tinker Napisano 1 Grudnia 2007 Napisano 1 Grudnia 2007 witam posiadam rowerek z tylnym zawieszeniem - typowy jednozawias (cannon super v) amortyzator to sprężyna + tłumik fox'a od pewnego czasu zauważyłem pojawienie się luzu "pionowego" w tylnym zawieszeniu co ciekawe jak rower stoi w domu to nie ma żadnego wyczuwalnego luzu luz pojawia się dopiero po 15-20 minutach jazdy wszystko jest dokręcone a luz nadal jest wyczuwalny jest strasznie denerwujący zwłaszcza na malutkich, powtarzających się nierównościach czy luz może pojawiać się niejako w samym elemencie tłumiąco-amortyzującym ?? może niska temperatura ma na to wpływ ?? proszę o jakieś wskazówki co może być przyczyną z góry dziękuję i pozdrawiam tinker
tobo Napisano 1 Grudnia 2007 Napisano 1 Grudnia 2007 to znaczy ze jak pojezdzisz pare minut zsiadziesz z roweru i podniesiesz go delikatnie za siodelko to czujesz luz na wahaczu? czy po prostu slyszysz stuki w zawieszeniu? stuki nie musza byc wina luzow na elementach ruchomych wahacza takich jak tuleje sruby czy lozyska. to moze wogole nie byc luz tylko stuki amortyzatora gdy zrobi sie zimniej. niektore widelce przednie w niskiej temperaturze lub tez przy mocniej zakreconym tlumieniu powrotu stukaja gdy olej zgęstnieje. przy spadku temperatury i zwiazanej z tym kurczlilwoscia metali byc moze spasowane elementy dostaja minimalnego luzu np na talezyku amortyzatora tylnego. to gdybanie bo ja nigdy sie z tym z tylu nie spotkalem.
Mentos Napisano 1 Grudnia 2007 Napisano 1 Grudnia 2007 A ja się spotkałem w jednym z pierwszych damperów RS z podobną przypadłością ale nie trzebabyło ani trochę pojeździć ani nie musiało być zimno. Też był to jednozawias. Po prostu damper albo nie ma odbojnika i na drobnych nierównościach olej nie przepłynie na tyle przy kompresji by tłumić przy powrocie co powoduje stuki bo sprężyna mocno go rozpręża. Może jest jakiś tam odbojnik ale jak jest zimno twardnieje i dlatego damper mimo tego wracając stuka. Wg mnie warto by było zwiększyć SAG, nawet sporo więcej niż trzeba i się przejechać i wówczas sprawdzić czy ma to stukanie miejsce. Jak nie albo mniej to pewnie będzie przyczyna.
tinker Napisano 1 Grudnia 2007 Autor Napisano 1 Grudnia 2007 luz jest wyczuwalny przy podnoszeniu roweru za siodełko i podczas jazdy jak rowerek teraz stoi w ciepłym pomieszczeniu to nie ma żadnego luzu na początku myślałem, że sprężyna się "kurczy" na zimnie i ją skręciłem mocniej niestety nic to nie dało potem ustawiłem na bardzo miękko i też bez zmian podejrzewam amortyzator czy to jest normalne zachowanie przy niskich temperaturach ?? to mój pierwszy full i nie mam doświadczenia proszę o jakieś rady PS.jak rower jest "ciepły" to nie ma żadnego luzu
tobo Napisano 1 Grudnia 2007 Napisano 1 Grudnia 2007 fakt... rzeczywiscie niektore amortyzatory tylne stukaja przy rozprezaniu sie gdy tlok wraca do polozenia poczatkowego. jest to szczegolnie zauwazalne gdy amor pracuje szybciej. to nie jest normalne zachowanie w niskich temperaturach. sprobuj przejechac sie z maksymalnie rozkreconym i zakreconym tlumieniem powrotu (jesli tlumik ma taka regulacje) i sprawdz czy to cos zmenia.
tobo Napisano 1 Grudnia 2007 Napisano 1 Grudnia 2007 nie wiem jak dlugi jest tlumik w tym cannonie ale mysle ze 165 mm miedzy srodkami oczek mocujacych. dzis jest wiele fulli dogadaj sie z kims albo moze w ktoryms ze sklepow i popros o pozyczenie amorka by tylko wsadzic go do ramy i po wystawieniu roweru na zimno sprawdz.
