Gurek Napisano 10 Września 2008 Udostępnij Napisano 10 Września 2008 Ja swoje przelotki odciąłem i nie żałuje, po za tym z tym lakierem chyba by aż takiego problemu nie było ... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
golab Napisano 10 Września 2008 Udostępnij Napisano 10 Września 2008 ja wyciałem przelotki, hak przerzutki itp, dałem do szlifowania i lakierowania proszkowego i też nie żałuje za całość zapłaciłem 50 zł Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elo78 Napisano 10 Września 2008 Udostępnij Napisano 10 Września 2008 Nie no , spoko , mi chodzi tylko o orginalny lakier który moim zdaniem jest extra Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twardywylajtowany Napisano 10 Września 2008 Udostępnij Napisano 10 Września 2008 co do rozmiaru to powiem tak....gorna rura ma 57 a ja ma 183 wiec chyba nie jest na mnie za duza...a nisko osadzone siodlo moze byc nawykiem z trialowej jazdy poprzednim sprzetem... rowerek mam od kilku tygodni i powiedzmy ze na razie przyzwyczajam sie do niego i powiedzmy sobie szczerze calkiem innej techniki jazdy a wracajac do waszych opinii na temat co obcinac a czego nie...na poczatku mialem plana wywalic wszystko...ociac wszystko co zbedne lacznie z przelotkami, hakiem na przerzutke...mocowaniami do blotnikow i tym podobne sprawy....ale po wstepnej renowacji lakieru i ogledzinach stwierdzilem ze szkoda tak pieknie wyplowialego oryginalnego lakieru , ktory podkresla wiek tego roweru... wiec postanowilem zostawic go w sytlu CULT STYLE......lub tez RAT STYLE ze wzgledu na niewielkie wykwity rdzy ktore sa za######iste....wiec plan jest na odciecie tylko trzymadla do dynama...no i wywalenie mniejszego blatu... pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gurek Napisano 14 Września 2008 Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Update bo troche sie zmienilo Rama: Puch Koło przód:(28') opona Continental Grand Prix 3000, piasta Maillard, obręcz Weinmann Koło tył: (28') opona Vittoria Zaffiro, piasta Novatec, obręcz Accent Roadrunner Korba: Shimano 600 Pedały: Plastikowe z noskami wzorowane na Shimano 105 Kierowcnica: Sakae Road Champion (1980r.) Siodełko: Selle Italia Mundialita Sztyca: Noname Mostek: Noname Przełożenie: 42/15 +nowy jaśniejszy kolor Zdjęcia: http://img355.imageshack.us/my.php?image=dsc00015jk4.jpg tak było kiedyś http://gurek.fotosik.pl/ Pozdrawiam Gurek (Poznań) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mastiv Napisano 14 Września 2008 Udostępnij Napisano 14 Września 2008 ooo ładnie, widzę że pan bez hamulca, hmm myślę nad tym, ale nie wiem czy mi rodzice pozwolą DOBRY SPRZĘT, jak ci się sprawują plastikowe noski (pytanie może i do innych) bo mi się w miejscu przykręcenia śrubami rozwalają, po prostu śruby pod wpływem siły wyszły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gurek Napisano 14 Września 2008 Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Jestem w twoim wieku i mi pozwalaja A co do nosków to jezdze na nich jakos 2 tyg i nic jeszcze nie pękło, tak więc jestem zadowolony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinN Napisano 14 Września 2008 Udostępnij Napisano 14 Września 2008 @Gurek, naprawdę ładny rowerek, ale ja bym dał jeszcze sztycę na srebrno i upodobnił koło przednie do tylnego czyli ta sama obręcz i czarna opona. Teraz kilka pytań : 1. Jak się sprawuje obręcz? 2. Może znasz jej wagę realną? 3. Co to za pedały konkretnie(firma), gdzie je kupiłeś i za ile? @mastiv, ja mam plastikowe noski authora już od ponad roku i nic się takiego nie dzieje, ale znam problem, bo kumpel w jakichś noname'ach ma to samo co ty. Możesz albo zmienić noski(author 20zł), albo dać podkładni pod śruby(za grosze kupisz w marketach budowlanych). Pozdro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gurek Napisano 14 Września 2008 Udostępnij Napisano 14 Września 2008 Dzieki koło przednie zrobie za jakiś czas. 1. Myśle ze długo wytrzyma i z opinii znajomego ktory jezdzi na niej dluzej nic sie z nią nie dzieje nie pęka itp. 2. Nie znam, ale na stronie Cyklotur'u jhest napisane, ze 570g 3. Pedały bez nazwy, nowe kupiłem za 30zł z koszykami od forumowicza - mmi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maslaq Napisano 15 Września 2008 Udostępnij Napisano 15 Września 2008 a ja powiem tak, wczoraj w katowicach przy klinice na Reymonta obok GCK ok godziny 17/18 widzialem rowerowca poruszajacego sie na czarnym ostrym kole(wiem rodzaj napedu nie roweru). moze ktos z tad Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Elo78 Napisano 16 Września 2008 Udostępnij Napisano 16 Września 2008 Brak odezwy więc raczej nie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
