Skocz do zawartości

[wybory] Na co będziesz głosować?


Biera

wybory 2007  

153 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy zamierzasz g?osowa??

    • tak
      123
    • nie
      11
    • zobaczymy
      18
  2. 2. Na co postawisz swój g?os?

    • Platforma Obywatelska (PO)
      91
    • Prawo i Sprawiedliwo?? (PiS)
      15
    • Lewica i Demokraci (SLD + SDPL + PD + UP)
      16
    • Samoobrona
      1
    • Liga Prawicy Rzeczypospolitej (LPR + UPR + PR)
      8
    • Polskie Stronnictwo Ludowe (PSL)
      0
    • Polska Partia Pracy (PPP)
      0
    • inne
      8
    • skre?le wszystkich (oddam niewa?ny g?os)
      13


Rekomendowane odpowiedzi

esc0bar, różnica polega na tym, że UPR mówi to samo od kilkunastu lat, program partii właściwie się nie zmienia. te same sposoby na uzdrowienie gospodarki, które zastosowano w Estonii, w Wielkiej Brytanii za rządów Margaret Thatcher i innych rozwijających się państwach. ci którzy mieli odejść, bo ważniejsza była dla nich władza, a nie naprawa Polski, już odeszli np. pani Pitera. Piszesz, że ludzie dochodząc do władzy zapominają po co i dzięki komu są w sejmie. jakiś przykład? bo ja od kiedy pamiętam w sejmie widzę ciągle tych samych ludzi, robiących to samo, tylko kradnących coraz więcej.

Co do UPR to dla mnie oni nie sa partia. To ludzie ktorzy powinni pisac ksiazki sciencefiction. Panstwo prowadzi zarowno galezie gospodarki dochodowe jak i deficytowe. "Podatkowe raje" jakie proponuje UPR nie maja chociazby kopalni, rolnictwa czy państwowej sluzby zdrowia. Polski na to nie stac. Zaraz beda glosy "to zamknijmy kopalnie wegla - po co doplacac", tylko jezeli ruscy zakreca na kurek z gazem to wtedy bedziemy wycinali drzewa zeby zrobic ognisko.

Nijak ma sie porownywanie Estonii czy WB które miały calkiem inna historie, calkiem inne uwarunkowania gospodarcze.

Mowisz negatywnie o Julii Pitera a wspominasz pozytywnie o MargaretTacher. Wiem ze na chwile obecna to kobiety roznego kalibru ale maja ze soba wiele wspolnego - obie to "babki z jajami" :).

 

 

Co sadzicie o ostatnich wydarzeniach, w ktorych glowna role gra poslanka PO oraz CBA?

Sadze ze grubsza sprawa byla zadyma w ministerstwie sportu i organizacja budowy "centralnego ośrodka sportu". Tam Panowie wzieli 3mln zl w lape ale zostali grzecznie wyprowadzeni z ministerstwa a temat zostal przysypany gruzem. Tutaj PiS nie pokazywal materiałow.

Faktycznie babka zachowala sie nieco zalosnie placzac przed kamerami, ale z drugiej strony zostalo pokazane ze poseł tez czlowiek.

Obie sytuacje sa naganne bez wzgledu na wymiar przekretu.

Nie wytlumaczalne jest dla mnie dlaczego ta sprawa wyplynela a temat ministerstwa sportu zniknal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panstwo prowadzi zarowno galezie gospodarki dochodowe jak i deficytowe.

- ma coś dochodowego, oprócz kradzieży podatków?

 

nie maja chociazby kopalni - Polski na to nie stac.

- czyli że co? Gdybyśmy kopalni nie mieli, było by lepiej? ;)

 

Podatkowe raje" jakie proponuje UPR nie maja chociazby kopalni, rolnictwa czy państwowej sluzby zdrowia.

- nie mają rolnictwa? A to ciekawe? Nie maja szkół i nie chorują w tych państwach? A to ciekawe!

Lepiej od razu przyznaj, że te państwa pokazują, że państwo nie musi się na to składac, by było stać każdego na to :)

Polecam

http://tnij.org/podatek

 

bo masz tam:

http://wiadomosci.wp.pl/kat,,statp,UHJ6ZWd...,wiadomosc.html?

""Państwowe" oznacza "za drogie". W najbiedniejszych krajach największy sukces robią szkoły .... prywatne! Dlaczego? Bo są najtańsze! Biedne państwa nie stać na drogie "darmowe" szkoły publiczne. Tylko państwa bogate na nie stać, chyba tylko dlatego, że wmówiły sobie, że biednych stać być nie może. "

 

tylko jezeli ruscy zakreca na kurek z gazem to wtedy bedziemy wycinali drzewa zeby zrobic ognisko.

 

- no bzdura maksymalna :)

Tańszy jest węgilel z Chin nawet niż z PL!

W tej chwili płacimy i po części na pensje górników i za ich eksport!

W W.B. do której wyjechaało 1 mln ludzi, jest między innymi tak dobrze, że zrezygnowano z kopalni!

Kiedyś wydobywali go wiecej niż my, dzis zostawili sobie tylko 4!

Nie dopłacają mogli się rozwijac.

 

Rozumiem, że lepiej dopłacac i niech nasi dalej jeżdża na wyspy?

 

Nijak ma sie porownywanie Estonii czy WB które miały calkiem inna historie, calkiem inne uwarunkowania gospodarcze.

- akurat te państwa mają podbna historie.

Dziwne, że jest zakaz sie z kims porónywać. Bo małe kraje mają lepiej niby. A Chiny? Postępo po 10-12%, tak jak Estonia! Chiny większe, Estonia mała. Itd.

 

:P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panstwo prowadzi zarowno galezie gospodarki dochodowe jak i deficytowe.

- ma coś dochodowego, oprócz kradzieży podatków?

