Riqar Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Do moderatorów. Nie wiedziałem gdzie go napisać, więc jak coś to przenieście. Co do tematu. W swoim starym rowerze miałem napęd 3-7 i przerzutkę z przodu deore. Przerzutka (wraz z dobrze naciągniętą linką, dobrze ustawioną itd) działała świetnie. Bez zrzutu, tak jak powinno być, łańcuch nie spadał, biegi ładnie wchodziły. Na najmniejszym blacie i największej koronce z tyłu linia łańcucha była w linii prostej. Po kupnie nowego roweru a tym samym zmianie napędu 3-9 linia łańcuch lekko się wykrzywiła (z wiadomych powodów). W owym rowerze przednia przerzutka to również deore. Już na samym początku (po zakupie) łańcuch spadał, przy szybkiej zmianie blatu z 2 na 1, w trakcie podjeżdżania pod górkę (nie zawsze). Ponieważ to był nowy rower więc nie przejmowałem sie tym bo wiedziałem, że wszystko musi się dotrzeć a i tak na przeglądzie to wyregulują. Po przeglądzie gwarancyjnym i wyregulowaniu przerzutki przedniej (przez serwisantów - znają się na rzeczy, gdyż już nieraz byłem zadowolony z ich pracy) problem nie zniknął. Też w najbardziej "newralgicznych" momentach łańcuch lądował poza blatem. Zaniosłem rower do serwisu i mówię im co i jak a oni mową tak: Ze względu na zwiększoną liczbę koronek z tyłu i zmianie linii łańcuch, niestety ale trzeba inaczej zmieniać "biegi" gdyż z powodu na ww linię łańcuch jest podatny na takie coś. Mniej gwałtownie, reszty nie pamiętam ale to jest związane z techniką zmiany blatów. Rower wzięli i powiedzieli, że mimo to jeszcze przejrzą. I teraz moje pytanie, czy mieli rację bo jak na mój gust i niewielką wiedzę, ich tłumaczenie miało sens. Czy jednak ta ichniowa gadanina to raczej głupota, a tym samym łańcuch nie ma prawa spadać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mody Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Nie powinno sie tak dziac. Mozesz przeciez samemu wyregulowac przerzutke tak,aby nie zrzucala lancucha tak daleko i po problemie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riqar Napisano 20 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Właśnie w tym sęk, że nie chcę tykać, gdyż rower jest na gwarancji i nie chcę jej stracić Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Mi zrzuciła ze 2 razy choć wyregulowana jest na perfekt wg mnie, ale to wtedy gdy naprawdę mocno trzepało i depcząc chciałem zmienić. Moja obdarta rama prawdę ci powie Jeżeli to jest częste to na pewno coś nie tak. Pobaw się śrubeczkami sam, możesz ufać tylko sobie Nie bój się panicznie straty gwarancji. Bez kitu, od regulacji przerzutki nie stracisz jej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mody Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Jasne,ze nie. Przeciez oni nawet sie nie zorientuja,ze kreciles srubka. Pokrec srubka "low" w jedna,albo druga stone i sam zobaczysz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mad Max Napisano 20 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2007 Dokłądnie jak pisze Młody - regulacja nie powoduje utraty gwarancji. Pokręć śrubkami, ewentualnie zwiększ/zmniejsz naciąg linki i musi śmigać. Ja jeszcze ani razu nie "straciłem" łańcucha, a też mam napęd 3x9 na Shimano Deore XT (tył) i LX (przód). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riqar Napisano 21 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Dzisiaj odbieram rower z serwisu i zobaczę co i jak mi zrobili. Czyli żadna "specjalna" technika nie jest potrzebna do tego aby nie spadał łańcuch Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
