Skocz do zawartości

[strój] Odziez zimowa tanim kosztem? Bez zakupow?


b1ogusz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Z braku spodziewanych funduszy musze sie tej zimy zadowolic wdziankiem skompletowanym z domowych zasobow:/

Czapka jest, pytanie czy kominiarka jest konieczna na temp ok 0 st?

Spodnie - jeansy, pod spod na zimniejsze dni getry/kalesony. Jakies dodatkowe ocieplenie na kolana konieczne? Bandaz?

Skarpety, butki to sie jakies znajda.

Bluze, koszule itp. pod spod tez chyba wykombinuje.

Rekawiczki - mam jedynie skorzane, ktore bardziej wygladaja niz trzymaja cieplo, wiec to chyba jedyna rzecz jaka bede musial kupic. Jakie kupic najtaniej, ale zeby spelnialy swoja role? Powiedzmy ze 50-80 zl moge na to przeznaczyc.

Zalezy mi na jakis domowych sposobach, metodach co by nie zamarznac jezdzac 1-3 h przy temp ok 0 st.

Napisano

Jeśli nie będzie wiało to przy temp 0 st nie potrzebna kominiarka .Co do ocieplaczy na kolana .Przy temp 0 st nie zakładałem ocieplaczy .Banderze się nie nadają uniemożliwiają zginania nogi .Choć nie jeździłem w jeansach. Zamarznąć nie zamarzniesz ale się spocisz jak wieprz :) potem łatwo Cię może przewiać i choroba gotowa .

Napisano

Jeansy to chyba niezbyt dobry pomysł - zimą te spodnie po prostu zamarzają, robią się z nich takie sztywne rurki o adekwatnej temperaturze (tzn. temperaturze zamrożonej metalowej rury)... Ja bym się nie odważyła - pomijając już wygodę (a raczej jej brak).

Z niskobudżetowych spodni polecam z własnego doświadczenia zwykłe bojówki - lub coś w tym stylu - z dobrej jakościowo bawełny; byle tylko nie wisiały w kroku. Do upolowania praktycznie w każdym lumpeksie :)

Pozdrówko zamienne :D

Napisano

...to masz problem facet.

bo tak:

 

- jeans-zapomnij kompletnie nie nadaje sie do rowerowych eskapad,tym bardziej zimą!

-bojówki z dobrej bawełny /m 16ki/ to też wydatek!

-bawełna generalnie oddycha lecz nie odprowadza potu-zmarzniesz!

-skórzane łapki ? nie mam pojecia jak sie sprawuja na rowerku-może i ciepłe lecz operowanie manetkami chyba nie bedzie należeć do ulubionych czynnosci.Jedyne jakie mi w tej chwili rekawiczki przychodza do głowy to windstop AUTHORA /70zł/.

-generalnie dłonie i stopy/palce u stóp/ to najbardziej newralgiczne miejsca.

-zainwestuj w jakis dres,polar,na to ortalion-nie oddycha lecz tez nie przepuszcza wiatru.Jesli masz predyspozycje do nadmiernego sie pocenia jedyne chyba rozsadne rozwiazanie.Lecz też nie na długo,mokra odzież niestety nie bedzie schła lecz w mniejszym lub wiekszym stopniu schładzała twój organizm.

Najlepiej jesli odzież dobierzesz do swych osobistych spostrzeżeń.

Zaszkodzić sobie-przewiać nery,mięśnie,zatoki itd itd jest bardzo szybko.

 

Jesli sie nie pocisz? ............ to masz fajnie.

 

Generalnie zimowa odzież rowerowa jest po to by ja używać- kupić.Owszem droga, zimą naprawde przydatna.

Smiem twierdzić,ze kolartwo nie jest dla ciebie niczym nowym bo inaczej w temp 0*c na rower bys nie wsiadał.

Napisano

Z jednej strony - topol, masz rację, nie ma to jak prawdziwa odzież kolarska; z drugiej - dla chcącego (a niezasobnego w finanse) nic trudnego :D . Kilka zim przejeździłam na rowerze nie mając żadnego specjalnego stroju: jedynie bawełny, wełna, polary - od góry do dołu, wszystko z lumpeksów lub z bazarów. Musiało starczyć. I starczało :) . A zdarzały się jazdy przy temperaturach nierzadko dobrze poniżej 10*C (i wcale nie symboliczne dystanse).

Ale fakt faktem, ja się mało pocę. Jeśli z kogoś pod wpływem wysiłku leje się jak z cebra - bawełna może faktycznie sprawiać spory dyskomfort.

A propos: bawełniane długie spodnie w dobrym gatunku, o sportowym fasonie i idealnie dopasowane - właśnie z myślą o rowerze (jako wrzutka np. na polarowe legginsy - swoją drogą też z lumpeksu B) ) - nabyłam sobie kilka miesięcy temu (w lumpeksie, oczywiście) za ok. 10 pln :D

Pozdrówko pocieszające :)

Napisano

Kolarstwo nie jest dla mnie specjalna nowoscia i zima tez niekoniecznie. W zeszlym roku jezdzilem zima ubrany na cebulke, ale to byly sporadyczne przypadki i wybitnie komfortowo sie wtedy nie czulem...