 

Miedz i wydobywanie metali rzadkich, nauka i patenty ktore sa sprzedawane na zachód. I ze swojej działki powiem ze obrobka metali, żeliwa i cala otoczka z tym zwiazana. Mowi sie o stawianiu nowych fabryk dla koncernow motoryzacyjnych a tym czasem przedsiebiorstwa w Polsce wykonuja detale do aut BMW, Jaguar, Porsche(!).

 

nie maja chociazby kopalni - Polski na to nie stac.

- czyli że co? Gdybyśmy kopalni nie mieli, było by lepiej? ;)

Co rozumiesz przez nie mieli, pozamykali wszystkie czy tylko te niedochodowe? Tak gdybysmy nie mieli kopalni juz dawno byli bysmy zmuszeni do uniezaleznienia sie od Rosji, nie wpakowali bysmy mase kasy w cos co nigdy nie przyniesie dochodu a w koncu zostal by uwolniony rynek cen enrgi bo nie byl by dyktowany przez Państwowego monopoliste.

 

Podatkowe raje" jakie proponuje UPR nie maja chociazby kopalni, rolnictwa czy państwowej sluzby zdrowia.

- nie mają rolnictwa? A to ciekawe? Nie maja szkół i nie chorują w tych państwach? A to ciekawe!

Lepiej od razu przyznaj, że te państwa pokazują, że państwo nie musi się na to składac, by było stać każdego na to :)

Polecam

http://tnij.org/podatek

Interpretujesz jak Ci wygodnie! Tak nie ma rolnictwa, wszystko sie sprowadza a ewentualne male gospodarstwa sa prowadzone zaledwie pod wlasne potrzeby lub w celach turystycznych. Sluzba zdrowia jest w "rajach" wylacznie prywatna. Nie ma również szkół powszechnych czy państwowych.

 

tylko jezeli ruscy zakreca na kurek z gazem to wtedy bedziemy wycinali drzewa zeby zrobic ognisko.

 

- no bzdura maksymalna :)

Tańszy jest węgilel z Chin nawet niż z PL!

W tej chwili płacimy i po części na pensje górników i za ich eksport!

W W.B. do której wyjechaało 1 mln ludzi, jest między innymi tak dobrze, że zrezygnowano z kopalni!

Kiedyś wydobywali go wiecej niż my, dzis zostawili sobie tylko 4!

Nie dopłacają mogli się rozwijac.

 

Rozumiem, że lepiej dopłacac i niech nasi dalej jeżdża na wyspy?

Zamknij teraz wszystkie kopalnie, zlikwiduj panstwowe szkoly i sluzbe zdrowia to nagle z kraju wyjedzie tyle ludzi co w ciagu ostatnich 100lat a nie tylko 2kiedy rzadził PiS.

Kwestia likwidacji kopalni to nie jest sprawa na 1 czy 2kadencje rządowe tylko plan na kilkadziesiat lat(minimum 15-20).

Najpierw pozyskanie innych zrudel energi rownolegle z obnizaniem wplywu na gospodarke poszczegolnych zwiazkow zawodowych(juz widze larum organizacji praw czlowieka), czesciowa likwidacja kopaln nie tyle nie dochodowych co majacych szanse dzialalnosci jedynie w krotkim okresie czasu.

Przy naglej likwidacji kopalni i panstwowej sluzby zdrowia nawet jesli uda sie rzdazic UPRowi jedna kadencje to zakonczy sie to rewolta jakiej swiat nie widzial(kilka milionów ludzi nagle zasili bezrobotnych).

 

Nijak ma sie porownywanie Estonii czy WB które miały calkiem inna historie, calkiem inne uwarunkowania gospodarcze.

- akurat te państwa mają podbna historie.

Dziwne, że jest zakaz sie z kims porónywać. Bo małe kraje mają lepiej niby. A Chiny? Postępo po 10-12%, tak jak Estonia! Chiny większe, Estonia mała. Itd.

:P

Zakaz nie, ale to troche jak z ludzmi mi ma mozliwosc znalesc dwoch jednakowych. Pozatym pokaz mi istotne wspolne cechy WB i Estoni?

 

 

W chwili obecnej podjecie drastycznych krokow w gospodarce w kierunku likwidacji podatkow, likwidacji kopaln czy sluzby zdrowia powiekszylo by tylko roznice miedzy grupami zamożni-biedni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie likwidacja kopalń, hut, szpitali, PKP, szkół, ale prywatyzacja poprzez otwarty przetarg i koniec z wszelkimi dopłatami. w zasadzie wystarczy przestać dopłacać z podatków i po sprawie. jak coś jest niedochodowe to upadnie - takie są prawa rynku, ale idę w zakład, że dobrze zarządzana (czyli prywatna) polska kopalnia węgla ma szansę pociągnąć jeszcze ze 10lat i przynieść zyski. po obniżce podatków na pewno. masz typowo socjalistyczny, lansowany w mediach pogląd, że państwo powinno wszystkim zarządzać - likwidować, sprzedawać bez przetargu, tu dopłacić (tak, dopłaty są bardzo szkodliwe), tam zabrać poprzez podatki. tymczasem lepiej sprawdza się wolny rynek, gdzie państwowa ingerencja jest minimalna. co widać po WB i Estonii (czym te kraje niby się różnią od Polski? mniejszy udział rolnictwa jest typowy dla państw rozwiniętych, Polska się dopiero rozwija).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://latarnik.gazeta.pl/compass/

 

Mi wyszło:

PO, PSL, SO, LiD, PPP, LPR, PiS.

Akurat pierwsza pozycja się zgadza.

 

 

weź nie załamuj mnie, mi wyszło LPR, potem PO (ale z identycznym wynikiem jak LPR), trzecie już znacznie niżej PIS a reszta minumum - chyba jakiś konserwatywnym liberałem jestem B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tej chwili płacimy i po części na pensje górników i za ich eksport!

