Skocz do zawartości

[amortyzator] Rock Shox Recon


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

to tym bardziej należy rozejrzeć sie za czymś co będzie jeździło sensownie po szosie.

 

Ja macham pewnie 20-30% po szosie i zdecydowałem sie na oddzielny rower na szosę. Szczerze polecam taki zabieg.

Napisano

Tylko ta Reba U-Turn Air jest bez gwarancji, a te z gwarancją są dużo droższe więc nie wiem czy jest sens kombinować ze skokiem skoro w Rebie SL jest All-travel i zawsze może sobie zwiększyć skok jak będzie jechał w te góry.

 

http://www.allegro.pl/item286449264_marzoc...c_600nowy_.html

ten ma blokada ETA. Sporo ludzi bardzo chwali to rozwiazanie. Waga cos kolo 2kg

ETA to nie blokada tylko redukcja skoku. Amor dalej pracuje tylko ze zmniejszonym skokiem. Poza tym różnica w wadze to ok.300g do Reby więc już dużo.

Napisano

to nie jest takie hop-siup. gdybym mial to robic kilka razy w roku (bo po powrocie trzeba przeciez zredukowac), to by mnie cos trafilo. pewnie, ze all travel jest tansze i lzejsze....

Napisano

Ten model różni się od SL tym, że można zamontować manetkę i sterować nią blokadą i ewentualnie tłumieniem kompresji.

To już do Ciebie należy decyzja czy taka manetka jest potrzebna czy nie.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

szybkie pytanie PILNE ! :)

 

w przyszły poniedziałek będe wymieniał standardową sprężyne w Reconie 351 U-Turn 2007, to standardowa czerwona jest za miękka, na lekkim terenie prawie dobijam amorka i tutaj pytanko, moja waga to około 83-84kg, do wyboru zostaje mi:

 

sprężyna niebieska 72-82kg

sprężyna czarna 82 i w zwyż

 

i którą byście mi polecali ?, ja osobiście bardziej nastawiam się na niebieską, ale czy nie będzie nadal za miękka ?

Napisano

ten amorek nie ma regulacji tłumienia tylko regulacje szybkości powrotu a to całkiem co innego

 

dwa głosy na niebieską, ja też nad nią myślałem więc wybór dokonany, dodatkowo zlece serwisowi zalanie amorka innym olejem i będzie git :)

Napisano

z tym zalaniem to bym sie 2 razy zastanowil. jesli amor nie ma tlumika kompresji, to zalanie go gesciejszym olejem wplynie tylko na zwiekszenie tlumienia powrotu.

Napisano

z olejem to jeszcze zobacze, koszt całej wymiany to 160 + 120 (sprężyna + montaż [spróbuje wykorzystać kupon])

 

ale teraz tak myśle czy ta sprężyna to będzie dobra, czy uwzględniają w tym wage ubrania rowerzysty?

 

komfort jest ważny, ale czy w terenie zda ona egzamin ?, czy znów będzie nieduża granica do dobicia :/

Napisano

jesli w sprezynach rs'a nic sie nie zmienilo, to powinno byc ok. kiedys jezdzilem na judy ze sprezyna o kilka kg za lekka i nie narzekalem. sprezyne wymien sam, to dziecinnie proste. za te 120pln kupisz olej (5 i 15W, ew tylko 5W), szczypce do pierscieni rozporowych (segera). sporo gotowki zostanie, a oleju wystarczy na kilka serwisow.

Napisano

amorek jest na gwarancji (kupiłem w grudniu), mam dodatkowo kupon na pierwszy darmowy przegląd, który musze wykorzystać do połowy marca, mozliwe, że uda się go wykorzystać jak będe wymieniał sprężyne, a sam bym się chętnie wziął ale czasu nie mam :blink:

Napisano

skoro jesteśmy przy serwisie to mam kilka pytań:

-jakie narzędzia będą mi potrzebne do wyjęcia podkładek i zmiany skoku w Reconie? czy trzeba górne lagi odkręcać od korony?

-jeśli macie link gdzie serwis RS'a jest pokazany na zdjęciach to bardzo by mi się przydał. nie chodzi o standardową instrukcję obsługi ze strony SRAM'a;)

-czy można coś łatwo zepsuć? :( oddałbym do serwisu, ale wolę sam się nauczyć i nie marnować kasy.

