Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 5


Ślawus

Rekomendowane odpowiedzi

Zmiana butów na jakieś zimowe pewnie,

spdy do najcieplejszych nie naleza tym bardziej jeśli ktoś nie lubi tak jak ja tych ochraniaczy na buty

Sidi robi fajne zimowe spd, ma tez wkladki elektryczne na pilota, ktore przyjemnie grzeja, sa cieple skarpetki, sa ochraniacze, jest tysiac piecset sto dziewiecset mozliwosci cieplych nozek w spd ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obecne warunki są idealne do jazdy

Zgadzam się - moje ulubione temperaturki :rolleyes: ... i jeszcze słoneczko na dokładkę :D . Szkoda jedynie, że ten dzień taki krótki...

A na zmarznięte stópki - nie ma jak ocieplacze... i dużo podjazdów :P . Sprawdzone empirycznie już nie raz - działa nawet na stopy :) .

Acha - i jak najdalej od szosy... na szosie wieje ;)

Pozdrówko słoneczno-błotne :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oj błotne błotne

dzisiaj na wycieczce błota było aż nadto...

zjazd z górki, ja jade równo z jajem, za mną maciej (dobrze pamiętam?), obok macieja mateusz (a za nami dalej jeszcze trójka) w tym momencie cała ekipa wpada w mega błoto, zapadamy się nad obręcze, ale walczymy. jajo i mateusz odbili w prawo szukając gruntu do wylądowania. koła już zanurzone do połowy odległości między oponą a piastą, a tu nawet nie wiadomo gdzie z tego wyjezdzac... siła rozpedu wpadlem w jeszcze wieksze błoto które już mnie zupełnie zatrzymało... szczupak do brzegu i udało mi się jednego buta uratować - drugi został pochłonięty przez gęstą maź. rower niestety też tam pozostał. za mną maciej jakoś się wygrzebał na bok. patrze na Jajo a on stoi na cegle na samym środku wielkiego błotnego bajora:D nawet nie musiał trzymać roweru bo sam stał:D z radością zrobilismy mu małą sesję fotograficzną przy pomocy komórki:) mateusz dojechał do jakiejś wysepki i wyszedł o suchej nodze. oczywiscie cała czwórka miała vauki więc po chwili dało się słyszeć istną serenadę obręczy i klocków (a dwójka kolesi na tarczach oczywiscie jechała z tyłu i wyszła z całej opresji jedynie z zachlapanymi oponami...

no ale zabawa była przednia:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jurasku z częstością jazdy nie ma problemu ;) ale w tygodniu nie ma czasu i szybko się robi ciemno, więc trenuję w domu na trenażerze to i odporność na zimno spadła. Spojrzałem na termometr było 10*(ale odczuwalne chyba ze 2* przez ten wiatr), więc pomyślałem, że bez ochraniaczy dam radę :D W zeszłym roku i dwa lata temu przejeździłem zimę w temperaturach sporo poniżej zera i żyłem, ale sprzęt już nie miał się tak dobrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I jakie kupiles butacze ? :)

 

Diadory Scorpione Carbon ;)

Jak dla mnie bomba . Dzis nieco ponad 20 km. Nogawki i spodnie bez wkładki , do tego spodenki na szelkach i jakos dałem rade.Przydałoby sie zakupic jakąs odziez na chłodniejsze dni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie dzisiaj rowerowanie było iście terenowe. Najpierw pojechaliśmy z kuzynem na Kamienicę ( miasteczko/wioska oddalona kilka km od mojego miasta). Tam pośmigaliśmy po bardzo ciekawych scieżkach leśnych, potem dojechaliśmy do szosy. Po minutowym odcinku na szosie znowu w las. Tym razem w rezerwat przyrody Bieniszew, gdzie sie mieści klasztor benedyktynów. Tereny bardzo ciekawe i pełno ściezek czego w moim miejscowym lesie brakuje.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj (tylko) 30,1km na stacjonarku w chacie. Tak patrze na mój dziennik i widzę, że to moja najdłuższa jazda tej zimy. A w dzienniku już przeskoczyło przez 1 setkę. W sumie od 2007-10-24 przejechane już 124,4 km w czasie 5:52:27 ze średnią 21,2. A zapomniał bym średnia dzisiaj 22,2 i czas jazdy 1:21:15

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po weekendowych wojażach (48km w sobotę, 47km w niedzielę) na rowerze mam najgrubszą warstwę błota chyba od marca 2006 :D

w niedzielę trochę dokuczał wiatr, ale w sobotę było na maxa wiosennie:

pc087793cp9.th.jpgpc087792fd8.th.jpg

a dzisiaj icm niepotrzebnie wystraszył mnie wykresem deszczu i do pracy pojechałem bez roweru. a nie spadła ani kropla póki co

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaprowadziłem bike do servisu.

 

-Złożenie + założenie nowych kół

-Naprawienie przedniej lampki

-Zobaczymy, co da sie zrobić z przeszczepu XTR-Alivio

 

Wyczaiłem też extra plecak typowo rowerowy z bukłakiem ( zmieści się do niego jakaś gazeta, telefon, portfel i picie ). Idealny na rower ! Muszę zbierać pieniądze. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam zdjęcia z samego początku, mam zdjęcia z czyszczenia przerzutki, i będe mieć zdjecia z rozbierania przerzutki i z "operacij plastycznej". Zobaczymy, jak odwrotna sprężyna będzie działała z GripShift'ami. Będzie to połączenie RD-M 953 SGS i RD-MC20. Mam nadzieje, że sie to spisze.

Do przełożenia ( to co wiem na dzisiaj )

-wszystkie śruby regulacyjne i śruba trzymającą linkę.

-wózek + kółeczka ( co dziwne - wyglądają tak samo i dlatego stwierdzam, że będzie to pasować idealnie ! )

-uszczelnienia tam gdzie sworzeń górny przerzutki i sworzeń dolny przerzutki ( przy wózku )

 

Co do wyglądu - mam pomysł na grawerkę napisu "Shimano XTR" - ale zobaczymy, co z tego wyjdzie :D Dobry rocznik, dobra przerzutka, żadnych luzów, chodzi lżej w ręku jak nowa Acera - to chyba coś znaczy. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...