Skocz do zawartości

[obręcze] tuning wiertarkowy - w którym miejscu?


MrJ

Rekomendowane odpowiedzi

Kumpel w zeszłym roku był w trasie dookoła Europy, miał w rowerze zestaw Mavików Crossmax SLR. Gdzieś na zapupiu złapał kapcia i musiał założyć dętkę, a że nie było nigdzie dętek z zaworem wyścigowym, musiał rozwiercić lekko obręcz żeby spasował wentyl samochodowy. Po paru kilometrach obręcz rozpruła mu się wzdłuż kapsli, tak na środku. Nie poleciał na pysk, no ale kółko - niezbyt tanie, wiadomo - poszło do wymiany.

 

Z drugiej strony, ja w swoim starym Maviku X117 też przeprowadzałem taką operację, do dziś nic się z nią nie dzieje.

 

Życzę powodzenia z modyfikacjami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Czy te Crossmaxy nie są z tej jakiejśtam-ceramiki? Bo ostatnio nasłuchałem się dość o wyrywaniach oczkowania z takich właśnie obręczy przy mocnym naciągu szprych, ale uprzezdam że to były opinie subiektywne (żeby ktoś nie twierdził zaraz, że ja twierdzę twierdzenie, że Mavice są <CENZURA> i ogólnie <JESZCZE WIĘKSZA CENZURA>)! :P

 

A mniej OT - obręcz Alexrims ACE18 została nawiercona: 30 dziur wiertłem 7mm dokładnie pomiędzy istniejącymi otworami na nyple, na wylot (obie ścianki), bez wcześniejszego rozplatania koła. Stąd 30, że otwór na wentyl to -1, a naprzeciw jest łączenie obręczy i jego wolałem nie ruszać (czyli -2 z ogólnych 32). Koło zostało wstępnie sprawdzone względem ewentualnego rozcentrowania i na razie żadnych uchybień nie stwierdzono (mimo, że przeszło też 30 uderzeń punktakiem!)

Wniosek? TO SIĘ NIE OPŁACA! Całkowity zysk wyniósł, wg. wagi, ok. 10-11g. Gdyby sięgnęło, razem ze szlifowaniem (tu zejdzie jeszcze pewnie ze 2g, bo na razie jest trochę zadziorów) ok. 30g, miałoby sens. A tak - jednak nie... :P

Testy całego koła będą prowadzone może koło lutego. Zdjęcia winienem umieścić na forum w ciągu tygodnia, ale to nie zależy ode mnie (sam nie mam cyfrówki).

 

PS. W przygotowaniu - klamki i różki (już po spotkaniu ze szlifierką :D ), ramiona hamulców, przerzutka, może korba. B)

 

--- 13.12.07.:

 

Zgodnie z obietnicą, zamieszczam fotki nawierconej obręczy (pardon za jakość, są z komórki bo cyfry jak nie było tak nie ma) - mam nadzieję, że wszystko się uda (tzn. zdjęcia dojdą).

post-105108-1197564763_thumb.jpg

 

post-105108-1197564769_thumb.jpg

 

Ewentualne widoczne ryski na lakierze są efektem mojej niezręczności już PO nawiercaniu, przy usuwaniu powstałych zadziorów i przenoszeniu koła :( W tej chwili kółko schnie, bo krawędzie otworow i rysy zostały zamalowane na czarno. A testy praktyczne dopiero na wiosnę...

 

PS. Nie wiem dlaczego, ale zdjęcia się nie wyświetlają, tylko trzeba na nie kliknąć (przyjanmniej u mnie)... mam nadzieję, że to nie stanowi problemu dla ewentualnych chętnych! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 gram? Hehehe, to chyba tyle w temacie nawiercania ^^ Do tego dodaj farbę na obrzeżach dziur, i taśmę - bo chyba obkleisz te dziury, prawda?

 

Co do ceramiki, to tylko boczne powierzchnie są pokryte jakąś-tam-ceramiką w wersji pod V-brake, tak jak tu: http://www.coloradocyclist.com/product/item/MAVCLZBK "Maxtal aluminum rims with ISM profile include a ceramic-coated brake surface for optimized braking."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemniej jednak idea zamieniła się w czyn, więc nikt już nie będzie prawił mądrości że "tak się nie robi bo nie" - teraz wiemy dlaczego: po prostu, jak napisałem, zysk jest tak mały że bezsensem jest tracenie czasu i środków na urwanie z roweru tych plusminus... a już nie piszę ile, bo jak zobaczyłem to się... poirytowałem :) Dla szerokich obręczy typu trialowego zdaje to egzamin właśnie z racji odpowiednio dużej średnicy otworów i co za tym idzie, większych ubytków wagowych. Dla wąskich w XC - nie ma jednak sensu.

Oczywiście jakieś-tam osłabienie obręczy też na pewno wystąpi, ale z komentarzami (zwłaszcza niepopartymi jakąkolwiek praktyką) prosiłbym się wtrzymać do czasu przeprowadzenia testów - koło i tak leżeć będzie jeszcze pewnie do lutego, zanim zostanie sprawdzone. I, zresztą jak sama dyskusja i wyniki nawiercań - wszystko uczciwie wyląduje na forum! Przynajmkniej jak zacząłem, to i skończę! :P

 

harry-peek - jak się równo powycina paski z taśmy izolacyjnej odpowiedniego koloru, to wcale nie wygląda to źle, a śmiem twierdzić że nawet całkiem NIEźle (znów podpatrzone u trialowcow!), ale na razie nie będę tego robił. A do błotnych warunków i tak mam inny komplet, już bez wywietrzników ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja się na tym nie znam, ale kolega z serwisu u nas w olsztynie jest człowiekiem "Patentem" i on robi wszystko

tak się składa że także męczył ace18tke wiertarką i zbił 37gr

na tej obręczy jeździ aktualnie kolega ważący 100kg i żyje

tak czy inaczej, jak staram się urywać gramy gdzie się da, tak od wiercenia odszedłem, wole umyć rower z piachu przed jazdą, lub kupić lżejsze opony:)

(ostatnio kupiłem maxxisy larseny TT 425g kazda za 65zł sztuka - duzo zbiłem na wadze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...