gilgamesz Napisano 25 Maja 2009 Napisano 25 Maja 2009 Akurat ostatnio przewineło sie kilka ciekawych tematów o fullach,co spowodowało że tak po cichu zacząłem myślec o zakupie takiego bardziej terenowego(niż mój crossik)roweru.Mam pytanie do bardziej doświadczonych w tym temacie osób.Parokrotnie spotkałem się z okresleniem typu fulla jako virtual.Z tego co się chyba zorientowałem jest to jakaś odmiana czterozawiasowca. Czym różni sie standardowy czterozawiasowiec od virtuala i który typ bardziej polecacie? Czy jest to zwiazane z typem jazdy np. do zawodów czy tylko do bardziej komfortowej jazdy? Od razu napiszę ,że w moim przypadku chodzi o tę drugą sytuację.
Rulez Napisano 25 Maja 2009 Napisano 25 Maja 2009 Jakichś wielkich różnic między 4-ro zawiasem z HorstLink a Virtualem nie ma , może tyko w 4-ro zawiasie nie występuje cofanie korb,w dopracowanych Virtualach wyst. minimalne, Virtual lepiej przeciwdziała bujaniu.Generalnie obydwa zawieszenia są chyba najlepszymi z istniejących , w rozsądnej cenie. Do zawodów typowe są małe skoki zawieszenia, dampery z blokadą i geometria zbliżona do sztywniaków j jeden samousztywniacz - Spec. Typowe ściganty : http://www.bikekatalog.pl/2009/rowery/2256/Scott.Spark.RC/ http://www.rowerymerida.com.pl/rowery2.php...r=73&id=487 http://www.specialized.com/us/en/bc/SBCBkM...Epic&eid=99 http://www.decathlon.com.pl/PL/rockrider-9-xc-34976930/
Svolken Napisano 25 Maja 2009 Napisano 25 Maja 2009 To już chyba kupię RM Element 70 .... jak się nie rozmyślę do jesieni
prazek Napisano 26 Maja 2009 Napisano 26 Maja 2009 Jeśli tylko nie jest się zatwardziałym ścigaczem, to odpowiedź jest jedna i brzmi FULL. Kto wsiądzie na fulika już nie ma ochoty degustować nawet lajtowego terenu na hardtailu. Trawiłem ten temat kilka miesięcy 2008 roku: analiza zawieszeń, typów, damperów i setki (sprzecznych) opinii, decyzja Spec lub Giant z maestrem, padło na tego ostatniego - jazda ... o czym tu mówić, trzeba spróbować i rozsmakować się, potem już nie ma odwrotu
sivydym Napisano 23 Czerwca 2009 Napisano 23 Czerwca 2009 Miałem wybór: Zaskar Elite 2009 ( szalenie podobała mi się rama ) czy też Elite ale już Canaan Mongoose 2007. Wybrałem oczywiście fulla, ale dylemat miałem 11,8 kg vs 12,6 Teraz cieszę sie jak głupi pomykajac przez las, a mijane grupki posiadaczy hardtaili patrzą jak na ufo jakim cudem można tak szybko jechać po wybojach. Polne drogi ze śladami po koparkach to w tej chwili normalna płaska powierzchnia. Moze i są jakieś straty energii ale ten rower naprawde mało się buja ( szczególnie przy załączonej platformie ) a i suport się nie cofa i w ogóle. Full niestety musi być droższy bo ze słabymi komponentami to szkoda zabawy - można się tylko zniechęcić.
zupazkota Napisano 24 Czerwca 2009 Napisano 24 Czerwca 2009 full niestety musi być droższy bo ze słabymi komponentami to szkoda zabawy - można się tylko zniechęcić. Coo? Ten Twój mongoose ma lepszy osprzęt od tego gt, w tej samej cenie. mongoose jest okej, ale skok o połowę za mały jak dla mnie.. Miał ktos przyjemność z fullem na 29'? strasznie podobają mi się takie rowery..