Napisano

"jakie narzędzia..."

mlotek, imbus 5, oczko/plaski 8(?) i 22, olej, przydadza sie szczypce do pierscieni segera. wszystko jest napisane w instrukcji.

 

 

"serwis RS'a jest pokazany na zdjęciach ... nie chodzi o standardową instrukcję obsługi ze strony SRAM'a"

a co z nia nie tak? tam jest wszystko i o ile sie orientuje, nie ma lepszej.

 

 

"czy można coś łatwo zepsuć?"

jesli nie bedziesz dzialal bezmyslnie i przeczytasz instrukcje (TA ze strony SRAM'a), to niebardzo.

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Wobec tego ja odgrzebię temat ^_^

 

Dzisiaj zauważyłem, że na dole jednej z goleni (tej z MC) anoda jest trochę starta, tzn goleń jest bardziej srebrna niż złota. Przebieg amortyzatora to trochę ponad 9tys. Czy to normalne, że ta anoda po jakimś długim czasie powoli schodzi czy raczej nie powinno tak być i najważniejsze - czy to czemuś szkodzi? ;)

 

Ostatni przymusowy serwis miał mając chyba z 3 tys przebiegu, teraz i tak szykuje się kolejny ale nie wiem jak bardzo jest pilny (a kasy brak :P)

Napisano

wycieranie sie anody - jesli to rzeczywiscie wycieranie sie moze swiadczyc o kiepskiej jakosci tej powloki lub tez uszkodzeniach wewnatrz amortyzatora (np uszkodzenie powierzchni slizgow, zanieczyszczenia wewnatrz uszczelki na goleni, brak oleju w goleni). dwa razy spotkalem sie z takim problemem - nie mowie o anodzie na stalowych goleniach manitou czy suntoura. raz na goleniach psylo xc, raz na czarnej goleni bymbera 888. w pierwszym przypadku brak oleju wewnatrz goleni spowodowal jej zniszczenie przez powstanie wrzerów, w drugim przypadku golen stracila calkowicie czarną powloke.

zanik anody powoduje przede wszystkim wzrost tarcia a co za tym idzie spadek czulosci widelca jako ze aluminiowa lub stalowa rura bez tej powloki nie jest tak gladka.

 

osobiscie w dobrych widelcach nie spotkalem sie z samoczynnym schodzeniem anody.

Napisano

Póki co ledwo i "niechcący" to zauważyłem, musi być dobre oświetlenie i trzeba się przyjrzeć, pod palcem nic nie czuć, po prostu ten kawałek, który siedzi cały czas w środku (tyle co ugięcie wstępne) lekko "zsrebrniał". Rozumiem że może się tak stać z zasyfionym amorem ale mój zasyfiony bynajmniej nie jest (a w każdym razie nie wygląda), tzn uszczelki nie są szczególnie brudne, serwis wieeeele osób robi rzadziej (nawet w Harfie każą przyjść "za rok" :devil:) a olej mi nie smuży na goleniach co jest ładnie widoczne jak jest brudny. Z serwisem musi poczekać jeszcze kilka tygodni (kasa),a skoro błotnistą i deszczową (nigdy nie zmokłem tyle razy w 1 miesiącu) zimę przetrwał to teraz nie powinno mu się już nic więcej stać. (mam nadzieję :))

  • 9 miesięcy temu...
Napisano

Mam do Was pytanko.

 

Kupiłem sobie ostatnio rower z Reconem SL solo air który ma poplock. Niby na prawej goleni do której jest skierowany jest napisane lockout, ale mi jakoś nie działa.

 

Jak wcisnę tę dźwignię poplocka na kierownicy to linka kręci to kółeczko z napisem lockout na amorze, ale amor sie nie blokuje tylko zwiększa się tłumienie (ciezej nacisnać amor i wolniej odbija a na dodatek słychać olej jak przy zwiększonym rebound'zie)

 

any help ? ;)

 

PS: amor nówka i być może jest zamontowany "na szybciora" i przez to mało dokładnie

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...