Pasiasty Napisano 3 Października 2012 Udostępnij Napisano 3 Października 2012 Do mojego urwisa założyłem dzisiaj nowe oponki Maxxis Detonator, przód 23, tył 28. Prześwity chyba ekstremalnie małe siè zrobiły, rzędu 2 mm Jak w ogóle spisuje się 28? Subiektywna różnica oporów toczenia jest mocno odczuwalna? Ja mam już dość przebitych dętek i chcę założyć szersze opony, a teraz jeżdżę na 23C. Tylko, że od razu opory toczenia i masa się zwiększa... Niewsmak mi to:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dao Napisano 3 Października 2012 Udostępnij Napisano 3 Października 2012 czemu szerszej z tyłu? czemu to ma służyć? co zrobiłeś z tamtymi oponkami? W ciągu pół roku przebiłem 6 razy dętkę w tylnym kole na 4 różnych rowerach. Ostatni raz wczoraj na tych 18. Liczę że z 28 będzie lepiej. Tamte oponki są do wzięcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krusto Napisano 3 Października 2012 Udostępnij Napisano 3 Października 2012 ja zalapalem 3 dziury w ciagu dwoch dni (700x23) mimo odpowiedniego cisnienia, ale i tak dobijalem do felgi na dziurach, i po tym zmienilem na marathony(700x28).. Roznica byla ogromna, ale szlo sie przyzwyczaic.. nie mniej jednak waza swoje.. Jesli utrzyma sie odpowiednie cisnienie w oponach nic nie bedzie je w stanie przebic... tak juz sa konstruowane.. Jesli bedzie zbyt niskie to zgarnie pod siebie wszystko.. jesli zbyt wysokie to wystarczy kamyczek aby przebic.. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magik2208 Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 a ja tam laduje 8 w przod i 9 w tyl, snejka nawet nie zlapalem jak przywalilem tylnym kolem w kraweznik (po ciemku, wysoki, za szybko i za pozno zauwazony), poza tym na tym cisnieniu dobrze mi sie jezdzi... nie daje tyle ze wzgledow na snejki. Ludzie powiadaja zeby dawac po 5bar, bo opory te same, a komfort wiekszy, a mi na takim cosnieniu jezdzi sie zwyczajnie beznadziejnie... Jak cos opone ma przeciac to i tak przetnie, niezaleznie od cisnienia, choc niskie sprzyja sie wbinaniu kamyczkow. Oponki standard 23mm Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
travisb Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Jesli utrzyma sie odpowiednie cisnienie w oponach nic nie bedzie je w stanie przebic... Nawet pinezka? Jak cos opone ma przeciac to i tak przetnie, niezaleznie od cisnienia, I to jest prawidłowe, choć bolesne, stwierdzenie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegosz Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 przecież w takiej powiedzmy dosyć hardcorowej sytuacji przy niskim ciśnieniu przy dużej prędkości na zakręcie opona może wypaść z obręczy. A poza tym rower pływa strasznie jak jest mało powietrza. Ja ostatnio nabiłem 7.5 i dla mnie jest idealnie, a mam sztywną aluminiową ramę, grubą sztycę 31.6 i kierownicę OS 31.8. W tym sprzęcie przy wyższym ciśnieniu czuć już fakturę asfaltu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hedggehogg Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Ja ostatnio musiałam przejechać kilka kilometrów bez soczewek przy wadzie -3 i zjeżdżając ze ścieżki rowerowej nie zauważyłam, że trzeba bardzo dziwnie wykręcić i zjechałam po trzech takich długich i dość wysokich schodach i się dziwiłam, że nic nie strzeliło. Wtedy miałam chyba po 8, teraz próbuję więcej i na gładkim jest świetnie, jak wjadę do miasta to nie tak kolorowo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magik2208 Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 No ja jeżdżę na cinelli bootleg, także jest sztywno. Co do "nic nie strzeliło" podczas owego przywalenia w krawężnik ważyłem 75kg, szprychy to 32x sapim 2,0/1,5, do tego wylajtowana, niekapslowana obrecz da22 i... Koło proste! Tu też się zdziwiłem, że nic nie strzeliło Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hedggehogg Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Jeśli coś skrzywi moje obręcze to zbierze moje oklaski i dożywotni podziw ; ) ale tanie kapcie wytrzymały jakimś cudem. Ta cinelli jest piękna. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Hablababla15 Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 nie w wersji magika ahhaha w jego wersji co najwyżej oryginalna Magik oczywiście to nie jest złośliwość! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magik2208 Napisano 4 Października 2012 Udostępnij Napisano 4 Października 2012 Ale piekne jest 6,78kg na oponach po 300g i detkach po 100g! Pieknie jezdzi, nie kusi... czego chciec wiecej? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
hager Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 No niektórzy chcą by ich rower jeszcze się prezentował. Lubie jak mój rower dobrze jeździ i dobrze się prezentuje. Lubie na niego spojrzeć i pomyśleć wow, ale jesteś ładny. Nie wiem czy masz tak, że patrzysz na swojego i myślisz wow, ale jesteś lekki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Steve Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 taki urwis się ostatnio trafił dao - aż się łezka w oku kręci:) Niech Ci służy jak najlepiej! Oponki typowo na asfalt i tak też jeździłem, choć nie sądziłem, że przebijesz dętkę już w pierwszy dzień Widzę też, że mostek poszybował do góry, czyżby za nisko dla Ciebie? Pozdrawiam i życzę całych dętek;) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magik2208 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Nie, wsiadam i mówię - wow, ale mi się na Tobie super jeździ! