Skocz do zawartości

[budowa] Ostrego Koła - rady i porady


KAZUMI

Rekomendowane odpowiedzi

no napisałem o zipach spinających sprzychy z osłoną zębatek, pamiętamy to, pamiętamy.

a o ruskim sznurku nie słyszałem chyba, poka focie jakieś.

 

 

o tym kiedyś opowiadał mi ojciec - nie wiedziałem tylko, że to ruski patent :icon_wink:

chodzi o 'wkręcenie' sznurka na gwint przed wielotrybem na zasadzie 'podkładki'

sznurek jest dość porządnie ściskany jak się to mocno dokręci, ale jeśli jest wystarczająco mocny to można go potem pociągnąć i wydobyć, przez co mamy automatycznie lekko luźny element nakręcony na niego i można sobie paluszkami odkręcać :thumbsup:

 

zasada prosta i prymitywna, ale podobno bardzo długo była powszechnie stosowana

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi chodzilo o akcje ze sznurkiem tak jak z zipami ,ale to musi być ruski oryginalny sznur od snopowiązałki .

Lecz w warszawskich kregach ostrokolowych kraży opinia ze sznur od prądziża tez daje rade

 

a to mi się to wogóle z czym innym skojarzyło ;D

jakbym jeszcze się zorientował w temacie :) to bym wiedział o co chodzi ;x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety poleglem przy skladaniu ostrego bo neizgadzala mi sie linia lancucha i apre inncyh ###### , wiec oddalem rower do specjalisty:) i okazalo sie ze mam krzywa rame z tylu wiec dzisiaj ebde ja odbieral juz prosta z lancuchem z lat 60 podobno tytanowym neizniszczalnym hiper duper itd. i mam andzieje ze juz ebde mogl sie pochwalic swoja blekitna strzala:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety poleglem przy skladaniu ostrego bo neizgadzala mi sie linia lancucha i apre inncyh ###### , wiec oddalem rower do specjalisty:) i okazalo sie ze mam krzywa rame z tylu wiec dzisiaj ebde ja odbieral juz prosta z lancuchem z lat 60 podobno tytanowym neizniszczalnym hiper duper itd. i mam andzieje ze juz ebde mogl sie pochwalic swoja blekitna strzala:)

 

A jaki suport w koncu dales? taki jak pisal sprzedawca na allegro?

 

z tym tytanem to taka figura stylistyczna?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jaki suport w koncu dales? taki jak pisal sprzedawca na allegro?

 

z tym tytanem to taka figura stylistyczna?

 

 

tak 107 z teog co policzylem rozbierznosc lancucha byla taka ze powinienem dac 102 ,ktore oczywiscie nie moglem przez rodzaj ramy, ale juz pan z rowery od a o z zrobil wszystko i linia lancuhca prosta jak sie patrzy . Pewnie wrzuce neidlugo zdeicia jak wyglada.

 

Tak to mialo an celu upiekszenie tego co kupilem .:icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary, nie kupuj ich, mówię Ci, normalne platformy z paskami są dużo wygodniejsze i pewniejsze. No i metalowe noski łamią i odkształcają się łatwiej niż plastiki.

Taka moja rada. Ja wiem, że fajnie wyglądają, oldskul i w ogóle, ale jeździ się na nich tragicznie.

W moich shimano 600 ktoś, komu dałem pojeździć połamał jeden i wygiął drugi nosek. Zamontowałem moje stare platformy i o dziwo było dużo lepiej niż na tych shimanowskich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stary, nie kupuj ich, mówię Ci, normalne platformy z paskami są dużo wygodniejsze i pewniejsze. No i metalowe noski łamią i odkształcają się łatwiej niż plastiki.

Taka moja rada. Ja wiem, że fajnie wyglądają, oldskul i w ogóle, ale jeździ się na nich tragicznie.

W moich shimano 600 ktoś, komu dałem pojeździć połamał jeden i wygiął drugi nosek. Zamontowałem moje stare platformy i o dziwo było dużo lepiej niż na tych shimanowskich.

 

 

No wlasnie mam plastikowe exage sport i sie zlamaly w blizej neiwyjasnionych mi okolicznosciach coprada tasma dala rade bo jest w iare sztywno no ale w sumie same noski sobie powinienem wymienic .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak wyciągnąc zapieczony mostek? Imadło, młotek ani odrdzewiacze nie pomogły. Pytam, bo nie chcę narobić bidy i może jestem w błędzie, że odkręcenie śruby z góry wystarcza do wyjęcia klasycznego mosta? [3ttt]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widze, nie ma drugiej czesci, do ktorej powinna wkrecac sie sruba.. Odkrecalem to rok temu i nawet nie zwrocilem uwagi bo nie interesowal mnie mostek. Jezeli nie ma tego elementu to jakim cudem jeszcze sie trzyma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co widze, nie ma drugiej czesci, do ktorej powinna wkrecac sie sruba.. Odkrecalem to rok temu i nawet nie zwrocilem uwagi bo nie interesowal mnie mostek. Jezeli nie ma tego elementu to jakim cudem jeszcze sie trzyma?

