ulvgar Napisano 17 Października 2007 Napisano 17 Października 2007 Zakładam ten temat ponieważ jestem w trakcie składania roweru do maratonów z tarczami właśnie, tylko że jak brat się dziś dowiedział o moich planach to zdecydowanie odradził mi te hamulce ponieważ "ciężko się z nimi jedzie". Prawie wcale na tarczach nie jeździłem, a z tego co się orientuję to najważniejsza jest masa obręczy,dętki i opony. Kolejne pytanie dotyczy klocków - czy podczas jazdy w błocie gdy się zapchają to tracą siłę hamowania? Pofalowana tarcza pomaga coś w jeździe w mokrych warunkach? Proszę potraktować temat poważnie, pewnie będę miał jeszcze kilka pytań w związku z tym rodzajem hamulców.
NorieL Napisano 17 Października 2007 Napisano 17 Października 2007 Tarcze maja jedna wade jezeli chodzi o porownanie z v-kami. Masa. Tak, masa obreczy, detki ma duzy wplyw na zrywnosc roweru, jednak im blizej osi obrotu tym wplyw masy rotujacej jest mniejszy na sile potrzebna do przyspieszania takze tarcza nie wplywa dratycznie na zrywnosc. Jezeli chodzi o "zasysyfienir klockow". Oczywiscie ma to wplyw na hamowanie, jednak duzo trudniej zasyfic tarcze niz obrecz ktora jest praktycznie przy samej glebie. W przypadku tarczy, z uwagi na material z ktorego wykonane sa klocki, nie zuzyja sie one po kilku "mokrych i blotnistych" przejazdzkach, co w przypadku gumowych klockow do v-ek czesto sie zdarza.
tobo Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 czy z tarczami ciezko sie jedzie? to takie samo uprzedzenie jak to ze full powoduje dzis straty energii. uprzedzenie dobre tylko dla fanatykow wagi faliste tarcze moim zdaniem nie daja raczej nic. mialem takie accenty i nie widzialem wlasciwie roznicy miedzy okraglymi a nimi. klocki nie traca sily hamowania przez zapchanie a raczej przez zmokniecie w deszczu. trudno zapchac zacisk i tarcze chyba ze przejezdzalbys przez bloto o glebokosci ok 30 cm. choc mysle ze w takim przypadku najwiekszym problemem bylby wogole wyjazd z tego blota a nie tylko zapchanie zaciskow. choc wiele czytalem na temat lepszej skutecznosci hamulcow tarczowych w mokrych warunkach od hamulcow V to jednak moja opinia jest inna. jezdzilem na magurach julie, giancie mph, deore 525 i 535 oraz obecnie deore xt. sila hamowania jak dla mnie w przypadku hamulcow deore 525 i 535 byla niewystarczajaca, w przypadku julie znosna a przy mph fatalna. co do xt sie nie wypowiem bo nie jezdzilem na nich w mokrych warunkach (xt na 2008 rok)
ulvgar Napisano 18 Października 2007 Autor Napisano 18 Października 2007 Dzięki Czy średnica tarczy ma znaczenie i czy od niej zależne jest jakiej grubości szprychy dobrać - zarówno na tylne jak przednie koło do ramy sztywnej i amortyzowanej? Co do klocków które brudzą się i zużywają szybciej? Metaliczne czy żywiczne, czy jedne i drugie mają takie same działanie w suchych jak i mokrych warunkach?
