snuffi Napisano 19 Października 2007 Napisano 19 Października 2007 No Panowie (sa na tym forum jakies Panie startujace w tych zawodach?) przenosimy się tutaj. Mowic jak na spowiedzi - jak trudna jest trasa i co to ten zjazd z "rzezby"?
Biera Napisano 19 Października 2007 Napisano 19 Października 2007 zjazd z rzeźby? nie mam pojecia boje się jednak że bedzie zjazd a nie podjazd pod amfiteatr... tak przynajmniej podpatrzyłem jak objeżdżali trasę. no coz, zobaczymy jak pojawi się mapka.
snuffi Napisano 19 Października 2007 Autor Napisano 19 Października 2007 mapka juz jest. http://img87.imageshack.us/my.php?image=mapaou1.jpg zaznaczone na zielone, bedzie wyciete. tak przynajmniej zrozumialem na zebraniu azs-u a mapke pobralem z forum azs-u pp
Biera Napisano 19 Października 2007 Napisano 19 Października 2007 czyli jest zjazd z amfiteatru :/ no to tam będzie siekanina - bez pedałowania tam się osiąga od 0 do 50 km... poza tym szkoda, podjazd pod amfiteatr świetna sprawa.... wąskie gardło w prawym górnym rogu też może na początku pochłąnąć kilka ofiar.. w lewym dolnym rogu hopki na trasie - mam nadzieję że je skasują bo ostatnio o mało się na drzewie nie roztrzasnąłem jak wjechałem w jedną
lukas_t1 Napisano 19 Października 2007 Napisano 19 Października 2007 tak tak Biera...będzie sie dzialo obyśmy się nie połamali zbytnio w przyszły łikend
kuflik Napisano 19 Października 2007 Napisano 19 Października 2007 jest udowodnione, że koffeina spożyta w pewnej ilości, na ok 30minut przed wysiłkiem, zwiększa maksymalny możliwy czas tego wysiłku:) więc jak najbardziej kofeina:) co tam, młody jestem serducho da rade;p
Biera Napisano 19 Października 2007 Napisano 19 Października 2007 serducho serduchem, kwestia gospodarki wodnej i ogólnego samopoczucia raczej
kuflik Napisano 20 Października 2007 Napisano 20 Października 2007 ja po prostu pol godziny przed wypijam MOCNA kawe, i czuje roznice. ma to jeszcze ta zalete, ze kofeina redukuje po wysilku ewentualne bóle mięśni. muszę o tym więcej poczytać w sumie, bo mam prowadzić treningi więc muszę wiedzieć co i jak;p ale z mojego doświadczenia wiem, że na mnie to działa:)
Biera Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 ej lekko jaja:D powiększyli hopki na DH:D jak teraz się ktoś tam wmontuje to nie lada atrakcje będzie mial w locie:D
dejot Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 Chodzi o ten tor do 4x na cytadeli?
