TocaS Napisano 17 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 17 Września 2007 No ale wszystko było ok, a nawet i dotarło się troche no i klops - ostre hamowanie i coś się stało cholera wie co koło w ogóle jest zblokowane jak by jeden z klocków mocno ocierał o tarcz, a ten terkot to nie wiem co to. Zapomniałem dodać że coś lekko zaśmierdziało ale nie byłem pewien czy to mój rower czy coś innego. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
omen Napisano 17 Września 2007 Udostępnij Napisano 17 Września 2007 przed skróceniem tych śrub/ śruby najlepiej wykreć obie i zobacz bo z tego co pamietam to jedna z Nich jest chyba krótsza, i tak powinna być w miejscu gdzie śrba może spotkać sie z tarcza a ta druga z tego co pamietam nie ma szans na taki kontakt. A zaśmierdzieć może, przecież to żywiczne klocki. :] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 18 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Śruby nie haczą, co się okazało to winą były klocki które nadały się tylko do wymiany zużyłem je w tydzień . Teraz założone są półmetalowe accenta. W serwisie mi gość powiedział że mam oszczędzać hamulec na zjazdach. To o co tu chodzi ?? O to dotarcie ?? Czy o to, że do zjazdów nadają się V-ki tylko ?? Bo głupio to zabrzmiało. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newbee Napisano 18 Września 2007 Udostępnij Napisano 18 Września 2007 kupiłeś nowy czy używany ? Mi starczyły na pół roku, a nie miały lekko- prawie cały czas zjazdy były... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 18 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Września 2007 nówki !!!!! pan serwisant powiedział, że czegoś takiego to jeszcze nie widział....... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 18 Września 2007 Udostępnij Napisano 18 Września 2007 oryginalne klocki zamontowane seryjnie to okladziny zywiczne: ciche w pracy ale stosunkowo miękkie i ulegajace szybkiemu zuzyciu (zaleznie od pogody, masy jezdzca, warunkow terenowych, wielkosci tarcz). wiele osob na nie narzeka ze sa malo trwale. pamietam test tarczowek i przeprowadzony rownoczesnie test klockow hamulcowych: shimano zywiczne wypadly najslabiej co do zywotnosci sposrod wszystkich seryjnych i zamiennych okladzin ktore byly w tescie (magura, formula, shimano, hayes, hope, brembo, avid) o wiele trwalsze sa klocki polmetalowe lub metalowe - shimano tez takie robi. maja wieksza trwalosc, daja wieksza sile hamowania, jednak są dosyc glosne w eksploatacji. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 18 Września 2007 Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Dokładnie, mi zeszły po 1500km z przodu a górskich zjazdów o przeciętnej długości zaliczyły raptem kilka. BBB siedzą już prawie 5tys i nie widać żeby miały się skończyć. PS: A tam zaraz ciche, suche to może i ciche ale w deszczu piszczą jak każde Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 18 Września 2007 Udostępnij Napisano 18 Września 2007 nie jak kazde: kombinacja deore 535, adaptery hayes 203 przod i 180 tyl, tarcze accent blade i okladziny metaliczne shimano plus bbb - cisza takze na mokro. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 18 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 18 Września 2007 Ja pisałem wczesniej moja masa 92 kg tarcza 160 bedzie wymieniana na 180 w przysżłości. Wracałem w deszczu i nic mi nie piszczało. No dobra żywiczne są kiepskie no ale żeby jeden zjazd je załatwił ?? Czy tu chodzi o to by na dotarciu nie hamować ostro na zjazdach ?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Vito Napisano 19 Września 2007 Udostępnij Napisano 19 Września 2007 ...W serwisie mi gość powiedział że mam oszczędzać hamulec na zjazdach. To o co tu chodzi ?? O to dotarcie ?? Czy o to, że do zjazdów nadają się V-ki tylko ?? Bo głupio to zabrzmiało. Ci kolesie z serwisu to jacys GIGANCI, najlepiej chyba bedzie jak w ogole nie bedziesz hamowal, bo sie heble szybciej zuzyja. A szczegolnie podczas zjazdow Kol Ci nie dokrecili, dobre sobie Wyglada na to, ze - Trust No One - Nie Ufaj Nikomu - Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 19 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Jedyne czego nie potrafie jeszcze w rowerze to obsługiwać hydr. hamulca, tarcz. i druga sprawa to nabijanie gwiazdki w widelcu do tego jeszcze kiepsko idzie mi też pleceniem kół (dlatego czasami musze zdać się na serwis). Z resztą czuje się jak pan serwisant. Co do tych kół to długa historia na 80 % jestem pewien, że ktoś grzebał mi przy rowerze, jak byłem na robocie, a rower stał sam niezapięty i 150 metrów ode mnie, a ludzi kręciło się sporo. Wiesz dziwna sprawa rower przewrócony koło wyjęte. No i przód też był luźny, a w drodze do roboty jak ham. przednim to było ok. Więc oni na bank dokręcili. Ktoś chciał za.....ć koła takie podejrzenie i to nie tylko moje, a rowerek już waży 4 kafle jeszcze wymieni w nim przednią przerzutkę, manetki na xtka i na końcu za rok rame będzie taki mały transformers z kellysa do boplighta . Wracając do hamulca z przodu zostały wymienione klocki na te pół metaliczne i powiem, że teraz hamulec przedni działa zaje##iście, boje się tylko zjazdów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cdan Napisano 19 Września 2007 Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Dziwna sprawa faktycznie z tymi klockami. Mam żywiczne Jagwire z przodu i metaliczne oryginalne z tyłu + przód tarcza xt 180 mm, tył 160mm i na całym tym zestawie przejechałem 2 sezony, czyli wg mojego licznika około 6000 km. Klocki z przodu są zużyte może w 30%, z tyłu w 70%. Ważę pod 100kg i zahamować też lubię ostrzej, więc hamulce łatwo nie mają. Wiele razy też hamowałem z prędkości >50km/h i jakoś klocki dają radę. Może to kwestia 4 tłoczków w zacisku? Z przodu mam Srama 9.0, z tyłu Grimece System 8. Aha TocaS, co do poluzowanych kół - u mnie ze względu na duże obciążenia przy stawianiu roweru na przednim kole też luzowało się koło ba zacisku. Pomogła dopiero wymiana na zacisk na imbus. Teraz wszystko się trzyma jak powinno:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TocaS Napisano 19 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 19 Września 2007 Teraz wszystko się trzyma jak powinno:) U mnie wystarczyło po prostu dokręcić. Dosyć ostro od tego czasu śmigałem i nic w porządku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.