12p Napisano 18 Września 2008 Udostępnij Napisano 18 Września 2008 a ja powiem tak, wczoraj w katowicach przy klinice na Reymonta obok GCK ok godziny 17/18 widzialem rowerowca poruszajacego sie na czarnym ostrym kole(wiem rodzaj napedu nie roweru). moze ktos z tad Na całym czarnym czy miał też kolorowe wstawki.? Bo w Katowicach ze dwie osoby śmigają już na czarnych fixach. Generalnie zaczyna się rozkręcać zabawa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maslaq Napisano 19 Września 2008 Udostępnij Napisano 19 Września 2008 wiesz co nie wiem dokladnie bo mi smignala potem to juz plecak widzialem (z nike). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmi Napisano 22 Września 2008 Udostępnij Napisano 22 Września 2008 Witam! W formie prezentacji, bo tak łatwiej zamieścić w sieci (dostęp mam tylko sporadyczny). Zapraszam do oglądania i krytykowania. http://www.sendspace.pl/file/OoQpkZ1W/ pzdr, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twardywylajtowany Napisano 22 Września 2008 Udostępnij Napisano 22 Września 2008 no i kolejna mała modernizacja.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grabarz Napisano 23 Września 2008 Udostępnij Napisano 23 Września 2008 mmi Aleś się zawziął! Jeszcze nikt tu chyba z takim namaszczeniem nie umartwiał się z pędzlem/sprayem nad cyzelowaniem sprzętu. Proteza definitywnie mi z paszczęki wypadła przy sztycy . Estetyki w myśl starożytnych nie ocenię, ale pochylam się nad oddaniem i zaangażowaniem w pracę nad budową. Napisz w innym temacie czym i jak wszystko malowałeś - zapewne wielu będzie zainteresowanych. Gratuluję, podziwiam, życzę trwałości powłoki malarskiej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 24 Września 2008 Udostępnij Napisano 24 Września 2008 Rower rewelka i kolorki też Tylko żeby Zu nie włożyła paluszków w zębatkę..... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mathe Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 Siema, siema! Zaglądam ja po niemałej przerwie na FR i co widzę? Całe subforum o ostrym! Witam starych i nowych kolegów. (Kazumi czemu się nie chwaliłeś że moderujesz?) A teraz do rzeczy: HERE COMES THE MIĘTUSEK! Rowerek ów rozpoczął swój żywot gdzieś w Niemczech zachodnich, w latach siedemdziesiątych. Był to niedrogi rower miejski/trekkingowy marki Kettler. Jakkolwiek niejasne i mgliste są jego losy za zachodnią granicą, to pewne jest, że trzy lata temu trafił na allegro gdzie kupił go mój koleżka za złotych sto kilka. Koleżka jeździł na nim czas jakiś aż do momentu gdy po ostrej jeździe w rozmakającym solonym marcowym śniegu odstawił rowerek nie umyty do garażu by zapaść na miesięczną grypę. Przyświeciło majowe słońce, kolega odzyskał wigor kolarski i udał się do garażu. Tam jego oczom ukazał się widok straszliwy- czarodziejka siła przemieniła kasetę w bezkształtną bryłę rdzy. Lakier z ramy przeniósł się na podłogę. Łańcuch zesztywniał i jął łamać się w dłoniach. Jedynie zabytkowa korba Gipiemme na którą ostrzyłem sobie zęby od dłuższego czasu błyszczała resztkami świetności spod burych plam korozji. Kolega postawił mi ultimatum: stanę się posiadaczem korby, jeśli zabiorę ze sobą resztę złomu do niej przyczepioną. Nie trzeba było prosić mnie dwa razy… Korba po dłuuuugim czyszczeniu powędrowała do mojego zasadniczego środka transportu jakim jest „orzeł wyostrzony”, reszta zaś roweru z dużą pomocą szlifierki kątowej (zardzewiałe śruby nie puszczały) została rozebrana na czynniki pierwsze. Decyzja o wyostrzeniu pojawiła się niejako samoistnie. W założeniu miał być to niskobudżetowy rower na brzydką pogodę. Części pochodzą z oryginalnego grata, lub czeluści mojej piwnicy, za wyjątkiem nowej zębatki, łańcucha i sztycy. Chciałem nikłym kosztem przemienić kawałek śmiecia w coś pięknego i