Skocz do zawartości

[fox]


tobo

Rekomendowane odpowiedzi

interesuje mnie jakie wogole pojawiaja sie usterki w tych widelcach, jakie miewają wady i ktore z nich wystepuja najczesciej.

wiem ze grono uzytkownikow nie jest duze ale to zawsze cos.

 

interesuje mnie float r lub rc2 z 36tek dlatego pytam.

 

1. czy tlumiki ktore sa zamknietym kardridzem sa serwisowalne? nie pytam o stopien umiejetnosci mechanika-chalupnika tylko o to czy przypadkiem nie znajduje sie w nich azot tak jak w amorkach tylnych foxa.

2. bylo sporo o luzach roboczych w roznych tematach na forum. to tez mnie interesuje.

3. zywotnosc uszzelek - jaka jest? w przypadku kąpieli olejowej dostawanie sie brudu do srodka nie jest zbyt dobra rzecza - w przypadku tlumikow kardridzowych nie tak bardzo (mialem rs psylo sl).

 

wybieram miedzy foxem 36 a nixonem. roznica w cenie wyniesie mysle ok 1000 zl - dlatego zastanawiam sie nad sensownoscia tego zakupu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mogę chyba trochę pomóc bo sam chciałem kupić Fox-a 36 więc się sporo dowiadywałem a, że mam CultBikes pod nosem to i unich byłem też parę razy ale:

 

 

 

1. Tłumik jest serwisowalny. Nie ma żadnego azotu. W wersji TALAS problem polega na tym, że potrzeba specialnej przejsciówki do pompowania tej komory a drugi jest taki, że CUlt nie sprzedaje uszczelek do samodzielnego serwisu! W wersji FLOAT jest zwykła komora powietrzna - serwis prosty!

http://service.foxracingshox.com/consumers...36FLOAT_RC2.htm

http://service.foxracingshox.com/consumers...T/36FLOAT_R.htm

2. O luzach ciężko mi powiedziec bo w culcie twierdzą, że nie ma problemu. A dwie 36 na których jezdziłem nie miały tego problemu!

3. Co do uszczelek i tego widelca to należy onie dbać i to bardzo(częsta wymiana półkąpieli) w Culcie zalecają, że należy to robić nawet po każdym ekstremalnym błotku! Wogóle to podczas pracy na goleniach zostają delikatne obwódki oleju i tak podobno ma być, żeby bród się wypłukiwał( i pozostawiony syf i woda dostawała do środka?!). Naszczęscie to pół kąpiel jest prosta w konserwacji. Ale fox36 na pewno nie jest bezobsługowy a ewentualny serwis w Cult bikes to spoooory wydatek!

 

4. Cięzko porównać 36 do Nixona bo to jednak inna półka cenowa. Choć jeśli chodzi o pracę w szczególności fox 36 float r a np. Nixon Elite to nie ma jakieś niewiadomo jakiej róznicy.

 

5. Z racji na serwis i dostępność częsci ja osobiscie wolałbym Manitou(i wsumie tak zrobiłem). A mając ponad około 2500zł wziąłbym do enduro:

http://manitou.com.pl/product.php?id=1&uid=13 i nie ma się co bać komory powietrznej Manitou!

a do czegoś mocniejszego: http://manitou.com.pl/product.php?id=1&uid=3

 

Wersje 2008 już całkowicie robione w USA:

http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=21355

http://www.chainreactioncycles.com/Models.aspx?ModelID=21357

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżę na Tallasie 36 RC2 już 3 lata i nie wyczuwam luzów ,a zdarza mi się jeździć trochę po górach więc go nie oszczędzam. Uszczelki na razie też spisują się dobrze ,a co jakiś czas delikatnie dostaję się pod uszczelki i czyszczę gąbki i zalewam olejem rzadkim. Co do kartridża to z tego co wiem to tylko serwis i dlatego podpinam się do tego postu bo jestem ciekaw jaki serwis polecacie (niestety dużo złego słyszałem o Cult-Bikes!).Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W polsce wsumie jeteśmy na Cult skazani!

 

W twoim przypadku to jeszcze gorzej bo jak pisałem do serwisu TALASA potrzeba przejsciówki Fox-a koszt sporowdzenia z USA około 300zł! Uszczelki do bebechów też z tamtąd by trzeba było bo w Polsce nie kupisz. Dlatego w Cultcie mówią doczasu jak działa nie dotykać i wymieniać tylko w zależnosci od warunków jazdy pół kąpiel!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wogóle to podczas pracy na goleniach zostają delikatne obwódki oleju i tak podobno ma być,

 

Jak najbardziej, Fox, stosuje uszczelki jednokierunkowe, więc wypływanie oleju z środka jest normalne.

 

Cult ma w ofercie uszczelki podstawowe do Fox'a (a jak nie to warto się zainteresować uszczelkami od endurobearings), oleje. Dokładne instrukcje serwisu są dostępne na stronie fox'a więc nie podejrzewam żeby samodzielny serwis i skazywanie się na cult był koniecznością.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zstanawiam sie nad foxem w wersji powietrznej bo malem przyjenosc przejechac sie na starym i nieserwisowanym egzeplarzu, ktory na porownywalnym odcinku testowym po prostu zmieżdzył mojego 66 rc2x. tamten fox mial mniejszy skok bo tylko 125 mm (pierwszy rocznik produkcji talasow) i nie byl zbyt zadbany. moje 66 regularnie serwisowane, z kąpielą olejową, sprezynami stalowymi i miekkim ustawieniem po prostu sie jąkał na tym samym kawałku... dlatego wlasnie zastanawiam sie nad foxem - podobala mi sie praca powietrznego, dawalem do tej pory rady na duzo ciezyszm, z dluzszym skokiem i bez blokady 66rc2x wiec moim celem jest 36 float r.

 

manitou wole sprezynowy i porstszy z tpc - elite rtwd ze sztywną osią. koszt bedzie nawet o 1000 nizszy niz w przypadku foxa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...