[ekshibicjonizm] Pokaż swojego sprzęta...

[magik2208]

To bedzie magia

Kiedy mozemy sie spodziewac czegos wiecej?

[grzegosz]

1000archaniołów, a co za kierę tam masz? bo mostek z tego co widzę thomson?

[1000archaniolow]

chcialbym sam wiedziec..

dlatego nic nie wspominalem jeszcze - faza wczesna alfa:)

 

btw przemalowany rower bedzie na ral 4010, wszystkie czesci beda czarne jo

 

raceface cadence

dobra kiera

[vinorafix]

1000aa lepiej powiedz co zamawiasz w mielcu, bo chyba wyczytalem ze jakis autorski projekt. Jakies rysunki?

[Krusto]

hehe okolo 20 ram wiec projektow bedzie mnostwo..... Na szkockim forum tez zawrzalo w sprawie tych ram... pojezdzimy, zobaczymy hehehe

[marianoitaliano]

Co z rysunków, jak oni nie potrafią ich zrealizować.

Trzeba by było stać nad nimi i pilnować chyba, żeby coś z tego wyszło.

[Varg]

czyli to nie jest stricte super.

[1000archaniolow]

moj?

myslalem ze jest - niestety nie. nie jestem niezadowolony jednak, twarda rama, nie zal mi jej. masz racje z naklejkami jednak, tylko ze za leniwy jestem chyba..

 

ja w mielcu nic nie zamawiam dla siebie, mala ramke dla laski a reszta dla chlopakow.

jak geo bedzie z pupy* moja nie zauwazy, a chlopaki za taka cene i tak maja "wywalone"*

 

*nie przeklinamy bo sie plec piekna moderatorska poobraza

[itr]

Czy ja dobrze czytam : czy do ramy torówki mają być "dolutowane" tarcze I do zwykłego widelca?

[1000archaniolow]

tak jest.

za rok, dwa lata szosowe bedą wszystkie wychodziły z tarczowymi hamulcami, romet ma taką geo że na szosie będzie rakieta, więc odpowiada mi zrobić go na hamulce i wolnobieg. inna sprawa ze nie chciałem wiercić tej ramki bo co o niej nie powiedzieć jest dość ładna, ale z drugiej strony mi nie szkoda jej modyfikować skoro w domu będą dwie perełki i tak na ostrym.

 

zastanawiam sie tylko jakie przełożenie zrobić, 48 z przodu mam już teraz więc chyba 18t z tyłu. chyba, że robią większe.. opinie?

[Varg]

nie lepiej kupic supra szosowego ?

coś jak mój ulep po bułki ?

geometria jest szatan , rury columbusa lekki ......ale nigdy nie chce mi się go ogarnąć

[itr]

tak jest.

za rok, dwa lata szosowe bedą wszystkie wychodziły z tarczowymi hamulcami, romet ma taką geo że na szosie będzie rakieta, więc odpowiada mi zrobić go na hamulce i wolnobieg. inna sprawa ze nie chciałem wiercić tej ramki bo co o niej nie powiedzieć jest dość ładna, ale z drugiej strony mi nie szkoda jej modyfikować skoro w domu będą dwie perełki i tak na ostrym.

 

zastanawiam sie tylko jakie przełożenie zrobić, 48 z przodu mam już teraz więc chyba 18t z tyłu. chyba, że robią większe.. opinie?

?

nie wkręcasz?

 

Romet jest za wiotki żeby dokładać do niego tarcze. Nawet stalowe widelce MTB gną się przy hamowaniu asymetrycznie oczywiście, i trzeba na beton zapinać szpilkę bo gnie się wszystko i przestawia koło... polski tylny trójkąt też jest jak z masła co się czuje podjeżdżając skosem na krawężniki. Bardziej się martwię jednak o przedni widelec. Czy wytrzyma.

 

Dla mnie Twoja koncepcja to jakiś koszmar. Tym bardziej że na szosie tarcze to raczej fanaberia. Ani gorsze ani lepsze bardziej "nowe". Obręcze można mieć ładniejsze.