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dao Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 dao - aż się łezka w oku kręci:) Niech Ci służy jak najlepiej! Oponki typowo na asfalt i tak też jeździłem, choć nie sądziłem, że przebijesz dętkę już w pierwszy dzień Widzę też, że mostek poszybował do góry, czyżby za nisko dla Ciebie? Pozdrawiam i życzę całych dętek;) W pierwszy dzień nie przebiłem, bo w czwartym , ale takie moje szczęście do łapania gum, że kiedyś musiało sie to stać Mostek był troszkę za nisko i plecy to odczuwały, poszybował więc 3 cm do góry i powoli się przyzwyczajam do pozycji lo-pro, sukcesywnie będę obniżał o 1cm, by dojść do docelowej wysokości. Do tego w planach mam drugi kokpit z riserem, na wypady do miasta. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianoitaliano Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 magik2208 A ja często powtarzam że wolę mieć np o pół kilograma lżejsze koła niż zrzucić kilogram na pozostałych elementach. Nie wiem jak tam waga Twoich kół, ale wyobraź sobie że zastępujesz 400 gram ogumienia szytką 260g, każdy obrót koła przychodzi dużo łatwiej. Ja teraz toczę na przedzie koło które całe waży 560 gram plus szytka 260g Wrażenie jest takie jakby w ogóle koła z przodu nie było Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegosz Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 mariano, a co dokładnie masz za koło? Ja też teraz jak czegoś szukam, to poza ceną, patrzę też na wagę. Przy okazji szukam możliwości jej zbicia niskim kosztem w każdym możliwym miejscu (póki co bez przeróbek z użyciem wiertła i pilnika, ale czas pokaże...) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
magik2208 Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 magik2208 A ja często powtarzam że wolę mieć np o pół kilograma lżejsze koła niż zrzucić kilogram na pozostałych elementach. Nie wiem jak tam waga Twoich kół, ale wyobraź sobie że zastępujesz 400 gram ogumienia szytką 260g, każdy obrót koła przychodzi dużo łatwiej. Ja teraz toczę na przedzie koło które całe waży 560 gram plus szytka 260g Wrażenie jest takie jakby w ogóle koła z przodu nie było U mnie około 1550-1600g komplet. Ciężko nie jest Trochę się obawiam szytek w mieście, a co dopiero koła 560g... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianoitaliano Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 grzegosz obręcz miche full carbon, stożek 38mm, masa 350 g, 24 otwory piasta ultarlight 77g plus zacisk 32g szprychy sapim laser nyple sapim aluminiowe magik2208 Złożyłem jeden klasyczny lekki komplet kół pod szytki, i jak pojeździłem trochę a później założyłem koła na oponach i aluminiowych stożkach, to wróciłem zaraz do domu i więcej na kołach pod oponę nie jeździłem. Teraz mam dwa komplety kół pod szytki i jedno koło z oponą na tył, żeby od czasu do czasu poświrować skidami na mieście. Czego się boisz w szytkach? Niektórzy myślą że przebicie szytki równa się z jej wymianą, ja w tym roku przebiłem tylko raz, a naprawienie kłopotu jest mniej problematyczne i mniej trwa niż wymiana dętki. Mam uszczelniacz tufo specjalny do przebitych szytek. Nie trzeba nawet wyjmować koła z haków. Odkręca się zaworek w wentylu, wlewa uszczelniacz, można pompować i jechać dalej. Wiadomo że uszczelniacz nie zaklei np większego przecięcia szytki, wtedy tylko wymiana i to samo tyczy się przeciętej opony. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegosz Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Pokazywałeś gdzieś rower na tych kołach? Jak nie, to weź podrzuć może, bo to niezła ciekawostka jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ivosmo Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Szytka w mieście to nic strasznego, sam mam z przodu i sobie chwalę, choć nie mam aż tak lekko bo koło ok. 750g plus szytka ok. 300g ale i tak ładnie się toczy. Polecam wszystkim. dao - wow, śmigasz tym po Opolu? Może kiedyś będę miał okazję zobaczyć na żywo, chociaż rzadko bywam w domu ostatnio. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzegosz Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 generalną obawą przed szytką jest chyba to, że przy ew. skidzie prawnopodobnie zostanie nam oponka z bawełny, a guma zostanie na asfalcie...oczywiście nie musi się tak stać, ale istnieje taka możliwość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ivosmo Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 O ile ktoś ładuje szytki na tył, póki co chyba rozmawiamy o szytce z przodu. Problemem z szytką na tyle może być podobno jeszcze to, że może się odkleić przy ostrym skidzie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bonton Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 jak masz szytkę z przodu i oponę z tyłu to jakie ciśnienie dajesz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ivosmo Napisano 5 Października 2012 Udostępnij Napisano 5 Października 2012 Odnośnie ciśnienia to chyba każdy ma swoją wersję Kiedyś ładowałem w szytkę nawet po 12 barów, ale jednak za bardzo trzęsie na bruku. Znalazłem gdzieś kiedyś w internecie tabelkę podającą ciśnienie na przód i tył zależnie od wagi jeźdźca, z którego wynika dla mnie jakieś 8.5 bara z tyłu i 8.3 bara z przodu to pompuję jedno i drugie na 8 atmosfer (z tyłu mam Ultrasporta, który i tak więcej teoretycznie nie przyjmie) i według mnie to jest optymalne ustawienie. Nie ma wielkiego ryzyka snejka a przy tym nie jest aż tak twardo. Ktoś wcześniej wspominał o pompowaniu do 5 atmosfer - na cienkie szosowe laczki to według mnie za mało i łatwo przebić dętkę. Poza tym dobijanie do obręczy na każdej ciut większej nierówności też raczej dobrze na koło nie wpłynie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.