bikergrzes Napisano 20 Listopada 2007 Napisano 20 Listopada 2007 witam mam dylemat - składam kółko przednie pod tarcze centerlock i nie wiem jak zapleść gdyż spotkałem się z dwoma metodami, a mianowicie do rzeczy kierunek wyprowadzenia szprych zewnętrznych z piasty 1 szprychy zewnętrzne po obu stronach są "pchane" przez piaste - idą do przodu >> PRZYKŁAD >> www.kmg.gbn.pl/1.jpg 2 szprychy zewnętrzne po obu stronach są "ciągnięte" przez piaste - idą do tyłu >> PRZYKŁAD >> www.kmg.gbn.pl/2.jpg czy ma to na coś wpływ np trwałość koła lub sztywność przy hamowaniu lub na cokolwiek bardzo proszę o pomoc
Mentos Napisano 20 Listopada 2007 Napisano 20 Listopada 2007 Zawsze albo te albo te są ciągnięte lub pchane a jako, że jest ich ta sama ilość to nie powinno to mieć znaczenia. Sam zaplatam sobie i nie tylko kółka (nie na pamięć ale wg spisanej instrukcji), uczyłem się od dobrego fachmena i wg mnie nie ma to znaczenia choć może determinuje to inna zmienna a nie zwracałem na to z tego powodu uwagi. Otóż zaplatanie zaczynam tak, że wrzucam szprychy od zewnętrznej strony co 4 otwory, potem wybieram otwór w obręczy bliżej strony którą zaplatam (nawet w wąskich obręczach połowa otworów jest bliżej nawet minimalnie jednej strony a druga drugiej) nypluję wszystkie po tej stronie i skręcam piastę względem obręczy tak by linia oś koła/łączenie obręczy była przecięta przez szprychę. To, powoduje, że obręcz jest w tym miejscu nie rozciągana a ściągana przez 2 sąsiednie szprychy i to chyba jest ważniejsze i może wpływa na to o czym piszesz. Mnie to wyszło tak, że z jednej strony (od tarczy) zewnętrzne mam pchane a z drugiej odwrotnie ale też jest tak, że szprychy w miejscu łączenia ściągają obręcz. W drugim rowerze (koło kupne) jest tak, że z obu stron te zewnętrzne są ciągnione, ale już w rowerze żony (też fabryczne koło) z obu stron są pchane. Tak więc chyba nie ma to żadnego znaczenia albo jest to tak subtelna różnica, że nie ma co się tym przejmować a baczniej trzeba zwracać uwagę na to sciąganie łączenia o czym napisałem.
bendus Napisano 20 Listopada 2007 Napisano 20 Listopada 2007 Teoria głosi, że szprychy idące z zewnętrznej strony kołnierza piasty są bardziej odporne na obciążenia i to one powinny przenosić więsksze siły. Osobiście nie zauważyłem różnic pomiędzy różnie zaplatanymi kołami, ale jeśli ktoś chciałby trzymać się litery "prawa" to w instrukcjach do hamulców tarczowych Shimano umieszcza schemat, którym ponoć wg. panów z Japonii należy się kierować przy budowaniu kół. http://cycle.shimano-eu.com/media/techdocs...69830604542.pdf
hudy Napisano 21 Listopada 2007 Napisano 21 Listopada 2007 Panowie specjaliści uczą co następuje: Zewnętrzne szprychy powinny przenosić większe obciążenia. I dalej to już są kombinacje. Dla kół tarczowych: Po lewej stronie roweru (od strony tarcz) zewnętrzne powinny być szprychy pchające, a po stronie napędu zewnętrzne powinny być ciągnące. W przypadku v'ek - wszystkie szprychy ciągnące powinny być zewnętrzne.
