Konik Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 A co proponujesz za taką kase? Koncepcja ? coś nowoczesniejszego. nie wiem jak sie okreslić. Coś takiego : http://hipsterkiller.files.wordpress.com/2009/02/cinelli-vigorelli-x-mash-sf-fixed-gear-bike-1.jpg ramę już mam o zbliżonym geo. http://www.fixie.pl/index/kategoria/36.html http://allegro.pl/item893008921_korby_campagnolo_chorus_alu.html Te byłyby spoko, więcej mi się nie chce szukać, wybacz Na Twoim miejscu poszedłbym w tego EighthIncha. http://www.velosolo.co.uk/shopcrank.html Może tu coś znajdziesz. No i jeszcze nasz czeski sąsiad Gebhardt robi fajne korby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johndoe2 Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Te zębatki pod tarcze wyglądają dość przekonywująco, jak dobra nierdzewka to będzie ciężko taką zębatkę zajeździć. Ciekawe czy koleś rozpatrywał robienie tarcz na przód. Szkoda, że mniejszych zębatek nie ma, bo może bym sobie zrobił jakieś awaryjne koło za małą kasę. Korby gebhardta kosztują jakieś 700zł jak dobrze pamiętam albo i wiecej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sath Napisano 23 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 23 Stycznia 2010 Te zębatki pod tarcze wyglądają dość przekonywująco, jak dobra nierdzewka to będzie ciężko taką zębatkę zajeździć. Ciekawe czy koleś rozpatrywał robienie tarcz na przód. Szkoda, że mniejszych zębatek nie ma, bo może bym sobie zrobił jakieś awaryjne koło za małą kasę. Najmniejsze, "rozsądne" zębatki w tej technologii to 16z. A to z przyczyn takich, że rozstaw otworów pod tarczę w piaście jest taki, a nie inny. Zębatka 15z możliwa jest do wykonania, ale pociąga to za sobą stosowanie specjalnych śrub (tak aby łańcuch nie ocierał o główki). I tu znów z przykładem muszę odnieść się do VeloSolo - http://www.velosolo.co.uk/disccog15.html. Na fotkach widać jak mało miejsca już zostało pomiędzy otworami na śruby, a ząbkami na sprockecie. Kształt główek śrub umożliwia odpowiednią pracę łańcucha. 14z i mniejsze całkowicie odpadają. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaRozpruwacz Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Rozumiem ze zębatka przytwierdzona do mocowania pod tarcze nie jest chwalona ? : ) Aż tak złe jest to rozwiązanie ? Moim zdaniem jest to swietne rozwiazanie. O ile sie ma w miare prosto nawiercona zebatke. U mnie jest bicie rzedu moze 1 mm, to i tak niewiele, zwlaszcza ze blat mam duzo bardziej zwichrowany. Gdybym korbe mial w porzadku to bicie tej zebatki nie przeszkadzaloby mi wcale, jak sadze, teraz sie to naklada i raz lancuch luzny a raz mocno napiety. No ale smigam tak codziennie do pracy z os. Zwyciestwa do Komornik i juz na obecnym napedzie 2500 stuknelo i jakos wszystko dziala, a lancuch nie spada. Wczesniej jezdzilem na zablokowanym bebenku pod kasete (zapchany zlomem:D) i to jest dopiero niechwalone rozwiazanie:D Jak czytam o luzujacych sie kontrach to jakos milej sie robi na mysl o szesciu srubach mocujacych zebatke do piasty:) Przyjedź lepiej na polo - pogadamy Galeria Malta? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
avga Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 http://bike-polo.blogspot.com/ tutaj z tego co wiem chłopaki z tygodnia na tydzień wrzucają info co do polo Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mordiz Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 hm... rozwiązanie z piastą pod tarcze też jest fajnym rozwiązaniem, ale mam pytanie. Piasta pod tarcze jest zdecydowanie węższa. Ok dłuższa oś i podkładki. Tylko jak to wyglada z obręczą i umiejscowieniem jej między tylnymi widełkami ? Inny zaplot ? czy balans podkładek , trochę tu , trochę tam ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sath Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 hm... rozwiązanie z piastą pod tarcze też jest fajnym rozwiązaniem, ale mam pytanie. Piasta pod tarcze jest zdecydowanie węższa. Ok dłuższa oś i podkładki. Tylko jak to wyglada z obręczą i umiejscowieniem jej między tylnymi widełkami ? Inny zaplot ? czy balans podkładek , trochę tu , trochę tam ? Dokładnie to tak wygląda: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaRozpruwacz Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 hm... rozwiązanie z piastą pod tarcze też jest fajnym rozwiązaniem, ale mam pytanie. Piasta pod tarcze