łysol69 Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Moim zdaniem nie. Sam mam z przodu Deore i nigdy nie zdarzyło mi się zrzucenie łańcucha, a trochę kilometrów już nakręciłem. Poczytaj na forum lub jakiejś stronce o regulacji przerzutki przedniej (mtbikes.info ??) i sam rusz do boju - przy okazji się czegoś nauczysz . Pamiętaj tylko, żeby śrubki "low" i "high" przekręcać dość dobrze dopasowanym do ich rozmiaru i kształtu śrubokrętem, gdyż są dość miękkie i łatwo je 'zjechać'. Napisz jeszcze, jakie masz manetki, przerzutkę tył i łańcuch. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riqar Napisano 21 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Manetki to shimano deore, przerzutka tył to XT RD-M761, a łańcuch Shimano CN-HG53. Ale Puchatkowi raz, czy dwa razy też spadł łańcuch, czyli jednak wynika z tego, że trzeba przerzucać w "odpowiednim momencie" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koncertownik Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Trzeba mieć dobrze wyregulowaną przerzutkę i nic więcej. Riqar Nie wiem dlaczego tak się bois o tą gwarancję, przecież wszelkiego rodzaju regulacje i serwis to Twój obowiązek, może wykonywać to sam albo zaprowadzić rower z tym do serwisu. Jak tylko sam nic nie spieprzysz, typu skrzywisz, złamiesz itp to nic się nie stanie... Także spokojna głowa kolego... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Właśnie, mi się tam nie chciało grzebać bo raz spadło i po sprawie. A to że po jakimś długim czasie spadło 2 raz, życie Od paru tys i kilku wyścigów/maratonów nic się nie dzieje bo pokręciłem baryłką i podciągnąłem delikatnie linkę. Chyba dlatego EDIT: A nawet jak coś skrzywisz to stracisz to skrzywione coś a nie gwarancję Przecież jak ktoś na przykład załatwi parę szprych patykiem to nie traci gwary na ramę, nie popadaj w paranoję Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Xsystoff Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Manetki to shimano deore, przerzutka tył to XT RD-M761, a łańcuch Shimano CN-HG53. Uwielbiam takie miksy w gotowych rowerach Wez srubokret i pokrec srubka L (low) tak, zeby przednia przerzutka nie zrzucala poza mlynek. Krec o cwierc obrotu i testuj pod obciazeniem redukujac ze sredniej na mlynek. Opowiesci, ze tak musi byc albo ze trzeba sie nauczyc zrzucac to lenistwo serwisu. Nawet najtanszy i najbardziej dziadowski Tourney z manetki Altusa nie ma zadnych problemow z brutalnym redukowaniem pod najwiekszym obciazeniem (pomijajac wywalone zeby z korby ). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lukasz1306 Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Wkręć śrubkę LOW o 180 stopni (ewentualnie do 360) i bedzie gitara... nie rozumiem jak moze spadac łańcuch... a w serwisie gadają głupoty... jak nie ustawisz przerzerzutek, łańcuch nie ma prawa spaść z korby ani wolnobiegu!!!! (moim zdaniem) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riqar Napisano 21 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Wróciłem z serwisu i wiecie co?!. Już przed samym sklepem (po wyjściu) spadł mi łańcuch. Myślałem, że ich wyśmieję. Olałem całą sytuację i pojechałem do domu. Wyczyściłem cały napęd, nasmarowałem, ustawiłem tyle co sam potrafiłem ale już przetestować nie zdążyłem bo sie rozpadało. Widzę, że większość z was ma racje. Najlepiej samemu sie nauczyć i naprawiać samemu. ehm Tak bawiąc się przerzutką przednią, jak siedze na rowerze i baryłkę kręcę w swoją stronę to naprężam linkę czy ją "rozluźniam"?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koncertownik Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Jak kręcisz baryłką to patrzysz na przerzutkę w którą stronę wózek się przesuwa i wszystko jest jasne... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 21 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2007 Ja tego nigdy nie mogłem dojrzeć Naprężasz Wnioskuję po tym, że z tyłu mam odwrotną sprężynę i luzuję czyli tu musisz naprężać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riqar Napisano 22 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 Dzisiaj odbyłem testy polowe swojej robocizny związanej z przerzutką. Niestety ale łańcuch dalej spada, nie często ale jednak mu się zdarza. Ale zauważyłem jedną rzecz, która może mieć wpływ na spadanie owego łańcucha. Otóż jak z tyłu jest na 1,2 bądź 3 koronce to trzyma się mocno. Natomiast na dalszych ma tendencje do spadania. PS. Jeśli chodzi o samą technikę jazdy to wiem, że nie można jeździć na 1-5, 1-6 itd ale powstaje w trakcie przerzucania, więc tutaj się nie czepiać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 Nie ważne na jakim przełożeniu