radomir82 Napisano 15 Października 2009 Napisano 15 Października 2009 Jeździec 100kg, ciśnienie w oponach 2.5 Atm, atakujemy 10 cm krawężnik prostopadle z partyzanta nie podnosząc d..y z siodełka. Akcja kończy się tak: Full skok 120/120: czujesz uderzenie i schodzisz z roweru bo właśnie złapałeś snejka i lekko wgniotłeś obręcz... Hardtail 120/0: czujesz i słyszysz potężne uderzenie, schodzisz lub zlatujesz z roweru bo właśnie rozerwałeś oponę, rozwaliłeś obręcz i brakuje kilku szprych, możliwy jeszcze: ból kręgosłupa Choćbyś miał i 200mm skoku to i tak "poczujesz" krawężnik
1415chris Napisano 15 Października 2009 Napisano 15 Października 2009 W rezultacie w 1 jak i w 2 przypadku, pomijajac bikera, rezultat podobny, kolo do bani....
Gość R3surrection Napisano 15 Października 2009 Napisano 15 Października 2009 ale co za debil wjeżdża bezczelnie na krawężnik xD?
radomir82 Napisano 15 Października 2009 Napisano 15 Października 2009 Nie wiem, ja tylko uprzedzam fakty Bo może komuś przyjdzie ochota spróbować...
Tomciox Napisano 15 Października 2009 Napisano 15 Października 2009 @dan385 Jestem podobnego wzrostu (193cm) i ujeżdżam Anthema w rozmiarze L. Przypuszczam więc, że będzie Ci się dobrze na tym sprzęcie jeździło. Pzdr
mess Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 Jeździec 100kg, ciśnienie w oponach 2.5 Atm, atakujemy 10 cm krawężnik prostopadle z partyzanta nie podnosząc d..y z siodełka. Akcja kończy się tak: Full skok 120/120: czujesz uderzenie i schodzisz z roweru bo właśnie złapałeś snejka i lekko wgniotłeś obręcz... Hardtail 120/0: czujesz i słyszysz potężne uderzenie, schodzisz lub zlatujesz z roweru bo właśnie rozerwałeś oponę, rozwaliłeś obręcz i brakuje kilku szprych, możliwy jeszcze: ból kręgosłupa sor ale to bzudra, nie uwzgledniles najwazniejszej rzeczy
Schwefel Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 Zapytam ekspertow praktykow i teoretykow jakie sa + i - : rp23, xr carbon, monarch 4.2 , pomijam wage bo tu sprawa oczywista, pyta laik tylnego zawieszenia Z tej trójki jeździłem tylko na RP23 ale z dwiema ramami, jedna to prosty jednozawias, druga to wirtual. Jak dla mnie to w tej chwili najlepszy damper za tą kasę, plusem jest bardzo dobrze działająca regulacja ProPedal'a, minusem koszt serwisu tu RSa robiłem taniej. Ja teraz poluję na RP23 z powiększoną komorą, bo ponoć jest bardziej czuły. Na Monarchu nie jeździłem ale jeżeli pracuje podobnie do MC3.3 to nie ma rewelacji. W ogóle RS powinien wrócić do Dual Air, bo Solo Air nie da się precyzyjnie ustawić pod wagę i preferencje.
_-Paweł-_ Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 Ja bym tak szybko nie przekreślał damperów RSa - może dlatego że tylko na takim jeździłem/jeżdżę. Posiadam MC 3.1 i jakoś nie odczułem problemu z dobraniem ciśnienia i regulacją. Od czasu do czasu używam jedynie pokrętła floodgate w zależności czy wybieram się na wycieczkę w lekki czy cięższy teren. Damper kupiłem około miesiąc czy dwa temu już po promocyjnych cenach 690zł z pompką, tulejami, tytanowymi śrubami oraz montażem. Rozglądałem się za Foxem ale zraziła mnie kosmiczna cena (nawet używany kosztował by 800-900zł że o nowym nie wspomne) oraz możliwość serwisowania oraz cena samego serwisu - Monarch jest całkowicie rozbieralny i można go serwisować w domowym zaciszu tak na dobrą sprawe (w MC nie jestem do końca pewny jak z rozebraniem tłumika). Subiektywnie MC spisuje się lepiej niż Tora której to właśnie nie cholery nie moge ustawić (waże ok 77-80kg i na 1300mm albo ustawiam 70PSI i mam miękko + ok 25% SAGu + dobicia w cięższym terenie albo 90PSI + twardo + szczątkowy SAG + brak dobić w związku z czym szukam czegoś lepszego o skoku 160mm)
Rulez Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 ." Ja teraz poluję na RP23 z powiększoną komorą, bo ponoć jest bardziej czuły." No i będzie bardziej czuły, większa komora = mniejsze ciśnienie = większa czułość.
