Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 5


Ślawus

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

A ja dalej czekam na smar do amorka <_< jak go dostanę odrazu jazda zwisa mi to czy mam do 31 zwolnienie

CHCĘ JEŹDZIĆ !!!!!!!!!! tak mi tego brakuję, ale trzeba jeszcze wytrzymać parę dni -_-

Napisano
na razie byłem spotkać się tylko z moją potencjalną :P

Chcesz przestac jezdzic na rowerze ? :P Zawsze sie tak konczy, ze sie g jezdzi, bo nie ma sie czasu :P

 

 

 

Cholerna sesja :) Nauka, nauka, nauka... bleeee :D

Napisano

Chyba , ze trafisz na taka ktora tez jeździ :D:P

 

Wczoraj wieczorem po pedalowaniu , wyczyscilem rower i przez to dzis nie moglem sie przelamac zeby skoczyc pojeździć... Pogoda nie rozpieszcza.

 

Jutro juz ide bez względu na to czy sie uwale czy nie... :P

 

P.S

Ja tez nie lubie sesji ... bo nie mam z kim jeździć :P

Napisano

Eee może nie będzie tak źle z tym jeżdżeniem :P, zawsze mogę do niej dojeżdżać rowerem bo mieszka spory kawałek ode mnie i akurat przy często jeżdżonej trasie w letnie treningi :P

 

W temacie: pokręciłem ponad godzinkę przy meczu Polek z Serbkami :D

Napisano

Karol - ja też kiedyś tak miałem. Dojeżdzałem do mojej dziewczyny, bo miałem do niej po drodze do dojazdówki na las, bo miałem po drodze na działkę. Jak mnie wkurzyła - wychodziłem z jej domu, wsiadka na rower i zaraz wjazd do lasu, żeby się wyżyć. Czasem po wyjściu od niej i 20 km wychodziło, chociaż było nieplanowane. A ona była zawsze taka niedobra dla mnie i Kross'a, że nie pozwalała mi go do garażu schować, tylko na deszczu miał stać. No to co ja miałem zrobić - rzuciłem ją ;) Pozdrawiam !

Napisano

bartekgib nie jeździsz dla km ?? to po co piszesz ile przejechałeś ?

A tak żeby nie było spamu, układałem w myślach co tu by przełożyć do cycle wofla

pod koniec lutego wam zapodam foty NEW bike ;)

Napisano

Nie czepiaj się. Nie patrzę się na licznik ile już przjechałem. Wkurzyłem się czasem, wsiadka na siodełko, słuchawki na uszy i czasem tak wychodziło. Pozdrawiam !

 

P.S. Na to pytanie poniżej tego postu nie będe odpowiadał. Bo ja się zapytam - po co Ci to wiedzieć ? Licznik mam po to, żebym go miał z osobistych powodów.

Napisano

To po co ci licznik ?

Bo piszesz że nie jeździsz dla km , zaraz po tym postem podajesz iel km przejechałeś

dla mnei to chore bo nie wiadomo co chcesz pokazać tym że przeciwstawiasz sie trendom jak jakaś dama.

Jakich ? dla km ? może masz dwie "duszę" która jedna mówi o km a druga o pedałowaniu ? Jak smigol we władcy pierścieni.

Napisano

nie zebym się czepiał ale... bartekgib jezeli nie jezdzisz dla km to poco wypisujesz w tym temacie ile to dzis zrobiłes km ????

ja wypisuje czasami ile zrobiłem km bo jezdze dla km ! robie jak najwiecej (ale z głową) bo dobry trening przynosi pozadane efekty. a cięzka praca - popłaca !

a tak nawiasem, czy przejezdzajac dziennie po 5-10 km mozna poprawic swoja kondycje ? pewnie tak.. ale do jakiego stopnia?

 

aaa z rowerowych rzeczy to dzis... tylko rozmyślenia nad nowa traska :) niestety pogoda dzis nie pozwoliła pojezdzic, ale jutro juz ide ;)

Napisano
koniec dyskusji. Ma licznik, chce pisać, niech pisze. Po to jest ten temat.

 

Dokładnie tak. Pocisnęli chłopaka za to, że ma licznik i jeździ jak chce ;).

 

Bez off_topu - kokpit zamontowany, mały problem będę miał z lampką bo wcześniej była kierownica 25,4 a nowa ma 31,8. Mocowanie lampki jest za małe by "objąć" kierownice. Musze coś pomyśleć ale to jutro. Możecie polecić jakieś dobre (lekkie I tanie) sztyce pod 31,6mm ??? Chciałem BOPligt'a ale troche nie ma takich.

73 !

Napisano

No właśnie, aż już nie mogę się powstrzymać od komentarza. Najpierw czepialiście o wszystko (to, że czasem zasłużył to inna sprawa) Wilka. Teraz o wszystko atakujecie Bartka? Czujecie się z tym lepiej, że znajdziecie sobie kozła ofiarnego?

 

Co by nie było off topu, to zebrało mi się na rozłożenie roweru i wyczyszczenie. Całkiem gratis męczę się z wyjęciem łożysk z ramy.

Napisano
73 !

 

krótkofalowiec? kiedyś byłem ... .--. .---- -.. --. ... :P

 

 

Robert, a może konsultacja u mechanika samochodowego ?

pewnie wyjęcie tego łożyska to kwestia mądrego narzędzia

Napisano
No właśnie, aż już nie mogę się powstrzymać od komentarza. Najpierw czepialiście o wszystko (to, że czasem zasłużył to inna sprawa) Wilka. Teraz o wszystko atakujecie Bartka? Czujecie się z tym lepiej, że znajdziecie sobie kozła ofiarnego?