 

Singiel na szosie dla mnie był porażką, albo ostre albo kaseta. Miałem przełożenie 53/18 i było bez sensu. Nie wiem o co chodzi, ale bezwładność ostrego jakoś lepiej się sprawdza ze stałym przełożeniem.

 

Na Twoim miejscu wszedłbym w piastę wielobiegową, o ile któraś ma na tyle dobre walory toczne że nie będzie razić na szosie. Problem co z manetką.

 

Pozdrawiam

[1000archaniolow]

?

nie wkręcasz?

 

Romet jest za wiotki żeby dokładać do niego tarcze. Nawet stalowe widelce MTB gną się przy hamowaniu asymetrycznie oczywiście, i trzeba na beton zapinać szpilkę bo gnie się wszystko i przestawia koło... polski tylny trójkąt też jest jak z masła co się czuje podjeżdżając skosem na krawężniki. Bardziej się martwię jednak o przedni widelec. Czy wytrzyma.

 

koło jest na "torowej" osi. rozumiem że miałeś nieciekawe wrażenia po jeździe rometem - nie wiem na jakich rurach, ale zaręczam, moje to nie jest sl/slx/ czy nawet 531. jest ciężki, gruby i dzięki temu wytrzymały. nie jestem pewien o jakich stalowych mtb mówisz, podejrzewam że polskich - moi znajomi jeżdżą na tytanowych widelcach, aluminiowych widelcach, karbonowych widelcach i stalowych widelcach z uchwytami na IS - nic im się nie pogięło, i nie, nie skręca im w lewo słyszałeś w ogóle o cyclocross? tam to jest na porządku dziennym.

 

Dla mnie Twoja koncepcja to jakiś koszmar. Tym bardziej że na szosie tarcze to raczej fanaberia. Ani gorsze ani lepsze bardziej "nowe". Obręcze można mieć ładniejsze.

witamy w 2013, to nie moja koncepcja jednak. od kilku lat mechanicy testują jak sprawdzają się tarczowe na szosie i niedługo będą wyniki tej "fanaberii". (Tak, ta rama to włókno węglowe)

 

 

Singiel na szosie dla mnie był porażką, albo ostre albo kaseta. Miałem przełożenie 53/18 i było bez sensu. Nie wiem o co chodzi, ale bezwładność ostrego jakoś lepiej się sprawdza ze stałym przełożeniem.

 

zgadzam się, przełożenie 53/18 jest bez sensu. jaka jest zaleta wolnobiegu? nie musisz pedałować z górki - dlatego można pozwolić sobie na te 3,4 zęby mniej z przodu żeby podbiec pod więcej górek i łatwiej, jednak do pewnego stopnia - na tyle na ile jednobieg pozwala. dlatego powinno się mieć mniej niż na ostrym. ostatniego zdania natomiast niestety nie zrozumiałem.

 

Na Twoim miejscu wszedłbym w piastę wielobiegową, o ile któraś ma na tyle dobre walory toczne że nie będzie razić na szosie. Problem co z manetką.

 

 

120mm z tyłu + tarcza = 129, co jestem w stanie przeboleć. ale wielobieg = więcej niż 135mm, a tego rometowi (i sobie) nie zrobię.. zresztą nie potrzebuję przerzutek:)

[Varg]

mylisz podstawowe kwestie.

Lekkie rury =/= giętkie rury

ciężkie rury (kanaliza )=/= sztywne i pancerne

[itr]

1000archaniołów - ile czasu jeździsz na szosie i stali? Masz dużo ... optymizmu w sądach.

 

Proponuję porównać jazdę 1000 m po bruku dwoma rowerami: polskim wichrem czy superem i szosówką całą z alu - łacznie z widelcem...

 

Magia stali - w tym że pracuje, jak do tego oryginalnego zestrojenia dorzuci się tarczówki to ta sama stal będzie się zachowywać dziwnie, będzie się giąć ale nie trwale. Po zaciśnięciu klamek rower będzie inny ( w trakcie dohamowania)

 

Dowalenie zacisku na piórze lekkiego stalowego widelca dla mnie jest nie do pomyślenia. Moim zdaniem koło będzie dobrych kilka mm giąć się do lewej.