adriansocho Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 ale co za debil wjeżdża bezczelnie na krawężnik xD? co za debil pompuje w fullu koła do 2,5atm?
nodun Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 co za debil pompuje w fullu koła do 2,5atm? A do ilu wg. Ciebie powinno sie pompowac ? :]
radomir82 Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 sor ale to bzudra, nie uwzgledniles najwazniejszej rzeczy Skoro jesteś taki skrupulatny to dodamy jeszcze: opony 2.1" i prędkość 20km/h, niczego więcej nie potrzebujesz żeby się przekonać że full to nie magiczny dywan
wkamil Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 co za debil pompuje w fullu koła do 2,5atm? No to napompuj do 1 atm i jedz na jakis sredni zjazd, nawet nie z telewizorami tylko z telewizorkami i innymi atrakcjami, zobaczymy ile razy bedziesz zmienial kichy :-) (oczywiscie mowie o zjezdzie a nie o zsuwaniu sie w dol z predkoscia 2 km/h)
mess Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 Skoro jesteś taki skrupulatny to dodamy jeszcze: opony 2.1" i prędkość 20km/h, niczego więcej nie potrzebujesz żeby się przekonać że full to nie magiczny dywan spoko wiesz, ja nie zdaje sobie sprawe ze full to nie magiczny dywan, nie wzialem tez doslownie wypowiedzi do ktorej sie odniosles
Rulez Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 A może ci co nie mają doświadczeń, niech się nie wypowiadają . Z radomirem trudno się nie zgodzić. Ponadto, trzeba być niezłym głąbem, żeby atakować krawężniki bez ulżenia rowerowi, nie po to się kupuje fulla.
Gość R3surrection Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 ja w fullu miałem NN 2.25 na 2.5 Bara Bajka! Zależy od opon. No a fulla docenia się na podjazdach gdy są korzenie i temu podobne rzeczy, skoki na zjazdach, innymi słowy to co zatrzymuje sztywniaka... chyba że ktoś chce na karbonowym sztywniaku np skakać po korzeniach czy wyrwach. za to na płaskim musi ciągnąć większy ciężar.... cóż lekkie fulle są warte grzechu, tansze, cięższe modele to już spory kompromis...
mess Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 A może ci co nie mają doświadczeń, niech się nie wypowiadają . Z radomirem trudno się nie zgodzić. Ponadto, trzeba być niezłym głąbem, żeby atakować krawężniki bez ulżenia rowerowi, nie po to się kupuje fulla. Jezeli to bylo do mnie z tym doswiadczeniem to mam go wystarczajaco duzo zeby wypowiedziec sie na temat wjezdzania na krawezniki. A wyzywanie uzytkownikow forum od globow i debili jest conajmniej zalosne , szczegolnie jesli ci sa "amatorami" proszacymi o rady. No a z radomirem trudno sie nie zgodzic.
adriansocho Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 ja w fullu miałem NN 2.25 na 2.5 Bara Bajka! A teraz sobie wyobraź opony Vee Rubber Ninja 2.35 oraz Duro Wildlife Leopard 2.6 (właściwie różnica szerokości niewielka, mniejsza niż 5mm). Te opony napompowane do troszkę powyżej 2atm naprawdę wygładzają to, czego prawie żadna amortyzacja nie wybierze Potem zmądrzałem, zmieniłem opony na Tiogi 2,1 i pompowałem 2,5atm. Potem były dwa snejki w Beskidach, w drugim rowerze na Mazovii (też 2,5atm ale mniejsza opona) front-snake. I teraz już ładuję około 2.8 - 3.0 atm na teren.
Rulez Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 Coś mi się zdaje, że dyskusja zmieniła się w temat "szkoła jazdy, na jakim ciśnieniu śmigam". i nie ma to wiele wspólnego z tytułem tematu. adriansocho - kup sobie koła UST ...
dan385 Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 A może ci co nie mają doświadczeń, niech się nie wypowiadają . Z radomirem trudno się nie zgodzić. Ponadto, trzeba być niezłym głąbem, żeby atakować krawężniki bez ulżenia rowerowi, nie po to się kupuje fulla. z tym atakowaniem krawężników to jakaś nadinterpretacja, za długo jeżdzę na rowerze żeby automatycznie nie podnieść koła, taki bezwarunkowy odruch. a że trance pięknie to później wygładza to inna sprawa. dla mnie to niemal poezja, dlatego m.in. dlatego rower za parę dni będzie mój. pozdrawiam kolegę od głąbów i niedostępnej dla amatorów wiedzy tajemnej, pomimo tej niskich lotów wypowiedzi naprawdę dziękuję za pomoc w wyborze roweru.
