Skocz do zawartości

[Siłownia] Kolarz górski a górne partie.


jo_jacek

Rekomendowane odpowiedzi

Bax21. Te wykroki też ćwicze są super, szczególnie jak robisz to pomału :)

 

Założe sie ze wele jest ludzi nie majacy czasu chodzic na siłownie, wiec te ćwiczenia co podaje sie przydadza :)

 

Są rózne + i - ćwiczenia w domu. Nie masz pomocy np. w wyciskaniu, ale za to moge sobie właczyc muzyka jaka chce i jak głosno :D Poza tym mam przez to wiecej czasu np. na przegladanie forum w przerwach ćwiczen B) Ni trace na dojsciu i powrocie ze silowni.

Najlepiej mieszkac w domku i miec siłownie w piwnicy :) ale nie kazdego stac na to :)

 

Pamiętajcie ruch to zdrowie niezależnie od miejsca wykonania :)

 

Pozdrawiam :)B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ravo, doskonale wiesz co robisz i tak 3-maj :)

 

Też chciałbym, mieć siłkę w piwnicy,to najlepsze rozwiązanie. Niestety u mnie problem polega na braku odpowiedniego pomieszczenia . Kasa by się znalazła, w końcu i tak muszę bulić ciężką kasę co miesiąc kasę na karnet, wiec byłoby to z pewnością opłacalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko określić, jeśli chodzi o całość kosztów. Ja liczę tylko to, za co sam płacę, czyli białko w postaci: białego sera, piersi, jajek, tuńczyków itd.

Więc tylko na to wychodzi mi ok 200-250zł na miesiąc. <_<

Niestety kulturystyka to sport, który nie należy do najtańszych. Chociaż wszystko też zależy od stopnia profesjonalizmu z jakim traktujesz dietę, jeśli zacząłbyś się bawić dodatkowo w odżywki to można podwoić tą kwotę. :wacko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zeby tylko podwoic <_< Dobre odżywki to juz spory koszt , nie mówiąc juz o innych koksach. Chyba , ze ktos kupuje kreatyne za 30 zł ... takim syfem szkoda sobie głowe zaawracac.

 

Dobra dieta jest droga i wymaga wielu wyrzeczeń.Nie kazdy produkt jest smaczny , szczególnie na początku.Pasuje tez brac jakies specyfiki , zeby troche przyspieszyc efekt.Z ciekawości czytalem kiedys pare planow i diet , zaczęła mnie od tego glowa boleć.Tabsy na czczo , drinki przed po , w trakcie.

"Bez zastrzyku nie ma wyniku..." .

 

Wiekszość zimy poświecilem na rozbudowe(moze lepszym stwierdzeniem bedzie wzmocnienie) górnych partii ciała i nie załuje.Szczególnie plecy.Nawet jakoś łatwiej sie zaadaptowac do pozycji na rowerze.Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce czyli w sezonie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa, taka dieta rzeczywiście wymaga dużych poświęceń, jak chociażby; ilość posiłków ok.6 i ich monotonia i smak (np. odtłuszczony, suchy biały ser <_< ). A wszystkie tzw. tabsy, może i dają kopa, ale; kosztują majątek, wątroba dostaje za swoje a efekty czasami są bardzo niestabilne. Lepiej zainwestować w dobre papu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytam o diete a slysze kapsy, puszki bialka etc. ale co tam sam sostuje kreatyne + witaminy :P

Nadal jednak karnet na silownie + suplementacja to niski koszt w porownaniu do zwyklego jedzenia :blink:

Kurcze tak sobie mysle ze dopiero do 70kg doszedlem i jezeli mialbym poswiecic sie temu na maxa i dojsc do 90kg to na dwa etaty

trzeba byloby pracowac :ermm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem cie RafalB, chcesz przybrac na wadze ??

Ja waze 70kg i planuje zejsc do 65 w sezonie. A co chodzi o suplementy, to biore HMB + Multivitamina + AMino 2300+syrop hypotoniczny.

 

Ale pamietajcie ze to tylko sa Dodatki. 95 % sukcesu to dobrze zbilansowana i zroznicowana dieta a te ostatnie 5 % to suplementy :ermm:

 

 

ilość posiłków ok.6 i ich monotonia i smak (np. odtłuszczony, suchy biały ser :blink: ). A wszystkie tzw. tabsy, może i dają kopa, ale; kosztują majątek, wątroba dostaje za swoje a efekty czasami są bardzo niestabilne. Lepiej zainwestować w dobre papu.

