Skocz do zawartości

[ankieta]lycra vs.baggie - luźne czy obcisłe


majster

Jak się ubieracie:)  

68 użytkowników zagłosowało

  1. 1. obcis?e(lycra) czy lu?ne?

    • lycra
      42
    • lu?ne(ale rowerowe)
      26


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

podobna ankieta jest na mtbr. ciekaw jestem jakie będą wyniki tutaj.

 

w stanach wraz z wzrostem popularności enduro modne stały się luźne rowerowe ubrania wzorowane na tych do FR/DH. jedynie w XC i maratonach nadal króluje lycra. sam jestem raczej nonkonformistą, ale lycry nigdy nie lubiłem. od tego sezonu jeżdżę w luźnych (ale rowerowych) ubraniach i sobie chwalę.

 

a co wy myślicie? :D

 

 

p.s. podobny temat już był, ale z tego co pamiętam bez ankiety.

Napisano

cholerka , znowu mi mieszacie :)

jak ja sobie nakupiłem obcisłych i fajnie mi sie w nich jeździ to okazuje sie że znów trendy nie jestem :D

 

pokażecie mi te luźne galoty ? ;)

Napisano

Eee tam. Ja tam wole obcisle. Jak zaloze cos luznego to od razu mam uczucie, ze wszystko mi zwisa i powiewa :D. W stanach moze i jest moda na luzne ciuchy, bo tam same grubasy sa ;).

Napisano

Ja śmigam w luźnych :D powodów jest kilka ;) raz że mi jest wygodniej :) i dwa, jestem chudy i rzeczy obcisłe i tak są na mnie luźne i to by dopiero śmiesznie wyglądało :devil:

Napisano

End-->hehe, musialoby to fajnie wygladac, koles na szosie we freeride'wych szmatkach ;).

 

Lookas --> kurierzy to specyficzna grupa, przypuszczam ze po prostu potrzebne im sa kieszenie, dlatego popularne sa bojowki. Ja tez do pracy smigam w obcietych bojowkach, pojemne kieszenie na udach sa bardzo wygodne. Dopiero jak sie robi zimniej to jezdze do pracy w obcislakach na cebulke. Ten czas juz nastal :D.

Napisano

na treningi obcisle (duzo mnie to kosztowalo zeby sie przekonac, ale teraz sobie chwale), normalnie ubrany jak jezdze spokojnie i uzywam roweru do zalatwiania spraw.

Napisano

Tylko obcisłe, ponieważ jeżdże na szosie i XC ;) Gdybym mieszkał w górach i jeździł tylko enduro lub coś ostrzej to pewnie bym jeździł w luźnych bo by mi zwisały opory powietrza na asfalcie :P

Napisano

Kupiłem ostatnio luźne spodnie i spisują się świetnie. Zawsze pod nie coś mogę założyć, nie wyobrażam sobie takiej opcji w obcisłych spodniach.

 

Jednakże i tak planuję zakup takowych. Po prostu jako wymiany. Luźne spodnie rowerowe z rozsądnego materiału kosztują zdecydowanie więcej niż obciskacze które w zasadzie koło 120 złotych już można niezłe kupić. A mimo wszystko spodnie w taką pogodę lubią się brudzić :)

Napisano

Obciślaki - są dla mnie niesamowicie komfortowe i wygodne. Nigdy nie lubiłem gdy coś mi powiewało podczas jazdy.

 

A poza tym jestem na tyle zdolny, że nawet w tych jestem w stanie czasem zaczepić o siodełko. Także w luźnych prędko bym się połamał ;]

Napisano

Wolę obcisłe, jednak mają swoje wady - np. to popularne "załatwianie spraw na mieście" no i jedna większa wada - brak kieszonek {wymagana koszulka kolarska z kieszonkami - jak dla mnie}. Kiedy nie miałem stroju to jezdziłem w luznych - nie rowerowych i tylko niektóre spodenki były OK "na rower"

Napisano

Dla mnie tylko luźne :)

 

Opór powietrza swoją drogą, ale odzież sportowa powinna być uniwersalna - czyli mieć kieszonki i tak wyglądać, by można było pokazać się między ludźmi również bez roweru.

Napisano

Lekko odbiegne od tematu:

Już nawet nie tyle o opór chodzi, co o to, że niektóre luźne spodenki podwiewa do góry i jest efekt jak u pani w krótkiej spódnicy :) A nie wiem w czym "luźni" forumowicze widzą problem w załatwianiu spraw w "lajkrach"? Ja kiedyś się ubrałem, i zauważyłem że mam kapcia. Przemaszerowałem w full stroju z kaskiem na głowie 100 m po osiedlu do rowerowego i z powrotem, zmieniłem w domu dętke i dopiero pojechałem. Tak samo ostatnio po treningu byłem kasę w banku wypłacić, a byłem bez karty więc musiałem iść do okienka i czekać w kolejce :) Nic strasznego :)

Napisano

Przy wysokiej kadencji jeśli ma się luźne spodenki i ich kieszenie są czymś obładowane to wszystko w nich lata i jazda nie jest zbyt przyjemna.

Napisano

Luźne. W obcisłych z moimi kłaczorami na goleniach wyglądam delikatnie mówiąc śmiesznie :rolleyes: Może się narażę co po niektórym ale uważam, że laikra wygląda fajnie jak się nogi goli :P ewentualnie jest sie blondaskiem i z niewielką ilością włosów na kończynach. Jak się zrobi naprawdę zimno będę jeździł w długiej laikrze bez szortów rowerowych.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...