Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 4


Ecia

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Przygotowałem rower na przybycie sztywniaka :P znaczy zdjęłem RST i zbiłem bieżnię.

 

No i pojawia się problem, jak nabić na sztywniaka bieżnię domowymi sposobami? :D

pewnie nie pójdzie jak ze zbijaniem, czyli śrubokręcikiem, więc może jakąś sztyce? musze sprawdzić czy moja 30.2 bedzie ok.

Napisano

Bartek - bede używał do czasu jak mi sie znudzi ;) to znaczy... dopóki nie uzbieram na rebe [albo jakiegoś recona]

póki co za mało jeżdże, sztywniak jest lżejszy o ponad kilo od kłody zwanej gilą tl poza tym, cały czas ćmi mi w głowie zrobienie z tractora singla.

 

spróbuje nabić śrubokręciakiem :blink:

 

gerus - to drewienko to jak?

  • Mod Team
Napisano

Za wiele to ja dzisiaj nie pojeździłem.

I etap 18 km - kapeć

W domu załatałem elegancko i wyruszyłem na

II etap 5 km - kapeć

Napisano

-10 km

-przednia przerzutka Deore M510 zamontowana

-zamontowany znowu odblaskowy pancerz ( został jeszcze czarny od tylnej Alivio do wymiany na biały )

-odłożyłem "fajowskie" nakrętki na wentyle ( zabrakło mi pieniędzy, a "na krechę" nie chciałem brać )

-pojeździłem przetestować Deorke - działa wporząsiu

 

Pozdrawiam :D !

Napisano

U mnie -9 i właśnie wróciłem , jest ok ,potrzebne ochraniacze na buty i dla zdrowotności lepiej za często nie przekraczać 30 km/h :bye2:

Napisano

Pojechałem do szkoły - spoko, wiało troche

Wracam ze szkoły - Wszędzie śnieg, deszcz, błoto czyli jest super! :)

No dziś strzeliło mi 5000 km

Postaram sie dojezdzic do 5,5 kkm

Napisano

A ja dzisiaj w ten "piękny" deszcz byłem na mieście. Caluteńki rowerek piękny wyczyszczony, a obręcze + opony zwłaszcza ( rowerek stał na deszczu godzinę - Kross wytrzyma wszystko :D ). Na końcu złapałem benzyne ekstrakcyjną, czystą szmatkę i porządnie, ale bezpiczenie odczyściłem obręcze i oponki. Teraz wszystko pięknie lśniące, bo przypuszczalnie jutro rowerkiem jadę do szkoły ( jakieś tam przygotowania do czegoś tam ). Trzeba zabłyszczeć ;) Pozdrawiam !

Napisano

jurasek - ja poszedłem na żywioł i użyłem "ekstrakcyjnej". Pięknie wszystko się błyszczy .... I co ważne - opony mi się nie rozpłynęły :) Pozdrawiam !

Napisano

A ja dzis w koncu wróciłem ze szpitala po wypadku na rowerze... Przeleciałem w sobote przez kierownice i złamałem w lewej rece obie kosci z przemieszczeniem... W sobote juz zostałem w szpitalu i ustalili mi termin operacji na poniedziałek. Operacja przebiegła bez przeszkód i mam teraz w rece jedna srube i jeden pret;/ Na razie jazda na rowerze wykluczona i tak chyba bedzie do konca roku... Za 10 dni sciagniecie szwów potem tylko wychodzic co wychodzic w gipsie (6 tygodni) i rehabilitacja. To chyba wszystko co robiłem przez 5 dni nieobeconosci :) Aaa i dziekuje bardzo moim najlepszym kumplom (Łukasz i ejpok z forum) za dostarczenie mi całej reklamówki gazet o tematyce rowerowej i za obecnosc przy połamanym siwym ;p

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...