Ciastkorz Napisano 3 Stycznia 2008 Napisano 3 Stycznia 2008 A ja dziś z bananem na dziobie pojechałem do szpitala na ściągniecie gipsu...I co? Dowiedziałem się o kolejnym miesiącu w gipsie... Kości się nadal nie zrastają i już mija 12 tygodni... W ten sposób chyba zakończyłem sezon, a nie wiem czy nie kariere... . Nic tylko powiedzieć trzym się i nie rezygnuj. Z rowerowego zrobiłem 15km, straszna pizgawica;)
Thor07 Napisano 3 Stycznia 2008 Napisano 3 Stycznia 2008 siwyex nie rezygnuj, dasz rade Rozebrałem dzisiaj rower, wyczyściłem po ostatnich jazdach w śniegu... [nigdy więcej ] Teraz rower czeka w ciepłym miejscu na lepszą pogodę.
Myszek Napisano 3 Stycznia 2008 Napisano 3 Stycznia 2008 Czy ktos z forumowiczow moglby mi przeslac skan z artykulu przelajowka vs mtb, z nowego nr magazynurowerowego ? bylbym wdzieczny zastanawiam sie czy na przyszly sezon nie zmienic roweru na przelaj
KuLa2030 Napisano 3 Stycznia 2008 Napisano 3 Stycznia 2008 Ja z rowerowych zrobiłem 34km w strasznym zimnie normalnie jakaś masakra... i do tego ten wmordewind. Później musiałem się jakoś zagrzać i zakupiłem siodełko ( SLR-a ) Od razu wykręciłem starego SKN-a i zamontowałem czerwonego diabła http://www.bikefoto.pl/rower/zdjecie/27910.../niezalogowany/
karolyfer Napisano 3 Stycznia 2008 Napisano 3 Stycznia 2008 Buuu, Kula sobie kupił idealnie pasujące do mojej furki siodełko Nie no piękny ten SLR, szkoda mi jednak było trochę tyle kasy wydawać na siodełko i kupiłem co innego teraz Ja mam jeszcze czerwone pancerze i koszyk z czerwoną gumką (Spec) myślę że to by dopelniło do czerwieni w twoim biku Dzisiaj nic rowerowego, zostawiam chęci na sezon. Za to pobiegałem sobie przy -12*C na dworze jakieś 45 minut
kantele Napisano 3 Stycznia 2008 Napisano 3 Stycznia 2008 siwyex trzymam kciuki żeby wszystko było jednak dobrze dzisiaj pierwsze km w tym roku. bardzo niewiele, ale za to odmroziłam sobie palce u rąk... nie mogłam nimi poruszać jak wróciłam do chaty
thomash Napisano 4 Stycznia 2008 Napisano 4 Stycznia 2008 Patrząc na tempo zmieniania ram niektórych forumowiczów nie mam się co porównywać, ale nadszedł czas, po prawie 3 latach na zmiane ramki Przygarnąłem Poisona od Iron'a, którzy zaopatruje pół Szczecina w części rowerowe
Fifi Napisano 4 Stycznia 2008 Napisano 4 Stycznia 2008 thomash, nie tylko pół Szczecina, ale także Toruń.
andrzejek Napisano 4 Stycznia 2008 Napisano 4 Stycznia 2008 Patrząc na tempo zmieniania ram niektórych forumowiczów hehe Thomash niektórzy to się nawet przechwalają tempem zmian ram
Rmk_90 Napisano 4 Stycznia 2008 Napisano 4 Stycznia 2008 siwyex ja takze zycze powrotu to "pełnosprawności" ale jak by Ci się nie udało, to sprzedaj mi parę cześći ze swojej bestii to wyzej to zarcik oczywiście, zeby sobei ktoś nie pomyślał ze taki sku###el jestem co do rowerowania, to dziś była siłka(akurat dziś nogi, kaptury i barki)
bartekgib Napisano 4 Stycznia 2008 Napisano 4 Stycznia 2008 Co do tematu zmiany ram w krótkim czasie - może niedługo kolejny z nas dołączy do tego zacnego klubu Pozdrawiam !
