Elo78 Napisano 1 Października 2008 Napisano 1 Października 2008 Czyli chodzi o to aby wdepnąć na maxa do tyłu???
mastiv Napisano 1 Października 2008 Napisano 1 Października 2008 czyli tak samo jak przy normalnym skidowaniu... więc trzeba tak wyćwiczyć, aby koło nie odrywało sią od ziemi (skipping)
Elo78 Napisano 3 Października 2008 Napisano 3 Października 2008 Dziwne w moim przypadku to jest niewykonalne , może troche predkość spadnie ale mimo to pedały pchają noge...
mastiv Napisano 3 Października 2008 Napisano 3 Października 2008 ja nie mam problemu ze mi nogi jada dalej, tylko mi po prostu rower podskakuje
KAZUMI Napisano 4 Października 2008 Napisano 4 Października 2008 ja nie mam problemu ze mi nogi jada dalej, tylko mi po prostu rower podskakuje Poczytaj sobie http://www.forumrowerowe.org/wiek-Ostre-Ko...zca-t39754.html
mastiv Napisano 18 Października 2008 Napisano 18 Października 2008 Ja już tez potrafię robić skida na siedząco, hmmm... ale czy on jest na siedząco? właśnie nie, chodzi o to, że trzeba podnieść dupę troszeczkę z siodełka, zauważyłem to na tych wszystkich filmikach.
rurokura Napisano 19 Października 2008 Napisano 19 Października 2008 nie to żebym sie czepiał ale z takiego gadania zupełnie nic nie wynika skidy na siedząco -doprawdy niewiarygodna sprawa ;]
Mod Team IvanMTB Napisano 26 Października 2008 Mod Team Napisano 26 Października 2008 Klaniam, Jak dla mnie nalezy odroznic ze tak powiem dwa typy skidowania. 1. Majace na celu zahamowanie jak najszybciej. 2. Majace na celu zahamowanie jak najpozniej. Typ pierwszy uzywasz podczas zwyklej jazdy i w sytuacjach awaryjnych. Poprostu blokujesz korbe i juz Para idzie w nogi i kolana. W/G moich doswiadczen na lzejszym przelozeniu latwiej sie zatrzymac. Nie mam tu bynajmniej na mysli kosmicznych kadencji rzedu 130-150RPM ale takis srednio-przelotowe 90-100. Mnie przynajmniej latwiej wychodzilo hamowanie korbami przy lzejszych przelozeniach. Oddzielna sprawa jest potencjalana mozliwosc zahamowania skidem przy niezwykle wysokiej kadencji... Typ drugi to z wiadomych przyczyn typ ze tak powiem "na pokaz". Minimalizujesz tarcie tylnego papucia przez wychylenie sie nad kokpitem aby jak najdalej sie slizgnac... Czy skidowanie na siedzaco to taka sztuka? Chyba nie.... Ale wiele zalezy od podloza, predkosci i tego jak przyczepna masz opone. Na Vittoriach skidowalem na siedzaco bez problemu, na Gronostaju jest to niemal niemozliwe... Nawet po wychyleniu sie nad kiera... OSTRO! I.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.