 

Bax21 masz racje lepiej zainwestowac w pozadne jedzonko niz w tabletki. Piszesz ze dieta jest monotonia, ale to nie prawda. Poprostu mozna jesc co sie chce w sensie zdrowotnym, tylko np ograniczac jedno a zwiekszyc drugie. wiadomo ze organizm stopniowo sie przyzwyczaja, nie od razu :P

 

Widze, że wątek nieco zeszedł z treści. Zdaje sie, że o suplementach i diecie to było w innym temacie:)

Pozdrawiam:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem cie RafalB, chcesz przybrac na wadze ??

Ja waze 70kg i planuje zejsc do 65 w sezonie. A co chodzi o suplementy, to biore HMB + Multivitamina + AMino 2300+syrop hypotoniczny.

 

Ale pamietajcie ze to tylko sa Dodatki. 95 % sukcesu to dobrze zbilansowana i zroznicowana dieta a te ostatnie 5 % to suplementy :ermm:

Bax21 masz racje lepiej zainwestowac w pozadne jedzonko niz w tabletki. Piszesz ze dieta jest monotonia, ale to nie prawda. Poprostu mozna jesc co sie chce w sensie zdrowotnym, tylko np ograniczac jedno a zwiekszyc drugie. wiadomo ze organizm stopniowo sie przyzwyczaja, nie od razu :P

 

Widze, że wątek nieco zeszedł z treści. Zdaje sie, że o suplementach i diecie to było w innym temacie:)

Pozdrawiam:)

 

Tak tak chce nabrac masy, jak dla mnie dosc sporej :)

Zawodnik ze mnie zaden a wygladac jak cien czlowieka to srednie na dluzsza mete.

 

Ten syropek to Tussipect co nie :blink:

 

Watek sie rozjechal ostro ale co tam ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syrop:

 

Aminostar- IontStar: SportSirup - zawiera L-carnityn,HCA,Glycin,Chromium :blink:

 

Link:

 

http://old.aminostar.pl/26.htm

 

65 kg to jaki tam cień :ermm:

Na basenie jak byłem to dziewczyny sie rozgladały za mna :P to chyba taki szczypior ze mnie nie jest B)

 

Praleczka na brzuchu, umiesniona klatka, lekki zarys bicepsa i tricepsa no i oczywiscie te miesnie nad rzepkami kolan i łydki :)

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bax21 masz racje lepiej zainwestowac w pozadne jedzonko niz w tabletki. Piszesz ze dieta jest monotonia, ale to nie prawda. Poprostu mozna jesc co sie chce w sensie zdrowotnym, tylko np ograniczac jedno a zwiekszyc drugie. wiadomo ze organizm stopniowo sie przyzwyczaja, nie od razu :)

 

Moja dieta niestety jest. Ale jak może być inaczej skoro pracuję 10 godzin dziennie, często też w soboty. Nie mam tyle czasu na przygotowywane posiłków ( a muszę ich zrobić 6), jem to co jest najszybsze do przyrządzenia. Oczywiście w miarę możliwości stosuję pewne urozmaicenia, jednak jeśli chodzi o źródło pełnowartościowego białka to niewiele się zmienia: tuńczyk, biały ser, jajka i tak w kółko. :blink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trenowanie w klubie dało mi możliwość chodzenia na siłkę raz w tygodniu

wykonujemy wszystkie ćwiczenia jakie są dostępne na tej siłowni poza wyciskaniem, rowerkiem, wioślarzem i bieżnią.

Czyli stacji mamy:

17

4/5-ręce i obręcz barkowa

6-brzuch

7-nogi (w tym raz przysiad z wymachem odważnikiem i przysiad ze sztangą)

W każdym razie jakoś tak :blink:

I za jedną sesją robimy 2 rundy(stacja 20/30sek przerwa pomiędzy stacjami 10sek), przerwa jakieś 10 minut i znowu dwa obiegi

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bax21:

Ja tez mam podobny harmonogram pracy:

Ranki -6:30 - 17:00

Nocki - 19:00 -5:30

 

3dni pracy, 2 dni wolne potem 3 dni pracy, 3 dni wolne, a potem 6 dni pracy w srodku 1 dzien wolny :D:(no i 3 dni wolne i tak w kółko :D(i co tez nie jest lekko, ale trzeba jakos sobie radzic.