DominikM Napisano 24 Czerwca 2009 Napisano 24 Czerwca 2009 Rulez tak dla sprostowania - nikt przy zdrowych zmysłach nie ściga się na damperze z blokadą - zawieszenie idzie w diabły a damper jeszcze szybciej. Dampery z lockoutem w rowerach XC pojawiają się tylko dlatego, że producenci obcinają koszty nie wstawiając na własny koszt damperów z platformą Fox RP23 / S-type SPV /Swivger X3 - co i tak musi uczynić użytkownik chcący się na takim rowerze ścigać.
Rulez Napisano 24 Czerwca 2009 Napisano 24 Czerwca 2009 Na prostym równym odcinku nic nie idzie w diabły, efektywność wzrasta, ponadto teamy stać na częstą wymianę ram - to tak dla wyjaśnienia I żadnych platform w prawdziwych ścigantach się nie stosuje, w ścigancie nikt nie tnie kosztów, bo to rower do wygrywania
Janisław Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Miał ktos przyjemność z fullem na 29'? strasznie podobają mi się takie rowery.. Właśnie chyba zacznę się czaić na Turnerka: http://www.turnerbikes.com/09sultan.html Choć przydałoby mu się z 20-30mm skoku więcej... Ktoś chętny na mało śmiganego Iron Horse'a
Bikorexia Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 W miarę postępu w dziedzinie pełnej amortyzacji (skuteczniejsze dampery, lepiej przemyślane i przede wszystkim lżejsze ramy) wybór powoli się upraszcza na korzyść fulla. Wcale nie jest jednak taki oczywisty. 98% dokona optymalnego wyboru stawiając na HT tylko wtedy jeśli: - liczą się dla nich każde sekundy na umiarkowanej technicznie trasie, ergo - ściaga się. Zależy priorytetowo na wadze,efektywności (zależy od terenu i umiejętności) oraz odopwiednich KĄTACH. Maja tym samym idealne proporcje składu ciała i formę - dysponują świetną techniką jazdy w stosunku do warunków - nie chcą dodatkowego elementu do serwisowania (może w przyszłości dampera w pełni powietrzne pomogą serwis ograniczyć) - rower, oprócz jazdy w terenie, w dużym stopniu, służy im do jazdy po mieście, dojazdów itd. - nie chcą kusić złodzieji (przy pewnej cenie argument traci na znaczeniu) - mogą przeznaczyć niewielką kwotę na rower, np. 3-4tys lub mniej 98% dokona optymalnego wyboru stawiając na FS tylko wtedy jeśli: - nie ścigają się lub też nie "depczą po piętach" czołówce na stosunkowo łatwych trasach (płaskie maratony itd.) , mają tym samym i tak pole do rozwoju własnego (full TEJ SAMEJ klasy)nawet w takich, "łatwych" warunkach powinien być tylko symbolicznie wolniejszy. - ścigają się w "wieloetapówkach" i/lub trudnych, górskich maratonach. - rower choć w części służy do rekreacji a nie chcą/nie stać ich na drugi - uniwersalność. - mogą wydać znaczne pieniądze, również na serwis, liczą się z defektami i np. mają zapas (kto odsyłał kilka razy damper na gwarancje ten wie o czym mówię) - chcą maksymalnie oszczędzić kręgosłup i tzw. nadszarpnięte zdrowie (choć i tak nic nie zastąpi pracy nad postawą) Natomiast granica finansowa od której warto nabyć FS jest płynna: Im większe zacięcie do wyników na płaskim i przede wszystkim doskonalsza technika tym większą kwotę warto wyłożyć w (lżejszy i sprawniejszy)HT i tym samym więcej będzie kosztował pierwszy "optymalny" FULL na drabince cenowej :> Sytuacja odrobinę się rozmywa na końcach tej krzywej : nie jest prawdą, że za dowolnie dużą cenę nie warto z definicji jeździć na HT tak jak nie jest prawdą, że ekstremalnie słabemu rowerzyście pomoże choćby najtańszy full (vide: market"). Mam nadzieję, że to podsumuje trochę dywagacje jak w temacie i trochę uprości wybór nie zdecydowanym.
zupazkota Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Za######isty ten turner.. Wydaje mi się, że te 120mm może dawać uczucie ~160 na 26' Ale w życiu nie jechałem na fullu 29' więc się nie znam. tylko bałbym się tego wahacza.. wygląda jakby miał się złamać od razu..