 

Zrobiłeś próbę czy koło z tarczą wchodzi do Twojego szosowego widelca, ramy ? Czy tarcza nie trze?

 

Jaką piastę pod tarcze i wolnobieg znajdziesz w wymiarze 120 mm?

 

Myślę, że można znaleźć - zwęzić piastę wielobiegową do 120mm, oczywiście taką bez hamulca torpedo czy rolkowego.

 

Hamulce tarczowe pozwalają w "wyczynie" zmniejszyć wagę obręczy, i poprawić estetykę koła ( bez powierzchni hamulca)

W przełaju - na wyścigach dają szansę na spokojną jazdę z rozbitym kołem i ciut lepiej poradzą sobie kiedy jest lodowa breja i temperatura na minusie - bo wtedy lód zamarza na obręczy i rzeczywiście stare hamulce drą oto bezradnie.

Dla mnie nie ma żadnych wskazań do tarcz w amatorskiej szosie, poza marketingiem.

[marianoitaliano]

Jak dla mnie na siłę chcesz zrobić coś innego. A wcale to nie jest żadną nowością ani mądrym rozwiązaniem. Tak samo jak z kokpitem piszesz że znalazłeś naśladowców. Przecież nie odkryłeś Ameryki, tak ludzie jeżdżą od dawna, ja też kiedyś nad tym myślałem, ale po pierwsze to mostek a-head jak dla mnie strasznie się gryzie z cienkimi stalowymi rurkami ramy, po drugie to cały reduktor plus pewnie następna redukcja pod mostek 1,1/8" plus mostek wychodzi ciężej niż gdyby dało się zwykłą szosową fajkę.

Szkoda też tej ramy, bo jest bardziej nietypowa niż "standardowo nietypowe" romety. Mógłbyś od podstaw zamówić taką ramę i widelec jakie chcesz na przykład u Rychtarskich. A rometem na ostro i bez hampli mógłby cieszyć się kto inny.

Co do podjazdów i zjazdów też swoje wiem. Jeżdżę po takich terenach że co chwilę ktoś mówi żebym montował hamulec. Ale jak dla mnie to są tylko dwa rozwiązania: albo ostre bez spowalniaczy, albo kompletna szosa z hamulcami i przerzutkami. Torowy rower ma swoje uroki, nie tylko na torze. A jak montować hampel to i całą resztę roweru szosowego. Po podjeździe jest zawsze zjazd, jeżeli zmniejszasz ratio, po to żeby łatwiej podjeżdżać, to potem i tak szybko nie zjedziesz bo mając przełożenie 48/18 lub jeszcze miększe, to ciężko Ci będzie się zbliżyć nawet do prędkości 60km/h.

Oczywiście zrobisz jak będziesz chciał, pewnie i tak już jesteś zdecydowany. Ja tylko doradzam i wyrażam swoją opinie na ten temat.

[itr]

No i oczywiście w przełaju jak posiada się koła z wysokiej półki to rżnięcie obręczy klockami w błocie boli, to chyba największa zaleta tarczówek w przełajach... Może też i w zwykłej szosie też, jak ktoś jeździ 10000 rocznie po górach.

[dao]

Tak się za każdym razem zastanawiam, jak ktoś pokazuje foty swoich torowych rometów - gdzie wy to kupiliście? na allegro od maja nie widziałem ani jednego, w ogóle rzadko kiedy takie klasyki wypływają.

[ivosmo]

Spod lady

[marianoitaliano]

Akurat jest jeden teraz na allegro, z wrostro wystawili Rama Torowa Romet Super Oryginal ostre wyprzedaż ! (2737669478) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Najlepsze oferty na największej platformie handlowej. Według nich wyprzedaż 1200zł a spod lady kupuje się dwa - jak nie trzy - razy taniej

[dao]

A gdzie jest to spod lady?

[Hablababla15]

zapewne pod ladą

[RobbyRob]

PenknifeCITY miasto koronne Kielce

http://oi48.tinypic.com/bjwg3.jpg

[elberet]

ale lamersko ta kiera owinięta

[Varg]

dao mój romet urusł na drzewie na przykład.