 

Ty też evo piszesz bzdury, ale można to uzasadnić tym że mieszkasz w Poznaniu, a nie na śląsku czy Zagłębiu. Pewnie nigdy nie widziałeś warunków w jakich pracują górnicy. A jeśli chodzi o pensje to problem jest w tym że Spółki Węglowe, i Kompania Węglowa, dyrekcje kopalń itd., nie chcą wypłacać wyższych pensji mimo dużych zysków kopalni. Zyski te sa spowodowane szybkim tempem wydobycia. Kopalnie na siebie zarabiają ale większość bierze "góra". I tym powinien się zająć rząd. Tak duże zyski są też skutkiem tego, że górnicy i inni pracownicy dołowi (jak mój tata-elektromonter) żeby godziwie zarobić pracują więcej niż powinni wg. przepisów. Mój ojciec wg prawa może przepracować w roku 14 świąt/niedziel. Efekt jest taki że te 14 niedziel przepracował od od stycznia do połowy kwietnia, a teraz ma pewnie koło 35-40 przepracowane. Jest to jedyny sposób żeby w niebezpiecznej pracy, w ciężkich warunkach zarobić powyżej 2000 zł do ręki na miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie nigdy nie widziałeś warunków w jakich pracują górnicy.

- ale co to ma do czegokolwiek?

Ktos ma brudną twarz wiec trzeba mu dopłacąc? Nie kumam?

 

A jeśli chodzi o pensje to problem jest w tym że Spółki Węglowe, i Kompania Węglowa, dyrekcje kopalń itd., nie chcą wypłacać wyższych pensji mimo dużych zysków kopalni.

- może jakieś kopalnie sa zyskowe, ale generalnie tam się dopłaca, zwłaszcza do eksportu.

Jeżeli SW i KW jest przyczyną zła, to nalezy sprywatyzowac od nowa. By kazda kopalnia była firmą i potem ew. sami się łaczyli.

W pierwszym roku może dac im ulgi, by nie upadli, ale potem jak się nie odbiją od dna, to pa pa.

 

Problemem jest to, że SW i KW nie działa jak normlana firma. Przeciez nikt nie jest za czymś, by cos upadło. Dla mnie może nawet funkcjonowac dlaej kopalnia soli w Wieliczce :P jezeli to będzie przynosiło zysk B)

 

http://tomaszcukiernik.pl/czarnyklopot.htm

 

W 2001 roku jeden polski górnik wydobył średnio 704 tony węgla. Wcześniej było jeszcze gorzej – w 1980 roku – 445 ton a w 1990 roku – 389 ton. Tymczasem na przykład w kopalniach w USA czy w Australii jeden górnik wydobywa średnio aż 10 tys. ton węgla rocznie!

 

Nie wiem jak jest teraz, ale w 2003 było to 702 kg - nadal baaaardzo mało.

ale jesli nawet wzrosło do 800 kg, to nadal jest to 12x mniej .... i jeśli nawet jest winna temu SW czy KW, to chyba tylko dlatego, że nie ma kasy na inwestycje.

 

Eksport węgla (około 20 % wydobycia) jest dla Polski marnym interesem, do którego trzeba dopłacać (około 40 zł do każdej wyeksportowanej tony). Jednak jest on konieczny ze względu na nadprodukcję węgla (w 2001 roku wydobyto w polskich kopalniach 102,8 mln ton węgla, a zapotrzebowanie Polski wyniosło 79,2 mln ton

 

 

 

Tymczasem sam obecny program reformy górnictwa ma w ciągu najbliższych czterech lat kosztować kolejne 4,5 mld zł – każdy pracujący Polak zapłaci średnio 270 zł.

 

Każdy Polak zapłaci 270 zł!!!! wiesz jak to jest dużo? Nawet nie sadziłem, że to takie kwoty. Myślałem, że może z 20 zł/osoba/rok tam dopłacamy ....

 

Prywatyzacja połączona z likwidacją części kopalń udała się nie tylko w Wielkiej Brytanii za czasów Margaret Thatcher. Także w Czechach w ostatnich latach sprywatyzowano kilkanaście kopalń. 80% z nich już jest rentownych, a węgiel jest tańszy. U naszych południowych sąsiadów są również plany otwierania kolejnych prywatnych kopalń. To co opłaca się robić prywatnym spółkom rzadko opłaca się państwowym. Chociaż, trzeba przyznać, że podlubelska państwowa kopalnia Bogdanka od połowy lat 90tych XX wieku przynosi zyski (w 2001 roku 72 mln zł netto). Jednak było to możliwe dzięki temu, że wydajność w tej kopalni jest dwa razy wyższa niż w śląskich kopalniach – jeden górnik wydobywa średnio 1340 ton węgla rocznie.

 

Wyobrażasz sobie, by do jakieś innej firmy, każdy Polak dopłacał 270 zł co roku?

To trzeba jakoś przerwać, nie ma innej rady. Albo niech to wyjdzie na prostą, albo pójśc w jakiś inny biznes na śląsku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czym tak naprawdę jest Platforma, a za kogo się podaje:

http://pl.youtube.com/watch?v=vQRjGq7RtLQ

mój ostatni post w tym temacie, w niedzielę i tak pójdziecie do urn i dacie się oszukać tym samym ludziom. czy PiS czy PO czy LiD - to nie ma większego znaczenia. po roków rządów Platformy nie nastąpi żaden cud gospodarczy i znowu społeczeństwo będzie serdecznie nienawidziło liberalizm, którego nigdy przecież w Polsce nie było. EOT z mojej strony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu tekstu o brudnej twarzy już nie mam ochoty odpisywac na resztę takiej osobie jak ty. Powiem ci tylko że koło połowy górników "ze ściany" nie dożywa emerytury i rzadko przekracza pięćdziesiątkę...Wilgotność jak w saunie, po 35* C i woda po kolana, miejscami głębiej. Do tego szczury, straszny syf i smród nawet w łaźni... I nikt się nie przejmuje tym że jest za wysokie stężenie metanu, ważne żeby jak najwięcej wydobyć.

