[klamkomanetki dc] pare pytan dotyczacych lx'ow

[olek123]

Pisze w imieniu kumpla ktory ma pare pytan odnosnie DC lx'a pod v'ki.

1. ile biegow do gory (lzejsze) mozna wrzucic na raz 2 czy 3, czy w dol (ciezsze) mozna tylko 1 bieg przezucic?

2. jak one sie sprawuja po dluzszym uzytkowaniu, precyzja jest ta sama? luzy nazwijmy to fabryczne nie powiekszaja sie?

3. czy hamowanie i jednoczsne przezucanie jest mozliwe?

4. jak one sprawuja sie gdy trzeba szybko zmieniac biegi, chodzi mi o to czy w sytuacjach gdzie trzeba szybko zredukowac lub wrzucic na wyzszy bieg mozna to uczynic tak samo szybko jak w RF, zastanawiajace jest to ze zawodowcy ktorzy mieli DC po sezonie wrocili do RF czy bylo to spowodowane wolniejszym dzialaniem czy poprostu jezdza na tym co dal sponsor?

[omen]

1. Zależy, z jakaś sprężyna przerzutke zamontuje. Ja jeżdżę z normalną sprężyna. W każdym mąć razie gdy klikamy w górę możemy zmienić tylko o 1 bieg. W dół można wrzucić 1,2 biegi.

2. Mi sie żadne większe luzy niż te które były na początku nie powiększyły.

3. Mi sie nigdy takie coś nie zdarzyło.

4. Nie mam porównania do RF, ale według mnie są za wolne, Dlatego przechodzę na gripy. Są to wygodne klamko-manetki, ale raczej do turystyki i amatorskiego MTB bez większych aspiracji na wyścigi XC, bo na maratonach raczej ta szybkość sie tak bardzo nie przydaje.

[olek123]

Kumpel wlasnie sklada rowerek do xc, jezdzi maratony oraz wyscigi (kilka w roku) i wlasnie obawaia sie wolnego zmienianaia biegow. DC to fajny bajer ale chyba jednak pozostanie przy RF, ale moze wypowie sie ktos kto ma bezposrednie porownanie DC vs RF.

[nikodem]

hmm porównując to DC ma tak jakby dłuższy skok dźwigni

[bilskij]

Szybkosc zmiany biegow w dc i rf jest podobna, jesli wezmiemy manetki tej samej klasy. W dc duzym plusem jest to ze mozna zmieniac biegi trzymajac rece na rogach Niektorym ten system zmiany biegow odpowiada innym nie. Takze lepiej wytestwoac dc przed zakupem

Pozdro

[heavy_puchatek]

Mam LX DC.

 

1) Deore i LX 2 biegi, wyższe 3 biegi w jedną stronę (redukcja) zakładając używanie z odwrotną sprężyną. Używanie z normalną sprężyną jest według mnie bezsensowne (Ciągnąć do góry żeby wrzucić na lżejsze przełożenie o 1 a na cięższe o 3 ruchem w dół? Bez sensu)

 

2) Po 8 tys nic się nie zmieniło.

 

3) Teoretycznie możliwe ale wyczucia hamowania nie ma wtedy żadnego jeżeli o to ci chodzi no i trzebaby wykonać jakieś niesamowite triki dłonią. Jeżeli chodzi o to czy niechcący zmienia się biegi odpowiedź brzmi: nigdy.

 

4) Nie ślimaczą się. Mogę porównać jedynie do RF Alivio

 

 

Jeżeli miałbym zminić to najchętniej na XTR, też DC. W moich LXach wnerwia mnie ilość miejsca, jaką zajęły na kierownicy. Przez te głupie zbiorniczki z płynem nie mogę jej też skrócić Pod względem działania rozwiązanie bardzo wygodne choć to pewnie kwestia przyzwyczajenia i na dowolne inne też bym nie narzekał, pomijając takie przypadki gdy ktoś zamontuje DC, przerzutkę z normalną sprężyną a potem nie wie o co biega (nie jeździłem ale tak na zdrowy rozsądek to nie może być wygodne)

[omen]

jest wygodne.:] wszystko zależy od przyzwyczajeń.:] mi pasi, jak mogę w czasie sprintu, trzymając rogi zmienić bieg na wyższy.:] Wszytko to samo tylko odwrotnie.:]

