kabanosdg Napisano 17 Października 2007 Napisano 17 Października 2007 Witam. Otóż dotychczas śmigałem na 906. Od jakiegoś czasu mam 1606. Obejrzałem wszystkie funkcje i tylko dwóch pozycji nie kumam. Domyślam się o co chodzi ale lepiej chcę usłyszeć pewną odpowiedź. Timer Up/Down Trip Up/Down Może ktoś mi powiedzieć o co kaman? pozdrower
Batman Napisano 17 Października 2007 Napisano 17 Października 2007 No właśnie! Ja mam Sigmę BC 1200 i też nie kumam tej funkcji... P.S. Chciałem dziś założyć o tym temat ale mnie wyprzedziłeś
zola Napisano 17 Października 2007 Napisano 17 Października 2007 IMHO obie funkcje to zbędne bajery ale jednak są. No to do rzeczy. Powiedzmy, że chcemy przejechać w jedna stronę 40 km i wrócic dokładnie tą sama trasą. Do tego bedzie uzywana funkcja trip up/ down. Opcja trip up oznacza, że ustrojstwo na kierze liczy nam odległośc od 0 do 40 km. Trip down bedzie odliczać dystans od 40 km do zera Timer up/ down to - zamiast kilometrazu mamy do czynienia z czasem. Zastanawia mnie tylko po kiego czorta w ogólne takie funkcje są dostepne przecież jest już trip time i trip distance? pozdr PS jeśli jest inaczej to prosze mnie oświecic
cdan Napisano 17 Października 2007 Napisano 17 Października 2007 Z tego co sam wymyśliłem, to trip up normalnie liczy kilometry, np. jak jedziesz na wycieczkę, to nawet jak wykasujesz cały licznik, to trip up zostaje. Trip down natomiast jest odliczaniem od wartości którą sobie ustawisz do zera, a potem na minus chyba nawet Pewnie po to jest ta funkcja, żeby np. założyć sobie, że przejedziesz te 100 km dajmy na to i potem kończysz trening. Myślę, że z timerem jest analogicznie. Pozdrawiam cdan EDIT: Zola mnie ubiegł(a)
kabanosdg Napisano 18 Października 2007 Autor Napisano 18 Października 2007 No właśnie. Tak myślałem... tyle że te funkcje można spokojnie obejść używając Trip Dist. i Trip Time Jak ktoś napisał -> bajer Pozdro
DuzyMarek Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 Tylko po co je obchodzić skoro można je wykorzystać. Są przydatne jako drugi, niezależnie resetowalny licznik. Korzystałem z tego tylko raz, jadąc wg przewodnika - trasa miała tam wyliczoną odległość no to ją sobie ustawiłem i włączyłem trip down. Może i jest to bajer, ale jeśli jedzie się wg mapy i trzeba zmieniać kierunek co jakiś konkretny dystans to moim zdaniem bardzo przydatne, w końcu jest to drugi licznik, zawsze można mierzyć nim od zera i trzeba potem w czasie jazdy dodawać poszczególnych dystansów.
kabanosdg Napisano 18 Października 2007 Autor Napisano 18 Października 2007 Tylko po co je obchodzić skoro można je wykorzystać. - np. po to by zaoszczędzić różnicę cenową pomiędzy 906 a 1606. Ale zgadza się.. podałeś konkretny przykład gdzie coś takiego ma zastosowanie THX
DuzyMarek Napisano 18 Października 2007 Napisano 18 Października 2007 - np. po to by zaoszczędzić różnicę cenową pomiędzy 906 a 1606. Ja akurat brałem 1606 ze względu na podświetlenie tarczy .
kabanosdg Napisano 21 Października 2007 Autor Napisano 21 Października 2007 DużyMarek - podświetlana tarcza była też jednym z powodów dla którego go kupiłem
Adamicki Napisano 21 Października 2007 Napisano 21 Października 2007 Trip up to bardzo fajna opcja! Resetuję co mycie/smarowanie łańcucha, bardzo sie przydaje w celach poglądowych.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.