Skocz do zawartości

[odżywianie] Co prawdziwy sportowiec powinien jeść


Nawrotek

Rekomendowane odpowiedzi

Dlatego na tym forum możemy sobie popisać co tylko przyjdzie do głowy
Ale na tym forum nie możemy pisać, co nam ślina na język przyniesie, tylko to, co uważamy za prawdę popartą argumentami, albo przedyskutować wątpliwe kwestie na poważnie :)

 

GdyniaBiker Definicja wszystkożerności to to ze człowiek moze bez straty na zdrowiu żywić sie zarówno tylko roślinami jak i tylko mięsem, a wszyscy wiemy jak wegetarianie sobie świetnie radzą.
To jest wyłącznie Twoja definicja :D Żywienie się tylko tym, albo tylko tym to jest dokładnie roślinożerność/mięsożerność! Pojęcie przystosowania do 2 typów pokarmu nie oznacza od razu, że można się ograniczyć do 1 z nich! Nie, w tym wypadku to konieczność spożywania obu.

Jeśłi nie można się wg Ciebie żywić się tylko roślinami, to załóżmy, że nie można by też tylko mięsem etc. To wtedy jak byśmy nazwali ten typ żywienia? Dla mnie to jest wszystkożerność.

 

Szajbz, czy Ty żywisz się tylko i wyłącznie mięsem (lub produktami poch. zwierzęcego)?

 

Co do wegetarian, to typowe wiadomości o nich to stereotypy, większość problemów - jak koledzy sformułowali - wynika z niezbilansowanej diety i złego podejścia. A czy możłiwe jest żywienie się 100% roślinami bez uszczerbku na zdrowiu, to nie wiem, zdawało mi się, że aminokwasy egzogenne pobieramy raczej z mięsa, ale przeczytałem, że w roślinach też są, co sugerowałoby, że tak, chociaż uważam, że to nienaturalne i nawet jeśli da się zdrowo przeżyć, to jest to trudne i ograniczające ekstremum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie :D Muszę spytać znajomą wegetariankę, czy wie co to aminokwasy egzogenne i co w ogóle wie o swoim żywieniu :)

Dzięki za rozwianie wątpliwości Biera, bo nie byłem pewien, a większośćludzi jest właśnie przekonana, że to niemożłiwe :/

A skoro niekórzy twierdzą, że eskimosi jedzą/jedli tylko mięso i tłuszcz fok, to nawet niepoprawna DefinicjaWszystkożernościSzajbza jest prawdziwa dla człowieka :) :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale na tym forum nie możemy pisać, co nam ślina na język przyniesie, tylko to, co uważamy za prawdę popartą argumentami, albo przedyskutować wątpliwe kwestie na poważnie :)

Wow ale jesteś mądry, zaimponowałeś mi ;)

 

Szajbz, czy Ty żywisz się tylko i wyłącznie mięsem (lub produktami poch. zwierzęcego)?

 

Owszem, ograniczam sie do 50g czystego weglo na dobe

 

Tu macie cos o wegetach http://www.optymalni.poznan.pl/artykuly-60-p.html

i drugą czesc http://www.optymalni.poznan.pl/artykuly-67-p.html warto przeczytać z ciekawosci

 

 

Widze ze was nie przegadam, tylko ten z bananem mnie rozbroił :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wow ale jesteś mądry, zaimponowałeś mi :excl:
Żałosny wtręt :down: Jeśli ktoś chce pleść co popadnie - co zaproponowałeś - to niech "pójdzie sobie gdzie indziej" ;) Tyle to znaczyło, jeśli muszę tłumaczyć...
Inaczej mówiąc, anatomicznie jesteśmy wszystkożercami
Z linkowanego tekstu. Tak na zakończenie ;)

 

Przegadywać sobie można, liczą się fakty.

 

Owszem, ograniczam sie do 50g czystego weglo na dobe
A z ciekawości - trenujesz, albo i ścigasz się na tej diecie?

