zws Napisano 29 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 29 Lipca 2013 Ja też nie wiem. Zwykle starcza mi 60-80 po górach, gdy w miarę sucho. Z błotem ok. 30-50. Najwięcej zaś przejechałem 100+20 na sucho i po płaskim. 300 to chyba kolarką z góry, na jednej jeździe, zaraz po smarowaniu Jeszcze jest sprawa 'pomiaru'. Dla mnie nie może nic nawet trochę 'świerszczyć'. Ale niektórym nawet istotne skrzypienie nie przeszkadza Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 30 Lipca 2013 Udostępnij Napisano 30 Lipca 2013 ja smaruje zawsze, kiedy myję rower pod bieżącą wodą lub jak jadę długo w jakiejś ulewie. Ale jak są suche warunki, to szosę smaruję co 500-600km. W tym miesiącu przejechałem 1200 km i wczoraj drugi raz myłem i smarowałem. Ale żadne tam szejkowanie. Po umyciu wodą, przetarłem łańcuch benzyną, umyłem benzyną kasetę, poczekałem aż przeschnie i nasmarowałem. Dzisiaj nie jeździlem na tym rowerze, więc ten jeszcze sobie poleży, po południu wytrę nadmiar oleju i tyle. Kolejne kilkaset kilometrów spokoju. Co innego w lesie czy błocie. Crossowy rower syfi się szybciej, ale wystarczy raz na jakiś czas przcierać łańcuch. A smarowanie starcza mi pewnie na 200-300km. Nie wiem, bo tym rowerem jeżdżę mniejsze dystanse. używam przeważnie dwóch smarów: czerwonego teflonowego finish line oraz najtańszego oleju z decathlonu:) Moje doświadczenia są podobne jak Chrisa - nie ma co tak fetyszyzować tego smarowania, bo inaczej by czasu zabrakło na jeżdżenie. A to tylko kawałki metalu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s2power Napisano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2013 Dokladnie parmenides, jak czytam tu wywody na temat smarowania to rece opadaja. Smaruje, jak zaczyna mi przeszkadzac slyszalna praca lancucha. Wszystko zalezy od warunkow. Tez w wiekszosci uzywam czerwonego finisza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2013 Stosowałem różne FL z lepszym i gorszym skutkiem. Czerwony starczał mi na 50km. W czasie jednego wypadu łańcuch potrafł rzęzić. Ale brudu na łańcuchu nie było. Zielony bardziej się lepi, szybciej zbiera brud, ale przy dokłądnym sytarciu łańcucha nie jest źle. za to wystarcza na znacznie dłuzej (ok 300km). FL Ceramic był u mnie najgorszy. Bardzo brudził napęd. Próbowałem różnych technik. wycierania do sucha, a i tak się syfiło. Dopiero Rohloff dał mi to czego potrzebowałem. Starcza na bardzo długo, łańcuch pracuje na nim świetnie i nie zbiera brudów jak się lańcuch przetrze do sucha. Od pierwszego depnięcia nie słychać pracy napędu, czego nie mogę powiedziec o zielonym FL, który potrzebowął chwili, żeby się "ułożyć". Rohloff może i kosztuje więcej, ale jest znacznie wydajniejszy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kalafior Napisano 1 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 1 Sierpnia 2013 Stosuję obecnie Rohloffa i nie widzę tu cudów. Olej jak olej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
niestrawny Napisano 2 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 2 Sierpnia 2013 (edytowane) Witam Ja ostatnio smaruje łańcuch smarem do pił łańcuchowych Pilarol z Orlenu. 1 litr kosztuje 14 zł, a nie widzę żadnej różnicy między Rohloffem a Pilarolem, więc nie ma co przepłacać za specjalne smary rowerowe do łańcucha. 14zł... tak drogo? ... http://www.bricoman.pl/pl/product/38437/olej-pilarol-z-1-liitr osobiście wybrałem taki: http://www.bricoman.pl/pl/product/20300/olej-do-smarowania-lancuchow-pil-mechanicznych-i-prowadnic-pilarek + strzykaweczka i igła [kropelka na każdy sworzeń/tulejkę łańcucha, wytarłem i tak już ~100km a łańcuch brudu nie złapał za wiele] ... samo smarowanie łańcucha w moim wykonaniu przeszło zatem na kolejny etap (1987 - towot.... 2000 - olej wazelinowy i ew militec do łańcuchów .... 2013 - olej do prowadnic i łańcuchów pił mech.) Edytowane 2 Sierpnia 2013 przez niestrawny Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mapmen Napisano 3 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2013 (edytowane) Ja smaruje tak: po kropelce na ogniwo(wieczorem) rano kręcę korba ze 2 min i wycieram do sucha. Puzniej przejeżdżam 1 km. I znów do sucha. Co robię nie tak że starcza tylko na 100km.? Jakbyś na wacka nalał kroplę oliwy i dwa razy wytarł do sucha to też byś długo nie pobzykał bez obtarcia. Edytowane 3 Sierpnia 2013 przez mapmen Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
modoc Napisano 7 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2013 Jakbyś na wacka nalał kroplę oliwy i dwa razy wytarł do sucha to też byś długo nie pobzykał bez obtarcia. I dlatego powstały lubrykaty. Wysłane z Nokii 3310 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Karinkton Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Ja korzystam z White Lightning do suchego terenu. Używam co 300-500 km. A teraz to z 700 km minimum nie używałem. Po kropli na każde ogniwo, dwa razy jak rower był myty. Potem zmieniam przerzutki od najwyższej, do najniższej. Nic nie wycieram, tylko przejadę się z 300 metrów żeby to rozprowadzić i tyle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JaN007 Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Używał ktoś Smaru w sprayu Connex WKS Spezial ? http://www.activsport.eu/product-pol-7437-Smar-w-sprayu-Connex-WKS-Spezial-150ml.