Mod Team IvanMTB Napisano 25 Czerwca 2009 Mod Team Napisano 25 Czerwca 2009 Właśnie chyba zacznę się czaić na Turnerka:http://www.turnerbikes.com/09sultan.html Choć przydałoby mu się z 20-30mm skoku więcej... Ktoś chętny na mało śmiganego Iron Horse'a Klaniam, No i tu jest wlasnie pies zakopany... Niner zrobil fula o skoku tylnego kola 140mm WFO ---> http://www.ninerbikes.com/fly.aspx?layout=bikes&taxid=93 I co z tego jak nie ma jeszcze wyboru amorow pod duze kola 140-160mm. Jakies tam proby Marcoka, cos z WB i... Amba... Dlatego daje sobie kolejne 5 lat na wstrzymanie. Wyrobi sie ten rynek, przybedzie komponentow to wtedy sie pomysli A Twojego Ihahaja Janislaw to bym wzial... Tylko rozmiary nie te (sztycy i ramy...) :/ OSTRO! I.
DominikM Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Bikorexia - tu prawie to samo ale w wersji obrazkowej . I twoje stwierdzenie bym trochę odwrócił - jest prawdą, że poniżej pewnej ceny nie warto z definicji kupować fula.
fotobiker Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 tak już jest że ful tej samej klasy co hc jest przynajmniej 1000 zł droższy
Gość R3surrection Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 HT na dzień dzisiajszy są do XC, w MTB już raczej nawet na maratonach HT dostają łomot, ale co racja to racja zamiast taniego fulla lepiej dobrego HT bo można się zrazić. Full to minimum 4tyś zł i to na allegro raczej Jak wziąłem na jazdę testowego speca za 6800(mogłem go kupić w sklepie jako lekką używkę za 3800) to powiedziałem stanowsze nie rowerowu o skoku 100/100 i masie 15kg. Teraz mam Ciężką ramę a calość i tak waży 12.8 i można sporo zejść ;P
Janisław Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Klaniam,No i tu jest wlasnie pies zakopany... Niner zrobil fula o skoku tylnego kola 140mm WFO ---> http://www.ninerbikes.com/fly.aspx?layout=bikes&taxid=93 I co z tego jak nie ma jeszcze wyboru amorow pod duze kola 140-160mm. Jakies tam proby Marcoka, cos z WB i... Amba... Dlatego daje sobie kolejne 5 lat na wstrzymanie. Wyrobi sie ten rynek, przybedzie komponentow to wtedy sie pomysli A Twojego Ihahaja Janislaw to bym wzial... Tylko rozmiary nie te (sztycy i ramy...) :/ OSTRO! I. Jakiegoś ciśnienia na sprzedaż nie mam, bo na koniku jeździ się całkiem przyjemnie i dlatego myślę o pozostaniu przy zawiasie DW-Link. Ten sezon na pewno prześmigam do końca na tym co jest Ale też wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku osobiście odwiedzę US & A, więc grzechem byłoby wrócić z pustymi ręcami. Z tymi amorami to racja. O ile jeszcze z tyłu myślę że 120mm by mnie stykło - teraz mam raptem 7mm więcej i jeszcze zostaje zapas - tak z przodu widziałbym już jakąś lekką, zwinną 140-tkę Full to minimum 4tyś zł i to na allegro raczej Jak wziąłem na jazdę testowego speca za 6800(mogłem go kupić w sklepie jako lekką używkę za 3800) to powiedziałem stanowsze nie rowerowu o skoku 100/100 i masie 15kg. Teraz mam Ciężką ramę a calość i tak waży 12.8 i można sporo zejść ;P No patrz, a ja zapłaciłem za nówkę w sklepie niewiele ponad 3k5 pln za wirtuala ze skokiem 130/127mm i wadze 13kg. Po zmianie samych opon i dętek (jakieś 250 zł) jest już pół kilo mniej. Więc tylko kwestia wyszukania odpowiedniego sprzętu.
