Skocz do zawartości

[Debata] Kaczor vs. Donald


Mathieo

Rekomendowane odpowiedzi

Imho Tusk znów wyszedł na błazna. 0 programu rządów, za to jak zwykle wytykał rządowi tropienie afer i złe prowadzenie polityki zagranicznej.

O kupionej kiełbasą wyborczą publice nawet nie będę wspominał :P

 

Dobrze ze zrobiles kolejny wpis ze nie bedziesz glosowal na PiS bo komentujac jedna strone jednoznacznie mozna odczytac ze tak wlasnie bedzie :P !

 

Moim zdaniem debata stala na znacznie wyzszym poziomie niz Kwaczyński&Kwaśniewski. Panowie choc w bardzo ograniczonym stopniu to powiedzieli co chca zrobic. Kaczynski mam wrazenie ze byl calkowicie nie przygotowany, liczyl ze jak poprzednio bedzie jedynie przeciaganie liny a Tusk zabil go kilkoma konkretnymi pytaniami. Widac bylo piekne i przemyslane wyprowadzenie Kaczyńskiego z równowagi, nerwy to on ma słabiutenkie niczym chorujacy na tajemniczego wirusa z Filipin :P. Tusk znowu calkowicie nie potrzebnie wspomnial o broni i tekscie Kwaczyńskiego w windzie.

I ponownie MOIM ZDANIEM tą "walkę" wygrał 3:0 Tusk!

Co mnie najbardziej wkurzyło to ciagle wytykanie przez Kaczyńskiego, że to Tusk i jego świta zgotowały okres od I do III RP, ze to jego wina, że działo sie w tamtym okresie zle.

 

Publika była czasami żalosna z obu stron, choc jezeli ogldacie debaty jakie odbywaja sie w stanach to zapewne dzieje sie tam znacznie wiecej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaczyński natomiast zachował zimną krew i w tym wypadł znacznie lepiej. Co do publiczności ,to żebym był tam w ochronie to bym obił morde całej tej publiczności za buczenie ,krzyczenie i klaskanie ze wskazaniem na PO które zachowywało sie wyraźniej chamsko ,przez co momentami nie było słychać co mówią politycy .Poza tym publiczność PO biła nadwyraz dłużej brawo po wypowiedziach Tuska skracając czas na wypowiedzenie sie przez Kaczyniaka .

 

co do zimnej krwi, to jej u Jarka raczej nie widziałem, przerywanie wypowiedzi Donaldowi, wyraźne unoszenie sie, brak wyluzowania, spiętość to raczej nie są oznaki opanowania. Natomiast Donald ze spokojem wysłuchiwał Jarka i nie przerywał mu, był wyluzowany, dobrze przygotowany i pewny siebie (w pozytywnym tego słowa znaczeniu).

 

Mówisz że publiczność skracała czas wypowiedzi Kaczora, ale o tym że Premier przerywał Tuskowi i zabierał jego czas to już nie wspominasz, a poza tym publiczność po to jest, żeby nie tylko bić brawo i przyklaskiwać, ale także żeby wyrażać swoje niezadowolenie (choć może faktycznie trochę przesadzili).

 

aha, nie jestem ani za jednym, ani za drugim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo wiem ocb z tym stwierdzeniem "pazerny na władzę". Przecież ją oddał a mógł się trzymać stołka jeszcze przez 2 lata.

 

nie mógł władzy trzymac bo niechcący wyrżnął przystawki i stracił sterownośc w sejmie

a przez zaslepienie sądził że wybory wygra w cuglach, że jak Kurski stwierdził : " ciemny naród to kupi "

 

figa z makiem PISiory

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieje, że debata skłoni ludzi do olania PiSu i wybrania czegoś lepszego. przez te dwa lata rząd nie zrobił właściwie nic. sztandarowy Sz.P Min. Ziobro zajął się głównie robieniem konferencji prasowych i inwigilowaniem wszystkich na wszystkie strony, bo zawsze sie może okazać, że jakiś adwokat w drugiej klasie podstawówki miał zachowanie poprawne, co powinno przekraślać jego szanse zawodowe. gosiewski zrobił słynny dworzec. sikorski był w miare do rzeczy, ale go wywalili. giertych- szkoda słów. lepper- może nie skomentuje. szyszko- nie zrobił nic, poza zmienieniem trasy grogi, która miała biec koło jego domu. reszta ministrów też sie za bardzo nie wysilała. mimo to według premiera rządyPiSu to pasmo sukcesów. o ministrach, z którymi do niedawna współpracował, powiedział ostatnio, że CBA szło za nimi krok w krok. to chyba nie najlepiej śwaidczy o jego najbliższych współpracownikach.

premier chce mieć pod sobą Trybunał, bo to właśnie on wstrzymywał jego różne chore posunięcia, które były na sztandarach PiS przed wyborami. no ale przynajmniej zawsze można powiedzieć, że Polska byłaby krajem mlekiem i miodem płynącym, gdyby nie ten Trybunał. marne, bo marne, ale wytłumaczenie jest.

chociaż w sumie, jeśli robienie sobie wrogów poczytywać za sukces, to ta władza jest genialna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozwiniesz tą myśl? pierwsza i druga RP były... dosyć dawno.