[nabial]

mam pelnego lx w nowym rowerze i ... dziala to przyzwoicie, same manetki rewelacyjnie porzadkuja kokpit, ladnie wyglada, ladnie przerzuca, ale porownujac do pelnego sram 7.0 ktory uzytkowalem przez 5 lat, to dziwie sie jak shimano jeszcze utrzymuje sie na rynku

 

kupuj gripy + srama i koniec, nie dosc ze zadne duperele nie wystaja poza kierownice - nie ma co polamac, to jeszcze mozna zmieniac biegi przez cala kasete w 1s, w dc taki zabieg trwa okolo 3s przy sprawnych dloniach co do precyzji dzialania to trzeba wyczuc ruch klamki w dol - zaleznie od sprezyny wrzucanie/zrzucanie lancucha

 

sam patent bardzo mi sie podoba, megakozacki i w ogole, ale rower ma jezdzic a nie wygladac...

 

jezeli Twoj kumpel mimo wszystko uprze sie na DC, to mam do sprzedania caly komplet - obie przerzutki, tyl normalna, przod top normal, dc pod v i korbe lx h2 - wszystko z roku 2007, stan nowki, przejechane 600km, obiecuje okazyjna cene jakby cos to wal priv

[lanc91]

ja jezdzilem na normalnej i odwrotnej sprezynie i bardzie pasuje mi odwrotna mi sie a DC raczej bym nie zamienil na GRIPY ani na RF

[omen]

też tak mówiłem do póki nie przejechałem sie na x.9 a to ze dużo miejsca zajmują to też prawda:( to chyba największy ich minus.

[arek_wro]

W ostatnim MR byl test DC w nowych XT '08 i bardziej sklaniali sie ku normalnej sprezynie, wiec to chyba kwestia gustu.

[bilskij]

dokladnie mi takze bardziej odpowiadala normalna sprezyna z dc zawsze to lepiej zmieniac o 3 w dol niz w gore

[olek123]

Jezeli chodzi o gripy to stanowczo mowi "nie" zreszta tak samo jak ja. Jezdzilismy z kumplem na gripach ale po przeciadce na RF jestesmy owiele bardziej zadowoleni. Mozliwe ze teraz to sie zmienilo, ze te nowe gripy sa lepsze a my jezdzilismy na niskich modelach. Fakt w gripach mozna przezucic od 1-9 w 1 s ale w RF w 2 sekundy spokojnie da sie wyrobic. A powracajac do tematu jezeli chodzi o srama to tez sie zastanawia tylko ze kumpel nie ma okazji przetestowac srama, bo nikt nie posiada. Liczac srama to wchodza w gre tiggery x-7, DC lx, RF lx-xt. A ze ma juz tylniego xt z odwrotna to sklania sie ku patentowi shimano.

[johny89]

Ja wczesniej jezdzilem na Deore DC. Jakos tam dzialaly Od miesiaca mam DC XTR i jest kolosalna roznica !! XTR jest taki "ostry" dzwignia ma male skoki a przerzutki chodza jeszcze lepiej. Miale rezygnowac z DC ale dzieki kuzynowi postanowilem zainwestowac w XTR i nie zaluje!! Sa super

[marcin_ostrów]

Nikt nie wspomniał o największej jak dla mnie wadzie LX DC : cholernie duży skok manetki potrzebny do podciągnięcia łańcucha na większą zębatkę z przodu...

Poza tym to jak najbardziej ok ( odwrota sprężyna i hydra )

M

[nabial]

dziwi mnie ze mowicie iz normalna sprezyna z tylu jest ok ... proponuje zrobcie sobie test... rozpedzcie sie pod dlugi i dosyc stromy podjazd i w trakcie podjazdu probojcie dobierac biegi stponiowo znizajac przelozenie ... efekt bedzie taki ze zanim wrzucicie odpowiednia koronke to juz wytracicie polowe predkosci ...

 

jak juz pisalem, dc to zabawka, jezeli ktos liczy sie z precyzja i szybkoscia to moze zapomniec

 

a jezeli mysli inaczej to po prostu dotychczas jezdzil na zle wyregulowanym badz nizszej klasy osprzecie

[arek_wro]

Z drugiej strony jest przeciwna sytuacja, ktora ja znam z RF z normalna sprezyna, a ktora jest chyba analogiczna w DC z odwrotna sprezyna. Dojezdzasz do szczytu stromego podjazdu i zaczyna sie zjazd. Trzeba sie troche "napstrykac" zeby ostro ruszyc w dol.