 

PS. I naucz się przeliczać jednostki bo 700 ton nie równa się 700 kg. A do danych sie nie ustosunkuje bo nie mam dokładnych z KWK Wesoła-Mysłowice, ale sądze że twoje są sporo nagięte ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie likwidacja kopalń, hut, szpitali, PKP, szkół, ale prywatyzacja poprzez otwarty przetarg i koniec z wszelkimi dopłatami. w zasadzie wystarczy przestać dopłacać z podatków i po sprawie. jak coś jest niedochodowe to upadnie - takie są prawa rynku, ale idę w zakład, że dobrze zarządzana (czyli prywatna) polska kopalnia węgla ma szansę pociągnąć jeszcze ze 10lat i przynieść zyski. po obniżce podatków na pewno. masz typowo socjalistyczny, lansowany w mediach pogląd, że państwo powinno wszystkim zarządzać - likwidować, sprzedawać bez przetargu, tu dopłacić (tak, dopłaty są bardzo szkodliwe), tam zabrać poprzez podatki. tymczasem lepiej sprawdza się wolny rynek, gdzie państwowa ingerencja jest minimalna. co widać po WB i Estonii (czym te kraje niby się różnią od Polski? mniejszy udział rolnictwa jest typowy dla państw rozwiniętych, Polska się dopiero rozwija).

 

O ile Evo do pewnego czasu podawal przyklady z ktorymi mozna rozmawiac o tyle twoje poglady, nie tyle szalone co groźne. Otwarty przetarg w znacznej czesci bedzie oznaczal wyprowadzenie kapitalu w wypadku hut stali, uzaleznienie Państwa od dostawcy np. stali, organizacje z 10szpitali jednego fakt ze lepiej wyposazonego ale do ktorego trzeba bedzie dojezdzac 50km, dostep do szkolnictwa na poziomie wyzszym wylacznie dla zamożnych ktorych bedzie stac na oplaty w zamknietych enklawach podnoszacych poczucie ekskluzywnosci - jeszcze potrzebujesz przylkadow?!

A slyszales kiedys o przemyslach startegicznych dla kraju? Twoje "ide w zaklad" mozna porownac do 40mln trenerow pilki noznej i skokow narciarskich jakie objawia sie w Polsce przez ostatnie lata.

A WB i Estonia tym sie roznia ze pierwsza jest krajem o nie zachwianej historii przez ostatnie kilka wiekow, nie byla pod zaborami, nie zostala zagrabiona a wrecz znaczna czesc majatku zostala przywieziona z ich kolonii zamorskich. Estonia niewielkie Państwo ktore w roku '91 powstawalo praktycznie od poczatku. W momencie kiedy na zachodzie istanialy podstawy nowoczesnej gospodarki oni na twardym gruncie(bez dlugu publicznego) zaczynali od nowa i mieli okazje uniknac bledow ktore przez wiele lat byly popelniane w europie srodkowej.

 

Dla osob ktore postuluja calkowite zniesienie podatkow lub ich drastycznie zmniejszenie polecam http://pl.wikipedia.org/wiki/Krzywa_Laffera

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu tekstu o brudnej twarzy już nie mam ochoty odpisywac na resztę takiej osobie jak ty.

- źle mnie zrozumiałeś. Nie mam nic do osób cięzko pracujących, górników czy kogokolwiek.

Ani tez nie chciałem nikogo obrazić. Może się niezgrabnie wyraziłem, ale pisząc "brudna twarz" chodziło mi właśnie o ciezką robotę, a ta twarz miała być tego synonimem.

Choć po częsci uważam, że nie powinno się ludzi dzielić na tych, co mają ciężka pracę lub nie - bo każdy mógł wybrac taki zawód jak chciał.

Chodzi o to, że co ma do tego cięzka praca - że nalezy to dotować?

Są inne cięzkie zawody, ludzie samobójstwa popełniają jak im firma pada i NIKT tego nie dotuje.

 

Powiem ci tylko że koło połowy górników "ze ściany" nie dożywa emerytury i rzadko przekracza pięćdziesiątkę..

- ale ja nic do górników nie ma :)

Sam mam w rodzinie :)))))))))) coprawda z innych kopalni, ale tez ciezko robią. Jeden stracił rodzine, zmiażdżony w maszynie itd.

I co .... czy to jest jakiś argument w tym, że trzeba to dotowac?

 

I naucz się przeliczać jednostki bo 700 ton nie równa się 700 kg

- przeliczam bardzo dobrze :D bo cały czas myśłaęłm o tyonach - liczyłem wszak, że robią około 12 razy mniej gdyby wydobywali 800 ton (wkradł sie bład i jechalem z tymi kg).

ale myslałem o tonach, sprawa jasna :)

 

ale sądze że twoje są sporo nagięte ...

- to nie są moje dane :)

 

Poza tym luzik i nie obrażaj się tak szybko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

âKtos kto ma brudna twarzâ â kto pozwala żeby w twoim mieszkaniu był prad a ty żebyś miał co jesc â tu nie ma nic do kumania i nic do tłumaczenia. Chcesz dac zarobic Ruskim, Chińczykom a Polakow pracujących w kopalniach zesłać lub zamknąć na Śląsku â NALEŻY IM SIĘ SZACUNEK ! ! ! Nie oni zniszczyli sobie środowisko kopiac dziurki pod blokami, nie oni zniszczyli sobie zdrowie od âwidzi mi sięâ i w koncu nie tylko dla siebie kopia wegiel.

 

Jeżeli jest przyczyna zła to kto to kupi? Na pewnym etapie zawansowania inwestycji dochodzimy do momentu kiedy nie da się jej zlikwidowac bo może to stworzyc gorsze skutki(w wypadku kopalni nie tylko materialne) niż dotowanie kopalni i jej schylek w naturalny sposób.