nie ma prawa spadać. Wkręć (albo wykręć, sam już nie pamiętam ) śrubkę low "na chama" na tyle, żeby najzyczajniej w świecie łańcuch miał problem, aby w ogóle spaść na najmniejszą koronkę a potem stopniowo po kawałeczku kręć w drugą stronę aż będzie zmieniać bez zająknięcia ale bez ryzyka że spadnie. Jak będzie dalej spadać podciągnij linkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riqar Napisano 22 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 A jeszcze co do jej pracy to u was wchodzi od razu łańcuch na wyższe blaty czy dopiero po paru sekundach bo np z tyłu wchodzi natychmiast a z przodu czasami potrafi zamulić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 To też kwestia regulacji Widocznie linka za luźno (tłumaczyłoby trochę też chęć spadania za nisko na najmniejszej) albo śrubka H wkręcona za słabo (chyba za słabo? Ciągle mi się to miesza dopóki doświadczalnie nie sprawdzę ) albo ta druga za mocno (to tłumaczyłoby spadanie). Czy ty coś w ogóle ruszałeś czy tylko piszesz jak jest? Jak nie widzisz efektu to poczyń jakieś drastyczne kroki i zobaczysz, w którą stronę przesuwa się działanie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riqar Napisano 22 Sierpnia 2007 Autor Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 Kręciłem baryłką, tak, że w pewnym momencie myślałem, że ją przekręciłem i bawiłem się śrubkami, a co do linki to też się nad tym zastanawiałem ale tego to akurat boje sie ruszać bo nie wiem z jaką siłą ma być naciągnięte i w ogóle jak naciągać aby było ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
coiler Napisano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 A może to nie wina odpowiedniego naprężenia linki lub wrecenia srubki low tylko wysokości umieszczenia przedniej przerzutki. Spróbuj ją troche opuscić tak zeby podczas wrzucania na trójke prowadnica czy jak to sie nazywa(chodzi o tą blaszke która pcha łańcuch) miała 1-2mm od ząbków najwiekszego blatu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
heavy_puchatek Napisano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 Kręciłem baryłką, tak, że w pewnym momencie myślałem, że ją przekręciłem i bawiłem się śrubkami Jeżeli baryłką się nie da (to tylko w pewnym zakresie) to musisz odczepić linkę i podciągnąć ją trochę "ręcznie" I najważniejsze: NIE BÓJ SIĘ Nie jesteś w stanie nic zepsuć, a jeżeli tego sam nie zrobisz to i tak trafisz do serwisu więc co za różnica czy trochę nie będzie działać czy całkiem nie będzie Nie wiem jaki wpływ na wpadanie łańcucha ma źle umieszczona przerzutka ale skoro tak piszesz to pewnie tak jest Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gal Napisano 22 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2007 Moim zdaniem to troche o kant dupy taka robota z wkrecaniem i wykrecaniem, a moze cos pomoze? Takie dzialanie przynosi skutek ale tylko podczas drobnych regulacji. U Ciebie jest jak widac wiekszy problem. Po pierwsze nie boj sie zrobic czegokolwiek przy rowerze. Wiem, ze pewnie jest nowy i kosztowal majatek ale tego i tak predzej, czy pozniej wypadalo by sie nauczyc. A lepiej wczesniej, bo zaoszczedzisz na serwisie czas, kase i nerwy O regulacji przerzutek byly juz tysiace tematow. Kazdy ma swoje ulubione metody. Ja kozystam z tych ze strony BikeBoard'u. Powodzenia! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Riqar Napisano 2 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2007 Słuchając rad kolegów nieco bardziej doświadczonych, najpierw podciągnąłem linkę, a później zacząłem kręcić śrubkami i baryłką. Przetestowałem w ciężkim terenie i muszę stwierdzić, że działa :banana: . Łańcuch nie spada i co mnie zdziwiło przerzutka chodzi o wiele lepiej. Szybciej wskakuje na wyższe blaty oraz "spada" na niższe. Jest bardziej posłuszna. Aha i nie jest potrzebna żadna nowa technika. Bałem sie ruszać linki ale widzę, że strach ma wielkie oczy A przy okazji umiejętności rowerowe wzrosły Co nie zmienia jednak faktu, że w następnym sezonie i tak zmienię i manetkę i przerzutkę ale już sam będę to robił Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.