[ulvgar]

Nie ma to jak grip shifty - jeden obrót i po sprawie

[bilskij]

dziwi mnie ze mowicie iz normalna sprezyna z tylu jest ok ... proponuje zrobcie sobie test... rozpedzcie sie pod dlugi i dosyc stromy podjazd i w trakcie podjazdu probojcie dobierac biegi stponiowo znizajac przelozenie ... efekt bedzie taki ze zanim wrzucicie odpowiednia koronke to juz wytracicie polowe predkosci ...

Hehe czyli co jesli bedziesz mial z tylu odwrotka sprezyne to szybciej Ci wejdzie bieg ? Bo nie czaje

[olek123]

Chyba chodzilo o to ze przy odwrotnej mozna wrzucic naraz 3 biegi a przy normalnej drobnic o 1

 

Teraz to kumpel juz nic nie wie bo ma 4 wybory:

tiggery

gripy

DC

RF

Ale z zalozenia wychodzil ze bierze DC z odwrotna sprezyna tylko martwi go ten duzy skok klamki przy wrzucaniu na wyzszy blat na korbie moze ktos jeszcze napisac czy naprawde jest to tragiczne, trzeba sie duzo wysilac?

[lukas_t1]

niech najpierw pojezdzi na kazdym z tych rozwiazan np. na rowerach kumpli, bo takie wybieranie na podstawie czyjegos pisania jest bez sensu

 

prawda jest taka że każdy ma wlasne preferencje i każdemu odpowiada coś innego więc na jego miejscu nie sugerowałbym się niczyim zdaniem

 

nie rozumiem dlaczego niektórzy piszą że DC nie nadaje się dla zawodników do prawdziwego ścigania, ze brak im precyzji szybkośći itd....bzdura totalna, na zasadzie każdy chwali swoje

 

sam mam DC XT 06' z normalną sprzezyna i raczej nie zmienie na odwrotną, bo tak mi pasuje, a koledzy którzy narzekają na szybkość zrzucania pod górkę, chyba albo nigdy DC nie używali, albo za puźno biorą sie za zmiany biegów (zreszta problemem jest tu zmiana biegow pod obciazeniem przy malej kadencji i to tylna przerzutka nie daje rady wiec nie wiem co ma do tego manetka)

 

powiedz mi kolego nabial ile razy na zawodach zmieniales w ciagu 1s przelozenie na calej kasiecie z gory do dolu? moze jeszcze w ciagu tej jednej sekundy udalo Ci sie zmienic przednie przelozenie, co? bo jesli nie to jezdzisz na duuzym przekroku łańcucha, a to bardzo nie ładne przyzwyczajenie

 

wg mnie sporą zaleta jest mozliwosc zmiany trzymajac lapki na rogach (o czym koledzy juz pisali) a takze mozliwosc jednoczesnego hamowania i zmiany biegow (co sie czesto przydaje) o innych zaletach/wadach nie pisze, poniewaz sa opisane w dziesiatkach postow na tym forum:)

[olek123]

Rozmawialem z kumplem to sram odpada z powodu ze ma praktycznie nowa tylnia przezutke xt. Gripy takze odpadaja, moze mozna nimi od 1 do 9 przezucic w 1 sekunde ale na RF spokojnie da sie tego dokonac w 2-3 sekundy a od 9 do 1 mozna nawet to zrobic w 1 sekunde. Mysle ze przy DC + sprezyna odwrotna wyniki beda podobne. Jeszcze tylko jedna kwestia go intresuje czy precyzja przy DC lx'a i RF lx'a z tylnim xt bedzie ta sama?

