[plan terningowy] caloroczny

[nikodem]

wg mnie rozpisywanie planu całorocznego jest trochę bez sensu. Wiadomo, że zawsze coś wypadnie (zwykłe przeziębienie i miesiąc w plecy jest )

Ja trenowałem wg. takiego ogólnikowego planu.

Środek jesieni odpoczynek zero roweru lub "turystyka".

Większość zimy to wytrzymałość tlenowa i ogólnorozwojówka (siłownia, piłka nożna na sali, marszobiegi, czasem pływalnie, delikatny rowerek)

Koniec zimy to już zero biegów tylko rowerek. Pierwszy obóz w górach(siła, tlen)

Początek wiosny przesiadam się na rower wyścigowy. Następny obóz w górach(siła, beztlen)

Później to jest już praktycznie sezon i ćwiczę głównie rytm, szybkość i jeżdżę raz w tygodniu albo dystans (ok 120km) lub startuję w jakimś wyścigu.

[nabial]

wytrzymalosciowki to ja bym zrobil minimum 2,5h

[kacpi1]

Moje uwagi:

 

1) 4 dni przerwy od roweru w tygodniu w okresie rozbudowy 1 to jest za dużo. Tak możesz trenować ale w okresie wyścigowym/sczytu formy. Moim zdaniem trzeba wyrzucic basen albo przenieśc go na niedziele. Musisz też dołożyć jeszcze jeden trening wytrzymałości siłowej/interwałów.

 

2) Wytrzymałośc ogólna jest za krótka musi być przynajniej 2-2,5h.

 

3) Brakuje siły -> jesli np. jesteś początkujący to nie musisz chodzić na siłownie. Mozesz zrobić podjazdy.

 

Pozdro

[sheva87]

O jakiej biblii mowa ze tak zapytam, moze tez bym cos poczytal ?? ( wiem ze pewnie glupie pytanie )

[bts]

O jakiej biblii mowa ze tak zapytam, moze tez bym cos poczytal ?? ( wiem ze pewnie glupie pytanie )

Biblii Tysiąclecia :>

 

---

OK, to był głupi żart - mowa o "Biblii treningu kolarza górskiego".