Rulez Napisano 16 Października 2009 Napisano 16 Października 2009 A gdzie ja pisałem, że atakujesz krawężniki bez podooszenia przedniego koła ?, stwierdziłem , że tak robi głąb, i dalej twierdzę to samo, nie odnosiłem sie do nikogo konkretnego .
tobo Napisano 17 Października 2009 Napisano 17 Października 2009 ujezdzam fulla takze dlatego ze rower taki pozwala obnizyc znacząco cisnienie w oponach. problem pojawia sie jednak automatycznie w momencie gdy agresywnosc rosnie a na to sklada sie z reguly wieksza predkosc plus niewybrednosc co do toru jazdy. oczywiscie przy zalozeniu ze to ten sam jezdziec - bo nie jeden artysta rozwija na sztywniaczku wieksza predkosc niz ja na fullu wracajac do zalozenia podanego powyzej - jesli moja agresywnosc wzrosnie to ryzyko "przestrzelenia" detki/opony/obreczy rosnie - wiec i cisnienie w takim przypadku powinno wzrosnąć. zaden amor nie jest na tyle szybki by łaskawie wchłonąć przeszkode przy duzej predkosci. no moze poza cane creekiem ad... choc to odczucie potrafi byc rownie zgubne bo poniekąd zatraca sie kontakt z twardą ziemią...
1415chris Napisano 18 Października 2009 Napisano 18 Października 2009 Określenie własnych priorytetów jest tutaj kluczowe i ułatwi ono wybór roweru. Niestety maszyn do wszystkiego nie ma i najlepiej jakby cztery w garażu stały dokladnie mysle tak samo: 1.szosa, 2.ht jako scigant i zabawka wagowa, 3.fs scigant 100/100 tez zabawka wagowana , 4. lekki sciezkowiec 140/140? Jako ze nie stac mnie na takie rozwiazanie, a juz od jakiegos czasu mysle nad fulem, wybor padl (90%) na sciezkowca. Scigant full, owszem zapewne bylby.... na pewno ciezszy....bardziej komfortowy i w niektorych sytuacjach bardziej efektywny i szybszy, ale to caly czas te same 'rejony mtb', a wydaje mi sie ze potrzebuje czegos nowego. Sciezkowiec pozwolilby wlasnie doswiaczyc czegos nowego, mam po prostu ochote aby sie 'pobujac' tam gdzie teraz tego robic nie moge. To tyle osobistych zwierzen Jak wspomnialem wczesniej laik ze mnie w temacie, wiec przemyslenia i opinie mile widziane co do zawieszenia, geo i amortyzacji. Rower bede raczej sam skladal wiec komentarze co do pozostalych komponentow mozemy pominac. 1. http://www2.giant-bicycles.com/en-GB/bikes/model/trance.x.advanced.sl.0/4873/39070/ 2. http://www.trekbikes.com/uk/en/bikes/mountain_full_suspension/fuel_ex/fuelex99/ tutaj tylko 120mm 3. http://www.bikes.com/main+en+01_102+ALTITUDE_90_RSL.html?BIKE=794&Y=2010&CATID=1&SCATID=3 4. http://www.specialized.com/us/en/bc/SBCBkModel.jsp?sid=10SJFSR&eid=4950&menuItemId=9248 nie jestem przekonany do zawieszenia nad ktorym nie ma sie pelnej kontroli, jezdzilem na terra logic i bylem srednio zachwycony inne propozycje mile widziane, scott, cannon odpadaja niefajne ceny...
Rulez Napisano 18 Października 2009 Napisano 18 Października 2009 1- Spec - zawieszenie Horst nie kopie, jest czułe, nowy Brain bardzo poprawia efektywność na łatwych technicznie, stromych , długich podjazdach. Oczywiście do tej ramy założył bym amor inny niz Spec. 2- Giant trochę mniej efektywny niż Spec z Brainem, mniej czuły. 3 - Trek mniej efektywny niż Giant. 4- Rocky Mountain opinie nie do końca pochlebne (podobno lekko nerwowy na zjazdach).
Tomciox Napisano 18 Października 2009 Napisano 18 Października 2009 @Rulez Wszystkie te ramy ujeżdżałeś i stąd te opinie? Przypuszczam, że tak, bo sam prosiłeś o nie wypowiadanie się osób bez doświadczenia w tej kwestii. O jakich konkretnie modelach tych znanych producentów ram, piszesz?
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.