arek_wro Napisano 4 Grudnia 2007 Napisano 4 Grudnia 2007 Na forum pojawialo sie juz pare opini o R7 tracacych cisnienie. Ja niestety mam ten sam klopot ze swoim. Na poczatku bylo wszystko ok, ale po okolo 2 miesiacach zauwazylem spadek cisnienia. Nie przeszkadzalo mi to specjalnie, po prostu co jakis czas musialem uzyc pompki. Niestety z amorem jest coraz gorzej. Teraz powietrze schodzi w ciagu tygodnia praktycznie do zera. Wyglada na to, ze w moim przypadku jest to problem z zaworem, bo po napompowaniu amora do ok. 100 PSI i przylozeniu ucha do zaworu slysze jak uchodzi powietrze. Na cale szczescie mam wciaz gwarancje, ale troche mnie martwi ta awaryjnosc R7.
Mod Team Pixon Napisano 4 Grudnia 2007 Mod Team Napisano 4 Grudnia 2007 arek_wro - w takim razie reklamuj go. 3x taka reklamacja i dają ci nowy amor. Wiem, że to ciężko się obyć bez widelca bo często nie ma się na podmianę. Ale jeżeli jest tak sytuacja jak mówisz, to nie ma wyjścia. Ja zobaczę jak u mnie będzie. A powiedz jeszcze z którego roku masz model R7
arek_wro Napisano 4 Grudnia 2007 Napisano 4 Grudnia 2007 Bez reklamacji sie nie obejdzie. Na razie sie wstrzymuje, bo przymierzam sie do tarczowek i zmiany kol i chce zalatwic wszystko za jednym zamachem. Moj R7 to Comp 2007.
arek_wro Napisano 8 Grudnia 2007 Napisano 8 Grudnia 2007 Chyba jednak obejdzie sie bez reklamacji. Zadzwonilem do jednego serwisu we Wroclawiu gdzie naprawiaja Manitou, pogadalem chwile z gosciem, powiedzialem co sie dzieje z amorem, a gosciu mowi: prosze dokrecic zawor. Chwycilem w domu za klucz, dociagnalem srube z zaworem na goleni, napompowalem amora i cisza, powietrze nie schodzi. Mam nadzieje, ze problem sie rozwiazal.
Mod Team Pixon Napisano 8 Grudnia 2007 Mod Team Napisano 8 Grudnia 2007 Najlepiej jeszcze pojeździj na nim i wtedy napisz czy problem rozwiązany. Bo sprawa jest nad wyraz interesująca szczególnie dla mnie, użytkownika również R7 tegorocznej
arek_wro Napisano 8 Grudnia 2007 Napisano 8 Grudnia 2007 Mysle ze za pare dni bedzie wszystko jasne. Ale jest spora szansa ze bedzie ok. Ostatnio powietrze schodzilo dosc szybko, w ciagu 2 dni amor robil sie wyraznie bardziej miekki pomimo ze rower po prostu stal w garazu. Dzisiaj zrobilem na nim jakies 30km w terenie i nie zauwazylem spadku cisnienia. Oby tak dalej
arek_wro Napisano 23 Grudnia 2007 Napisano 23 Grudnia 2007 Niestety powietrze schodzi dalej. Amor idzie na poczatku roku do serwisu.
Mod Team Pixon Napisano 24 Grudnia 2007 Mod Team Napisano 24 Grudnia 2007 U mnie średnio raz na tydzień muszę dopompować, wiec też nie jest obiecująco. Zobaczę jak się ciepło zrobi może będzie lepiej sprawa wyglądała.
arek_wro Napisano 25 Grudnia 2007 Napisano 25 Grudnia 2007 Samo z siebie sie raczej nie poprawi U mnie z kazdym miesiacem jazdy jest coraz gorzej. Jak zrobie swojego amora dam znac co nawalilo.
HubiiDubii Napisano 13 Stycznia 2008 Napisano 13 Stycznia 2008 Witam chciałem zapytać czy wyjasniła się sprawa uchodzącego powietrza pytam ponieważ prymierzam sie do zakupu R7 ale ta informacja mnie troszke zmroziła i jestem w kropce jesli nie R7 to co ?!
Lai Napisano 14 Stycznia 2008 Napisano 14 Stycznia 2008 a ja właśnie zamówiłem R7 z 2006 roku i mam nadzieję, że nie będę miał takich problemów jak wy...
arek_wro Napisano 14 Stycznia 2008 Napisano 14 Stycznia 2008 Witam chciałem zapytać czy wyjasniła się sprawa uchodzącego powietrza pytam ponieważ prymierzam sie do zakupu R7 ale ta informacja mnie troszke zmroziła i jestem w kropce jesli nie R7 to co ?! Dwa dni temu odebralem amora z serwisu. To jednak nie byl problem z zaworem. Puscil oring w srodku i powietrze szlo sobie dolem i uchodzilo przez zewnetrzna uszczelke. Teraz jest wszystko ok, ale gdybym ponownie stal przed wyborem amortyzatora, to powaznie bym sie zastanowil. Podoba mi sie jego praca, ale chetnie bym sie przejechal na Rebie zeby miec porownanie i wiedziec na co go zmienic za jakis czas.
QauczuQ Napisano 24 Stycznia 2008 Napisano 24 Stycznia 2008 ja mam już rok R7 ELITE i dopompywałem jedynie dwa razy, świetny amorek. Ważę 73 kg.
goly33 Napisano 8 Lutego 2008 Napisano 8 Lutego 2008 wracajac do tematu chcialem zapytac jaki macie SAG w swoich amorkach? i czy to prawda ze do scigania sie lepiej miec mniejszy SAG? pozdro
Mod Team Pixon Napisano 8 Lutego 2008 Mod Team Napisano 8 Lutego 2008 Tak, ponieważ amortyzator jest twardszy i nie pompuje tak na każdej dziurze. Niestety tracimy na komforcie.
QauczuQ Napisano 8 Lutego 2008 Napisano 8 Lutego 2008 Panowie a robiliście już samo przegląd bebechów swojego R7? Miną rok a nie che mi się wysyłać amorka do serwisu, wolę to zrobić sam, tylko że trochę boję się żę rozkręcę i powylatuje tysiące elementów które potem nie bede umiał poskłądać do kupy.
goly33 Napisano 8 Lutego 2008 Napisano 8 Lutego 2008 z tego co mi wiadomo Manitou to pieklo dla serwisantow (czyli dla nas samych) ogolnie dopoki mam gwarancje to za rozbieranie go sie nie biore, a bo i po co, przeciez dziala wysmienicie;P pozdro
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.