[smarowanie] Zalety i wady olejów do łańcucha

[Gość]

Po angielsku takie same marketingowe pitolenie

Natomiast znalazłem też dla Kolegi wyżej recenzję https://www.cyclingweekly.com/reviews/fenwicks-all-conditions-chain-lube

Na końcu autor twierdzi, że trudno znaleźć lepszy olej pod względem wydajności i minimum zawracania sobie głowy

[CoolBreezeOne]

@Thomlodz, dzięki wielkie. Zawsze jakieś info.

[Mateusz3211]

Wasz ten squirt właśnie pokazał jaki jest super. Zrobilem 100km na nim, mam rdze na łańcuchu po wczorajszej jeździe. Ten łańcuch ma  ponad 300km przejechane i rdza!! Na pewno dlugo pojeżdżę na nim, nigdy więcej squirta łańcuch cały w rdzy. W dodatku łańcuch pracował głośno od początku smarowania, wcale nie było cicho. 

Teraz jak usunąć ta rdze na szybko? 

 

Edytowane 27 Listopada 2022 przez bogus
Wulgaryzmy

[Kettler]

Drogowcy mają normę wysypania soli na drogi w tym roku 😕

Ja bym to umył najpierw wodą oby pozbyć się soli, potem spirytusem bezwodnym aby pozbyć się wody a potem potraktował  jakąś normalną oliwką do łańcucha. Ewentualnie wcześniej przed oliwką potraktować WD40 i wytrzeć do sucha usuwając przy okazji rdzę. 

[Mateusz3211]

W Szkocji nie sądzę, chociaż nie wiem dokładnie. Tutaj są temperatury dodatnie. Nie mam spirytusu żadnego.

[pemekscreen]

W dniu 19.11.2022 o 21:04, CoolBreezeOne napisał:

Tak się zapytam... próbował już ktoś może?:

Fenwick's All Conditions Chain Lube

za rzadki, leci na posadzkę przy smarowaniu, brudzi obręcz, szybko schodzi z łańcucha, wypłukuje go woda, względnie drogi szczególnie biorąc pod uwagę ile się marnuje przy aplikacji, bo nie dość że rzadki to do tego aplikator nazbyt chojny

[Mateusz3211]

Dobra większą ilość rdzy usunąłem miotelka do podłogi i spryskam napęd tanim olejem rowerowym w sprayu, kupiony z Lidla za 1/10 ceny tego żałosnego squitra NIGDY WIECEJ! Ale jestem zły kur...mac

Edytowane 27 Listopada 2022 przez Mateusz3211

[pemekscreen]

kup nierdzewny łańcuch (jako następny of course), jakiś KMC, najlepiej ten z drążonymi pinami, one są naprawdę ok i względnie lekkie

squirt jest na wodzie + coś jeszcze + wosk, nie bronię squirta, jednak rdzewienie to nie jest jego największy problem

najlepiej taki łańcuch po wosku który się klei (jak squirt) wrzucić do wrzątku na paręnaście minut na wolny ogień,

wyjąć łańcuch, a wodę wylać do kratki kanalizacyjnej, bo pozakleja domowe rury 

 

 

[Mateusz3211]

Moze masz rację, mam jakiś gow..niany ten łańcuch 

SRAM PC1110 11 Speed Chain116 Links

To całkiem niezły pomysł na upgrade roweru

W sumie to łańcuch za 12£ więc Ok - nie ma płaczu.

Jednak trzeba pomyśleć nad czymś konkretnym do napędu SRAM rival.

Edytowane 27 Listopada 2022 przez Mateusz3211

[itr]

W sierpniu już wrzucałem ku przestrodze zdjęcia  po ulewie  w górach i nocy w wilgotnej piwnicy tylko sramowską 12 kę.  Ale w rowerze miejskim wracającym do mieszkania bez  błota i ulewy problem rdzewienia nie pojawia się. W każdym razie na taką aurę jak teraz trzeba mieć ograniczone zaufanie do S

[CoolBreezeOne]

@pemekscreen, dzięki za opinię. A miałeś może doświadczenie z ProGold Extreme, który też jest z tych rzadkich?

[tobo]

18 godzin temu, Mateusz3211 napisał:

Dobra większą ilość rdzy usunąłem miotelka do podłogi i spryskam napęd tanim olejem rowerowym w sprayu, kupiony z Lidla za 1/10 ceny tego żałosnego squitra NIGDY WIECEJ! Ale jestem zły kur...mac

Mieszkam w UK. W ostatnim miesiącu padało nietypowo bardzo często. 