tobo Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 srednica tarczy ma bardzo duze znaczenie. im wieksza srednica tym wieksza sila hamowania, mniej meczą sie rece, hamulec jest mniej podatny na obciazenia takie jak przegrzanie i deformacja tarczy tudziez na puchniecie klamki. wieksza tarcza ma tez negatywny wplyw na zywotnosc widelca jesli ten nie jest przystosowany do duzych tarcz. choc dzis wlasciwie wszystkie widelce ktore nie sluza do scigania toleruja tarcze o srednicy przynajmniej 180 mm lub wiecej. grubosc szprych jest zalezna od stylu jazdy i wagi jezdzca a nie od srednicy tarczy. rodzaj klocka nie ma wplywu na stopien brudzenia sie ma za to wplyw na jego zywotnosc, sile hamowania i glosnosc pracy w mokrych warunkach. klocki zywiczne sa mniej halasliwe ale szybciej sie zuzywaja sa tez z reguly slabsze od klockow metalicznych. okladziny metaliczne maja dluzsza zywotnosc, daja wieksza sile hamowania ale na mokro (w czasem w zaleznosci od modelu hamulca oraz widelca) staja sie glosne. niektore modele metalikow piszcza takze w suchych warunkach (np ebc złote w kombinacji z tarczami 203 mm oraz hamulcami deore 525) halasliwosc hamulcow mozna zredukowac za pomoca pasty miedzianej ktora smaruje sie tyly klockow zwiekszajac przez to powierzchnie styku klocka z tlokiem co zapobiega wibracjom.
ulvgar Napisano 18 Października 2007 Autor Napisano 18 Października 2007 Gdzie taką pastę można kupić? Więc powiedzmy do Reby SL (taki amortyzator mam w planie) można założyć tarczę 180 mm, a koło zapleść na szprychach 2,0-1,5-2,0? Moja waga nie przekracza 70 kg, styl jazdy - tułanie się po wertepach, maratony, właściwie zero skoków (od czasu gdy jeżdżę w SPD niepewnie się czuję w powietrzu więc dałem sobie z tym spokój ). Wytrzymałość widelca - na stronie Harfa-Harryson podana jest max. średnica tarczy do Reby 180 mm, na stronie producenta - 203 mm. Komu zawierzyć? Czy koło do tyłu też można zapleść na szprychach takich jak z przodu, np. DT Revo lub jego odpowiednik. Avid stosuje tarcze G2 http://www.harfa-harryson.com.pl/fnc/goodd...=1139&pos=0 czy to chwyt reklamowy czy coś w tym jednak jest?
tobo Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 pasta miedziana to produkt z branzy motoryzacyjnej. popatrz chocby na allegro. spokojnie mozesz zaplesc kola na revo o tej srenicy. mam takie z przodu i z tylu z rowerem waze w sumie prawie sto kilo. oba kola moga byc na revo - jesli koniecznie chcesz mocniejsze kolo z tylu to moze 36 zamiast 32 szprych choc 32 i tak w zupelnosci wystarczaja. jesli producent podaje 203 mm to mozesz raczej taką tarcze zalozyc choc z zalozenia reba to nie jest widelec do ekstremy. w zaleznosci od hamulca moze wystarczyc i 160tka choc ja bym zalozyl w takim przypadku cos po srodku czyli wlasnie 180tkę. istotne jest w jakim terenie jezdzisz. jesli (sporadycznie) gorskim to mozesz spokojnie zakladac mniejsze tarcze. coz dla mnie ta tarcza to po prostu okragla tarcza i nie widze w jaki sposob cokolwiek w jej ksztalcie mialoby pozytywnie wplynac na lepsze czysczenie tarczy i klockow w czasie jazdy. jezdzilem na zwyklych win zipach za 40 zl i sprawowaly sie tak samo dobrze jak duzo drozsze tarcze accenta czy oryginalne magury czy shimano. harfa podaje mniejsza srednice tarczy by zapezpieczyc sobie kwestie gwarancyjne. producent reklamuje swoj produkt tak by byl jak najbardziej uniwersalny. a skoro magura martha SL jest robiona w wersji z tarczami 203 mm (spec enduro sl) to granica uzywalnosci jest plynna. moze zostan przy 180 mm tarczach. choc wlasciwie nie powinno byc problemu - golenie 32 mm i do tego nie wystaja za duzo z dolnych jako ze reba to widelec o krotszym skoku. jezdzilem z tarcza 203 mm na psylo SL z goleniami 30 mm i dawala rade.