jest zdecydowanie węższa. Ok dłuższa oś i podkładki. Tylko jak to wyglada z obręczą i umiejscowieniem jej między tylnymi widełkami ? Inny zaplot ? czy balans podkładek , trochę tu , trochę tam ? Ogolnie to najlepiej sobie zaczac od zlozenia piasty pod konkretna linie lancucha, ale mierzac ja jakby od zewnatrz (czyli od zewnetrznej powierzchni kontry konusa do zebatki -> wymiar ten bierzemy ze wzoru (szerokosc piasty/2) - linia lancucha)), jak juz sobie zrobisz odpowiednio z tej strony co masz zebatke to dajesz podkladki z drugiej strony tak zeby lacznie wyszla taka szerokosc piasty jak masz widelki (110,120 czy tam ile potrzeba). Trzeba pamietac ze podkladki tylko miedzy konus a jego kontre mozna dawac. No i jak to masz gotowe to wtedy dopiero zaplatasz kolo. Potem mozna jeszcze dokladniej wyregulowac linie lancucha przerzucajac podkladki z jednej strony na druga, ale to sie odbywa kosztem przesuniecia calego kola, moze zrobic sie dwuslad, ale w prakyce takie przesuniecie o milimetr czy dwa nie jest wyczuwalne (przynajmniej dla mnie przy oponie 28mm, moze na 18mm to sie czuje - nie wiem). Mozna obrecz wysrodkowac po takim zabiegu. Ogolnie jak dobrze zlozysz to nie bedzie konieczne. Ja mialem przez moment spadajacy lancuch, jesli spada zawsze na ta sama strone blatu to jest to wskazowka w ktora strone korygowac linie lancucha. Pewnie juz o tym bylo na forum (chociaz ja akurat nie znalazlem) takze jesli sie powtarzam to wybaczcie mi zblakanemu. Pozdro i wracam do pracy:/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sath Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Ja uważam, że koło powinno być idealnie prosto, a przynajmniej powinno się do tego dążyć. Rezygnowanie z centralnego umieszczenia koła na rzecz linii łańcucha nie powinno mieć miejsca. Odpowiednią linię łańcucha najlepiej uzyskać kombinacją - podkładki pod zębatkę (między sprocket, a piastę) lub _ewentualnie_ pod blat. Z takiego połączenia spokojnie można uzyskać na blacie zakres około 1-2 mm, na zębatce nawet 3 mm. Odpowiednie podkładki M5 do uzyskania w każdym "dobrym" sklepie z żelastwem Na VeloSolo 18 sztuk 2 funty ;D To jest świetny patent. Zakład który wycina zębatki metodą CNC, bez problemu byłby w stanie to wykonać: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gilevich Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Panowie, proszę o pomoc i wyrozumiałość, wprawdzie czytałem sporo, ale chodzi mi już o kwestie czysto praktyczne. Ale od początku, chce zbudować bardzo nisko budżetowego SS do częstego przemieszczania się po mieście. Ponieważ mam stary rower komunijny, na chodzie chciałbym go przerobić. Wybór taki padł, ponieważ nie chce wsadzać dużo pieniędzy w rower do jazdy po mieście a tym samym mocno zagrożony kradzieżą. Tylne koło jest stosunkowo nowe, w zeszłym roku było wymieniane i posiada piastę pod wolnobieg. Z tego względu chciałbym zamontować do niego wolnobieg jednorzędowy przeznaczoną do bmx : http://www.allegro.pl/item885997967_bikesyl_wolnobieg_dicta_1_rz_bmx_single_speed_16t.html Do tego jakąś starą korbę, np.: http://www.allegro.pl/item891532559_koraba_shimano_exage_singlespeed_lub_ostre_kolo.html i łańcuch Dartmoore Core 1/8. I teraz pytanie, Czy to wszystko nie będzie się gryzło? Czy taki jednorzędowy łańcuch nie będzie za krótki do napędu z korbą 52/48 Z? Czy w ogóle piasta jest w stanie przyjąć ten wolnobieg dedykowany do BMX? Jakie dobrać przełożenia dla roweru z, kołami 26’ ale przeznaczonego do jazdy wyłącznie po mieście? Pozdrawiam i liczę, że mi pomożecie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stoofek Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 piasta raczej przyjmie taki wolnobieg, jak gwint sie bedzie zgadzać, bo są podobno 2 typy. A i proponuje iśc do sklepu rowerowego popytać a taki wolnobieg, bo ja kupiłem 18zębowy za 7 pln a łańcuch możesz dać nawet najtańszy do ss (1/8 czy ileśtam)za ~10 zł . A wystarczy go raczej, zalezy ile ogniw kupisz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaRozpruwacz Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Ja uważam, że koło powinno być idealnie prosto, a przynajmniej powinno się do tego dążyć. Rezygnowanie z centralnego umieszczenia koła na rzecz linii łańcucha nie powinno mieć miejsca. Dlatego napisalem o mozliwosci wysrodkowania kola po takim zabiegu, ale masz oczywiscie racje. Dodajac