Mentos Napisano 21 Listopada 2007 Napisano 21 Listopada 2007 Panowie specjaliści uczą co następuje:Zewnętrzne szprychy powinny przenosić większe obciążenia. I dalej to już są kombinacje. Dla kół tarczowych: Po lewej stronie roweru (od strony tarcz) zewnętrzne powinny być szprychy pchające, a po stronie napędu zewnętrzne powinny być ciągnące. W przypadku v'ek - wszystkie szprychy ciągnące powinny być zewnętrzne. No to chodź uwagi na to nie zwracałem to tak właśnie mam zaplecione w tarczowcu. Od strony tarcz pchajęce a od strony napędu ciągnące tylko nie wiem czy wynika to z instrukcji jaką mam czy z przypadku a trudno mi do tego teraz dojść. Tak apropo słyszał ktoś kiedykolwiek by zaplecenie inaczej niż w tej instrukcji Shimano cos złego spowodowało w kole ?
hudy Napisano 21 Listopada 2007 Napisano 21 Listopada 2007 Ja nie słyszałem szczerze mówiąc, ale generalnie szprychy zewnętrzne podparte są nie na samym łepku szprychy, ale też na fragmencie kołnierza piasty. Teoretycznie więc mogą przenosić nieco większe obciążenia od szprych wewnętrznych. W końcu szprychy najczęściej zrywają się przy główce. Jaka jest różnica w wytrzymałości? Nie mam zielonego pojęcia. Nie wiem nawet czy jest w ogóle istotna. Jednak ostatecznie dochodzę do wniosku, że jeśli już składa się koło to lepiej dmuchać na zimne. W końcu ludzie pokroju Jobsta Brandta czy Gerd'a Schranera nie wyssali sobie tego z palca.
bikergrzes Napisano 26 Listopada 2007 Autor Napisano 26 Listopada 2007 A teraz powiem Wam niby żart przyprawiający o zgrozę Odwiedziłem jeden z lepszych sklepów w Tychach i pokazałem instrukcję (tę samą do której link dał Bendus) i poprosiłem o wyrażenie opini na ten temat a że serwisant nie chciał ustosunkować się do którejś z tych 2 wercji postanowiliśmy że zadzwonimy do firmy pana Pawlaka - jedynego oficjalnego dystrybutora Shimano na Polskę. Rozmowę przekierowano na dział który powinien o tym wiedzieć najwięcej a mianowicie dział serwisowy. Ku naszemu niebywałemu zdziwieniu 2 oficjalnych serwisantów shimano nigdy nie słyszało podobnym problemie gdy zapytaliśmy o instrukcje odpowiedzieli że nie widzieli czegoś podobnego. Także zastanawia mnie to kto jak nie oni powinien to wiedzieć Chyba że mieliśmy pecha i trafiliśmy na niekompetentne osoby
bartekgib Napisano 26 Listopada 2007 Napisano 26 Listopada 2007 Ktoś, kto tylko sprowadza części, sprzedaje i "szasta hajsem" na boki to nigdy nic nie będzie wiedział jak trzeba Ja nie chcę na nikogo psioczyć, ale od kolegów ze sklepu ( biorą od Pawlaka !Shimanowskie części ) dowiedziałem się, że ten cały Pawlak to niezły "klient". Zamówią korbę Deore, dostaną LX a w takiej Iławie nie da się tego sprzedać. A Pawlak sprzętu nie chcę znowu przyjmować. Ale to już gadka do innego tematu. Pozdrawiam
YOGI Napisano 12 Grudnia 2007 Napisano 12 Grudnia 2007 Nie rozumiem dlaczego akurat to szprycha ciagnąca przenosi wieksze siły niż pchająca. Wydaje mi się że takie same siły działają na nią zarówno jak jest ciągnięta jak i pchana. Dobrze mysle? Jesli nie to prosze zeby mi ktos wyjaśnił
hudy Napisano 12 Grudnia 2007 Napisano 12 Grudnia 2007 Stal ma podobną wytrzymałość na ściskanie i rozciąganie. Teraz weź sobie do ręki szprychę i spróbuj ją ścisnąć. Szprycha wyboczy się i przestanie przenosić pełne obciążenie, będzie się odkształcała sprężyście. Żeby się całkowicie nie zgniotła szprychy z drugiej strony są napinane. Rozciągane szprychy przenoszą więc część obciążeń, które teoretycznie (gdyby szprychy nie ulegały wyboczeniom) powinny przenosić szprychy ściskane. Szprychy ciągnące są rozciągane, a szprychy pchające są ściskane, jak sama nazwa wskazuje. Ciekawostka - jadąc na rowerze bardziej "wisimy" na szprychach znajdujących się u góry niż "opieramy się" na szprychach znajdujących się poniżej piast.