sivydym Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 Coo?Ten Twój mongoose ma lepszy osprzęt od tego gt, w tej samej cenie. mongoose jest okej, ale skok o połowę za mały jak dla mnie.. Zobacz sam: http://old.bikecentrum.cz/gt_detail.php?id...amp;nodeId=9190 ( slx, tora sl, juicy 3 ) vs http://old.bikecentrum.cz/mgs-detail.php?i...6&year=2007 ( xt, recon 351, juicy 5 - niestety Polska to kraj do którego ten model nie przyjeżdza na dwóch foxach ) . Cena ok 3,5 i mongoł wygrał w przedbiegach. Zastanawiałem się nad teocali ale tu mnie własnie ten skok jakoś nie podpasował. Po prostu nie wykorzystał bym nawet jego połowy - ale rower niczego sobie.
exocet Napisano 25 Czerwca 2009 Napisano 25 Czerwca 2009 HT na dzień dzisiajszy są do XC, w MTB już raczej nawet na maratonach HT dostają łomot, ale co racja to racja zamiast taniego fulla lepiej dobrego HT bo można się zrazić. Full to minimum 4tyś zł i to na allegro raczej Jak wziąłem na jazdę testowego speca za 6800(mogłem go kupić w sklepie jako lekką używkę za 3800) to powiedziałem stanowsze nie rowerowu o skoku 100/100 i masie 15kg. Teraz mam Ciężką ramę a calość i tak waży 12.8 i można sporo zejść ;P hmm, a ja wlaśnie kupulem potestowego Seca i jakoś moj waży 12,8 kg właśnie.!?! ( z spd ) a nawet jak by wazyl i 15 to i tak bym nie zrezygnowal z tego rowerku , wcześniej mialem HT , a róznica jest KOLOSALNA , oczywiście na kożyśc fulla. zgadza sie , zawieszenie musisz ustawic pod siebie , a jak to zrobisz nooo to jest już bajka pzdr
gilgamesz Napisano 5 Lipca 2009 Napisano 5 Lipca 2009 Nie chciałem się wcześniej wypowiadać w tym temacie,jako że fulla mam od krótkiego czasu i jeszcze niewiele km na nim przejechałem.Ale po wczorajszej ,całodziennej wyprawie po Kampinosie mogę powiedzieć-tylko full.Komfort rewelacyjny,po dłuższej trasie nic nie boli.Ani tyłek,ani plecy.Podjeżdża i zjeżdża mi się świetnie,nie patrzę w końcu cały czas jak tu ominąć rózne korzenie i nierówności.Jedziesz przed siebie, a jak sie trafi coś wystającego, to po prostu po tym przejeżdżam. Oczywiście Kampinos to nie góry,ale wiedząc że będę w 90% jeździł w takim terenie dobrałem rower o nie jakimś wielkim skoku amortyzatorów.Na góry pewnie by było to trochę za mało,ale tym bardziej przy cięższych zastosowaniach jedynym słusznym wyborem wydaje się być full. Ja w każdym razie jestem cały happy po zmianie rowerku.Czego i wszystkim niezdecydowanym życzę.
gilgamesz Napisano 25 Września 2009 Napisano 25 Września 2009 Tak trochę dla odswieżenia tego ciekawego tematu,który bardzo pomógł mi w wyborze roweru- mały newsik.Maja Włoszczowska w przyszłym roku ,przesiada się na rower z pełnym zawiedzeniem i na takim sprzęcie będzie startować na mistrzostwach świata w Kanadzie.Ciekawe jakiej firmy rower wybierze? Czy to będzie Scott Scale?
gilgamesz Napisano 25 Września 2009 Napisano 25 Września 2009 Prędzej Spark:) Własnie,właśnie o tego Scotta(fullik) mi chodziło.
iras76 Napisano 29 Września 2009 Napisano 29 Września 2009 tematu nie ma co odświeżać, już dawno udowodniono wyższość fulla nad ht
Gość R3surrection Napisano 29 Września 2009 Napisano 29 Września 2009 bezsensowna gadka. Zależy od terenu. Nawet najlżejszy full jest +-700gram cięższy od najlżejszych HT.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.