 

Dodam od siebie, że całkowicie się z Tobą zgadzam.

 

Póki co pogoda nie zachęca a ja nie mam stroju wodoodpornego (w workach na śmieci jakoś człowiek nie za dobrze wygląda :P ).

I ciągle się przymierzam do wymiany napędu. ;) Jak już mi się przydarzy wymienić to zrobię zdjęcia starego. :P

Napisano
krótkofalowiec? kiedyś byłem ... .--. .---- -.. --. ... tongue.gif

 

Krótkofalowiec niee, raczej CB radio, ale ten kod numeryczny już "umarł" mało kto go używa.

 

73= Pozdrawiam

51= Nie daj sie zlapac

22= Mam to w d...

88= Buzi buzi

99= Wyp...

55= Wszystkiego dobrego

69= Bardzo duża serdeczność

88= Pocałunki

600= Telefon

318= Przerwa na posilek z piwem

813= Przerwa na siusiu

144= Łóżko

144+2= W łóżku, ale nie sam (a)

1000 = Ciężarówka

 

pozdrawiam Kołobrzeg - najlepsze miejsce nad morzem :P byłem tam w zeszłym roku w lutym i w lipcu.

Napisano

Nie dam się tej głupiej pogodzie. Lało ale pojechałem a co mi tam, jedynie buty nie wyschną chyba do wtorku bo zmokłem jak... jak dawno nie zmokłem :) Dziś dość intensywnie po szosie.

 

Wyszło 43,31km ze średnią 25,58km/h, średnim pulsem 169 i maksymalnym 185.

Napisano

Ja też dzis zostalem wykorzystany przez pogode...

Na początku było okey bo nie padalo a potem oczywiscie musialo zacząc :)

32.83km , chowając sie przed deszczem w terenie :P

W lesie spotkalem jednego bikera , machnelismy sobie... tak jakos znajomo wygladal mi bike wiec szybko zawrocilem i pojechalem za nim , patrze no tak to koleś na Kellys-ie. Mówie do niego - widze ze juz nie poznajesz...

Popatrzylem na niego...a to nie on tylko jakiś inny koleś na takiej samej ramce :P Od razu powiedzialem ze pomylilem go z kimś :P chwile pogadalismy i kazdy pojechal w swoją strone :P ( ale gafe walnąlem :) )

 

kilka fotek...

teren001rr8.th.jpgteren002bd3.th.jpgteren003yn8.th.jpg

 

Zaczelo padac

teren004nj9.th.jpg

 

teren009fv1.th.jpgteren010hn5.th.jpgteren011xv1.th.jpg

Napisano

Jak ja Wam zazdroszczę takich terenów :) U mnie tylko jedna taka ścieżka w lesie koło jeziora, a przecież nie można ciągle jedną trasą jeździć. Dzisiaj 48' minutowa przebieżka po mieście. Spotkałem 2 zakaskowanych bikerów. Szkoda, że i ja nie mam kasku - zaraz byłoby "powitanie". Dobraaaa - idę zjeść jakieś miecho z makaronem :P Pozdrawiam !

Napisano
Jak ja Wam zazdroszczę takich terenów :) U mnie tylko jedna taka ścieżka w lesie koło jeziora, a przecież nie można ciągle jedną trasą jeździć.

Gdybysmy robili 4 kilometry w jedna strone i juz powrot do domu, to tez bysmy nie mieli ciekawych terenow.

Napisano

Pnowie! Szukacie sobie nowego Wilka? Chcecie sobie coś udowodnić? Może starczy już? To trochę niesmaczne.

 

Dzisiaj robiłem dokładnie przeciwną rzecz niż Robert - wciskałem łożyska do ramy. Pomału zbliżam się do końca i mam nadzieję, że rower do końca tygodnia stanie "na własnych nogach". Niecierpliwię się jak dizecko. Nawet sypiam przy włączonym śiwetle, żeby cały czas mieć ramkę na oku :D

A tak poza tym to byłem w szkole i zaliczałem.. m.in. malarstwo :)

Napisano

Xsystoff & lukashs - zapraszam do mojego miasta. Przejazdu i jedzenie Wam nie zapewnię, ale jeden pokój 13 m owszem. U mnie w mieście jest mały klub kolarski szosowy. A gdzie klub MTB ? Nie ma, bo nie ma gdzie jeździć. Bo jakoś mi się nie widzi jazda ciągle w otwartych terenach po polach i wioskach :) Koledzy z serwisu nawet nie sprowadzają części do rowerów górskich, bo się to nie sprzedaje i nie opłaca. Opon 700, itd. wisi dużo. Piasty, kasety do szosówek - to schodzi. Równie dużo jest części do "przezwyciężania grawitacji". Czasem żałuję, że nie zbudowałem szosówki. Ale nie można mieć wszystkiego. Mądrym można być na odległość - rzeczywistość ukazuje coś innego. Pozdrawiam !

 

P.S. Ja się nie usprawiedliwiam - ja tylko pokazuje, jaka jest sytuacja w moim mieście i okolicach. A że straciłem kogoś najważniejszego w życiu - mam więcej obowiązków - stąd brak czasu na jazdę.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...