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Friktus Napisano 10 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2013 Nasmarowałem łańcuch, cicho chodzi napęd ale na 1 przełożeniu 2x7 łanuch ociera o prowadnice i powoduje hałas. przerzutka jest najlepiej wyregulowana jak sie da, więc może coś na prowadnice by coś przykleić tylko co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elano1000 Napisano 26 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2013 Witam. Trochę się nie znam na tym stąd mam pytanie - ile takich olejów/smarów powinienem kupić i do jakich części najlepiej? Żeby było tanio a dobrze Widzę, że są jeszcze jakieś oleje "DRY" i "WET" - no bez jaj to do każdej pogody inny? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek14 Napisano 27 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Przecież wszystko zostało napisane - wystarczy przeczytać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elano1000 Napisano 27 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Warto kupić oleje z firmy Brunox albo TF2? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elano1000 Napisano 27 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2013 Przecież wszystko zostało napisane - wystarczy przeczytać. Trochę stron jest, a właśnie mam jeszcze pytanie, bo nie znalazłem tych producentów w pierwszym poście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pablo23 Napisano 28 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2013 Wystarczy przeczytać. Jeśli chodzi o WET i DRY to Finish Line Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adas651 Napisano 29 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2013 Mały test polskich olejów marki Expand: EXPAND CHAIN ANTISTATIC OIL EXTRA DRY: -bardzo rzadki -cisza przez 80km -na suche warunki -nie łapie brudu, piachu -szybko się wypłukuje, ale wolniej niż Prolink -wystarcza na 2 tygodnie -butelka z wygodnym aplikatorem -rozbryzguje się na wszystkie strony, kapie z łańcucha -kilka kropel na obręczy powoduje piszczenie hamulców -nadaje się do pancerzy EXPAND CHAIN BLOODY OIL DRY: -gęsty -wycisza naped na 100km -odczuwalna różnica w pracy łańcucha (na plus) -uniwersalny -nie łapie brudu ani piachu -daje rade w mokrych warunkach nawet w błocie -trzyma się w deszczu -butelka z wygodnym aplikatorem -wydajny -ładny kolor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baikal Napisano 29 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2013 (edytowane) często przewija się nazwa "VEXOL" czy chodzi o ten co w linku niżej czy coś innego 10zł/L + dostawa za free to chyba promo (nie wiem czemu tak tanio w porównaniu do innych aukcji) na ile smarowań wystarczy? - zakładając, że będę to robił z rozsądkiem a nie lał po łańcuchu (mam 5 rowerów do objechania w domku więc nie wiem czy litr a może 2 na przyszłość) http://allegro.pl/olej-do-lancucha-pilarki-vexol-veco-1l-i3483220773.html Edytowane 29 Sierpnia 2013 przez Baikal Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adas651 Napisano 30 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 mi 200ml oleju do pił (nie konkretnie vexolu) wystarczyło na rok, z jazdą w zimie (smarowanie nawet 2 razy w tyg) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team safian Napisano 30 Sierpnia 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 30 Sierpnia 2013 często przewija się nazwa "VEXOL" czy chodzi o ten co w linku niżej czy coś innego 10zł/L + dostawa za free to chyba promo (nie wiem czemu tak tanio w porównaniu do innych aukcji) na ile smarowań wystarczy? - zakładając, że będę to robił z rozsądkiem a nie lał po łańcuchu (mam 5 rowerów do objechania w domku więc nie wiem czy litr a może 2 na przyszłość) http://allegro.pl/olej-do-lancucha-pilarki-vexol-veco-1l-i3483220773.html Litr oleju? Panie, jakbym ja miał tyle to zużyłbym go w ok 15-20 lat, 100 ml Rohloffa męczę od ponad 2 lat w 2 rowerach i jakoś nie mogę go dokończyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rutan Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 Mój kumpel jeździ w rajdach rowerowych i zdecydowanie twierdzi, że WD-4o nie jest dobrym wyborem. Zdecydowanie lepsze są produkty specjalistyczne. Może trochę droższe, ale na pewno skuteczniejsze i bezpieczniejsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 3 Września 2013 Mod Team Udostępnij Napisano 3 Września 2013 Mój kumpel jeździ w rajdach rowerowych i zdecydowanie twierdzi, że WD-4o nie jest dobrym wyborem. LOL! Czy Ty w ogóle czytałaś ten wątek? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kekacz Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 (edytowane) Mój kumpel jeździ w rajdach rowerowych i zdecydowanie twierdzi, że WD-4o nie jest dobrym wyborem. Zdecydowanie lepsze są produkty specjalistyczne. Może trochę droższe, ale na pewno skuteczniejsze i bezpieczniejsze.Ale to WD40 nie jest dobrym wyborem do zrobienia czego, bo nie uściśliłeś? Edytowane 3 Września 2013 przez Kekacz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adas651 Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 W tematach dotyczących smarowania łańcucha powinien być zakaz używania słowa „WD-40” Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kekacz Napisano 3 Września 2013 Udostępnij Napisano 3 Września 2013 Daj mu szanse na wytłumaczenie Może wcale nie chodziło o smarowanie łańcucha Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.