 

Podajesz wydobycie na osobe w Australii ale nie podajesz przy jakich nakładach technologicznych, jakie są dobra zastepcze, jaki jest koszt tony węgla oraz jakie przewidywane wydobycie w okresie dłuższego horyzontu czasowego.

 

âKażdy Polak zapłaci 270 zł!!!! wiesz jak to jest dużo? Nawet nie sadziłem, że to takie kwoty. Myślałem, że może z 20 zł/osoba/rok tam dopłacamy ....â â nie myśl bo jak sam widzisz niezbyt Ci to wychodzi!

Po raz kolejny wita pojecie âprzemysl strategicznyâ! Wegiel jest naszym jedynym zrodlem energii wiec należy go traktowac jako dobro strategiczne dla gospodarki krajowej. Niestety brak ropy, brak energii pochodzacyh z elektrowni atomowych oraz niekorzystne ukształtowanie oraz polozenie geograficzne kraju powoduje ze węgiel jest jedynym naszym dobrem energetycznym.

 

âAlbo niech to wyjdzie na prostą, albo pójśc w jakiś inny biznes na śląsku.â â tak jest, a kilka milionów Ślązaków zacznie nagle robić papierowe serwetki albo hodowac owce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-----------

 

dostep do szkolnictwa na poziomie wyzszym wylacznie dla zamożnych ktorych bedzie stac na oplaty w zamknietych

 

- ???? Przecież teraz za studia płatne, płaca głównie osoby biedniejsze.

Bogatych stać, by na studiach nie pracować, a biedni, nawet gdyby zdali na dzienne, to by nie mieli za co się utzymać.

Więc ja popieram w 100% studia w 100% płatne :D

Ceny wtedy by spadły, tak mówi każdy prof. z którym rozmawiałem.

Państwo mogło by ewentualnie fundować miejsca dla 10% studentów, którrzy są uzdolnieniu i z biednych rodzin.

Nie widze sensu, by fundować studia dzienne wszystkim.

Żadnego.

Nawet szkoły średnie powinny być częsciowo odpłatne :D Waszak nie ma obowiązku się uczyć już na tym poziomie.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,,statp,UHJ6ZWd...,wiadomosc.html?

 

Dla osob ktore postuluja calkowite zniesienie podatkow lub ich drastycznie zmniejszenie polecam

- całkowicie znieść się nie da.

Poza tym, ta krzywa pokazuje, że do pewnego momentu im wyższy podatek, tym wyższe wpływy.

Czyli generalnie przestrzega przez zbyt wysokimi! :D

Zaś ty wyciagasz wniosek, że zbyt niskie tez być nie moga, bo małe wplywy :)))))

No ale o to chodzi :) Im mniej państwo wydaje, tym wiecej wydają obywatele - a oni wydają to 3x bardziej efektywnie i szybciej.

Szybszy obieg pieniądza to więcej bogactwa.

Troszke to dziwne rozumowanie, że państo ma kraśc tak dużo, az do takiej granicy, w której przychodzy zaczną maleć :)

A gdyby tak krzywa oznaczał, że zaczna malec jak państwo pokradnie 90% naszej pensji - to tez będzie OK?

 

Bo wiesz, dokładnie takie miejsce ma z akcyzą na wódke czy paliwo. Tam państwo kradnie około 90%!

I jednyny problem ministra, to czy ukraść 95% czy 80% - bo kurcze, przy 95% zazynaja dochodzy spadac %-)

 

 

rozbraja mnie ten kraj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktos kto ma brudna twarzâ ââ kto pozwala żeby w twoim mieszkaniu był prad a ty żebyś miał co jesc ââ tu nie ma nic do kumania i nic do tłumaczenia

 

- a rolnik daje mi chleba, a pani w szkole uczy moje dzieci, a pan w fabryce robi mi auto, dzięku któremu podwiozłem ojca do szpitala itd. I wszyscy robią mi dobrze, a ja taki zły jestem :)

No dajmy spokój %-)

Juz to przerabialiśmy! Nie ma zawodów niepotrzenych, bo inaczej ludzie by nie pracowali w tych zawodach.

 

Będziemy jak za lat 50-tych, udowadniać że przewodnia siła narodu jest lud pracujący? :)

 

Chcesz dac zarobic Ruskim, Chińczykom a Polakow pracujących

- nie, chce miec tani węgiel lub rope.

Zakazuje tobie, chodzić do supermakretów. Masz wyłącznie kupować drogie rzeczy w sklepach osiedlowych :)

 

Nie rozumie, dlaczego ta gałąłź przemysłu nie ma podlegac wolnemu rynkowi - bo co?

Tylko darumy sobie teksty, że duma narowowa, że .. itd.

W.B. miała kiedyś wiecej kopalni teraz mają 4, i górnicy teraz pracują gdzie incziej, a pracy jest tak dużo (było), że musiało 2 mln dojechać.

U nas może być tak samo, tym bardziej że mamy tańszą siłe roboczą. choć jak kopalnie będa się opłacały, to niech robią tam i do wyczepania węgla.

Ale jak nie .... sa inne drogi, czasem nawet lepsze.

 

 

Podajesz wydobycie na osobe w Australii ale nie podajesz przy jakich nakładach technologicznych, jakie są dobra zastepcze, jaki jest koszt tony węgla oraz jakie przewidywane wydobycie w okresie dłuższego horyzontu czasowego.

- jeżeli prawdziwa prywatryzacja by wprowadziła nowe technologie, to pewno by to się opłacało.

Dziwnym trafem w Czechach to się opłaca. Wprowadzono tam nowoczesne maszyny, historia podobna jak PL itd.

Nawet ponoc otwierają nowe kopalnie.

Kopalnie wegla brunatnego (bo tam mam rodzinke) jakoś dają sobie rade :D

 

Nie mówie że to wina górników, bo jestem pewien, że to wina tego, że są tam spółki - a sa tam spółki, bo jest tam państwo!