Thor07 Napisano 4 Stycznia 2008 Napisano 4 Stycznia 2008 O 19 wbiliśmy do kumpla na chatę i się zaczęło, "nalewka" której w ogóle nie było czuc no i oczywiscie kilka godzin oglądania filmów rowerowych [tylko polskie produkcje]. Aż chciało się pośmigac... do momentu wyjścia na mróz
kantele Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 wygląda na to, że gonię siwyexa właśnie kupiłam kolejny rower (to będzie już czwarty, w przeciągu trzech lat, na którym będę jeździć). czekam na przesyłkę ps. błagam, niech mi ktoś powie jak się używa przerzutek w starej kolarce
olek123 Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 ...właśnie kupiłam kolejny rower (to będzie już czwarty, w przeciągu trzech lat, na którym będę jeździć). czekam na przesyłkę Jak dojdzie to pokaz zdjecia, jestem ciekawy co udalo Ci sie kupic, bo sam rozgladam sie za tania szosa. a zeby nie bylo OT to dzisiaj zrobilem 20 km, mialo byc okolo 40 ale kumpel stwierdzil ze nie bedzie tak daleko jechal
Mod Team Pixon Napisano 5 Stycznia 2008 Mod Team Napisano 5 Stycznia 2008 kantele napisz coś o tej kolarce i za ile ją kupiłaś bo też mnie ciągnie do jakiegoś zabytkowego rometa lub innej maszyny, zeb zobaczyć jak się na szosie na takim czymś jeździ. Ja zaraz na staw zasuwam pojeździć na łyżwach. Oczywiście dojazd rowerem i pierwsza wyprawa w tym roku.
kantele Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 kupiłam tą, nad którą się zastanawiałam (już był nawet link do tej aukcji) tutaj opis + zdjęcia szoska Koga Miyata dopóki nie dojdzie to nic więcej nie jestem w stanie napisać bartekgib u mnie ten czwarty rower to trochę z musu 1. wigry 3 tego nie liczę do statystyk 2. makrokesz brata z pełnym zawieszeniem i tarczówką - pojeździłam na nim ze dwa miesiące i już nie miałam ochoty wracać na wigry a starzy mi go zabrali na wakacje i nie miałam na czym jeździć więc... 3. giant campus najtańszy rower MTB w całym asortymencie fajny był, lekki, bardzo szybki jak na MTB (40-45 po szosie bez problemu) i pewnie bym nim jeździła do tej pory gdyby nie fakt, że mi go skradziono (za ładny był) 4. giant rincon (w tym roku zrobiłam sporo km po szosie i stwierdziłam, że fajnie by było mieć szoskę) 5. no i obecny nabytek dzisiaj kilka km na rowerze i się strasznie spociłam (dżinsy + ocieplacze na kolana akuracik, ale góra trochę za dużo: nie za gruby golf, koszulka rowerowa, nieprzewiewna kurtka)
lukashs Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 dziś pierwsze km w 2008. szkod, że tak mało bo tylko 47 zimno na śląsku !
omen Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 troche mnie tu nie było. :/ yhm w zeszłym tygodniu kupiłem ramcie, i czekam na widelec. Ale zapowiada sie brak czasu na zlożenie w ciagu najbliższych 3 tygodni, wiec na razie postoi u mnie w pokoju. :] pozdrawiam wszystkich :]
Mod Team Pixon Napisano 5 Stycznia 2008 Mod Team Napisano 5 Stycznia 2008 No i jak zapowiedział tak zrobił. Wyjazd do Arturówka na staw, śmiganie na łyżwach, a później jeszcze żółty szlak. Pierwsze kilometry już nakręcone a jest ich 24. Jak na taką zimnice to i tak sporo kantele nie za duża ta rama na Ciebie? Jak nie to spora z Ciebie kobieta , znaczy wysoka, żeby nie było niejasności
Sixer Napisano 5 Stycznia 2008 Napisano 5 Stycznia 2008 Dziś miałem ambitne plany rowerowe, ale nic nie wyszło Nawet na trenażerze długo nie pośmigałem... Jutro musze gdzieś wyskoczyć pzdr
kantele Napisano 6 Stycznia 2008 Napisano 6 Stycznia 2008 Pixon ponoć dla os. 165-170, ja mam 164. gość puścił na niej kogoś o niższym wzroście żeby sprawdzić jak się jeździ i podobno jest ok. jak mi się będzie źle jeździło to się będę zastanawiać co z tym fantem zrobić... ciężko jest na allegro dostać ramę na kurdupla
bartekgib Napisano 7 Stycznia 2008 Napisano 7 Stycznia 2008 Pierwsza przejażdzka w 2008. 5.62 km. Mało, ale śniegu co nie miara + rower cały ubrodzony. Doprowadzenie go do stanu używalności = 2 godziny. Lepiej w śniegu nie wyjeżdzam ..... Ale ogólnie fajnie poślizgać się, pojeździć, posłuchać tego tąpnięcia opon ( High Roller'y na śniegu się zupełnie nie sprawdzają - porażka ). Pozdrawiam !
baksik22 Napisano 7 Stycznia 2008 Napisano 7 Stycznia 2008 A ja jakieś 2 dni temu zszedłem z trenażera i bolało mnie troszkę kolano po treningu pomyślałem że zrobię 1 dzień może z 2 przerwy i sie kolanko naprawi wsiadłem na trenażer i po 16 minutach treningu musiałem zejść właśnie z powodu bólu :/ Coś czuję że w 2008 nie pośmigam, albo pośmigam ale bez maratonów wyścigów etc Jutro pójdę do lekarza zobaczymy co powie
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.