W poceniu sie rekordzista to chyba nie jestem wiec mysle ze 1-3 h jazdy bez ciezkiego dociskania w pedal bym wytrzymal.

Zastanawialem sie tylko czy moze ktos juz jezdzil w stroju skompletowanym w domu i dawal rade. Dresu niestety nie mam - nie moj styl, ale mysle ze cos skoluje. Pozostaje kwestia butow - w zimowych to chyba troche przesada, a w adasiach zimno i woda podchodzi. Czy ochraniacze na buty trzymaja temp, czy jedynie chronia przed woda? Pewnie i tak wielkie skarpety wystarcza, ale moze gdzies po okazyjnej cenie znajde...

Co do rekawiczek to ogladalem windstoppery authora w sklepie i nie wygladaja szczegolnie cieplo:/ Moze przed wiatrem chronia, ale ciepla to na pewno nie trzymaja. Znajomy w sklepie polecil mi jakies z pianki, bez windstoppera za 80 zl i chyba na nie sie zdecyduje. Jezdzil ktos w zimowych rekawiczkach z pianki (podobne do rekawiczek piankowych na silownie, ew pianki surferskiej)?

Napisano

zacznijmy od góry czapeczka a`la smerfetka na to kask (bandama +kask+opaska na uszy )

na szyje chusta a`la kowboj na westernie , skutecznie chroni górne drogi oddechowe przed lodowatym powietrzem , niestety powoduje zaparowanie okularów (ale cos za cos )

 

podkoszulka - bawełna (w moim przypadku -totalna porażka omawiana powyżej ) a więc w tej chwili juz termoaktywna , różnica ? poliester , poliester poliester

 

od momentu pojecia tej róznicy, odzież poliestrowa w lumpexie to mój główny cel

a zdarzaja sie wysmienite kąski (koszulka z długim rękawem -dałem ja synowi na WF -mimo długiego rekawa nawet latem jej używał ) kurtka do bojówek moro , i rarytas -szalokominiarka poliestrowa , a nie należe do stałych klientów szmatexów

zdarzają sie równiez koszulki rowerowe , ale trzeba miec do nich specyficzny gust

 

spodnie - odradzam typu: poliestrowa podpinka a na wierzchu nylon

tragedia wodna , w kieszeniach pełno lejacego sie potu

 

kalesonki termoaktywne i dresik (oczywiscie z lumpexu )

 

buty - 0*C w mojej propozycji to jeszcze Adasie , poniżej uzywałem normalnych trzewików skórzanych , choc były momenty kiedy marzyłem o jakichś śniegowcach (kiedys nawet wracałem z pracy w kaloszach )

 

rękawice - sklep BHP -rękawice robocze ( nie smiac sie prosze ) jest tyle róznego rodzaju rekawic roboczych , specjalistycznych , że głowa mała

ja wybrałem sobie polarowe za 3 zł rekawiczki bezpalcowe rowerowe i miodzio

 

pianka ma zatrzymywac ciepło pływaka wewnatrz , my chcemy odparowywac nasza wilgoc , więc w piance sie po prostu utopisz w sosie własnym

 

podsumowując

bielizna termoaktywna

wizyty w lumpexie

i jestes trendy biker zimowy

powodzenia

Napisano

Ja, zanim zaczęłam powoli kompletować sobie "prawdziwą" :) odzież, jeździłam zimą ubrana następująco:

 

- czapka polarowa typu pilotka (lumpex; do dzisiaj w niej jeżdżę i nie zamierzam na razie zmieniać);

- rękaw polarowy ze ściągaczem na szyję (też z lumpeksu i też używam do dzisiaj) - przy większych mrozach można go rozwinąć, zaciągnąć na nos i zablokować stoperkiem (ciepło wówczas jak w przytulnym pokoiku :) );

- golf (bawełna z dodatkiem włókien elastycznych - ten na fotce);

- koszulka ze sztucznego materiału jako tarcza antywiatrowa (sprawdzała się całkiem przyzwoicie ;) - to ta niebieska na fotce powyżej);

- polar;

- rajstopy ocieplane (bazarek, koszt kilku zeta - to właśnie te na fotce);

- krótkie spodenki;

- ocieplacze na kolana (zamiast krótkich spodenek i ocieplaczy można założyć długie spodnie - właśnie np. bojówki, przed zakupem ocieplaczy tak jeździłam);

- ocieplacze na stopy (ja dla odmiany polecam pianki, w moim przypadku się sprawdziły, jest w nich naprawdę ciepło);

- alternatywnie (dla nie używających SPD): wygodne zimowe, ocieplane buty (miałam to szczęście, że w moich jeździło mi się na rowerze bardzo dobrze, a co ważniejsze, nie marzły mi stopy nawet w temperaturze sporo poniżej 10*)

- rękawiczki... tu właśnie nie doradzę, bo to był najsłabszy element mojego przyodziewku :) - nie udało mi się do dzisiaj dobrać odpowiednich spośród tańszych zamienników, więc chyba w końcu czeka mnie zakup "profesjonalnych" windstopperów.