Jak jest państwo MUSI być źle. No po prostu musi :D

Taki cud, ale tak jest :D

 

 

Wegiel jest naszym jedynym zrodlem energii wiec należy go traktowac jako dobro strategiczne dla gospodarki krajowej. Niestety brak ropy, brak energii pochodzacyh z elektrowni atomowych oraz niekorzystne ukształtowanie oraz polozenie geograficzne kraju powoduje ze węgiel jest jedynym naszym dobrem energetycznym.

- i to wina między innymi lat 70-tych, gdy pchano się w drogi węgiel, a nie tania ropę :D

Gierek sie chwalił, że my 4-ta potęga węglu, jak to był juz powód do wstydu powoli. To tak jak by ktoś się w 1935 roku chwalił, że "wydobywa" dużo drewna na opał z lasu :D

Faktycznie trzeba było przejśc na ropę i atom.

Są kraje bez węgla i ropy i tez jakoś dają radę.

 

a kilka milionów Ślązaków zacznie nagle robić papierowe serwetki albo hodowac owce.

- bez sensu gadanie.

Co roku pada 10% firm prywatnych (wiecej niż górników chyba), czemu o nich nikt się nie troszczy, że teraz muszą "owce hodowac" :):D

W Anglii jakos górnicy owiec nie hodują.

Skoro to może na siebie zarabiac, bo 50 km za naszą granica zarabia, to czemu nie u nas?

Przez to, że to się konserwuje.

Jak państwo dokłada i dokłada, to nikomu się tam nie chce wprowadzac nowych technologii.

Idzie się na wyzysk ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam jestem pomiędzy. Generalnie uważam że rzeczywiście wiele rzeczy można by opłacać samemu ale drastycznych zmian jakoś nie chciałbym zobaczyć - najwyżej drobne na przestrzeni lat, ewolucja nie rewolucja. Póki co nie wyobrażam sobie jak miałbym opłacić studia na przykład.

 

Wszędobylskość zasiłków i świadczeń to rzeczywiście jakiś mętlik ale jednak jestem w stanie pogodzić się z mniejszym dochodem na rzecz na przykład darmowej opieki medycznej/szkolnictwa czy czego tam jeszcze co nie przychodzi mi na szybko do głowy. Jeżeli wszystko będzie się rozwijało będę i tak zarabiał wystarczająco dużo żeby stracić jakiś niewielki procent na rzecz pośredniczenia w płaceniu moich rachunków i załatwianiu moich spraw (bo na tym to chyba polega :) ), co tam kasa to nie wszystko :)

 

PS: Uważam że w tych wyborach należy wybrać kompromis między swoimi poglądami a że tak powiem koniecznością zrzucenia PiSu ze stołków. To co widzę w TV, ich nie tylko czyny ale też ta bezczelna gadanina, przypomina mi doniesienia z Białorusi. Głupio to brzmi ale jedyną partią, która może wygrać z nimi jest PO :D Możecie mówić że to "ci sami ludzie" itd ale NIE WIERZĘ że to ci sami. Mogą mieć nawet dość zbliżone poglądy ale nie wierzę w to, że ktoś jeszcze będzie w stanie mieć taki tupet jak PiS. Poza tym PO używając takich chorych metod straciłoby od razu poparcie bo cóż... inny elektorat? Taki co słucha a nawet czasem samodzielnie myśli? :) (choć może zyskałoby nowy :D)

 

 

PS: Gdzie należy się zgłosić w wypadku, gdy nie będzie można głosować w niedzielę w swoim mieście bo będzie się gdzieś daleko? :) Moja mama gdzieś jedzie i o to pyta a ja nie bardzo wiem gdzie tego szukać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naptos, ale węgiel z Chin czy Australi (bo USA ma na swoje potzreby) trzeba przewieź jakies 25000 km :)

wiec w tym jest szansa naszego węgla, jak pokazują Czechy.

 

W Wałbrzychu, gdyby pozwolić ma maluteńskie sztolnie, by ludzie sami sobie węgiel brali ale po dobrym zabezpieczeniu, im by się opłacało na 100% :)

Ale wolą z tym walczyć, mimo że tam węgiel tez jest prawie na powierzchni, dziwne.

 

---

Heavy, bo gdyby wszystko było prywatne (studia), to ceny by spadły - efekt skali.

Po drugie, może bys się załapał na te 10% opłaconych miejsc (dla biednych czy zdolnych).

 

Bo jaki widzisz sens, by utrzymywac studia dla wszyskich, nawet bogatych?

 

ps. w USA odkłada się na takie sprawy dla dziecka. Nawet 20 zł/msc przez 20 lat daje olbrzymią sumę z %%.

Lub kredyt studencki - gdzie państwo opłaca 80% odsetek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcesz dac zarobic Ruskim, Chińczykom a Polakow pracujących

- nie, chce miec tani węgiel lub rope.

Zakazuje tobie, chodzić do supermakretów. Masz wyłącznie kupować drogie rzeczy w sklepach osiedlowych :)

 

Nie rozumie, dlaczego ta gałąłź przemysłu nie ma podlegac wolnemu rynkowi - bo co?

Tylko darumy sobie teksty, że duma narowowa, że .. itd.

Tu nie chodzi o dume tylko o czesciowe pokrycie zapotrzebowan na kluczowy element dzialalnosci kazdej gospodarki, kazdego z państw ENEGRIA !

 

Ale jak nie .... sa inne drogi, czasem nawet lepsze.

Mowisz o energii atomowej?

 

Podajesz wydobycie na osobe w Australii ale nie podajesz przy jakich nakładach technologicznych, jakie są dobra zastepcze, jaki jest koszt tony węgla oraz jakie przewidywane wydobycie w okresie dłuższego horyzontu czasowego.

