Skocz do zawartości

[bole kolan] a SPD


swimfan

Rekomendowane odpowiedzi

Mam podobny problem w lewym kolanie - boli zewnetrzna czesc, a w prawym bola zaczepy czworoglowego pod kolanem. Na obie dolegliwosci pomoglo rozciaganie po jezdzie. Kiedys duza ulge sprawila mi tez zmiana ustawienia lewego bloku - lekko pieta w strone roweru, ale to juz jest bardzo indywidualna sprawa, jezeli czujesz ze pieta w czasie pedalowania idzie w strone roweru to zmien ustawienie bloku. Ale polecam te dwie minuty po jezdzie przeznaczyc na rozciagniecie czworoglowych i lydek, efekty przeszly moje oczekiwania, bole ustapily calkowicie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale polecam te dwie minuty po jezdzie przeznaczyc na rozciagniecie czworoglowych i lydek, efekty przeszly moje oczekiwania, bole ustapily calkowicie.

no tak,ale co zrobic z bolem,ktory rozpoczyna sie w trakcie jazdy i trwa do konca,moze pomoglaby jakas pozadna rozgrzewka przed i rozciaganie.probowalem juz rozgrzewki w formie kilkukilometrowej spokojnej jazdy z duza kadencja,nic nie pomoglo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Podepnę sie pod temat...Od niedawna jezdze w spd i przez caly czas kombinowalem z blokami aby nie bylo problemu z kolanami. Czasmi cos wydawalo mi sie ze juz cliwi to przestawialem blok. Ta metoda prob i bledów doszedlem do kompromisu pedały-kolana. Tak mi sie wydawalo do wczoraj...Przejechalem swoj pierwszy maraton i nie ukrywam ze byl to dla mnie dosc duzy wysilek, podczas jazdy wszystko bylo ok. Dzisiaj wstaje a tu jednak czuje ból kolan, moze nie jakis wielki ale jest i juz sie boje co bedzie dalej... czy to oznacza ze jednak to wina spd...???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też przygodę z SPD zacząłem w tym sezonie, ból praktycznie pojawił się od razu, na szczęście dość lekki podczas jazdy, trochę mocniej boli następnego dnia po dłuższym wypadzie.

Ale tylko lewe kolano, od wewnętrznej strony, zaraz obok rzepki, pod mięśniem przyśrodkowym (może jego przyczep boli) Prawe kolano od początku bez problemu.

 

Od tamtego tygodnia walczę z tematem. I dziś jak to piszę jestem po sobotnim wypadzie (90km)i cicho powiem żeby nie zapeszyć że mi przeszło. Zgłębiłem temat i zrobiłem 3 zmiany.

1. Kadencja wyżej - jak mi się wydaje że jest ok to daję jeszcze raz niżej.

2. Na światłach pasach i krótkich postojach wypinam lewą nogę, wcześniej wypinałem prawą. Dwie gleby zero mnie już to kosztowało :)

3. Chodzę na siłownię, i w sezonie rowerowym nie robię praktycznie nóg, robię tylko łydki co całkowicie eliminuje u mnie nocne skurcze. Dorzuciłem prostowanie nóg w siadzie, i prostowanie nóg leżąc na brzuchu:

http://www.kulturystyka.pl/atlas/nogi_pliki/image036.gif

http://www.kulturystyka.pl/atlas/nogi_pliki/image042.gif

 

Dodam że nie wyobrażam już sobie powrotu do platform, jakby kolana mi nie pozwalały to bym się zapłakał..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dwa sezony jeździłem w spd m520 i nic się nie działo. Nic kompletnie. Od pierwszego razu poczułem się tak jakbym się w tym urodził. Problem zaczął się 3 jazdy temu, kiedy to zmieniłem m520 na m540. Podczas jazdy czuję ból lewego kolana po stronie zewnętrznej. Zauważyłem, że moje stare 520 chodziły dużo luźniej (były bardziej wyrobione). Nowe bloki przykręciłem identycznie w tym samym miejscu a tu zonk :( Zastanawiam się nad dwoma rzeczami:

1) Przykręcić na kilka dni stary lewy pedał a potem ponownie spróbować z nowym?

2) Spiłować w jakiś sposób nowy pedał pilniczkiem do metalu aby dawał większy luz roboczy we wszystkie strony?