Loko Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 coz dla mnie ta tarcza to po prostu okragla tarcza i nie widze w jaki sposob cokolwiek w jej ksztalcie mialoby pozytywnie wplynac na lepsze czysczenie tarczy i klockow w czasie jazdy. jezdzilem na zwyklych win zipach za 40 zl i sprawowaly sie tak samo dobrze jak duzo drozsze tarcze accenta czy oryginalne magury czy shimano. Wiem że stosuje się to w motocyklach z powodzeniem i z tego co opowiadał kumpel to te falowane są z górnej półki w wyczynowych sprzętach .Skoro więc w moto to funkcjonuje to ma jakiś cel ,ale czy te działanie przekładane jest na obciążenia jakie otrzymują tarcze w xc to już nie wiem .Może w jakiejś bardziej extremalnej dyscyplinie jazdy rowerem ten kształt tarczy i podane wyżej rozwiązania bedą odczuwalne .
ulvgar Napisano 18 Października 2007 Autor Napisano 18 Października 2007 Potrzebuję hamulców z regulacją skoku klamki, czy Avid Juicy 5 to posiada? Z opisów w bB Shimano XT'08 ma to na pewno.
omen Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 odradził mi te hamulce ponieważ "ciężko się z nimi jedzie". Prawie wcale na tarczach nie jeździłem, a z tego co się orientuję to najważniejsza jest masa obręczy,dętki i opony. z tego co sie ostatnio uczyłem to każda cześć wirująca powoduje opory. Im mniejsza Jej masa tym lepiej.:]
ulvgar Napisano 18 Października 2007 Autor Napisano 18 Października 2007 To z pewnością tak jest ale polubiłem jazdę w błocie i niezbyt suchych terenach dlatego zdecydowałem się na tarcze. Poza tym dziś śniło mi się, że jechałem na rowerze z v-kami, przegrzałem obręcz na jakimś zjeździe i pękła mi dętka. Choć nie wiem czy to możliwe... Padło na tarcze i te dodatkowe gramy mnie nie odwiodą
tobo Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 gdyby falowane tarcze byly takie oh eh to na pewno stosowanoby je w moto gp a tam raczej czegos takiego nie ma. uzywalem tarcz okraglych, falistych i obecnie zebatych - bez roznicy co do pracy. avid ma ta regulacje ale w wersji 7. w shimano tez to jest ale jak dla mnie funkcjonuje symbolicznie.
ulvgar Napisano 18 Października 2007 Autor Napisano 18 Października 2007 avid ma ta regulacje ale w wersji 7. w shimano tez to jest ale jak dla mnie funkcjonuje symbolicznie Nie potrzebujesz tej regulacji? Mi raczej będzie potrzebna. Gdy miałem okazję przejechać się na Shimano LX Dual Control w wersji pod hydrauliki to klamka wg mnie była dla mnie zdecydowanie za daleko zarówno na jeden jak na drugi palec, dlatego szukam hampli z tą opcją. Jak działą ona w XT'08? Jeśli średnio to trzeba będzie szukać Juicy 7 - nastawiałem się na kupno 'piątek'. W podobnej cenie co Avidy 7 znalazłem hample XTR'07, które z kolei przekonują mnie wagowo tylko jak z działaniem?