 

To jest raczej pytanie do Kaczyńskiego i jego wywodow na temat obecnosci Tuska w rzadzie I, II, i III RP.

 

Schwefel rzad mniejszosciowy to byl by drastyczny spadek poparcia dla PiSu bo wtedy totalnie nic nie zostalo by uchwalone. LPR i Samoobrona jechaly by z PiSem przy kazdej ustawie blokujac co kolwiek bylo by do przeglosowania. Tak nba zasadzie "na złość babci odmroże sobie uszy"!

 

Mysle ze PO jesli nawet nie zdobedzie samodzielnej wiekszosci to bedzie w stanie bez problemu stworzyc rzad. PSL ma znaczne szanse na wejscie do rządu a ze nie sa chorobliwie ambitni to moga stworzyc koalicje z PO. Do tego PO sciaga na ministra obrony Sikorskiego, na ministra zdrowia wraca Religa, a do tego znajdzie sie posada dla Marcinkiewicza i trio majace spore poparcie wsrod glosujacych jak i posłów ściąga jeszcze kilku z PiSu.

 

 

Jak na razie jest calkiem spora szansa na poprawe jednak sondaze potrafia krecic w zaleznosci kto je robi wiec poczekajmy do wyborow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę. Myślę, że PiSowi poparcie będzie spadało bo, co tu kryć, jeżeli głosuje na nich masa osób starszych wychowanych w dawnych czasach (tudzież tzw moherów) a jak wiemy starość kończy się śmiercią to za powiedzmy 2 kadencje osób chętnych do głosowania będzie mniej. A jak jeszcze się do tyłka w Radyjku takiemu jednemu ktoś dobierze... wg mnie jak teraz nie wygrają to mają przekichane :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wielu moherom podoba sie , że PiS tropi osławiony układ, zwalcza korupcje, pakuje wszystkich do węzień, kłóci sie z Niemcami i Rosjanami. to jest jeszcze w miare zrozumiałe, bo oni byli wychowywani w takich realiach. gorzej, że wielu młodym ludzio również sie to podoba. no bo w końcu te 30 czy 30 kilka %, to nie same mohery.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PO zaniesie suwerenność Polski do Brukseli w zębach. uważasz, że to jest lepsze niż "kłótnie"? o tą suwerenność Polacy się starali od 50 lat. ale jak widać przywykli do schylania głowy, jak nie przed sowietami to przed Niemcami (którzy w UE mają najwięcej do powiedzenia). może tego jeszcze nie dostrzegacie, ale wszystko idzie w kierunku oddania całej władzy, nad wszystkimi narodami świata jednym ludziom. Uni jest więcej o niektórych mówi się mało. a globalna centralizacja władzy postępuje, marzenie pewnego człowieka o inicjałach A.H. się spełnia. NWO.

 

nie, nie bronię PiS-u, ale polityka zagraniczna PO to byłaby porażka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lucek, dziwię się trochę że mówi o tym osoba mająca 14lat... ale ponieważ jest to forum internetowe i tu anonimowość jest cnotą (bez urazy ofc) to powiem jedynie że istnieje pewna prawidłowość: osoby starsze sporo widziały i przeżyły i nie widzę powodów żeby ich obrażać(słowo moher nie wydaje się być nacechowane dodatnio) ani odmawiać prawa do głosowania...

nie wiem na ile twoja wiedza polityczno-społeczna jest szeroka ale powinieneś wiedzieć że każdy ma prawo wolnego wyboru i nawet jeśli my glosujemy np. na PO(jako młodzież wg twoich kryteriów) to oni mogą tak kreować Polskę jak chcą bo przeżyli PRLowski komunizm i prześladowania, wiedzą jakie są tego skutki etc

I tu nie ma rozgraniczenia konserwatyzm-liberalizm bo te granice się już dawno zatarły(pamiętajmy że te terminy powstały w XVIII-XIXw i obecnie na ich miejscu pojawiło się dużo więcej terminów nie zawsze dobrze przez wszystkich rozumianych)... więc teraz decydujemy się jak ma wyglądać najbliższa(więc nie całe dziesięciolecia -patrz komunizm- ale kilka lat) przyszłość tego kraju... trzeba znaleźć priorytety...