podkladki pod zebatke mozna przesunac ja w prawo, a w druga strone? Optymalnie byloby zlozyc piaste juz z podkladkami pod zebatka, zeby w razie czego miec pole manewru w obie strony, dobrze mysle? Ten allegrowy producent zebatek moglby takie podkladki wprowadzic do oferty, chetnie bym kilka lyknal:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Konik Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Panowie, proszę o pomoc i wyrozumiałość, wprawdzie czytałem sporo, ale chodzi mi już o kwestie czysto praktyczne. Ale od początku, chce zbudować bardzo nisko budżetowego SS do częstego przemieszczania się po mieście. Ponieważ mam stary rower komunijny, na chodzie chciałbym go przerobić. Wybór taki padł, ponieważ nie chce wsadzać dużo pieniędzy w rower do jazdy po mieście a tym samym mocno zagrożony kradzieżą. Tylne koło jest stosunkowo nowe, w zeszłym roku było wymieniane i posiada piastę pod wolnobieg. Z tego względu chciałbym zamontować do niego wolnobieg jednorzędowy przeznaczoną do bmx : http://www.allegro.pl/item885997967_bikesyl_wolnobieg_dicta_1_rz_bmx_single_speed_16t.html Do tego jakąś starą korbę, np.: http://www.allegro.pl/item891532559_koraba_shimano_exage_singlespeed_lub_ostre_kolo.html i łańcuch Dartmoore Core 1/8. I teraz pytanie, Czy to wszystko nie będzie się gryzło? Czy taki jednorzędowy łańcuch nie będzie za krótki do napędu z korbą 52/48 Z? Czy w ogóle piasta jest w stanie przyjąć ten wolnobieg dedykowany do BMX? Jakie dobrać przełożenia dla roweru z, kołami 26’ ale przeznaczonego do jazdy wyłącznie po mieście? Pozdrawiam i liczę, że mi pomożecie! http://www.machinehead-software.co.uk/bike/chain_length/chainlengthcalc.html Tutaj sobie możesz przeliczyć co i jak z długością łańcucha (tylko musisz zmierzyć chainstay). No a najlepiej to się przejdź do rowerowego, tam kupisz zarówno porządny łańcuch jak i wolnobieg Piasta z dictą na pewno się nie będą gryzły. Ja bym celował w przełożenie około 2.8-2.9 do spokojnej jazdy przy takich kółkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
johndoe2 Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Nie polecam wolnobiegów za 8zł ja taki zamordowałem w 2 dni, na przemian potem robiło się z tego ostre, albo wolnobieg w obie strony. Tak jak mówił stoofek zapytaj o rodzaj gwintu na wolnobiegu, bo w bmxach są 2 rodzaje, ciebie interesuje szerszy gwint. Łańcuch jednorzędowy ci spokojnie powinien starczyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Stoofek Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Nie polecam wolnobiegów za 8zł ja taki zamordowałem w 2 dni, na przemian potem robiło się z tego ostre, albo wolnobieg w obie strony. ja jeździłem na takim jakieś 4 czy 5 miesięcy i bylo bez problemów z nim (moze dlatego że przełożenie było 2,3 , a może dlatego że nie mam siły konia w nogach jak ty ) natomiast na przemian ostre, albo wolnobieg w obie strony zrobił mi się na (bardzo)starym bębenku shimano jak sie przerzuciłem na 'bębenkowego' singla. jak ktoś chce to mam ten wolnobieg w częściach, bo kolega zdejmował go za pomocą przecinaka, jak ktoś chce to se może poskladać (i jak umie) ->priv Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mordiz Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Ja uważam, że koło powinno być idealnie prosto, a przynajmniej powinno się do tego dążyć. Rezygnowanie z centralnego umieszczenia koła na rzecz linii łańcucha nie powinno mieć miejsca. Też mi się tak wydaje, że relacja piasta obręcz powinna być idealnie prosta. Podkładki dobra rzecz, tylko właśnie .. co jak trzeba przesunąć w lewo. Pilniczek i piłujemy piastę ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sath Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Też mi się tak wydaje, że relacja piasta obręcz powinna być idealnie prosta. Podkładki dobra rzecz, tylko właśnie .. co jak trzeba przesunąć w lewo. Pilniczek i piłujemy piastę ? Relacja piasta-obręcz powinna być zgodna z powyższym rysunkiem. Nie chcę szerzyć herezji, bo nie wiem czy zawsze taki schemat jest spełniony, ale logicznie rzecz biorąc tak powinno być. Są natomiast piasty o asymetrycznych kołnierzach oraz asymetryczne obręcze (tak, tak) i może wtedy to trochę inaczej wygląda. No ale wchodzimy już w za bardzo oddalony temat. Mnie chodziło o symetrię obręczy względem widełek, więc to co innego. KubaRozpruwacz też chyba to miał na