Skocz do zawartości

[amortyzator przód] Manitou R7


pr0

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Na forum pojawialo sie juz pare opini o R7 tracacych cisnienie. Ja niestety mam ten sam klopot ze swoim. Na poczatku bylo wszystko ok, ale po okolo 2 miesiacach zauwazylem spadek cisnienia. Nie przeszkadzalo mi to specjalnie, po prostu co jakis czas musialem uzyc pompki. Niestety z amorem jest coraz gorzej. Teraz powietrze schodzi w ciagu tygodnia praktycznie do zera. Wyglada na to, ze w moim przypadku jest to problem z zaworem, bo po napompowaniu amora do ok. 100 PSI i przylozeniu ucha do zaworu slysze jak uchodzi powietrze. Na cale szczescie mam wciaz gwarancje, ale troche mnie martwi ta awaryjnosc R7.

  • Mod Team
Napisano

arek_wro - w takim razie reklamuj go. 3x taka reklamacja i dają ci nowy amor. Wiem, że to ciężko się obyć bez widelca bo często nie ma się na podmianę. Ale jeżeli jest tak sytuacja jak mówisz, to nie ma wyjścia. Ja zobaczę jak u mnie będzie. A powiedz jeszcze z którego roku masz model R7

Napisano

Chyba jednak obejdzie sie bez reklamacji. Zadzwonilem do jednego serwisu we Wroclawiu gdzie naprawiaja Manitou, pogadalem chwile z gosciem, powiedzialem co sie dzieje z amorem, a gosciu mowi: prosze dokrecic zawor. Chwycilem w domu za klucz, dociagnalem srube z zaworem na goleni, napompowalem amora i cisza, powietrze nie schodzi. Mam nadzieje, ze problem sie rozwiazal.

  • Mod Team
Napisano

Najlepiej jeszcze pojeździj na nim i wtedy napisz czy problem rozwiązany. Bo sprawa jest nad wyraz interesująca szczególnie dla mnie, użytkownika również R7 tegorocznej ;)

Napisano

Mysle ze za pare dni bedzie wszystko jasne. Ale jest spora szansa ze bedzie ok. Ostatnio powietrze schodzilo dosc szybko, w ciagu 2 dni amor robil sie wyraznie bardziej miekki pomimo ze rower po prostu stal w garazu. Dzisiaj zrobilem na nim jakies 30km w terenie i nie zauwazylem spadku cisnienia. Oby tak dalej ;)

  • 2 tygodnie później...
  • Mod Team
Napisano

U mnie średnio raz na tydzień muszę dopompować, wiec też nie jest obiecująco. Zobaczę jak się ciepło zrobi może będzie lepiej sprawa wyglądała.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Witam chciałem zapytać czy wyjasniła się sprawa uchodzącego powietrza pytam ponieważ prymierzam sie do zakupu R7 ale ta informacja mnie troszke zmroziła i jestem w kropce jesli nie R7 to co ?!

Napisano
Witam chciałem zapytać czy wyjasniła się sprawa uchodzącego powietrza pytam ponieważ prymierzam sie do zakupu R7 ale ta informacja mnie troszke zmroziła i jestem w kropce jesli nie R7 to co ?!

Dwa dni temu odebralem amora z serwisu. To jednak nie byl problem z zaworem. Puscil oring w srodku i powietrze szlo sobie dolem i uchodzilo przez zewnetrzna uszczelke. Teraz jest wszystko ok, ale gdybym ponownie stal przed wyborem amortyzatora, to powaznie bym sie zastanowil. Podoba mi sie jego praca, ale chetnie bym sie przejechal na Rebie zeby miec porownanie i wiedziec na co go zmienic za jakis czas.

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Napisano

wracajac do tematu chcialem zapytac jaki macie SAG w swoich amorkach? i czy to prawda ze do scigania sie lepiej miec mniejszy SAG?

pozdro

  • Mod Team
Napisano

Tak, ponieważ amortyzator jest twardszy i nie pompuje tak na każdej dziurze. Niestety tracimy na komforcie.

Napisano

Panowie a robiliście już samo przegląd bebechów swojego R7?

Miną rok a nie che mi się wysyłać amorka do serwisu, wolę to zrobić sam, tylko że trochę boję się żę rozkręcę i powylatuje tysiące elementów które potem nie bede umiał poskłądać do kupy.

Napisano

z tego co mi wiadomo Manitou to pieklo dla serwisantow (czyli dla nas samych) ogolnie dopoki mam gwarancje to za rozbieranie go sie nie biore, a bo i po co, przeciez dziala wysmienicie;P

pozdro

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...