YOGI Napisano 12 Grudnia 2007 Napisano 12 Grudnia 2007 Dzięki Przyglądałem się zaplotom na forum LB i innych stronkach w sieci i koła zaplatane są naprawdę różnie. Sprawa poruszona w tym poście nie jest głośna, więc można domyślać się że oba sposoby w praktyce nie różnią sie wytrzymałością. Gdyby było inaczej dużo ludzi rozpowiadałoby że ktoś gdzieś im źle zaplótł koła i szprychy pękają lub coś innego złego się z nimi dzieje...
harry-peek Napisano 12 Grudnia 2007 Napisano 12 Grudnia 2007 Sprawa poruszona w tym poście nie jest głośna, więc można domyślać się że oba sposoby w praktyce nie różnią sie wytrzymałością. Gdyby było inaczej dużo ludzi rozpowiadałoby że ktoś gdzieś im źle zaplótł koła i szprychy pękają lub coś innego złego się z nimi dzieje... Cos jednak jest na rzeczy, mam kumpla w 3M, ktory zaplata kola w B-B! Twierdzi, ze u niego nie potrafia dobrze zaplesc kola.
eloo Napisano 18 Grudnia 2007 Napisano 18 Grudnia 2007 heja podlaczam sie do tematu czy ktos mi pomoze zaplesc obrecz 32 otwory na piescie pod 36szprych?? ktore oczka opuścić??? Acha jeszcze jedno... czy zaplot na sloneczko z przodu przy hamulcu tarczowym to nie zbyt dobry pomysl????
Mentos Napisano 19 Grudnia 2007 Napisano 19 Grudnia 2007 Zaplot na słoneczko przy tarczy jest zabroniony, a zaplatanie obręczy 32 na piaście 36 jest możliwy tylko teoretycznie bo można i tak zrobić ale to jak słoneczko przy tarczy - dać się da tylko że to bez sensu.
pudeleQ Napisano 20 Grudnia 2007 Napisano 20 Grudnia 2007 Ktoś jeździł kiedyś na takim zaplocie? http://allegro.pl/item284288491_author_dis...ko_i_tanio.html Jeśli tak to prosze o opinie, bo zaciekawiło mnie to poniekąd.
Mentos Napisano 20 Grudnia 2007 Napisano 20 Grudnia 2007 Faktycznie oryginalny zaplot, nigdy takiego nie widziałem chodź może mało widziałem . Teoretyzuje ale patrząc na wygląd całego koła i układ szprych można wywnioskować że obręcz nie jest we wszystkich miejscach tak samo ciągnięta co nie jest chyba dobrym rozwiązaniem. Wygląda mi to na tak zwane rzeźbienie w g...nie byle coś oryginalnego stworzyć.
eloo Napisano 21 Grudnia 2007 Napisano 21 Grudnia 2007 a z tylu przy hamulcu tarczowym przy kasecie sprychy idace zewnetzrnie są ciągnące a po stronie tarczy?? maja byc ciagnace wzgledem kasety czy tarczy??
hudy Napisano 21 Grudnia 2007 Napisano 21 Grudnia 2007 z tyłu przy tarczowym zewnętrzne mają być popychające koło, a wewnętrzne ciągnące.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.