Biera Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 nie włącz sobie mapkę trasy na mistrzostwa w lewym dolnym rogu jest zaznaczony na niebiesko zjazd na nim ustawione są dwie na serio duże hopy:) na dodatek przy prędkości trudno je ominąć (są ustawione zaraz za zakrętami)
dejot Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 Hehehe jesteście pewni że to dobra mapa? Czy organizatorzy wiedzą w ogóle, że tam jest teraz ten tor do 4x bo jak mniemam to w zielonej obwódce to tor 4X ... Chyba specjalnie tam przyjade popatrzec jak tam peletony będą latały:D Kiedy to będzie w ogóle?? A no to się pomyliłem... Już myślałem że będą niezłe jaja;) hehehe Ale i tak przyjadę popatrzeć
Biera Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 wiedzą o tym torze - przy mnie objeżdżali trasę kawałek zakreślony na zielono będzie zmieniony... tylko czort wie jak właściwie:)
lukas_t1 Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 ta...po dzisiejszym jezdzeniu z Bierą doszedłem do wniosku, że Cytadela pochłonie dużo ofiar...masa korzeni, badyli, gałązek itd wystających spod liści...podjazdy po deszczu mogą być nieprzejezdne, hopki o których wspomniał Biera to naprawde niezle nasypy wmocnione paletami (w stylu Euro) więc nie wiem kto ani jak je rozbierze...zjazd z amfiteatru to też niezła rzeżnia..współczuje komuś kto tam się wywali/zatrzyma i potem ktoś inny w niego wleci z v=48km/h albo jezscze wiecej Ogólnie bedzie wesoło...mam nadzieje ze startujący nie podejdą do tego wyścigu z niesamowitą ambicją i ponadprzeciętną chęcią zwycięstwa za wszelką cene
snuffi Napisano 22 Października 2007 Autor Napisano 22 Października 2007 Ja dzis bylem sam, bez mapki itd obierzdzalem sobie Cytadele w kazda strone. Ten zjazd kolo czegos co wyglada jak koloseum to ten zjazd na amfiteatr, to tragedii nie ma
Biera Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 nie wiem czy podjechałeś do niego z dobrej strony:) nie wiem czy wyobraziłeś se na nim 20 (30? 40?) chopa nie wiem czy zjeżdżałeś po woli czy tak jak ja:D no ale ja tam bez pedałowania i zginania sie wyciagam 48 bez pedałowania i pochylony 50 a jak sie jeszcze dobrze odepchne to 52:D i na dole nawrót jest więc na dole trzeba wyhamować
Andrew18 Napisano 23 Października 2007 Napisano 23 Października 2007 no no zawody będą cięzkie dlatego raczej nie wezme w nich udziału, ze względu na kozaków którzy będą jechali na łeb na szyję . Nie raz pojeździłem po cytadeli i nie raz miałem tam wypadek (na suchym, a już nie mówię jakie cuda się tak wyprawia na mokrym ), ale chętnie bym wpadł pooglądać Co do zjazdu o którym mówi biera to racja w zeszłym roku na tak krótkim odcinku rozpędziłem się do 63 km/h, nie chciałbym zobaczyć tam kolesia któremu w peletonie uślizgnie się koło
kuflik Napisano 25 Października 2007 Napisano 25 Października 2007 juz wczoraj, po odebraniu amorka bylem szczesliwy:) zaczalem przykrecac nowe korby, patrze, a z amorka znowu olej schodzi:DDD i powiedzieli ze uszczelka to pewnie w listopadzie bedzie... więc możliwe, że mnie nie bedzie...
lukas_t1 Napisano 26 Października 2007 Napisano 26 Października 2007 jutro ma padać będzie śliiiiiiiiiisko
snuffi Napisano 26 Października 2007 Autor Napisano 26 Października 2007 lukas, Biera to wy obierzdzaliscie trase kolo 17? Ja ja znakowalem. Bylem w ciuchach rowerowych, czarne spodnie, czerwona kurtka okulary na glowie.
lukas_t1 Napisano 26 Października 2007 Napisano 26 Października 2007 ta to my chwilke gadalismy z gogolem
snuffi Napisano 26 Października 2007 Autor Napisano 26 Października 2007 w takim razie... Biera wspolczuje twoim kolana na starosc, nie za zimno Ci bylo?
lukas_t1 Napisano 26 Października 2007 Napisano 26 Października 2007 hahaha ja mu to za kazdym razem mówie....teraz to pikus bo cieplo bylo, ale on zawsze jezdzi w krotkich (maraton w Gnieznie, ostatnie rowerowanie po cytadeli kiedy to ja mialem długie kolarskie +neopreny na kolana + neopreny na buty i i tak umierałem z zimna na początku, a Biera w krótkich szortach) a Ty snuffi zapierdzielaj na rower a nie sie migasz przy oznaczaniu trasy
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.