myśli, jeśli dobrze zrozumiałem. Osobiście nie znam przypadku, kiedy po złożeniu koła trzeba było linię łańcucha (z tyłu) sprowadzać w kierunku środka piasty. Czyli piłować piastę W mojej ramie szosowej trzeba było dołożyć podkładki. W ramie górskiej (singiel na piaście kasetowej) też trzeba było naprawdę solidny dystans dołożyć przed założeniem koronki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gilevich Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Dzieki wszystkim za podpowiedzi, rozwialiście moje wątpliwosci i po sesji będzie można się brać za dłubanie:) Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mordiz Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 sathwielkie dzięki : ) pewne rzeczy stały się jaśniejsze. Pewnie i tak nie ja będę koła składał bo bym pewnie coś zepsuł tak wiec obstawiam ze w znajomym serwisie dadzą rade a jak nie to będę was dalej męczył Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaRozpruwacz Napisano 24 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 24 Stycznia 2010 Mnie chodziło o symetrię obręczy względem widełek, więc to co innego. KubaRozpruwacz też chyba to miał na myśli, jeśli dobrze zrozumiałem. Osobiście nie znam przypadku, kiedy po złożeniu koła trzeba było linię łańcucha (z tyłu) sprowadzać w kierunku środka piasty. Czyli piłować piastę W mojej ramie szosowej trzeba było dołożyć podkładki. W ramie górskiej (singiel na piaście kasetowej) też trzeba było naprawdę solidny dystans dołożyć przed założeniem koronki. Tak, tez to mialem na mysli. Sa takie przypadki, zapewniam, mialem tak wlasnie jakis czas temu, ale nie o tym chcialem. Mysle, ze mozna podsumowac, ze dzieki dostepnosci idealnie okragle nawierconych zebatek opcja ostrej piasty z przedniej piasty pod tarcze jest naprawde godnym polecenia, solidnym patentem (i co moze byc najbardziej istotne - niskobudzetowym). Dopasowanie linii lancucha bezproblemowe, montaz zebatki trywialnie prosty, wspolczynnik cena/jakosc - najlepszy. Zadnych kontr i zerwanych gwintow, szesc srub i wszystko jasne. Najmniejsza zebatka 16T i tak daje przelozenie rzedu 3,25 przy duzym blacie (na tor to moze za malo, ale na miasto...) Ja osobiscie goraco polecam. Aha, zeby nie bylo - w zaden sposob nie mam zamiaru dyskredytowac torowych piast, kazdy wybiera co lubi. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZacharO Napisano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Co sądzicie o mocowaniu bolt-on w tylnej piaście? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elephantgun Napisano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Co sądzicie o mocowaniu bolt-on w tylnej piaście? Jakiś czas temu miałem, wszyscy mi odradzali. Później parę razy się przekonałem dlaczego. Bolt on nie daje rady przy siłach jakie działają na piastę z napędem ostrokołowym, przy mocniejszym ciśnięciu na pedały piasta się przesuwała na hakach i łańcuch spadał, a jak jesteś na środku skrzyżowania i coś takiego się dzieje, to nie jest wesoło. pzdr Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
travisb Napisano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Wtedy dajesz napinacze na haki i heja banana. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MarcinN Napisano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Zamierzam sobie kupić pedały spd, na pewno będę brał buty mtb i pedały mtb do roweru xc, ale chcę też wrzucić jeden komplet pedałów do singla i zastanawiam się czy buty mtb są kompatybilne z pedałami szosowymi? Wybaczcie tak banalne pytanie, ale jestem zielony w temacie pedałów zatrzaskowych. Jeśli chodzi o Bolt-on to zgadzam się jeśli idzie o zwykłą szpilkę wsadzaną w drążoną oś, za to bolty wkręcane w aluminiową oś piasty(jak w Mackach) to zupełnie inna bajka. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaRozpruwacz Napisano 26 Stycznia 2010 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2010 Zamierzam sobie kupić pedały spd, na pewno będę brał buty mtb i pedały mtb do roweru xc, ale chcę też wrzucić jeden komplet pedałów do singla i zastanawiam się czy buty mtb są kompatybilne z pedałami szosowymi? Wybaczcie tak banalne pytanie, ale jestem zielony w temacie pedałów zatrzaskowych. Jesli to singiel na miasto to raczej polecam pedaly mtb niz szosowe. Jedno do drugiego nie pasuje raczej. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.