[nabial]

odpowiadam na pytania

 

po 1 jakby kazdy chwalil swoje to chwalilbym shimano i dc

 

po 2 z ta zmiana z normalna sprezyna chodzi o to, ze wrzucajac bieg - mniej istotny jest czas reakcji i precyzja uzywasz pstryczka, ktory jest precyzyjny, a tam gdzie liczy sie kazdy ulamek sekundy - czyli na podjezdzie musisz zrzucac klamka co wymaga duzej precyzji, jezeli nie to lancuch nie wskakuje tam gdzie chcesz od razu, precyzja oczywiscie po pewnym czasie jest, ale watpie ze po 50km dalej masz pelne wyczucie w paluszkach

 

po 3 z tym przerzucaniem przez cala kasete opisywalem mozliwosci gripow ktorych doslownie nie uzywa sie w praktyce, ale przydaje sie np przerzucic przy przyspieszaniu naglym z gorki wrzucac co 3 koronki, a uzywam chyba dobrze napedu skoro poprzedni zestaw sram 7.0 zaczal przeskakiwac po 15tys km

[heavy_puchatek]

Jeżeli chodzi o ten niesamowicie masakrycznie ogromy i wprost niemożliwy do zniesienia ruch manetką przy wrzucaniu na blat to nie jest tragicznie (w ogóle nie jest źle, wg mnie ruch klamką w dół to bardzo wygodna i taka jakby naturalna sprawa i można sięgnąć daleko), chyba że masz baaaaaaaardzo zasyfiony pancerz (ja mam ) to wtedy ciężko chodzi to naprawdę, ale że nieczęsto wrzucam na blat, większa siła mi nie przeszkadza a i precyzji przednia przerzutka tak naprawdę nie potrzebuje żadnej to mi się nie chce tego zmieniać. Przed sezonem się to zrobi

 

Co nie zmienia faktu że akurat to na RF jest wygodniejsze.

[Marcin5611]

Dodam swoje 5groszy do dyskusji:)

 

Po pierwsze najwięcej zależy od upodobań chociaż przy zwykłej turystycznej jeździe gripy,DC i RF wypadają moim zdaniem tak samo dobrze inna sprawa to trudniejsze warunki/ostra jazda. Osobiście jeździłem na różnych modelach RF od altusa po XT, na gripach od jakiś podrzędnych z przed 10lat do obecnych sram9.0sl jak i DC LX.

 

Szybkość:

Tutaj moim zdaniem wygrywają gripy- wiadomo jeden ruch dłoni i kilka przełożen jednak RF są dla mnie prawie tak samo dobre. DC LX niestety ale pod tym względem są najgorsze duży skok klamki powoduje że zmiana przełożenia jest po prostu wolna.

 

Precyzja:

Część ludzi uważa że na gripach biegi same się zmieniają na wertepach albo nie da sie wycelować z przełożeniem jednak to są mity przynajmniej w stosunku do dobrych gripów, biegi same się nie zmieniająchociaż przyznam że być może nie zawsze chcąc wrzucić na 3-ke wrzucam 3-ke ale to dlatego że zawsze wybieram przełożenie takie jakie mi odpowiada nie patrząc na wskaźnik a sugerując się obciązeniem:) Na RF oczywiście rewelacja klikamy i mamy bieg niżej/wyżej szczególnie na (RF grupa LX i wyżej). DC czytałem opinie że pewnie na wertepach nie da sie chamować i nie zmienić przez przypadek biegu bądz na odwrót.

Jeździłem na krossie A6 z DC LX i nic takiego nie występowało pomimo iż na codzień jeżdze na grpach 9.0sl tyle iż muszę zaznaczyć że jeździłem stosunkowo delikatnie więc nie wiem jak wygląda sprawa przy większym katowaniu(ostre XC/FR?) chociąz myślęże z tym nie powinno być problemu. W sportach grawitacyjnych natomiast jak dla mnie to już może być problem

 

Cena?

Porównując najwyższe grupy wszystko wyjdzie podobnie czy DC XTR DISC, GRIPY X.0 + Dobre tarczówki, Czy RF XTR + Tarczówki.

 

 

Tak naprawdę jak dla mnie największą wadą DC jest to iż nas ograniczają nie można już tak manipulować sprzętem a ponadto w razie uszkdozenia koszt wymiany chyba będzie większy.

 

Ps. Na tiggerach nie jeździłem więc na ich temat się nie wypowiem.

 

Jeśli chodzi o mnie to istnieją tylko gripy i RF , DC przynajmniej LX jest kiepski, a tiggerów jak wcześniej wspomniałem nie miałem okazji wypróbować.