- jeżeli prawdziwa prywatryzacja by wprowadziła nowe technologie, to pewno by to się opłacało.

Dziwnym trafem w Czechach to się opłaca. Wprowadzono tam nowoczesne maszyny, historia podobna jak PL itd.

Nawet ponoc otwierają nowe kopalnie.

Kopalnie wegla brunatnego (bo tam mam rodzinke) jakoś dają sobie rade :)

 

Jako przykład podam Ci projekt ktory ostatnio omawialem na jednym ze spotkan biznesowych. Koncern Vatenfall planuje otworzyc w Polsce nowa elektrownie konwekcjonalna na terenie DolnegoŚląska gdzie istnieja poteżne złoża węgla porownywalne do tych na Górnym Śląsku. Podchody robilo juz kilka innych koncernow ale zawsze byl jeden problem. Technologia która trzeba zastosowac przy wydobyciu tego wegla to tak zwana "bat nec" czyli istnieje ale jest na tyle droga nie oplaca sie jej zastosowac. Najprosciej mowiac zloża sa na tyle plytko ze nie oplaca sie robic szybow glebinowych i na tyle gleboko ze nie oplaca sie wydobywac odkrywkowo.

I tu jest miejsce Czechów gdzie ich wegiel lezy na calkiem innym pułapie geologicznym.

 

 

- i to wina między innymi lat 70-tych, gdy phano się w drogi węgiel, a nie tania ropę :D

Gierek sie chwalił, że my 4-ta potęga węglu, jak to był juz powód do wstydu powoli. To tak jak by ktoś się w 1935 roku chwalił, że "wydobywa" dużo drewna na opał z lasu :)

Faktycznie trzeba było przejśc na ropę i atom.

Są kraje bez węgla i ropy i tez jakoś dają radę.

 

I skad ta rope sobie mielismy wziasc? Uwarunkowania polityczne bloku wschodzniego byly takie a nie inne i Polacy nie mieli nic do gadania. Jesli chodzi o energie atomowa to dopiero postep technologiczny konca XX wieku pozwolil ja "ugrzecznic" na tyle ze stalo sie mozliwe jej popularyzowanie. Niestey koniec XXwieku dla Polski byl okresem przemian i niewielu myslalo na budowa atomówki. Acz kolwiek temat wraca wlasnie w kontekscie kurczacyh sie złóż wegla.

A co do krajów które dają rade to maja do zaoferowania inne dobra wymienne lub substytuty.

 

a kilka milionów Ślązaków zacznie nagle robić papierowe serwetki albo hodowac owce.

- bez sensu gadanie.

Co roku pada 10% firm prywatnych (wiecej niż górników chyba), czemu o nich nikt się nie troszczy, że teraz muszą "owce hodowac" :):D

W Anglii jakos górnicy owiec nie hodują.

Skoro to może na siebie zarabiac, bo 50 km za naszą granica zarabia, to czemu nie u nas?

Przez to, że to się konserwuje.

Jak państwo dokłada i dokłada, to nikomu się tam nie chce wprowadzac nowych technologii.

Idzie się na wyzysk ludzi.

[/i]

Gadanie mialo byc celowo bez sensu.

Piszesz o 10% padajacych firm wiec zapewne wieszjaka ilosc jest nowo powstalych lub tych rozwijajacych sie w tepie galopujacym?!

 

Wyobraz sobie taki scenariusz. Zamykamy 50% kopaln, reszta jest prywatyzowana. Rownoczesnie ze zlikwidowanych kopaln, z kopaln prywatyzowanych i ze spolek zaleznych zwalniane jest 500tyś osób! 10% dostanie propozycje w innych galeziach gospodraki(za stworzenie miejsca pracy trzeba zaplacic), 10% wyjedzie za chlebem do innych krajów(a mogli pracowac i z podatkow mozna bylo chociazby finansowac emerytury) a reszta ruszy na Warszawe zeby zrobic przewrot lub finalnie trzeba bedzie im placic kolosalne odprawy ewentualnei zasilki ktore pokryly by dotacje kopaln na dziesiatki lat.

 

Naptos, ale węgiel z Chin czy Australi (bo USA ma na swoje potzreby) trzeba przewieź jakies 25000 km :D

wiec w tym jest szansa naszego węgla, jak pokazują Czechy.

 

W Wałbrzychu, gdyby pozwolić ma maluteńskie sztolnie, by ludzie sami sobie węgiel brali ale po dobrym zabezpieczeniu, im by się opłacało na 100% :D

Ale wolą z tym walczyć, mimo że tam węgiel tez jest prawie na powierzchni, dziwne.

Oplacalo by im sie do uzytku wlasnego ale co z reszta? Przez jaki okres czasu wydobywali by metodami "chalupniczymi". A co pozniej po zakonczeniu wydobywania z "maluteńskich" sztolni?

Tak sie składa ze znam bardzo dobrze Nową Rudę bo mam tam rodzinkeu której sporo mieszkalem.

 

Heavy, bo gdyby wszystko było prywatne (studia), to ceny by spadły - efekt skali.

Po drugie, może bys się załapał na te 10% opłaconych miejsc (dla biednych czy zdolnych).

 

Albo efekt "dobra luksusowego i stac bylo by tylko garstke. A po drugie jestes przeciwny dotacją a chcesz dawac na biednych i zdolnych - ehhh widze w tobie odrobine szlaństwa!

 

ps. w USA odkłada się na takie sprawy dla dziecka. Nawet 20 zł/msc przez 20 lat daje olbrzymią sumę z %%.

Lub kredyt studencki - gdzie państwo opłaca 80% odsetek.

W Stanach odklada rodzina a dziecko jeszcze dlugie lata splaca kredyt.

