Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego - reaktywacja cz. 4


Ecia

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

To samo dzieje sie w lasach w okolicach Rzeszowa . Budują hopki jedna po drugiej , tylko czekac ( tfu!) jak ktos z mojego miasta bedzie opisywał podobne zdarzenie...Zreszta ja juz raz lezalem przez hopke .

Zdrówka zycze !

Napisano

najgorsze jest to ze oni ja wybudowali w takim miejscu gdzie jest taki dół że wyskakując z niej, siłą rzeczy lecisz na twarz ! Wkurzają mnie ci Dualowcy !

Napisano

budują ...tylko te hopki a ni nie są wyprofilowane ani nie maja lądowania to takie kopce na których można właśnie sobie zęby wybić podskakiwacze jedne kurna na hopkach po 30 cm

tak jakoś ich nie mogę zdzierżyć

Napisano

Trase generalnie mialem obcykana, bo znam ja na pamiec. Wczoraj bylem tam na GT i po prostu najezdza sie na hopke nie wyskakujac. Dzisiaj wylecialem do gory nie bardzo wiem czemu (jedyne wytlumaczeniem moze byc, ze wieczorem ktos ja poprawil). W powietrzu przod poszedl w dol, rabnalem o ziemie Psylosem i tutaj mam farta, ze nie bylem na GT, bo Psylo mimo dobicia pieknie stlumil uderzenie wytracajac troche impetu. Polecialem na bok i przylozylem prawym bokiem o ziemie. 15 minut sie zbieralem i pojechalismy z Kula do domu. Dziekuje mu serdecznie, ze pomogl mi wniesc rower na I pietro. Uderzylem prawa skronia o podloze i kask w tym miejscu pekl. Gdyby nie on to pewnie pekniecie czaszki, wstrzas mozgu albo... no wlasnie lepiej nie myslec. Bylem w szpitalu i niestety zlamanie obojczyka. 4 tyg w takiej ortezie (podobno lepsze od gipsu). Boli jak skurczybyk niestety. Wrzesien przepadl :) Mialem ubezpieczenie od NW rowerowego wiec nie jest tak zle :)

Napisano
Uderzylem prawa skronia o podloze i kask w tym miejscu pekl. Gdyby nie on to pewnie pekniecie czaszki, wstrzas mozgu albo... no wlasnie lepiej nie myslec.

Otóż to, uderzenia w skroń są najgorsze :) . Kość skroniowa jest bardzo cienka, nawet lekkie stuknięcie może doprowadzić do pęknięcia i... lepiej nie myśleć.

Oby ci się szybko i dobrze obojczyk goił.

Pozdrówko współczujące :)

Napisano

Xsystoff wracaj do zdrowia! U mnie też wszędzie hopy stawiają i to w najgorszych miejscach. No, normalne były by nawet fajne, ale to tylko usypana górka, z której nijak się wybić, nijak ominąć. Ogólnie jedno wielkie G.

Napisano

Powrotu do zdrowia ! Obys na zakonczenie Gryfa wyzdrowial :)

 

Ja dzis spokojnie podjechalem do rosnowa a w nim patrze kumpel z synem :] w drodze powrotne wycielismy świetny sprint pod górke :) Po prostu deptalismy ile fabryka dala. Nie wiem ile bylo nie mialem czasu patrzec ile jade :P jeden obok drugiego, jeden do przodu o pol kola potem drugi potem rowno i tak ciagle az pod szczyt ;] taaak mi sie pdoobało :P zawsz jeest tak ze albo ja po prostu deptam i nikogo nie ma z boku albo ktos jak depnie to mnie nie ma, a dzis pierwszy raz wyszło, że ktoś rowno ze mna :]

 

W sumie 47km :]

 

wyskakując z niej, siłą rzeczy lecisz na twarz !
Nie chciałbym ublizac, ani oceniac przez internet waszych mozliwości/umiejetnosci ale moze trzeba umieć ? Pamietam jak budowalismy hopki kiedys ludzie tez ladowali na przednie koło z reszta jak sie uczylem tez (jeszcze jak mialem inny rower) pozniej juz normanie lądowalismy.. troche praktyki :P
Napisano

U mnie dzisiaj ponad 93 km. W tym 35 w Wlkp PN w dość trudnym terenie. Co chwila zjazdy i podjazdy, czyli to co tygryski lubią najbardziej :) Aż żal, że wszystkie szlaki są nielegalne... Choć może to i dobrze - nie ma matek z dziećmi :)

Napisano
Nie chciałbym ublizac, ani oceniac przez internet waszych mozliwości/umiejetnosci ale moze trzeba umieć ? Pamietam jak budowalismy hopki kiedys ludzie tez ladowali na przednie koło z reszta jak sie uczylem tez (jeszcze jak mialem inny rower) pozniej juz normanie lądowalismy.. troche praktyki :)

 

Wszystko ok , gdyby to był prosty odcinek , bez dołu i źle wyprofilowaną(jeśli to tak nazwać mozna)hopą.

