Skocz do zawartości

[Piasta] Flip Flop


IvanMTB

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

[qote]Potem juz tylko wiele cierpliwosci i precyzji i efekt powinien byc zadowalajacy. Niestety wiercenie koronki z reki to musi byc miazga :-/

OSTRO!

I.

 

potwierdzam ,miazga to jest

przerabiałem i "jakoś" to chodzi

"jakoś"=niewystarczająco

Napisano
Nie obraz sie kolego

No gdzież... :]

 

ale za te niemal 3 stowki to moge sobie kupic piasty torowe Ambrosio
Tak? A gdzie?

 

ktore nie dosc ze wygladaja jak bizuteria

Żaden argument. Jakby te novatechi były srebrne mnie bardziej by odpowiadały od ambrosio. Poza tym wole pełne, a nie ażurowe :)

 

to jeszcze chodza jak maslo
Spierać się nie będę. Być może novatechi gorzej się kręcą. Nie wiem, nie testowałem.

 

A wracajac do tematu. Kiedys, kiedys mozna bylo kupic za niewielkie pieniadze uchwyty do wiertarki mocowane do stolu i przeobrazajace ja w wiertarke stolowa.

Ale nadal musialbyś trzymać ręką wiertarkę, żeby naciskać spust. Wydaje mi się to średnio praktyczne rozwiązanie. Poza tym jak się uruchomi kontakty to wiertarka stołowa szybko się znajdzie. Dawniej każdy chciał być jak Adam Słodowy B)

Napisano

nieprawda

wszystkie wiertarki jakie znam (nawet te kilkunastoletnie) mają blokadę ciągłego ognia .. w sensie ze wiercą bez ciśnięcia je nonstop w dzyndzel

 

siłe nacisku regulujesz jedną dźwignią

te białe piasty są niczego sobie .. rzecz gustu ot co

 

btw. miche flipflop ? od kiedy to miche robi flipflopy ? to jakaś nowość -zapodaj fotkę

oi oł ał

Napisano

Ale wtedy nie możesz regulować obrotów. Blokada daje ci max obroty. Chyba, że się mylę.

 

Z tymi flipflopami miche sam się zdziwiłem. Ale skoro w Bikomie tak mówią to nie mam powodów tego negować. Może po weekendzie będę miał już ją w ręku. Podeślę fotki z komórki.

Napisano

Generalnie za dużo wątków, żeby Was cytować i się ustosunkowywać. Powiem tylko tyle:

Odpuszczę sobie skromność i powiem wprost - zdolności manualne mam ponad przeciętne :devil: Przetestowałem wszystkie wpomniane patenty na wiercenie (poza patentem z nakręcanym mocowaniem tarczy). Problem nie leży w wiertarce (choć może, np w labilności łożysk), uchwycie itp. Wiertło ma swoją elestycznoć, a materiał koronki nie jest jednolity. Ma strefy twardsze i miększe, trochę jak słoje drewna. Elastyczne wiertło (KAZDE ma tę właściwość, a cienkie, używane jako pierwsze szczególnie) ucieka tam, gdzie mu łatwiej (czyli w słabszy punkt materiału). Oczywiście jednolitość materiału wzrasta wraz z jego ceną. Nie oczekujmy jednak rarytasów od koronki za 3 zł (mówimy wciąż o wersji econo). Jeśli do całości problemu dodamy jeszcze fak, że po napunktowaniu przyszłego otworu jego kształt nie jest idealnym "wulkanem", tylko ma którąś grań niższą, to właśnie w tą niższą będzie uciekać wiertło. Kolejny problem do dokładność trafienia punktakiem w punkt. Wystarczy, że każy będzie miał uskok, powiedzmy, 0,1 mm (a to właściwie nieuniknione), to całość bierze w łeb. Końcowy efekt jest taki, jak już ongiś wspominałem - łancuch napręża się i opada jak przy zębatce biopece. Nie ustanę jednak w próbach dojścia do ideału.