 

pozdr

 

PS majster się wepchnął.. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PO zaniesie suwerenność Polski do Brukseli w zębach. uważasz, że to jest lepsze niż "kłótnie"? o tą suwerenność Polacy się starali od 50 lat. ale jak widać przywykli do schylania głowy, jak nie przed sowietami to przed Niemcami (którzy w UE mają najwięcej do powiedzenia). może tego jeszcze nie dostrzegacie, ale wszystko idzie w kierunku oddania całej władzy, nad wszystkimi narodami świata jednym ludziom. Uni jest więcej o niektórych mówi się mało. a globalna centralizacja władzy postępuje, marzenie pewnego człowieka o inicjałach A.H. się spełnia. NWO.

 

nie, nie bronię PiS-u, ale polityka zagraniczna PO to byłaby porażka.

 

 

LOL!

 

Skoro tak się niektórzy boją, że władza zostanie oddania Uni, to co myślicie o globalizacji?

Globalizacji nie da się powstrzymać, a wielkie pieniądze trzyma kilkanaście osób. Dzięki temu mogą np. wpływać na gospodarki (zwłaszcza te słabsze).

Czy to oznacza, że jedyną drogą jest izolacja i skłócenie się ze wszystkimi?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początku UE były fajne, byłem za.

Miała znosić bariery handlowe, ułatwiać wymiany - ot, czysta gospodarka, liberalizacja.

Cacy.

 

ale teraz? To jakiś twór socjalny, a`la PRL :)

UE tego nie kuma, bo nigdy nie siedziała w PRLu. Trzeba im to wytłumaczyć, zanim ten potwór upadnie.

 

Cos wam powiem, ostatnio przyjechała do nas badna urzędników, którzy opisują, że mają kase UE do wydania w gminach.

Powiedzieli, że może to być tylko w małych gminach do 5 tys. mieszk. Zebrali więc w mieście okoliczych sołtysów i powiedzieli im, że chcą im dac kase, ale muszą utworzyć inicjatywy społeczne %-))))))

Cyrki jak za komuny ;))))

 

Teraz ludzie wsi, debratują, na co zmarnowac kase. Tak, zmarnowac - bo to kasa NASZA!!!!

Po pierwsze, 25% kasy muszą wyłożyć sami, a pozostałe 75% niby z UE. Pisze niby, to to w końcu nasza kasa!

Państwo Polskie wpłaca 95 zł, a dostaje real 100 zł (dla oddania proporcji).

Te 5 zł zarobku, to wychodzi w przeliczeniu 20 gr na Polaka!

Czyli można powiedzieć, że relanie, nawet te 75 % z UE, to 70% to i tak nasza kasa!

 

Czyli, ludzie na wsi debatują nad jakąs GŁUPOTĄ, by wydac 25% swojej kasy + 70% kasy Polskiej z UE, i 5% kasy z innych krajów UE.

Wydadzą to na głupote, bo szukają pomysłu na siłę!

 

Pamiętacie jak komuna w latach 70-tych sporo inwestowała? W 90% były to nonsensowe pomysły!

Tak samo jest teraz. Wpłacamy do UE kase, by potem ją dostac (wyżywić urzędasów UE przy okazji) po to, by rolnicy, zrobili jakis głupi projekt!

 

Nieeee, mamy PRL bis! :D:P)))))))))))))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

UE to tzw "socjalizm z ludzką twarzą" taki twór o który walczył Kuroń czy Michnik . Mi ta twarz jako obleśna morda się kojarzy.

Ugrupowaniom lewackim czy hołdującym poprawności politycznej mówię stanowczo NIE

NIE dla takich ministrów MSZ jak Skubiszewski, Bartoszewski, Geremek, czy Cimoszewicz

NIE dla takich gnojków jak Łapiński czy Miler

Dlatego będę głosował na PIS

ze Kaczynski to ichni Napoleon.

Napoleon i zasady napoleońskie jak najbardziej TAK

Równość Wolność Braterstwo dobrze gdyby wprowadzić je w życie taj jak za czasów Cesarza.

Równość wobec Prawa wszystkich. Bez Orwelowskiego podziału na równych i równiejszych.

Równość szans, a nie sowiecka urowniłowka równająca wszystko z ziemią. Ludzie od momentu urodzenia nie są równi. ale niech mają równe szanse. Równać należy do góry.

Wolność każdy człowiek jest z założenia wolny. Wolność nie oznacza swawoli. O tym można by długo. Między innymi dlatego PO odpada

Braterstwo- to Solidarność Społeczna czyli do pewnego stopnia Państwo socjalne dbające aby krwiożerczy kapitalizm nie pożarł obywatela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...