Squirt nie jest środkiem na mokre warunki. Jeśli eksploatujesz rower na mokrych nawierzchniach,  w deszczu- to nie squirt. 

18 godzin temu, Mateusz3211 napisał:

Moze masz rację, mam jakiś gow..niany ten łańcuch 

SRAM PC1110 11 Speed Chain116 Links

To całkiem niezły pomysł na upgrade roweru

W sumie to łańcuch za 12£ więc Ok - nie ma płaczu.

Jednak trzeba pomyśleć nad czymś konkretnym do napędu SRAM rival.

Pc 1110 jest tani,  to jego plus. Jednak wszystkie ogniwa są bez sensownego zabezpieczenia powierzchni. Jest też mało odporny na rozciąganie. Pc1130 , idąc na skróty,  wytrzymuje 2x dłużej i zewnętrzne ogniwa ma srebrne  - chyba chromowane. Kosztuje pod 20£. 1170  i xx1 mają wszystkie płytki pokrywane. 

[Gość]

@tobo no dobra ale jade na przykłąd dwa dni trasę, pierwszego dnia 150km pada deszcz zjechac i dosmarowac jakimś brunoxem, czy dojechać do "bazy"? Następnego dnia o ile będa suche warunki bawić się w aplikację squirtem? Bo mała buteleczka tego wosku może być zawsze pod ręką. Tu kwestia tego czy po deszczu trzeba mocno go wysuszyć, bardziej mnie martwi ze trase 150km juz na 80km jade bez wosku bo było oberwanie chmury, a gdzie dosmarowywac znowu woskiem ma to nadal sens? Nadal jest mowa o jeździe tylko asfaltem... 

[tobo]

Jeśli miałbym się często moczyć i nie być w domu to nie używałbym squirta w ogóle. 

Ja go lubię i używam bo jeżdżę tylko gdy nie pada i nie poruszam się w terenie. 

 

[TheJW]

13 godzin temu, CoolBreezeOne napisał:

A miałeś może doświadczenie z ProGold Extreme, który też jest z tych rzadkich?

Cytat

Smar ProGold Extreme · jeden preparat do smarowania i czyszczenia łańcucha, · tworzy śliską, suchą powłokę, pozwalającą na odczuwalne przedłużenie żywotności ...

Nie powiem, śmiechłem. Najpierw smaruje, czy czyści? A może czyszczenie odbywa się podczas nieparzystych obrotów korbą, a smarowanie - parzystych? Czy to może jest tak, że łańcuch jest czyszczony na przednich zębatkach, a smarowany z tyłu? Jak powstały piramidy? Czy jesteśmy sami we Wszechświecie? No i co z Epsteinem?

Edytowane 28 Listopada 2022 przez TheJW

[Q_u]

22 godziny temu, Mateusz3211 napisał:

W Szkocji nie sądzę, chociaż nie wiem dokładnie. Tutaj są temperatury dodatnie. Nie mam spirytusu żadnego.

Koleś jeżdżąc w Szkocji końcem XI dziwi się, ze mu niechroniony powłoką antykorozyjną łańcuch pokazuje rudą. Świat się kończy.

[Mandoleran]

@Mateusz3211

Woski generalnie nie nadają się na tą porę roku. Najlepiej iść w jakiś olej albo smar na mokro/uniwersalne warunki, masz ten łańcuch uwalony bardziej ale napęd ma smarownie, jest cichy i nie rdzewieje, tylko warto przecierać szmatką po każdej jeździe łańcuch, minuta roboty i zaoszczędzi w przyszłości roboty.

[bogus]

Posprzątane. Dyskusję na temat regulacji przerzutki, doboru łańcucha radzę przenieść w inne miejsce i/lub stworzyć stosowny temat.

Wydzieliłem kawałek dyskusji: 

 

[TheJW]

15 godzin temu, Mandoleran napisał:

Woski generalnie nie nadają się na tą porę roku.