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ukladaniem treningu zajela sie osoba ktora ma odpowiednie doswiadczenie i tutaj nic nie bede zmienial ani komentowal(brak doswiadczenia z mojej strony)

Wytyczne w sprawach zywienia rowniez dostalem choc przyznam sie ze zbyt precyzyjnie sie do tego nie stosuje(jem na oko, nie chce mi sie wazyc i zapisywac wszystkiego)

 

Dieta nisko ww. jest super, przez ostatnie 2-3 miesiece rower tylko w weekendy(jak nie pada i jest sucho) + dojazdy do pracy.

Tak to tylko silownia, masa ok 9kg w gore i dzisiaj podczas "lajtowej" przejazdzki 3h srednie tetno 176hr (max 200) i ogolnie ogien.

Dluzsze podjazdy sprawialy mi klopot ale krotkie silowe to byla poezja.

Jestem jeszcze w szoku, spodziewalem sie ze ledwo bede mogl korba na plaskim zakrecic a tu taka niespodzianka :devil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chłopaki, a co wy z tą dietą białkową, wy na rowerach jeździcie, czy pakujecie??

 

Da się pogodzić. Ja np. Zimą pakuję a latem jeżdżę. :)

 

Układaniem treningu zajela sie osoba ktora ma odpowiednie doswiadczenie i tutaj nic nie bede zmienial ani komentowal(brak doswiadczenia z mojej strony)

 

nie trzeba mieć doświadczenia, wystarczy przejrzeć przykładowe plany treningowe na masę. Nie znajdziesz takiego, który zakłada trenowanie nóg na każdym treningu. Powinno trenować się każdą grupę raz w tygodniu (max 2 razy, ale to już inna bajka - dla zaawansowanych) Wiesz przecież co to są zakwasy, organizm potrzebuje czasu żeby zregenerować mięśnie. W Twoim wypadku będzie to praktycznie niemożliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bax trening mam ulozony z uwzglednieniem tego ze pykam na rowerku(fakt ostatnio jednak prawie wogole nie jezdze), nie mam problemow z regeneracja, noga rosnie(nie tylko noga)

W zasadzie oprocz tego ze nogi robie podczas kazdej sesji treningowej nic o moim treningu nie wiesz ;p

Nie wiesz tez nic o osobie ktora dala mi takie a nie inne wytyczne odnosnie trenigu, mimo to radzisz czytanie i porownywanie treningow na mase rozpisanych ogolnikowo na forach internetowych.

 

Dlatego nie wiem jakim cudem mozesz zakladac ze jednak jakis problem mam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

RafalB masz racje.

Jeżeli osoba która układała ci trening i zna twoj organizm lepiej niż my( chyba na pewno), to prawdopodobnie nie wprowadza Cię w błąd. A widze, że teraz bardziej poważnie traktujesz siłownie niz rowerek to OK. :) Czekamy na fotki twoich rezultatow w siłowni :P

 

Tak jak pisalem, planuje zejsc w sezonie z 70- do 65 kg, ty na odwrót :)

 

Każdy ma jakiś cel, niech więc dązy do niego.

 

Jeszcze poprosiłbym, coś na dolne partie kręgosłupa. Z tego co sie dowiedziałem to dobrym ćwiczeniem jest Rzymska ławka, ale to musi byc w moim przypadku 2 osoba:(. Uprzedzam, że nie mam sztankgi, tylko 2 hantle :)

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oki Rafał :P

 

Zaciekawił mnie ten program. Mógłbyś podać jakieś szczegóły tego treningu na nogi. Może sam bym spróbował?

Byłbym wdzięczny. :D

 

 

Ravo

 

ławeczka jest świetna, ale rozumiem że ową nie dysponujesz. Rzeczywiście najlepiej byłoby namówić kogoś żeby przytrzymał Cię podczas ćwiczeń, ale taka osoba musi być pod ręką. Sztanga jest w tym wypadku zupełnie nie potrzebna, ale jakiś odważnik/hantel dlaczego nie.

 

Mógłbyś robić martwe ciągi, ale z hantlami...sam nie wiem. Nigdy się nie spotkałem żeby robić je z hantlami.

Jeśli nie pasuje Ci ani jedno ani drugie to pozostają ćw. korekcyjne. Kiedyś miałem taki zestaw na dolne partie specjalnie ułożony przez ortopedę. Mogę powiedzieć że pomogło. Niestety gdzieś mi się to zawieruszyło. W necie pewno by się coś znalazo.

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...