Co do odkladania to przyklad z życia. Polisa posagowa zalozona w roku 1981r (zaraz po moim urodzeniu)przy regularnym oszczedzaniu calkiem przyzwoitych kwot(wiekszych niz odpowiednik obecnych 20zł) dala mi w roku 1999 niespełna 2000zł, a kolejna polisa zalozona w roku 86 dala mi w 2002 1498zł. I teraz powiedz mi gdzie i za co mozna przy tak poteznej kasie studiowac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tu nie chodzi o dume tylko o czesciowe pokrycie zapotrzebowan na kluczowy element dzialalnosci kazdej gospodarki, kazdego z państw ENEGRIA !

- wszystko musi być opłacalne, a każdy biznes, który jest potrzebny jest opłacalny.

Nawet węgiel to nie jest akcja dobroczynna.

Prawe mówiąc, nie rozumie dlaczego jest to dotowane. Przecież mogą podnieść ceny i niech ludzie to kupuja, i płaca ci, którzy to użwyają a nie cały kraj. Fakt, że węgiel konkurencyjny tez jest (tani), ale nie ma go az tyle, by zasypac cały rynek.

 

Mowisz o energii atomowej?

yhm

 

Najprosciej mowiac zloża sa na tyle plytko ze nie oplaca sie robic szybow glebinowych i na tyle gleboko ze nie oplaca sie wydobywac odkrywkowo.

takich złóż jest cała masa :) m.i. pod Poznaniem i k/Suwałek :)

ale jak się nie opłaca, to nie :)

 

Piszesz o 10% padajacych firm wiec zapewne wieszjaka ilosc jest nowo powstalych lub tych rozwijajacych sie w tepie galopujacym?!

- to samo może zrobić każdy z nas. Komus pada firma to jest wielka tragedia, bo często pcha to az po długi!

Znam mase takich osób. Za to górnicy swego czasu dostali po 50 (? - odpowiednik na dziś) tys. i kupili auta i TV, a potem problem.

Sugerujesz, że komuś firma pada, to robi nową? No to jak górnik traci pracę "to robi nową" - tak już nie powiesz? :)

 

Rownoczesnie ze zlikwidowanych kopaln, z kopaln prywatyzowanych i ze spolek zaleznych zwalniane jest 500tyś osób!

 

- górników w.k. jest chyba mniej niż 120 tys. - więc nie przesadzajmy.

 

Jeżeli w Polsce jest 5 mln małych firm i 10% z tego pada, to masz 500 tys. ludzi z problemami .... którzy musza sobie radzić czesto do 65 roku życia bo nikt im nie da szybko emerytury. Prawie nikt w tym kraju nie ma lekko, nie wiem czemu jedne grupy mają byc uprzywilejowane, bo są w kupie?

Przeciez chyba ze 100 tys. ludzi dostało swego czasu od całego kraju równowartośc nowego samochodu i szybsze emerytury - tak dobrze w reszcie kraju nie było.

 

Zresztą bez sensu dyskusja. Ja nie jestem za zamykaniem kopalni.

Jestem za tym, że jeżeli sa w PL kopalnie rentowne (a ponoc kilka jest) a także sa takie 50 km dalej w czechach - to jest możliwe, by do tego nie dopłacać.

Do górników nie mam żadnych pretensji. Raczej do państwa, że nie rozwiązuje porblemu spółek weglowych, które ponoć sa winne temu "złu".

 

ps. W Polsce jest ponoć jeszcze 120 kopalń We.Kam. (nawet nie wiedziałem że tak dużo jeszcze)

http://www.teberia.pl/news.php?id=2959

 

w W.B. i Niemczech było kiedyś wiecej niż 400, teraz mają po kilka :D

 

 

Albo efekt "dobra luksusowego i stac bylo by tylko garstke.

 

- ??? a czy masz z czyms takim do czynienia teraz? Nie. Dużo będa brały tylko najlepsze uczelnie, tak jest było i będzie.

Ale sa tez takie, gdzie można uczyć sie nawet po 150 zł/msc! (semestr 800 zł) a może i taniej.

Więc "nie strasz" na siłę.

 

A po drugie jestes przeciwny dotacją a chcesz dawac na biednych i zdolnych - ehhh widze w tobie odrobine szlaństwa!

- są to normalne stypendia, nawet szkoły PRIV je mają :D

Wole, by państwo opłacało 10% biednych/zdolnych niż 100% łącznie z leserami czy matołami :D

 

W Stanach odklada rodzina a dziecko jeszcze dlugie lata splaca kredyt.

- zależy jaka uczelnia.

Są tez takie, gdzie niewiele kasy potrzeba i nawet się składac nie trzeba. Wielu czarnych tak studjuje, coprawda w gorszych uczelniach.

Ale bądźmy szczerzy, nie każdy może trafić do najlepszej uczelni, choćby z tego pwoodu, że nie ma tam tyle miejsc.

A inny powód jest taki, że ktoś musi robić przy łopacie :D

Teraz brakuje ponoć ludzi po zawodówkach, a nawet ci po studiach sobie w brode plują. Bo narobiło się tych "menażerów" a nikt już tego nie potrzebuje, ale dobrego speca po zawodówce, jak najbardziej.

 

Co do odkladania to przyklad z życia. Polisa posagowa zalozona w roku 1981r

- Marcin bez jaj %-) :D

Masz już swoje lata i wiesz, że kasa odkładana za komuny a potem wejście nowego rynku, to utrata wartości czasem ponad 90% tego co się uzbierało. Więc to co ci się uzbierało, byś musiał chyba x10-20 pomnożyć :D

I to wina przejscia z systemu PRL do normalnego.

Teraz odkładasz na lokaty lub fundusze i mogą ci to mnożyć po 30% rocznie. Więc sobie policz.

100 zł wpłacone dziś, na 15% po 5 latach masz z tego 200 zł.

 

Albo powiem inaczej, gdyby twoi rodzice odpowiednio wcześnie te kase wyjeli (przed krachem/przejściem) i kupili nieruchomośc lub jakis teren/plac - to dziś miał byś nie 2000 zł, tylko może 250 000 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...