Skocz do zawartości

[Buty]szosowe


End

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Moja opinia podobna gdybym miał kupować teraz buty do szosy brałbym w ciemno Sidi. Sidi w mtb sprawdzają się perfekcyjnie http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=3268 Fakt faktem mam najwyższy model przez co sporo droższy ale te niższe modele stoją również na wysokim poziomie wykonania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie, zauważcie że Sidi za 350 zł nie oferuje nic poza rozpoznawalną marką ;) ledwie 2 rzepy, a jak zwykle fani Sidi pieją że są niezniszczalne a kumplowi po 2 miesiącach zaczęła odklejać się od buta podeszwa :) w Eaglach ;) .

http://www.allegro.pl/item224718525_najnow...owe_299pln.html Shimano są niezłe, ale niektórym osobom nie leżą dobrze więc trzeba przzymierzyć (mnie uciskają bardzo) ale na pewno są najbardziej atrakcyjne cenowo :D

Na allegro aktualnie słabo z wyborem ale rozejrzyj się za Northwave'ami bo często są mocno przecenione drogie modele (np. Ninja z 899 były kiedyś po 300 ;) ) No i z własnego doświadczenie mogę polecić jeszcze Diadory, do 350 spokojnie powinieneś znaleźć fajny model z klamrą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Oferują, nie oferują Alvaren już 4 sezon katuje sidi rampa i jakoś jest zadowolony :] A przypadek o którym piszesz odnośnie odklejenia się podeszwy potraktowałbym jako "wyjątek potwierdzający regułę"

 

End co do tych DMT firma znana może nie tak jak sidi czy shimano produkują bardzo lekkie buty i jak na moje oko aż do przesady, chwyć puszkę redbulla do ręki i pomyśl że masz w ręku parę butów do których masz wkręcić bloki i do tego w nich jeździć. Po prostu nie wierzę aby te buty były wytrzymałe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nieważne jakiej firmy są buty, tylko czy pasują do stopy. wbrew pozorom każdy ma inną budową tejże części - i nie chodzi tylko o sam rozmiar. ja jeżdżę w sidi bo są najwęższe (z dostępnych na naszym rynku) i najlepiej przylegają do mojej stopy. próbowałem diadory, time'a, shimano a nawet dmt i czułem się jak w kaloszach. podobnie jest zresztą z butami narciarskimi - każda firma ma swoje 'kształty' i radziłbym zacząć od wybrania tej, która pasuje najbardziej, a potem pomyśleć o modelu.

 

sztywność to w tym momencie drugorzędny problem - jeśli but będzie źle dopasowany to straty energii z tego tytułu będą znacznie większe i bardziej odczuwalne niż sztywność podeszwy. podobnie jest z zapięciami - to raczej kwestia gustu, skoro zawodowcy mogą jeździć z rzepami, to możemy i my. zapięcia typu żyłka czy pasek czasem pękają, więc przed zakupem danego modelu warto sprawdzić czy są do nich dostępne zapasowe zapięcia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolega jeździ w sidi i po jednym sezonie rzepy prawie nie trzymają :/

Jest taki wynalazek i nazywa się gwarancja .Ponadto ludzie pomyślcie chwilę .DOBRE RZECZY KOSZTUJĄ i niech nikt nie opowiada że za 20 zł kupi super wypas bo to są durne teksty .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki wynalazek i nazywa się gwarancja .Ponadto ludzie pomyślcie chwilę .DOBRE RZECZY KOSZTUJĄ i niech nikt nie opowiada że za 20 zł kupi super wypas bo to są durne teksty .

 

taki wynalazek jak gwarancja nigdy nie uwzględnia 'naturalnego' zużycia produktu, tj. wszelkich zmian jakie zachodzą w czasie użytkowania zgodnie z przeznaczeniem i wynikają li tylko z 'przebiegu'. dotyczy to wszystkiego, od skarpetek po plazmy.

 

sorry za OT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupiłem Time RXT. Zapłaciłem za nie 300 zł u pana Poręby. Jestem z nich bardzo zadowolony bo są bardzo przewiewne, doskonale się trzymają. Użytkuję je od roku i nie ma z nimi problemów. Fakt faktem są na same rzepy, ale na razie trzymają się mocno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...