funkcjonalnego. Nieskromnie powiem że udało mi się. Kliknij by obejrzeć foto. SPECYFIKACJE: Rama: Stalowa Kettler 58cm o „emeryckiej” geometrii. Widelec: J.w. mocno gięty przez co rower prowadzi się łagodnie. Lakier: RAL 6013 proszkowy. Stery: No Name calowe nakręcane. Kiera: No name Alu. Sztyca: Promax. Siodło: Romet zdjęte z śp. „Florida Sport” zamszowe, nawet wygodne. Pedały: PD-M 520 NAPĘD: Korba: Thun „aero coronado” 170mm. Zębatka: Polska stalowa Łańcuch: KMC-Z modelu nie pamiętam. Suport: VP Klej: Loctite. Przełożenie: 52:20 co daje mięciutkie GR 5.3. KOŁA: Obręcze: Schurmann Alu 27x1.1/4 Piasty: Sachs-Maillard 51 90 na kulach, 8mm przód 10mm tył. Szprychy: stal Opony: Stomil 27x1.1/4 Koztorys: Złom od kolegi + własny: z darma. Zębatka: 6pln Łańcuch: 15 pln Lakier: 70 pln. Sztyca: 15 pln. Suma: 106 pln. Co chyba najistotniejsze rower toczy się naprawdę gładko, linia łańcucha jest prawie idealna więc chodzi cicho i wydajnie, piasty jak na swój wiek chodzą dobrze, a gruby kapeć 27x1.1/4 nie spowalnia zbytnio roweru za to podnosi komfort. Bardzo miękkie przełożenie ułatwia przyśpieszanie kosztem mniejszego komfortu na zjazdach i przy szybszej jeździe. Kliknij by obejrzeć foto. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grabarz Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 No i pięknie! W końcu ktoś wybiera bardzo klasyczny kolor, nie sili się złowieszczego baranka, albo z piekła wynurzające się bycze rogi. Mnie się podobywuje Uścisk dłoni za pióro! Wciąż-narzekającym na ceny na allegro zwracam uwagę na fakt, że mając prawie cały rowerek za darmo i tak trzeba było ponad setkę orzełków dorzucić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 Fajny emerycki sprzęt. Podoba mi się bardzo ale z oponkami to Ty będziesz miał problemy. Gratuluje korb A że moderuje się nie chwaliłem bo skromy jestem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mastiv Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 mmmm miętowy do pełnego stylu brakuje mi jakiegos sportowego siodełka i gętej wąskiej kiery Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KAZUMI Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 mmmm miętowy do pełnego stylu brakuje mi jakiegos sportowego siodełka i giętej wąskiej kiery O ile nie zauważyłeś ten rower ma zupełnie inne przeznaczenie niż sportowe. Taką fotkę sobie zrobiłem na ostatniej wycieczce http://img411.imageshack.us/my.php?image=ostre2345pk8.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mastiv Napisano 1 Października 2008 Udostępnij Napisano 1 Października 2008 ee ale ja nie mówie o przeznaczeniu tylko o wyglądzie, po prostu mam fetysz na sportowe i wylajtowane siodła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
golab Napisano 3 Października 2008 Udostępnij Napisano 3 Października 2008 jakby ktoś chciał to mam do oddania koła 27" za browarka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
travisb Napisano 26 Października 2008 Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Bracia i siostry - nowe OK w 3mieście. Romet Pędziwiatr Rama: Romet Huragan Kierownica: ścięty i odwrócony baranek alu Sztyca: Promax Siodło: KBIX ProComp Korba: WAVA 53T/172.5mm Zębatka: 'siakaś tam' za 3zł - 20T Łańcuch: SRAM'a za 15 zł Noski: stalowe ze sklepu Mr.Kality Piasty: Suzue Obręcze: Mavic Opony: Kenda Cosmos 700x28C Hamulec: Weinmann Symetric Klamka: rometowska Waga: ok 9kg Rowerek złożony częściowo dzięki Grabarzowi (dzięki Ci za kilka cennych porad), Elo78 (dzięki za ramę, koła i kilka innych gadżetów) oraz mathe (gratsy za hampelek i klamkę). Tylka zębatka nakręcona na piastę pod wolnobieg. Zaklejona Bison'em Lock Bond (w sklepie nie mieli Loctite'a ;(), ale póki co jest git. Wiem, że złamałem trochę kanon mocowania tylnego koła w ramie i zaufałem szybkozamykaczowi ale z czasem zmienię oś na ... bardziej wyśrubowaną. Póki co nie narzekam na ten patent. Podobnie z 'zagospodarowaniem' wolnego miejsca na piaście, gdzie za podkładkę pozsłużyła mi gruba i ponadwymiarowa nakrętka. A oto foto: http://img227.imageshack.us/img227/700/dsc0059ke6.jpg http://img221.imageshack.us/img221/5633/dsc0119up9.jpg Reszta zdjęć TU --> http://www.sendspace.com/file/8gdg1b Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.