Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 4


Ecia

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

ja dzisiaj pojechałem z qmplem porobić se fotki i wkrótce będziecie mogli je obejrzeć na mojej stronie, zapraszam.

 

co do konkursu...

myślę ze na przyszły sezon zmieni bo teraz to pojeździ pojeździ, odkocha się i znudzi, no i przyjdzie pora na wymianę <_<

Napisano

Ta a potem nam wmówisz, że ten napis "Kross" to taka sciema bo merida się tak zapaćkała blotem, że wyszedł z tego właśnie kross :D.

Napisano

Odnalazłem w piwnicy niemieckiego a'la trekkinga na 28" i 3biegowej pieście Torpedo, z czego będe robił "miastówkę" :D Za jakiś czas wrzucę zdjęcia, jaka to "krajżaga" ... Wolę 3 biegi w pieście niż singla na razie. No cóż - geo szosowej to nie posiada, ale może być dobrze. Pozdrawiam !

Napisano

zrobiłem dzisiaj ok 70km...

najpierw szybka reanimacja dętki kilkoma łatkami i nie czekając aż klej wyschnie, wyskoczyliśmy z kumplem do lasu(i dopadła nas największa ulewa)... trochę pobabraliśmy się w błocie i duuuużej ilości wszechobecnego piachu... po takim piłowaniu kasety i ścieraniu łańcucha wróciliśmy coś zjeść(przestało padać), szybko przemyłem bika i w mokrych ciuchach pojechaliśmy na masę... jak dojechaliśmy to się znowu rozpadało(i już padało i padało...) więc po przejechaniu 10km zrezygnowaliśmy i wróciliśmy do domu... i wtedy ku*** przestało padać :/

Napisano

Ehhh... mów mi jeszcze :/ Pojechalem na mase z grupą Bemowską, troszke popadywało ale dojechalismy wlasciwie 'suchym kołem' (:D). Pod Kopernikiem zaczeło kapać, więc załozylem plaszcz. A ta ulewa po drodze sprawiła, ze moje spodnie zamieniły się w lodowaty kompres na kolana. Po 15 minutach prawe wysiadło i przy Rondzie Daszyńskiego byłem zmuszony urwać się na Bemowo :D Boli do tej pory :/

Napisano

zabawne... my też(trójka nas była konkretnie) jechaliśmy z bemowską masą i też przy rondzie daszyńskiego urwaliśmy się... byłeś w żółtej przeciwdeszczówce??

PS z rowerowych rzeczy: mam porowerowa grypę

 

pzdr

Napisano

No to ja. To Was dogoniliśmy ze Stormem (gostek na poziomce) po prawej stronie Górczewskiej za Auchan? Nie zwróciłem uwagi na widelec :D A Was za Daszyńskiego widzialem, tylko jechalem wtedy 15 km/h przez to kolano :/

Napisano

bardzo możliwe:P

fakt, faktem to była dla mnie najbardziej mokra i wietrzna WMK na jakiej byłem... pojechałem w mokrych ciuchach, wróciłem z akwarium w SPD i lekką gorączką :/

 

pzdr(do możliwego zobaczenia za miesiąc)

Napisano

W każdym razie dłuższy czas jechałem ze Stormem na przedzie, wtedy przeciwdeszczówke miałem w plecaku :D

 

Zmykam spać, za miesiąc pod Ratuszem na Bemowie będe patrzył po widelcach :D

 

Pozdro.

Napisano
Mam tutaj fragment stenogramu z pelnej werwy wypowiedzi Juraska podczas wielkiego zjazdu Krossowcow na Smernej Polanie (czesc nie dojechala na wlasnym sprzecie), cytuje: "Bo prawdziwe kolarstwo jest tutaj - wsrod nas - uzytkownikow Kross'a! Reszta to normalne Zomo i lzekolarze!"

Z mojej strony dodam, ze po sprzedaniu tej informacji zostane drugim Kaczmarkiem. ;>

 

smutno mi

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...