Platek2 Napisano 19 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 19 Grudnia 2007 Witam po dłuższej przerwie! Co sie będę dużo rozpisywał. Zapraszam na naszą stronę: www.platki.waw.pl Kenya Upał MTB Expedition doszła do skutku i osiągnęła pełen sukces! Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bialykom Napisano 20 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Genialnie. Gratulacje za odwagę i upór(ał) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radosny Napisano 20 Grudnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Grudnia 2007 Moje gratulcje Dzieki takim rowerzystom jak Wy niektórzy odnajdują u siebie też odwagę na podjęcie takich właśnie wyzwań . Może nie uwierzycie ale od kilkunastu tygodni myślałem o wyprawie w rejon Afryki rowerem ... nawet zaplątała się tam Kenie a tu prosze .. ni stąd ni zowąd pojawia sie wasza relacja ... Bardzo mi sie spodobała i nie ukrywam że zamierzam skorystac z wielu waszych rad przy organizowaniu "mojej afrykańskiej przygody" . Na pewno nie w przyszłym roku (przyszły rok to w planach Nordkap) ale kto wie może za dwa albo trzy lata Pozdrawiam radośnie PS : tak dalej trzymajcie Kochani Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Platek2 Napisano 22 Grudnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Grudnia 2007 Dzieki dzięki Sory Ecia - strasznie dawno mnie tu nie było i wyleciało mi to z głowy... A co do wyprawy @radosny - jakbyś miał jakieś pytania czy coś to śmiało! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radosny Napisano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 Platek czy możesz mi napisać w jakich kosztach zamknęła sie wasza wyprawa ? ( o ile nie jest to tajemnica ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
andi333 Napisano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 Pozazdrościć Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dinsdale Napisano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 w Kenii ostatnio wybuchły jakieś zamieszki więc szansa na powtórzenie przez kogoś wyprawy w tamte rejony póki co nie są za duże super relacja i wspaniałe zdjęcia, chociaż jak podejrzewam i tak nie oddające przeżyć. Myślę że z takim materiałem i relacją moglibyście zainteresować sobą np. organizatorów Explorers Festival http://www.festiwalgor.pl/ (w minionym roku sporo punktów programu dotyczyło rowerów), kolejna edycja jesienią 2008 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Platek Napisano 3 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 3 Stycznia 2008 O! znalazłem swój stary profil Wyprawa zamknęła się w sumie z biletami i safari w ok. 5500 PLN na osobę (bez biletów ok 2300 PLN). Nie szaleliśmy zbytnio i nie mieliśmy żadnych problemów, więc udało sie wykonać niemal minimalny planowany budżet. A co do zamieszek to fakt. Nam sie udało to zrobić jeszcze przed wyborami, choć i tak nas ostrzegali, żeby uważać m.in. właśnie z powodu wyborów. Ale powinno sie to uspokoić kiedyś, bo taka sytuacja nie jest nikomu na rękę Natomiast co do festiwalów wszelakich... tak szczerze to troche nam sie nie chce ale jakby coś tego, to kto wie pozdr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radosny Napisano 8 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 Dzięki za info odnośnie cen mam jeszcze jedno pytanie . Jak załatwialiście safarii . Na miejscu czy tez w Polsce szukaliście jakiegoś organizatora ? NIewiem czy istnieje taka możliwość żeby na parę dni stacjonować z rowerami w obozie zlokalizowanym przy parku , odbyć safarii , a później ruszyć dalej . Co o tym sądzisz ? Pozdrawiam radośnie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Platek Napisano 10 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2008 Musze ochłodzic Twoje zapędy radośnie... Mieliśmy zaistą sytuacje gdyż w Nairobi mieliśmy znajomą (ciocia przyjaciólki rodziców dzieczyny ), która nas przygarnęła i mieliśmy u niej cos na wzór bazy wypadowo-odpoczynkowej. Safari wykupiliśmy na miejscu - na pewno wyjdzie taniej. Wybralismy Gametrackers - stosunkowo tanio (a jednak 4 dniowa wycieczka wychodzi podobnie do 1 miesiąca podróżowania na rowerze..) i przede wszystkim pewnie. Daruj sobie ulicznych naciągaczy. A co do roweru... to nie jest tak, że park jest ogrodzony drutem kolczastym i pasem min. Zwierzęta są realnie dzikie i łażą również w okolicach parku. Może np. w ambasadzie by przechowali rowery ? jak sie ładnie uśmiechniesz do pani konsul i powiesz, ze znasz nasz Słyszałem tez o opcji, zeby np w Naroku (ostatnie stacje benzynowe przed Masaii Mara) łapać prywatnych ludzi, którzy mają troche miejsca w samochodzie i na dachu dla roweru ale jest to opcja dość hardokorowa. P.S. Śledź informacje co sie dzieje w Kenii, gadaj z ambasada itp. I nie próbuj jechać na taką wyprawę nie mając pewności, że będzie spokój. Bo to może wcale nie być fajnie. Z naszego doświadczenia wynika, że ci co palą, wyganiają i zabijają Kikujusów nie przepadają również za białymi. pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radosny Napisano 11 Stycznia 2008 Udostępnij Napisano 11 Stycznia 2008 Stary dzięki za wszelkie informacje !!!!!!!!!!!! Na razie poczekam aż się tam uspokoi po wyborach . A pozatym plany wyjzdowe w ten rejon kształtują się nie wcześniej niż 2009-2010 . Zbyt dużo innych pomysłów (a życie takie krótkie) Pozdrawiam radośnie i jeszcze raz dziękuję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.