Inna rzecz, ze chyba rozwinął się nam zupełnie nowy, Słodowy, temat :D

Napisano

i właśnie dlatego obstaje za wersją nakręcaną.. najmniej problemów ,a wystarcza

jeśli chcecie przerabiać tarczę -to sensowna opcja -dorwać tryba 18z z kasety mtb albo szosowej -rozwiercić juz gotowe otwory i jest osiowo ,tanio ,łańcuch nie powinien wypadać (chociaż mesje Ivan twierdził kiedyś inaczej ) -cóż ,zawsze mozna "wyklepać" ząbki ,albo zapodać szeroki łańcuch

 

a kolejna opcja na flip flopa to z jednej tarcza z tą18z ,a bebenek zalać żywicą i dokręcić śrubkami

dostałem za free taką piastę ,więc sie pobawie ,a o wynikach znać dam

Napisano

Rurokura!

W tej duskusji chodzi chyba o to, jak zrobić tanią piastę flip flop, która gwarantuje pewność połączenia koronki z piastą i jednocześnie możliwość bezproblemowego jej wymieniania. Zaklejona koronka nie daje ani jednego, ani drugiego. Tobie może wystarcza, ja zaś dokładnie pamiętam fragment opisu ostrego na zaklejonej koronce, które jakiś sklep sprzedawał:

"Uślizgi na własną odpowiedzialność. Istnieje możliwość złożenia za dodatkową opłatą koła na piaście torowej".

Napisano

toteż podałem 2 inne rozwiazania ,poza trybem nakręcanym

joł

 

koniec końców żadne rozwiązanie nie daje 100% pewności ,zwłaszcza z tych tanich ..no może zaspawanie na całym obwodzie

nawet w torowej luzują się czasem trybiki .. koniec końców czasami wypada kontrolować stan rzeczy i wszystko gra

Napisano
koniec końców żadne rozwiązanie nie daje 100% pewności ,zwłaszcza z tych tanich ..no może zaspawanie na całym obwodzie

nawet w torowej luzują się czasem trybiki .. koniec końców czasami wypada kontrolować stan rzeczy i wszystko gra

Zgadzam się z Waćpanem. Jednak "kontrolować stan rzeczy" wypadało by regularnie:)

  • 2 tygodnie później...
Napisano

intrygujące .. nowy model misiek wypuscił .. w każdym razie nigdy się z niczym podobnym nie spotkałem ..

tylko że z jednej strony singiel .. szkoda ze nie przewidzieli mozliwości 2xOK .. w sumie technologicznie nie zrobiło by im to różnicy ..

 

trybik tez z miśka ? bo na oko wygląda mi na miśka .. zrezygnowali więc ze swojego systemu szybkozmieniania

pozdrawiam

adam

Napisano
.. szkoda ze nie przewidzieli mozliwości 2xOK .. w sumie technologicznie nie zrobiło by im to różnicy ..

 

Mi się wydaje że jednak trochę by zrobiło różnicy. Gwint gdzie jest wolnobieg jest nie co szerszy niż tam gdzie jest sama koronka ale koronka potrzebuje jeszcze kontrę co daje dwa gwinty które już trochę miejsca zajmują. Gdyby takie podwójne gwinty były z obu stron piasty to między kołnierzami było by mało przestrzeni bo by spowodowało że szprychy były by pliko pionu a koło mało sztywne.

Jedna rzecz mnie zastanawia bo kiedyś jeszcze za czasów początków TdF rowery na których sie ścigali Herosi Szosy były właśnie ostrymi z obustronnymi ostrymi piastami i jakoś to działało mimo wąskich widełek. Hmmm i teraz mamy problem :):o

Napisano

ja nie widze problemu

przecież jest masa piast na 120 mm przewidzianych pod 2xOK ,, zauważ że róznica w gwintach to max 5 mm ,więc mniejsze podkładki dystansowe dasz i juz .. a zresztą różnica kilku mm w rozstawie kołnierzy w piaście torowej nie ma wiekszej różnicy .. przecież piasty szosowe mieszczą jeszcze cały bembenek z kasetą..i jakoś zaplata się na tym normalne koła ..a mają mniejszy rozstaw kołnierzy i to znacznie!