No nie wiem...Parę ładnych miesięcy temu kupiłem ProWax, używam w szosie i MTB, obydwa jeździły po wodzie i błocie, a w żadnym nie było rdzy. Co prawda nie robiłem im błotnych kąpieli zanurzając się po piasty, ale parę razy wróciłem tak brudny, że musiałem prosto z roweru ładować się pod prysznic - we wszystkim co miałem na sobie. 😜 Co najlepsze - kolejnego dnia można spokojnie wsiadać na rower i jechać, bez czyszczenia i smarowania napędu.
Nie wiem jedynie, jak wosk zachowa się w warunkach naprawdę ekstremalnych, gdzie po jeździe człowiek wygląda, jakby bawił się z chowanego z Predatorem:

Edytowane 30 Listopada 2022 przez TheJW

[marcesco]

Ktoś z Was ma doświadczenie z woskiem od Absolute Black (Graphenwax)? Ewentualnie z czymś podobnym?

Ale PROSZĘ bez uwag odnośnie ceny, topienia świec z teflonem i voodoo.

[Mandoleran]

@marcesco

Nim ktoś się odezwie co do tych czekoladek. To możesz sobie zerknąć  

https://zerofrictioncycling.com.au/wp-content/uploads/2021/08/Lubricant-detail-review-absoluteBlack-GRAPHENwax-v1.1.pdf

[Tomek595]

Za namową użytkowników Squirta przetesytowałem go . Łańcuch Ultegra wyjałowiony do zera  a blaty i koronki obficie potraktowane odtłuszczaczem . Warunki suche , szosa 3 stopnie na plusie . Od początku do końca 80kilometrowej trasy napęd pracował głośno tyle że od 50kilometra miałem wrażenie że kręci sie na sucho . Jeśli to jest ten specyfik który smaruje na 500kilometrów to ja podziękuje . dla mnie 10euro wyrzucone w błoto

 

[Kettler]

W dniu 28.11.2022 o 08:45, iks napisał:

@tobo no dobra ale jade na przykłąd dwa dni trasę, pierwszego dnia 150km pada deszcz zjechac i dosmarowac jakimś brunoxem, czy dojechać do "bazy"? Następnego dnia o ile będa suche warunki bawić się w aplikację squirtem? Bo mała buteleczka tego wosku może być zawsze pod ręką. Tu kwestia tego czy po deszczu trzeba mocno go wysuszyć, bardziej mnie martwi ze trase 150km juz na 80km jade bez wosku bo było oberwanie chmury, a gdzie dosmarowywac znowu woskiem ma to nadal sens? Nadal jest mowa o jeździe tylko asfaltem... 

Z mojego doświadczenia wynika, czy to zwykły smar czy wosk z wodą tworzy emulsje, która całkiem nieźle smaruje 🙂 Zauważyłem, że na matronach w mokrych warunkach nieszczęsny napęd 1x12  na najwyższych przełożeniach robił się cichy gdy był mokry (stosuje wosk).

Problem pojawia  gdy taka emulsja spłynie i całość wysycha. Ja bym wtedy dołożył wosku aby nie tracić włożonej pracy w odtłuszczenie całości. 

[itr]

Tomek, wstrząśnij zaaplikuj go jeszcze kilka razy po jeździe i oceń ponownie, po właśnie np  500 km.  On się dziwnie nakłada jakby niechętnie, ale może kolejne aplikacje pomogą. Nie wiem tylko jak temperatura, mi siadły przebiegi ostatnie 2 tygodnie, i nie mam obserwacji około zera, ale w jednym rowerze Sqiurt mi zaskoczył.Polubiłem. Nie odtłuszczałem za bardzo napęd sam się czyścił czyścił ale i dostawał z pod koła nowy brud.

 

[Mandoleran]

3 godziny temu, Tomek595 napisał:

Za namową użytkowników Squirta przetesytowałem go . Łańcuch Ultegra wyjałowiony do zera  a blaty i koronki obficie potraktowane odtłuszczaczem . Warunki suche , szosa 3 stopnie na plusie . Od początku do końca 80kilometrowej trasy napęd pracował głośno tyle że od 50kilometra miałem wrażenie że kręci sie na sucho . Jeśli to jest ten specyfik który smaruje na 500kilometrów to ja podziękuje . dla mnie 10euro wyrzucone w błoto

 

To jest właśnie błąd wielki niczym wielbłąd, że ludzie wyjaławiają łańcuchy, a później się dziwią że na krótko nowe smarowidło wystarcza. Teraz trzeba z kilka dosmarowań by powrócił on do optymalnego stanu. Wiem że jest wielu miłośników tego typu "zmagań", nawet często na opakowaniach pisze ( pisze tak między innymi dlatego, byś więcej wywalił tego specyfiku i poszedł kupić kolejną butelczynę ) by wyszejkować/wyjałowić stary smar i to nawet z nowego co dopiero wyjętego z pudełka łańcucha  .