 

Mogło się po prostu zapiec. Jakiś brud i woda mocno zakleiły ten mostek. Popróbuj WD-40, CX-80 itp. Ja też miałem tak kiedyś to 3 dni psikania odrdzewiaczem i kilka obrotów mostek dało radę. Jak nie będziesz w stanie go przekręcić i na mostku aż tak bardzo ci nie zależy to możesz wziąć kawałek drewna przyłożyć to do mocowania kiery i uderzyć kilka razy w to młotkiem - na zryw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się porządnie zapiekło to nie poradzisz, bo nie można tak skutecznie obracać rowerem jak przy sztycy w imadle. Jeśli mostek nie jest ci wybitnie bliski to możesz zastoswać trzy podejścia siłowe.

1) Bierzesz od kogoś klucz nastawny coś w tym stylu tylko żeby miał porządne ząbki co się w mostek wgryzą http://allegro.pl/item959353515_knipex_86_03_250_klucz_nastawny_zaciskowy_0_46mm.html

no i rwiesz tym kluczem na prawo i lewo, aż się ruszy.

2) Młotek taki z 3-4kg i walisz w mostek, potem psikasz jakimś wd czy innym badziewiem, potem kolejny raz w czape, kolejne lanie, potem próba obracania na imadle czy kluczem, jak nie pomoże to dalej go w łeb tym młotem i tak do skutku.

3) Ucinasz mostek przy sterach, bierzesz brzeszczot i zaczynasz piłować od wewnątrz piłując aż dojdziesz do stalowej sterówki. Potem odpowiedni płaski śrubokręt, odpowiedni młotek i bawisz się w rzeźbiarza, póki całego aluminium nie wydłubiesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypryskałem pół puszki odrdzewiacza, próbowałem kluczem nastawnym, młotkiem, imadłem i nic.

Jutro oddam ramę do 'serwisu' dla ludu. O ile dadzą radę, przy okazji zdemontują korby i dociążające żelastwo z rury podsiodłowej.

Mam już dość zbijania sobie palców nad mostkiem, ale do cięcia brzeszczotem uciekałsię nie będę :yes:

Wielkie dzięki za sugestie :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo lanie niewiele da, bo jeśli jest zapieczone to tego wd czy inne badziewie nie spenetruje. Waląc młotkiem drgania między stalą a aluminium powodują pękanie wytworzonej między nimi powłoki tlenków i wtedy tego płynu może się tam dostać trochę.

 

Ja miałem problem z cholernie zapieczoną i na dodatek złamaną sztycą, poszła na imadło po uprzednim bardzo brutalnym młotkowaniu, na szczęście puściła, ale rama się gieła bardzo mocno bo sztyca była zapieczona na całej długości. Jak ci sie mostek tak samo zapiekł, to nic poza brzeszczotem i rowerowym rzeźbiarstwem nie pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po tych imadłach i spółce to widelec już jest do śmieci, a główka ramy będzie jak chłopcy w serwisie już od serca przyfasolą kilka razy... Tak więc proponuję obcinamy delikatnie i widelec z resztka mostka do śmieci, ostatnia szansa to nafta przez tydzień po troszkę. Cierpliwie poczekać i spróbować za niedzielę.

 

Walenie w jedyny element który jest nie zdublowany i w przypadku pęknięcia , może zabić - lepiej mieć w tym umiar. To dlatego w starych widelcach jest wbity drewniany kołek od dołu, żeby upadając człowiek zdążył się zastanowić co mu pękło.

 

Oczywiście są setki ram i widelców, używane - nie znamy ich historii itp. Ale jeżeli mamy pewność że jakiś element oberwał - jak w tym przypadku - lepiej go wymienić od razu. Nawet naprawa złamanego o asfalt zęba będzie droższa od wymienionego widelca, odpukać inne scenariusze. Widywałem rozdęte rury sterowe, sam rozwaliłem widelec w miejscu osadzenia rury sterowej. Powoli pękał, aż się wyprzedzenie nagle zwiększyło o 2 cm. Nie zdążył odpaść.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...