 

Biera, możesz zweryfikować te info o witaminach ;)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szajbz polecam Ci abyś się udał do wykwalifikowanego dietetyka i powiedział mu jak się żywisz.... A te Twoje artykułey są @#$@#$%$ warte.... Tego typu artykułów są na necie tysiące i każdy z nich ma tzw. mity wzajemnie się wykluczające.

Powiem tak...jedz co chcesz ale nie przekonuj tu ludzi że masz istnie świetną diete bo grubo się mylisz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o wegan - tak to prawda

nie można przesadzać w żadną stronę

 

wegetarianie - laktowegetarianie. owowegetarianie i laktowowegetarianie mają B12 i inne z grupy B z mleka i jaj.

 

w każdym razie: nie lansujemy diety wegetariańskiej czy to weganskiej, czy mniej radykalnych odmian. uważam że mięso jest potrzebne i smaczne przede wszystkim;) już gdzieś tam na górze podawałem idealny wg mnie model żywienia B:T:W - 10:30:60.

zresztą, jak można nie jeść mięsa? dla mnie nie do pojęcia:P

 

to ze dieta wegańska jest niepełnowartościowa nie oznacza że powinniśmy jeść tylko mięso :excl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę że czasem z dietą przerastamy formę nad treścią. Być może się mylę ale większość forumowiczów nie stosuje wysublimowanych diet a najlepsza radą dla tych początkujących jest odstawienie słodyczy i fast foodów, propaguję technikę małych kroczków bo nawyków żywieniowych sie nie zmienia z dnia na dzień.

A dla tych którzy naprawdę chcą się żywić jak sportowcy proponuję konsultacje z dietetykiem, dieta z forum to naprawdę nie jest odpowiedzialna rzecz, nie żebym chciał tutaj umniejszać wiedzę kolegów jednakże każdy organizm jest inny i potrzebuje rożnych składników, mamy rożne niedobry i je należy uzupełniać. Więc powtórzę to co juz miliard razy zostało w mądrych artykułach i książkach powiedziane: NIE MA IDEALNE J DIETY

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szajbz polecam Ci abyś się udał do wykwalifikowanego dietetyka i powiedział mu jak się żywisz.... A te Twoje artykułey są @#$@#$%$ warte....

 

żebyś ty co kolwiek wiedział, jak na razie żal mi cie bo nawet wysłowić się nie umiesz, trochę kultury

p.s Te artykuły napisał typ co, wydał wiele książek o diecie bogato tłuszczowej i w całej Polsce ma ośrodki zdrowotne bazujące na tej diecie.

 

 

Ja nikogo do niczego nie zmuszam, jeśli forum nie jest do dyskutowania to ktos powinien napisać temat "Dieta" przykleić i zamknąć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko się chłopie nie popłacz... I sugestie na temat umiejętności wypowiadania zachowaj dla siebie...bo swoim postem pokazałeś jak bardzo Ty jesteś żałosny...

 

Równie dobrze mógłbym Ci wyszukać linki do artykułów wybitnych profesorów czy innych ludzi którzy o diecie wysokotłuszczowej mają jak najgorsze zdanie. I żebym ja cokolwiek wiedział?? Tobie troche więcej szkoły by się przydało... Ja trenowałem przez wiele lat rugby i wiem co oznacza dieta.. dlatego śmieszy mnie to co piszesz ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko się chłopie nie popłacz... I sugestie na temat umiejętności wypowiadania zachowaj dla siebie...bo swoim postem pokazałeś jak bardzo Ty jesteś żałosny...

 

Ja trenowałem przez wiele lat rugby i wiem co oznacza dieta.. dlatego śmieszy mnie to co piszesz :)

 

łał, pan wielki zawodnik trenował rugby i myśli ze jest super fajny i wie wszystko

Z tego co widzę to już ty chyba płaczesz przed kompem bo nie wiesz co napisać

 

Kończe dyskusje bo to poszło trochę w złą strone

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No więc lepiej skończ głupoty gadać skoro nie masz pojęcia z kim rozmawiasz... Kolejny twardziel, który siedzi przed klawiaturą a na żywo ze spuszczoną głową łazi...

Czym Ty możesz się poszczycić ?? Coś osiągnąłeś w sporcie? Ze swoją cudowną dietą?