cdan Napisano 1 Grudnia 2007 Napisano 1 Grudnia 2007 Witajcie! U mnie to jednak był luz na dolnej tulei. Dokładnie takie objawy jak mówisz. Pomogło wstawienie cieniutkiej blaszki na cały obwód tulei. Po prostu się wyrobiła. Najciekawsze było właśnie to, że efekt pojawiał się po paru kilometrach jazdy. Także zdejmij damper i sprawdź jak się zachowują tuleje montażowe i czy ich luz "roboczy" nie jest za duży. Zdejmij tez sprężynę i zobacz jak pracuje tłumik bez niej. Pozdrawiam Daniel
tinker Napisano 2 Grudnia 2007 Autor Napisano 2 Grudnia 2007 Daniel, dzięki za radę jak tylko znajdę chwilę to sprawdzę tuleje oby to było to pozdrawiam
tinker Napisano 5 Grudnia 2007 Autor Napisano 5 Grudnia 2007 witam po przerwie wyjąłem amortyzator i zacząłem oględziny na łożyskach nie ma żadnego luzu tłumik pracuje ok jedyne co mi nie pasuje to "przesunięcie" jednej z tulei - nie jest ona w jednej osi z całym tłumikiem mam nadzieję, że to widać na zdjęciach porównanie dwóch tulei vs zastanawiam się teraz czy podczas jazdy ta tuleja "pracuje" jakoś na boki i jest przyczyną całego zamieszania czy da się to naprawić, przesunąć tuleję na środek ?? i jeszcze jedno - czy tuleje powinny być w środku gwintowane ?? w otworach widać dosyć mocno zjechane gwinty dzięki za pomoc
Mentos Napisano 6 Grudnia 2007 Napisano 6 Grudnia 2007 Dziwne bo to wyląda jak wada produkcyjna czy montażowa - jedna tuleja ma grubszy kołnierz niż druga ?. One powinny wyjść z dampera i wówczas je porównaj, ale przy takim ustawieniu faktycznie damper może nie pracować w lini prostej a to na pewno mu nie służy. A same tuleje nie mają gwintów, zapewne odbił się ten z śrub mocujących tylko dlaczego, może są zbyt pasowne a może śruby były niedokręcone.
tobo Napisano 6 Grudnia 2007 Napisano 6 Grudnia 2007 sruby mocujace tlumik sa w dwoch srednicach zewnetrznych. te mniejsze to po prostu normalne sruby ktorych zwoje gwintu wżynają sie w materiał tulei wewnatrz. niemcy zalecali przy takich tulejach specjalne sruby ktore na odcinku znajdujacym sie w tulejach są gładkie a dopiero gdy wychodza na zewnatrz są zaopatrzone w gwint. nic praktycznie na to nacinanie nie mozesz zaradzic bo ja w detalu nie dostalem takich srub ktore bylyby niegwintowane na tak dlugim odcinku. czy tylko jedna tuleja ma wezszy kolnierz czy obie z jednej strony amora na obu jego koncach? jesli obie to nie ma problemu bo tlumik bylby przesuniety z obu stron od osi wzdluznej roweru. jesli roznica jest bardzo niewielka to mysle ze mozna ją pominac jako czynnik szkodliwy - tym bardziej ze twoj amor nadal dziala (o ile pamietam z tematu) i lekki skos mu nie zaszkodzil.
tinker Napisano 6 Grudnia 2007 Autor Napisano 6 Grudnia 2007 przesunięcie jest na tyle niewielkie, że według mnie nie powinno mieć wpływu na pracę amora tuleja (ta cieńsza) poprostu wytarła się o oczko amortyzatora sprawdziłem wszystko, podłożyłem cienką blaszkę żeby wyeliminować luzu i pozostaje mi teraz pojeździć myślę, że gorzej nie powinno być a teraz pytanie: czy można gdzieś dokupić same tuleje i te pierścienie z tworzywa, które są wsadzone w oczka w amortyzatora ?? podejrzewam, że wymiana byłaby najlepszym wyjściem PS.a może ktoś z Was ma na zbyciu przynajmniej jeden komplet ??
tobo Napisano 6 Grudnia 2007 Napisano 6 Grudnia 2007 takie tuleje sa (najczesciej) robione do danej ramy. skoro masz foxa to zapytaj w cult bikes ktory jest dystrybutorem foxa.
Schwefel Napisano 6 Grudnia 2007 Napisano 6 Grudnia 2007 Na www.cult-bikes.com masz ceny części zamiennych do Foxów. Za tulejki (2szt.) liczą sobie 30zł Byłem u nich w tej sprawie i mieli dość dużo różnych rozmiarów, więc większego problemu nie powinieneś mieć.
Mentos Napisano 7 Grudnia 2007 Napisano 7 Grudnia 2007 Niemniej jednak najprościej jest wytoczyć u zwykłego tokarza za kilka złotych i można dodatkowo zrobić je tak by zrobił dodatkowe wyżłobienie na o-ringi i uszczelnić w ten sposób ten element bo nie zawsze tak jest.
tinker Napisano 9 Grudnia 2007 Autor Napisano 9 Grudnia 2007 pojeździłem trochę w sobotę i luzu już nie ma mimo to podjadę do cult-bikes i zakupię nowe tulejki dzięki za pomoc
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.