I moze masz racje lepiej nie komentować jak się nie wie jak było i jak wygląda trasa w realu...

Zobaczył byś na żywo , przejechał byś się to moze byś zmienił zdanie...

Zważając na to ze do tej pory wszystko było ok , dopóki nikt przy tej hopce nie grzebał

Napisano

Tak Jacuś, nikt z nas nie umie dobrze jeździć, zero techniki....

 

Ale w końcu to Ty jeszcze przed samym startem w Połczynie zdołałeś się wywalić i cały poobdzierać, więc jakie wnioski ? :)

Napisano

A ja pojechałem z kolegą w górki i sobie konkretnie pojeździłem :) Wyszło 96,48km w czasie 6:44:19 i średnią 14,31. Teraz taka dziwna pogoda, na podjazdach pot się leje a na zjazdach, zwłaszcza długich asfaltowych można dostać drgawek z zimna :)

Napisano

Xsystoff bedzie dobrze. I nie jesteś sam ja nie mogę przez 3 najbliższe miesiące bikować.;/ ale co tam jakoś to chyba przeżyje.;]

Napisano

Ok :)

 

Wygląda tak:

 

http://img206.imageshack.us/img206/8898/pict0043xy0.jpg

 

Specyfikacja tak na szybko:

 

Rama: Merida Matts Pro 06

Amor: Manitou Axel Elite 04

Koła (piasty/szprychy/obręcze/opony): JoyTech/???/Alexrims MX18/Schwalbe Hurricane

Zaciski kół: BBB Wheelfixed

Stery: VP A45AC

Oś mechanimu korbowego: jakiś Ching

Sztyca: Smica 31.6x350mm

Rogi: Ritchey WCS

Mostek: Tioga O-bone

Kiera: Merida Alu

Siodełko: Selle Italia C2

Przerzutka przód/tył: Alivio/Alivio down swing

Korba: Alivio 05 na kwadrat

Kaseta: Alivio 11-32

Klamkomanetki: Acera

Pedały: wyluzowane PD-M540

Pancerze ACCENT (a jakie fajne, sami zobaczcie :) ) linki jakieś nierdzewne

Dętki kenda (takie po 200 g sztuka)

aa i hamulce : Avid SD7

Boostery accent których nie zdejmę

 

być może czegoś zapomniałem...

Napisano

Kolorystycznie jest rewelacyjny :D .

Niebieski Sid by do niego pasował :P

Pozdrówko pod kolor :)

 

PS. Ewentualnie, jeśli czarny - to Skareb '04, bo miał niebieskie akcenty na dolnych goleniach :)

Napisano

Przyszły korby Truvativ XFlow i suport truvativ, trochę mi zajęło zanim zamontowałem wszystko i jeszcze musiałem ganiać za kluczem do suportu ale udało się. Piękny sprzęcik :) Zalałem Capę (tam gdzie sprężyny są) olejem, ale to był szok po zalaniu! Tak pięknie działała że nie mogłem się nadziwić :) Musiałem sprężyny naprężyć bo za miękki się zrobił i sagu miał dużo ;D Ale nie uszczelniłem śrub na dole i jak go mocno docisnę to olej ucieka... Jutro sobie wszystko uszczelnię i doleje oleju.

Napisano

Dziś przytrafiła mi się dziwna dolegliwośc przez jakieś 20 km, zupełnie straciłem siłe z prawej nogi ...

jechałem w sumie tylko na lewej :) aż tu nagle powrócił power.

Dziwne uczucie :D

 

Czyżby ktoś na forum miał Wilcze zapędy?

- jak Xs zepsuje śrubke od bidonu, to się wyjasni, na kogo padło fatum :)

W przyrodzie nic nie ginie.

Dajcie Wilkowi szanse za msc. Za nerwowo reagował na docinki, może się opamięta jeszcze.

Napisano

xsystoff zycze ci jak najszybszego zagojenia ran!

 

 

moze daloby sie umieszczac tablice lub nawet zalaminowane kartki papieru, ktore wyrazalaby sprzeciw wobec przeksztalcania sciezek w tory do dh i obligowala uzytkownikow hopek do umieszczania znakow ostrzegawczych przed przeszkoda!?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...