Napatos Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 Skoro twierdzisz, że klamka była za daleko, to chodzi Ci prawdopodobnie o regulację odległości a nie skoku. Regulacja odległości klamki od kierownicy jest w większości hamulców
Mod Team Lookas 46 Napisano 18 Października 2007 Mod Team Napisano 18 Października 2007 Co jak co ale tarczówki wg mnie to najlepsze rozwiązanie o ile budżet na to pozwala, nie ma co się w ogóle nad czym zastanawiać. To tak jak 15 lat temu ludzie mieli wątpliwości co do potrzeby stosowania amortyzatorów
Loko Napisano 19 Października 2007 Napisano 19 Października 2007 gdyby falowane tarcze byly takie oh eh to na pewno stosowanoby je w moto gp a tam raczej czegos takiego nie ma. Gdybyś troche się interesował jakie są wymagania co do hamulców w różnych dyscyplinach motocyklowych to byś nie podawał bezsensownego przykładu .Moto GP to tylko jedna z dyscyplin moto ,nie wiem po co wrzucasz wszystko do jednego worka .Z tego co wiem to w moto GP są tarcze ceramiczne albo z włókna które hamują lepiej jak się nagrzeją i nie ma potrzeby odprowadzania ciepła w tak dużym stopniu . Rzuc okiem na zdjęcia ,myslisz ze oni sobie to wstawili dla jaj ? http://www.superbike.cn/superbike-qatar-grid.jpg http://sigezaru10r.fc2web.com/top_photo.jpg http://img.timeinc.net/mx/content/images/j...4ktm525sxlg.jpgwyczynowy KTM Nie wszędzie się wszystko stosuje bo technologii jest mnóstwo ,jednak te pofalowane - gryzione są teraz najpopularniejsze i w przeciwieństwie do rowerów mają swoje skuteczne zastosowanie .
Mod Team Lookas 46 Napisano 20 Października 2007 Mod Team Napisano 20 Października 2007 Nie mieszajmy bezpośrednio tematów Tarcze z moto gp z tymi z mtb mają tyle wspólnego że służą do hamowania i obracają się w kółko Powracając do głównego problemu tego tematu to powiem szczerze, że V-ki także dadzą radę na maratony. Dobrze ustawić, odpowiednie klocki i jazda. Ale tak naprawdę to tarczówki stosuje się nie bez powodu i nie bez powodu koncerny wydają grubą kasę na ich nowe modele etc. Od kiedy przesiadłem się z zwykłych V już na mechaniczne tarcze - nie powróciłem do V do dziś i śmigam na hydraulikach i to są hamulce godne uwagi. Modulacja, siła hamowania w ogóle nie ma co porównywać z V. Teksty typu "ja na swoich V bez problemu zawsze zablokuje koło " można włożyć między bajki - nie tylko o to chodzi No i zawsze wałkowany temat większej masy tarczówek... Sprowadza się praktycznie do aptekarskich rozważań Kwestia w razie gleby jest także oczywista pogieta obręcz i mamy z głowy hamowanie Vkami - przy tarczy jazda dalej oby tylko obręcz mieściła się w ramie/widelcu. Kwestia warunków atmosferycznych chyba nie podlega żadnej dyskusji i nawet zagorzali fanatycy V przyznają fakt przewagi tarczy nad V w ulewie czy błocie Minusem oczywiście jest ciągle cena.
hudy Napisano 21 Października 2007 Napisano 21 Października 2007 Choć i ona przestaje powoli być jakimś zabójczym argumentem. Najniższe modele Shimano są naprawdę przyzwoite i Japończycy nie muszą się ich wstydzić. Obecnie jeśli ktoś nie składa roweru <9.5 kg to niech zakłada tarcze, a jak go nie stać to niech poczeka i pozbiera na tarcze. Choroby wieku dziecinnego (przeciekanie, awaryjność itd.) mają w większości za sobą i nie ma się czym już martwić.
ulvgar Napisano 21 Października 2007 Autor Napisano 21 Października 2007 Rowerku poniżej 10 kg nie składam i póki co składać nie będę Rower wg mnie ma być skuteczny i trwały, dlatego zależy mi na tarczach. Dotarłem do artykułu w bB 7/2008 i na przód na 70% założę 180 mm. Jeśli danym wierzyć poprawa hamowania wzrasta o 16%, a masa o 52 g + adapter. Moim zdaniem to niewiele,a wagę można zbić np na siodle i korbie. Co do wybory hamulców to w grę wchodzą cztery: Avid Juicy 7, Avid Juicy 5, Shimano XTR'07 i Shimano XT'08. Co do ceny pierwszych trzech to albo allegro albo sklep internetowy, XT sprowadziłbym u znajomego w sklepie. Cena katalogowa wyśrubowana nie jest a w dodatku mogę liczyć na 10% upustu. Juicy 7 można już za 980 PLN kupić na allegro... Za Avidem przemawia też to, że matchmakerem mógłbym zintegrować triggery i klamki, za XTR - waga A właśnie. Przypomniałem sobie, że klamki moich V-ek (Avid SD 7) lepiej odbijają od hydraulicznych LX Dual Control z rowerku brata. Jak jest u Was?
