 spokojnie możesz kupic hayesy HFX 9

[drejo]

Hydrauliki shimano za dobrych opinii nie zbierają (nie jeżdziłem i nie sprawdzałem) ale jednak są trochę tańsze od uznanych avidow czy hayesów czy formuli. No ale sie zastanów czy się chcesz pchać w tarcze bo je trzeba do czegoś przymocować - czyli wymiana piast a najlepiej całych kół z obręczami bez powierzchni "ciernych". Niedługo wyjdzie ci złożenie kompletnego roweru od podstaw

[jacekkoz]

święte słowa. Jak masz piasty z mocowaniem pod tarcze to spox, a jak nie masz to koszty cię zeżrą. Musisz o tym pamiętać.

[grabek]

Chyba macie racje bo koszty zaczynają lawinowo wzrastać, a koła mam w miarę dobre i w miarę nowe także nowe V-ki SD7 zamiast tarczówek. Dzięki za głos rozsądku.

[drejo]

No to bierzesz ramke cube i np taką torę http://allegro.pl/item291035639_rockshox_t...da_manetka.html, resztę gratów z poprzedniego roweru jak będą pasować (sztyca pwenie nie bedzie nie wiem jak ze sterami) i zestawik powinien być całkiem niegłupi.

[grabek]

Szkoda, że Recony z piwotami są drogie, ale Tora też będzie odpowiednia.

[jacekkoz]

sam jeżdżę na torze i nie narzekam. Na sd7 też nie narzekam a na ramach cube jeździłem i nie narzekam, a ważę więcej od ciebie

[grabek]

To idźmy dalej Panowie, jaka kierownica i mostek 31,8mm czy 25,4? Czy odczuwacie znaczące różnice w sztywności między tymi średnicami?

[uchmanek]

waze 90kg i nie odczuwam. wczesniej jezdzilem na set'ie eastone ea50 (prosta kiera, mostek 90mm, 0*, 25,4), teraz fsa (gieta kiera, mostek 120mm, 0*. 31,8) i nie czuje roznicy w sztywnosci. za to morale wzrasta. obecny kokpit budzi zaufanie.

 

co do hamulcow: zmiana na hydrauliki to jest to. inna jakosc hamowania. na pierwszy ogien alivio bedzie ok, nie ma sensu doplacac za deore. koszt:

- hamulec ze wszystkiem (klamka+przewod+zacisk, tarcza, adapter)

- nowa piasta

- nowe szprychy

- zaplecenie

 

sporo. recon z piwotami wcale nie kosztuje wiecej, po prostu ten bez byl wyjatkowo tani . trzeba polowac, pisac do sprzedawcow. jesli tora to tylko powietrzna. wiem, ze koszty strasza, ale z drugiej strony szkoda montowac gorszy amor tylko ze wzgledu na hamulce. swego czasu u mnie na pulce przez miesiac lezala reba, juicy 5 i dt oxygen... zabraklo na szprychy i obrecz. poczekalem i bylo warto. przeanalizuj koszty i fundusze. moze da sie wyskrobac. gdybys bral rebe bez piwotow to moglibysmy sie zamianic dolnymi goleniami, bo ja mam z piwotami ktore sa mi zbedne .

 

ogolnie polecam doinwestowanie w tej dziedzinie, warto. poczujesz za co zaplaciles. jesli finanse nie pozwalaja, pozostaje polowanie na widelec z piwotami. styczen/ luty do dobry okres, jesli ma sie kase pod reka, mozna kupic fajny sprzet w dobrej cenie, jesli jest sie cierpliwym. widelec koniecznie air.

[grabek]

Ja i tak planuje zakupy etapami, więc zacznę od ramy, kokpitu i porządnego amora, a potem za 6-8 miesięcy dozbieram ewentualnie na tarczówki.

[uchmanek]

ten amor powinien byc ok:

http://www.synkros.pl/product_info.php?cPa...roducts_id=1074

 

ew. ciut drozszy z blokada i manetka:

http://www.allegro.pl/item291035639_rocksh...da_manetka.html

[grabek]

Ta Tora 318 Solo Air ma chyba za krótką rurę sterową jak na ramę 20", bo tylko 175mm.

 

Znalazłem też to: http://cgi.ebay.de/Rock-Shox-Recon-351-Sol...1QQcmdZViewItem

cena chyba atrakcyjna? Może warto zainteresować się niemieckim kierunkiem poszukiwań? Macie jakieś doświadczenia?