Na ból po stronie wewnętrznej kolana koledze pomogło podłożenie chusteczki pod piętę. Ja mam problem po stronie zewnętrznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czesc,

 

Nie wydaje mi sie, aby bol kolan mogly wywolac same pedaly spd. Nigdy sie z tym nie spotkalam. Bardziej chodzi o odpowiednie ustawienie blokow i ogolnie o odpowiednia pozycje na rowerze.

 

Dwa sezony jeździłem w spd m520 i nic się nie działo. Nic kompletnie. Od pierwszego razu poczułem się tak jakbym się w tym urodził. Problem zaczął się 3 jazdy temu, kiedy to zmieniłem m520 na m540. Podczas jazdy czuję ból lewego kolana po stronie zewnętrznej. Zauważyłem, że moje stare 520 chodziły dużo luźniej (były bardziej wyrobione). Nowe bloki przykręciłem identycznie w tym samym miejscu

 

Czy to nie jest jednak wina ustawienia nowych niewyrobionych jeszcze blokow? Sama kupilam nowe buty i bloki tez niby ustawilam tak samo (tak mi sie wydawalo), a tak jednak nie bylo... ;( A moze nowe bloki nie sa jeszcze wyrobione? Sama polecam bloki SH-56. Padalu bym nie pilowala, tylko lepiej obejrzala bloki. Moze poprzednie bloki byly bardziej zjechane i przez to ten luz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie tez boli kolano lewe odkąd w tym sezonie przesiadłem się na SPD ( m540) myślałem początkowo że przez to że zacząłem za ostro nowy sezon- to było w marcu kolano mnie mocno bolało po 2-3 tygodniach niby przeszło ale potem ból znów przyszedł i jest do dziś. Czy to przypadek , czy faktycznie wina leży po stronie SPD.

Dodam że na rowerze jeżdżę już z 4 rok wcześniej na platformach po 150 km dziennie mogłem robić i nic nie bolało teraz 60 to max :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wg mnie żaden przypadek. 90% to SPD.

Zobacz co napisałem wcześniej, plus staraj się wypinać czasami podczas jazdy, np. podczas zjazdów, prostuj nogę pomachaj lewo/prawo.

Dodatkowo przy SPD mega ważne jest odpowiednie ustawienie siodełka, góra/dół przód/tył.

5-10mm różnicy przy platformach różnicy nie zrobi, przy SPD będzie to zasadnicza różnica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jeśli chodzi o siodło to mam max. do tyłu

 

Moze mogly ktos zrobic Ci zdjecie, jak siedzisz na rowerze? Jedno zdjecie z profilu i jedno zdjecie z tylu (z wpietymi nogami w pedaly). Filmik bylby jeszcze lepszy. Moze da sie cos zobaczyc...

 

Sprobowales jezdzic ze starymi blokami?

 

Samo wypinanie nie da efektow, jesli przyczyna nie zostanie wyeleminowana, a ta prawdopodobnie lezy w ustawieniu blokow lub nieodpowiedniej pozycji na rowerze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie chcąc zapeszać ale chyba znalazłem wyjście z mojej sytuacji. Mianowicie przestawiłem bloki w butach max do góry i o dziwo po przejechaniu dzisiaj dokładnie 105 km przy sporym wietrze nic nie czułem kolan. Jechałem tak jak zawsze przy największych przełożeniach. Mam nadzieje że komuś się przyda ta informacja.

Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Witam, zastanawiam się nad pedałami spd.Chcę kupić cranki bross candy i jakieś buty shimano.I tu pojawia się problem miałem drobne problemy z kolanami(chora łękotka, teraz już zdrowa).Nie boję się o wypięcie, tylko czy usztywnienie stopy ma negatywny wpływ na kolana?Właśnie dlatego chcę cranki, ponieważ mają większy luz roboczy, niż shimano.W ciągu najbliższych dni wybieram się do ortopedy, ale pewnie odradzi, bo nie będzie wiedział o co chodzi <_<, dlatego chciałbym poznać waszą opinię, miał ktoś podobny problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snellegazelle:

Dokładnie to chodziło mi o sytuację, w której mimo że kolana bolą, to doradza się zwiększenie kadencji - czyli zwiększenie ilości zgięć wykonywanych przez kolano. W takiej sytuacji płyn stawowy (jakkolwiek się on nazywa) zużywa się szybciej - co chyba nie jest pozytywnym skutkiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie w tym rzecz. Wieksza kadencja = mniejsza sila jednostkowego nacisku, mniejsza kadencja = wieksza sila kazdorazowego napiecia. Dlatego osobom majacym problemy z kolanami odradza sie treningi silowe pod gore na niskich kadencjach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...