 

Zamiast czapki w cieplejsze dni można założyć bandanę albo opaskę; polara na wierzch też można nie wkładać - to opcja na dni naprawdę zimne. Można też ewentualnie zastąpić go polarową kamizelką.

W takim zestawie zupełnie dobrze się śmiga i jest całkiem wygodnie. Jeśli ktoś nie jeździ zimą bardzo dużo i na długie dystanse, moim zdaniem można sobie podarować zakup drogiej zimowej odzieży i skompletować tego typu zestawik zamienny - licząc się oczywiście z tym, że rewelacji nie będzie, ale też nie będzie żadnej tragedii. Zwłaszcza, że tak naprawdę ważny jest entuzjazm :D - jeśli człowiek naprawdę chce jeździć i sprawia mu to radość, drobne (a nawet te większe) niewygody wybitnie tracą na znaczeniu :) . Tak przynajmniej zawsze było u mnie.

 

Pozdrówko przykładowe :)

Napisano

Ja mam pytanie odnośnie tego zdjęcia -Ecia- przy jakiej temp. było robione ?

 

ps:A te rajstopy to dobry bajer ,sam w takich jeżdżę jak mocno spada temp -zakładam dodatkowo pod spodnie .

Napisano

Szczerze mówiąc, nie pamiętam - pewnie coś w okolicach +5*C; może mniej, bo w lesie zawsze jest zaciszniej i człowiek rozgrzewa się jazdą. W plecaku miałam przygotowany polar i wełniane rękawiczki na szosę :) . Pamiętam też (zresztą jest to udokumentowane na fotkach ;) ), że przed kolejną wycieczką zaopatrzyłam się już w ocieplacze na kolana i na stopy - tylko tego mi brakowało podczas uwiecznionej na powyższej fotce eskapady.

Tym niemniej trzeba pamiętać, o czym wspomniałam właśnie przed chwilą: w lesie zawsze jest dużo cieplej, niż na szosie - zwłaszcza na szosie poza miastem. Warto mieć dodatkowy sweter/polar/kamizelkę/cokolwiek do założenia po wyjechaniu z lasu na odkrytą przestrzeń. Ja, bazując na nabytym doświadczeniu, zawsze rozbieram się co nieco przed wjazdem w las ;) .

Dodam jeszcze, że obecnie - zamiast polara - wożę ze sobą wiatroodporną kurteczkę poliestrową. O wiele mniej miejsca zajmuje w plecaku, a działa tak samo dobrze :) . Przy obecnych temperaturach wystarczy właściwie włożyć pod spód koszulkę rowerową z długim rękawem lub bluzkę termoaktywną (ja, z braku rzeczonych, stosuję tymczasem cieniutki polarek z lumpeksu); na upartego dałoby radę i w koszulce z krótkim rękawem, byle długich postojów nie robić ;) . Zimą będę tę kurteczkę zakładać na polar - w ramach dodatkowego uszczelnienia ;) .

No, ale to już jest pewien wydatek - a miało być tanio ;) ... Tym niemniej wykosztowanie się na cieniutki windstopperek (bez żadnych ogrzewających wyściółek fleece'owych) akurat uważam za wskazane - bo to bardzo wszechstronny ciuszek, nie tylko do użytku zimowego. W górach podczas długiego zjazdu może się przydać i latem B)

Pozdrówko uzupełniające :)

Napisano

Przydatne porady. :) Dobrze że pojawił się taki temat, bo szaleć z ciuchami na rower nie mam zamiaru, a w dodatku szykuje się zakup SPD, a to nie tania sprawa. Pozostaje iść do ciuchbudy. :)

Napisano

trzeba przegrzebać wszystkie sklepy w okolicy- może znajdzie sie coś fajnego. niedawno na tej zasadzie kupiłem windstopperowe rękawiczki za 30zł.

Napisano

a więc tak moja wersja na rower zimą przed kupnem pełnego stroju :D

Czapka: polarowa cieniutka gładka

rękawiczki: polarowe z ryneczku za 15zł ;)

szalik: jakikolwiek, byle nie z wełny i polaru

polar, stara bawełniana bluza, cieniutki polarek, bluzka z krótkim rękawem bawełniana

spodnie dresowe grube bawełniane, kalesony

2 pary grubych skarpet buty typu "trep"

i jazda :P minusowe jazdy nie były mi straszne :D

Napisano

z ubiorem rowerowym na zimę jest zawsze problem. ten sport bardzo rozgrzewa, a jednocześnie cały czas wieje chłodny wiatr, więc jednocześnie potrzebna jest ochrona przed przegrzaniem, spoceniem i zmarznięciem. według mnie jedynym wyjściem jest odzież sportowa i też nie każda. ta do narciarstwa, biegania, czy chodzenia po górach może się nadać. używam np. czapki niby do biegania (pasuje pod kask), polaru i kurtki membranowej w których chodzę też w góry. jak jest bardzo zimno to nawet rękawiczek i skarpet narciarskich :)

 

wszystko tylko nie bawełna :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...