Loko Napisano 21 Października 2007 Napisano 21 Października 2007 Ja tylko wtrącę odnośnie hamulców ,to wg mnie dobrym konsensusem jest zakładanie tarczówki na przód gdzie realnie odbywa sie hamowanie ,z tyłu wystarczy vka ,ponieważ przy hamowaniu cieżar opada na przód i w tym momencie kazda vka zblokuje tył ,tarczówka wg mnie na tyle jest zbędna ,oczywiście to zależy od jazdy danej osoby ,ale jeżeli chodzi o xc no to tak jak wyżej napisałem .
Mod Team Lookas 46 Napisano 21 Października 2007 Mod Team Napisano 21 Października 2007 No wszystko cacy Loko, a powiedz mi po co się ograniczać ? Po co mam się zastanawiać nad tym czy mam z tyłu jakieś hamowanie czy nie zakładając panujące obecnie na zewnątrz warunki czyli błoto :] Skoro tarcza jest lepsza z przodu to z tyłu także będzie lepsza Mając kasę na hample tarczowe P+T po co się ograniczać ? Jedyna różnica jest taka że przeważnie na tył zakłada się tarcze o 1 rozmiar mniejszą (pomijając Fr)
roge Napisano 21 Października 2007 Napisano 21 Października 2007 Używam tarczówki z przodu i v-ki z tyłu, i gdybym tylko miał mozliwość, to natychmiast zamiast v-ki wstawiłbym tarczę. Możliwość zablokownia koła to nie wszystko, dobra tarczówka to modulacja i bezobsługowość.
ulvgar Napisano 21 Października 2007 Autor Napisano 21 Października 2007 Tylko, że w takim wypadku trzeba mieć od razu komplet kół a nie zawsze stać kogoś na wydatek tarcze + koła.
tobo Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 Ja tylko wtrącę odnośnie hamulców ,to wg mnie dobrym konsensusem jest zakładanie tarczówki na przód gdzie realnie odbywa sie hamowanie ,z tyłu wystarczy vka ,ponieważ przy hamowaniu cieżar opada na przód i w tym momencie kazda vka zblokuje tył ,tarczówka wg mnie na tyle jest zbędna ,oczywiście to zależy od jazdy danej osoby ,ale jeżeli chodzi o xc no to tak jak wyżej napisałem . no tak nie ma to jak roznica w dzwigniach, plynnosci ich dzialania, roznej sile dzialania obu hamulcow, zroznicowany opor w ruchu dzwigni (linka kontra plyn). na pewno sprzyja to w jezdzie.
amoniak Napisano 22 Października 2007 Napisano 22 Października 2007 Hydraulik na przód a na tył V-łka. - Bardzo średnie rozwiązanie Właśnie z tych powodów o jakich pisał tobo obecnie mój syn ma z przodu mechaniczną tarcze SH 465 a z tyłu V-łkę głównie ze względu na klamki i ich podobne działanie. Udało mu się przetestować rozwiązanie z SH 525 na przodzie z tyłu fałbrejk Różnica w modulacji Vłek i tarczy hydraulicznej jest kolosalna Aby przód i tył hamował z podobną modulacją założył tani zacisk mechaniczny A tarcze hydrauliczne to jest to co tygryski lubią najbardziej. Teraz młody zbiera na nową piastę pod tarczę na tył + przeszprychowanie lub całe tylne koło pod tarczę bo na komplet hamulców Shimano 525/535 już ma
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.