endrzer Napisano 17 Września 2007 Udostępnij Napisano 17 Września 2007 Witam, mam problemy z suportem. Podczas ostatniej wymiany napędu, przy zakładaniu korbu (schimanoAcera) okazało się, że osadzona jest ona zbyt blisko ramy. Mechanik wymienił więc mi suport. Wstawił Kinex'a 115mm za ok. 40PLN. Wszystko było by dobrze, ale podczas wycieczki do Harrahova odkręcił się ten pakiet. Na suporcie powstały luzy i zaczął strzelać podczas jazdy. No cóż - zły jak nie wiem co, bo popsuło to moją wycieczkę. Po powrocie udałem sie z powrotem do tego 'mechanika' z serwisu. rozkręcił i powiedział, że teraz bedzie ok. , bo dokręcił to na max'a. Ok. przejechałem jakieś znów 300km i to samo. Znów tylko rozkręcił i dokręcił na max'a. Teraz po kolejnych z 300km to samo. Znów muszę iść do 'mechanika'. Co to może być?? Może wadliwy pakiet?? Wg. mnie powinien chyba wymienić na nowy. Ale on gołym okiem stwierdza, że wady nie ma i działa poprawnie. A strzelanie to wina kurzu i syfu, który wlatuje przez rurę podsiodłową. Gość ośmiesza już się. Co z tym fantem zrobić?? pozdrawiam bikerów, szczególnie z okolic ZdWoli Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sintesi Napisano 17 Września 2007 Udostępnij Napisano 17 Września 2007 po pierwsze zmien mechanika! warto uzyc preparat, ktory zapobiega luzowaniu sie polaczen skrecanych...do nabycia w dobrych sklepach z artykulami metalowymi Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
endrzer Napisano 17 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Września 2007 najchętniej to bym go udusił tylko u nas mechanikowy deficyt Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.