 

a w fabryce to naprawde nie jest problem

ale to ja sie czepiam ,, w sumie lepiej mniec wybór niż go niemiec :o

oi

Napisano
.. szkoda ze nie przewidzieli mozliwości 2xOK ..

 

Zrobili, ale Olszewski zakupił tylko wersję fix/free. Inna rzecz, że gwint w ostrych koronkach Misia jest szerszy od większości pozostałych producentów. Myślę, że wolnobieg można by spokojnie nakręcić na fixowy gwint. Może zwołamy jakieś małe lobby na rzecz importu piast Miche double fix? :no:

Napisano
trybik tez z miśka ? bo na oko wygląda mi na miśka .. zrezygnowali więc ze swojego systemu szybkozmieniania

Nie zrezygnowali tylko na tamtym zdjęciu tak to wygląda. Dostałem jeszcze jedno zdjęcie na którym to widać

http://www.grapx.pl/upload/51/298.jpg

 

Też obstawałbym za ostrymi z obu stron. Na razie nie mam hamulców, żeby założyć wolnobieg :no:

A jak to jest z gwintami wolnobiegów? Bo wydaje mi się, że są przynajmniej dwa rozmiary.

pozdrawiam,

Napisano
NA stronie Miche nie ma innych piast po za piastami z wysokim lub niskim kołnierzem tylko pod jedno OK http://www.miche.it/home.html :)

 

Cytuję Pana Olszewskiego: "Mają dwa rodzaje, ale obustronnego ostrego nie brałem". Może dla weryfikacji najdzie mnie na kolejne zatelefonowanie do niego i wyjaśnienie.

  • Mod Team
Napisano

He... he...

To sie nazywa czytanie ze zrozumieniem tematu...

Przecie Graboski napisal ze "zadzwini jak go najdzie i sprobuje zweryfikowac sprawe"

 

Ehhh...

 

OSTRO!

I.

  • 5 miesięcy temu...
  • Mod Team
Napisano

Klaniam,

 

A teraz wlasne moje doswiadczenia zamykajace jak sadze twarz wszystkim ktorzy powiedza: "phiii.... Flip-Flop... Co moze dac jeden zabek roznicy?"

W zwiazku z facelifting'iem Startosa zmienilem kola i przy okazji przelozenie. Z 44x18 na 44x17. Czyli z 2.44 na 2.59. Co daje wzrost przelozenia o 6.15% Czas dojazdu do pracy zmienil sie z 36min20sec na 33min30sec co daje skrocenie czasu podrozy o 7.8% <_<

Dystans testowy 11.15 mili.

 

I co ?????? :P

 

OSTRO!

I.

  • 1 rok później...
Napisano

witam

 

Wyjasnila sie moze sprawa nakrecania wolnobiegu na miche?

Zaczynam sie nad tym zastanawiac, jezdze na singlu od 7 lat a ostre lazilo mi po glowie od jakis 10... no i zlozyzlem, niestety nie do konca mi podchodzi ta forma rowerowania. Dam sobie jeszcze troche czasu, ale poki co srednio na jeza mi idzie. Rama ma rozstaw torowy, aluminium nie bede odginac pod inna piaste. Macie jakies inne awaryjne wyjscia (procz sprzedazy ;-) ?

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

co to za problem nakręcić wolnobieg na piastę fixową

jeśli w drugą stronę sie da to w tą tym bardziej

zdejmij korone i reduktor, nakręć wolnobieg i ciśnij singlowo

dokręci się samo

powodzenia

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...