Skocz do zawartości

[Skidowanie] Technika, przełożenie i inne wyznania


Przeor

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Ja już tez potrafię robić skida na siedząco, hmmm... ale czy on jest na siedząco? właśnie nie, chodzi o to, że trzeba podnieść dupę troszeczkę z siodełka, zauważyłem to na tych wszystkich filmikach.

  • Mod Team
Napisano

Klaniam,

Jak dla mnie nalezy odroznic ze tak powiem dwa typy skidowania.

1. Majace na celu zahamowanie jak najszybciej.

2. Majace na celu zahamowanie jak najpozniej.

 

Typ pierwszy uzywasz podczas zwyklej jazdy i w sytuacjach awaryjnych. Poprostu blokujesz korbe i juz :angry2: Para idzie w nogi i kolana. W/G moich doswiadczen na lzejszym przelozeniu latwiej sie zatrzymac. Nie mam tu bynajmniej na mysli kosmicznych kadencji rzedu 130-150RPM ale takis srednio-przelotowe 90-100. Mnie przynajmniej latwiej wychodzilo hamowanie korbami przy lzejszych przelozeniach. Oddzielna sprawa jest potencjalana mozliwosc zahamowania skidem przy niezwykle wysokiej kadencji...

 

Typ drugi to z wiadomych przyczyn typ ze tak powiem "na pokaz". Minimalizujesz tarcie tylnego papucia przez wychylenie sie nad kokpitem aby jak najdalej sie slizgnac... :)

 

Czy skidowanie na siedzaco to taka sztuka? Chyba nie.... Ale wiele zalezy od podloza, predkosci i tego jak przyczepna masz opone. Na Vittoriach skidowalem na siedzaco bez problemu, na Gronostaju jest to niemal niemozliwe... Nawet po wychyleniu sie nad kiera...

 

OSTRO!

I.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...