Ja jestem mistrzem polski w rugby z 2004 roku i wicemistrzem polski z 2005 roku. Tylko kontuzja spowodowała, że już grac nie mogę. Potrafię układać diety optymalne dla sportów wytrzymałościowych i szybkościowych. A to, co Ty tu przedstawiasz to jest jedna z diet, które się kończą źle na dłuższą metę. Widzisz same walory takiej diety? Może w końcu się doucz i poznaj skutki takiej diety zanim będziesz takie głupoty tu wypisywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może podsumujcie jakoś to, bo taki laik w żywieniu jak ja nie może się połapać w tych wszystkich zawiłościach :-)

Chyba najlepszym wyjściem wydaję się nie popadać w skrajności typu wegetarianizm tudzież dieta niskowęglanowa (...niskowęglowodanowa?), tylko stosować dietę urozmaiconą, mam rację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GZA20 - napisz coś więcej o długofalowych skutkach diet nisko węglowodanowych, bo czytałem dość sporo w tym temacie i diety inne niż skrajnie nisko węglowodanowe krytykowali tylko zagorzeli przeciwnicy takowych.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe... a tak serio to ketogeniczne diety po raz pierwszy zastosowano w leczeniu cukrzycy i otyłości olbrzymiej (tak to się chyba nazywa) gdzieś w usa w latach 60-tych lub 70-tych. Ale faktycznie większe zainteresowanie tematem to dopiero lata 90-te. Jak by nie patrzeć to już trochę czasu upłynęło, problem w tym, że niewiele osób choć połowę tego czasu wytrwało, a jeszcze mniej przez ten czas było pod nadzorem lekarskim.

 

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Witam mam pytanko troche z innej beczki a mianowicie czy jest ktoś kto jezdzi na zawody na Low Carbie???.Osobiscie bardzo długo sie zastanawiałem nad tym żeby przejsc na tą diete,wiadomo że wszyscy jezdzą na weglach ale ja sie żle czułem na makaronach,wzdecia podczas maratonu itp bolączki a teraz jest dużo lepiej i czuć znaczny przyrosty siły na Low carbie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

za low carba uważam jedzenie tłuszczy tzn sery żółte,ryby tłuste,parówki,jaja,bekon itp i białka i praktycznie około 50gr wegli.na razie jestem w okresie gdzie robie to wszystko na wyczucie organizmu,i staram sie słuchać jak przyjmuje to wszystko organizm,spadku formy jakiegoś strasznego na razie nie odczułem a wrecz przeciwnie w niedziele na 100km jechało mi sie całkiem dobrze z chłopakami,wydaje mi sie że to nie jest tak do końca że węgle to jedyne słuszne paliwo każdy ma inny organizm ja należe niestety do osób które po jedzeniu weglowodanów tyły choć jezdziłem dużo,teraz jest wrecz odwrotnie wracam powoli do wagi z okresu w którym jeszcze nie trenowałem 60-61kg a na weglach było 68kg obecnie 64,5kg przy wzroscie 176 i wydaje mi sie to słuszną drogą bo miesnie nie (lecą).Chce dośc do wagi z przed roku a potem stopniowo dołanczać wegle na tyle żeby waga stała w miejscu i nie mieć napadów zjedzenia czegoś słodkiego bo to jest naprawde niekontrolowane szczególnie po 3-4h jazdy.;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Dużo się powiedziało o diecie....hmmm. Trochę zaintrygowała mnie ta dieta kwaśniewskiego ! Jest bardzo kontrowersyjna !

Czy jakiś czynny sportowiec stosuje tą dietę ? Albo ten "styl odżywiania" ? Bo jakoś przeczy ona wszystkiemu co ja uważałem dotychczas, tz. mało tłuszczu, dużo warzyw i owoców ! Ja już nic nie rozumie ! Czy na forum wypowiada się czasem jakiś kucharz sportowców , albo jakiś inny specjalista który układa diety dla sportowców i ma dużą wiedzę na ten temat teoretyczną ale także PRAKTYCZNĄ.

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...