Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

To był przykład niezwiązany z kolarstwem.

Po prostu myslisz rozpuszczalnik z rozcieńczalnikiem.

Napisano

Kiedyś próbowałem smar rozcieńczać benzyną z nadzieją, że po odparowaniu benzyny z roztworu smar będzie nadal gęsty. Na kilka przetestowanych w tej sposób smarów benzyna zmieniała ich właściwości trwale (niektóre się rozdzielały (wtrącał się zagęszczacz) a inne pozostawały rzadkie niezależnie od czasu.

Napisano (edytowane)

No to konkretna odpowiedź :) A ciekawe jak by to wyszło w przypadku innych rozpuszczalników czy rozcieńczalników? Jak mozna przeczytać w sieci smar stały składa się z oleju i zagęszczacza. Pewnie benzyna jakoś reaguje z tym zagęszczaczem

W sumie gdyby taki smar stały trzymał sie na łańcuchu po wykąpaniu na ciepło przez długi przebieg, napęd byłby czysty to może nie byłoby to takie uciążliwe jak z pozoru się wydaje. Przy okazji widzę, że holenderska firma ma swój oddział w Polsce, jednak smaru do łańcuchów rowerowych tam nie ma http://www.putoline.pl/produkty/smary,2,15157

Edytowane przez Thomlodz
Napisano
Godzinę temu, Dokumosa napisał:

Kiedyś próbowałem smar rozcieńczać benzyną z nadzieją, że po odparowaniu benzyny z roztworu smar będzie nadal gęsty.

Heheh .... tak to nie działa niestety. Równanie Raoulta się kłania. Gdyby nie to - destylacja byłaby taka prosta :)

  • 1 miesiąc temu...
Napisano (edytowane)

Shimano Wet Lube - nic gorszego chyba nie kupiłem do napędu MTB. :D Woda. Tak rzadki, że wręcz wylewa się z dozownika. 15km wilgotnym asfaltem (nie to, że po kałużach) i napęd już porządnie hałasuje. A po dwóch większych kałużach lub kilkuset metrach na mokrym, topniejącym śniegu, to łańcuch już w ogóle jest pozbawiony smarowania. Plus jest taki, że łatwo wypłukać go po powrocie do domu! :D Nawet Shimano PTFE wytrzymuje dłużej w wilgoci. Zostawię go sobie do smarowania linek i sworzni, a do łańcucha jednak kupię coś normalnego.

Edytowane przez TheJW
  • 2 tygodnie później...
Napisano (edytowane)

Panowie polecacie coś w zastępstwie squirtlube na podobnej bazie nielepiącego syfu wosku?.

Edytowane przez ILC
Napisano

eLube Dry mój ulubiony. :thumbsup:
Szkoda tylko, że żaden ze sklepów internetowych, w których się zaopatruję, nie ma go w ofercie. Stacjonarnie również jeszcze nigdzie nie widziałem.

Napisano

Ano są, muszę pomęczyć kogoś ze Smartem, żeby mi zamówił. :P

Ktoś już wspominał o tym jagodowym zapachu, gdy kiedyś poruszany był wątek tego smaru. Może również Ty, nie pamiętam. :)

W każdym razie do mojej jazdy i preferencji serwisowych jest najlepszy z dotychczas stosowanych. Może jakiś Muc-Off kosztujący 90 zł za 120 ml byłby lepszy, ale...no właśnie - 90zł za 120 ml smaru do łańcucha. :wallbash:

Z olejami jest jak z ciśnieniem w oponie - każdy ma inne preferencje, styl i warunki jazdy. To co jednemu nie odpowiada w konkretnym oleju dla drugiego może być cechą pożądaną.

Napisano

Pobawiłem się również w woskowanie, zakupiłem wosk, olej parafinowy. Może i brud się do tego nie klei ale napęd bardzo szybko stawał się głośny.

Nie wiem czy żywotność łańcucha się zmieniła ale miałem wrażenie że jeżdżę nienasmarowanym i wróciłem do Shimano PTFE.

  • +1 pomógł 1
Napisano

Kiedyś do roztworu do woskowania dodawało się sporo oleju grafitowego. Łańcuch co prawda nie syfił się od otoczenia ale sam z siebie brudził grafitem właśnie, który zapewniał cichą i długotrwałą pracę.

Napisano
20 godzin temu, pinok napisał:

Pobawiłem się również w woskowanie, zakupiłem wosk, olej parafinowy. Może i brud się do tego nie klei ale napęd bardzo szybko stawał się głośny.

Nie wiem czy żywotność łańcucha się zmieniła ale miałem wrażenie że jeżdżę nienasmarowanym i wróciłem do Shimano PTFE.

A konkretnie jak smarowałeś? na gorąco?

Poza tym zimą jak jest mokro to takie woski nie zabezpieczą przed rdzą. Chyba, że po każdej jezdzie będziemy suszyć naped suszarka albo wycierać i psikac czyms w rodzaju WD-40.

Napisano

Po 2 butelkach Shimano PTFE przymierzam się do czegoś innego. Jazda głównie szosa w suchych warunkach. Shimano PTFE jest za rzadki, szukam czegoś gęstszego. Zależy mi na czystości napędu, żywotności (minimum te 200 km).

Przyglądam się FENWICKS PROFESSIONAL CHAIN LUBE (używam innych produktów tej marki i jestem bardzo zadowolony).
Macie jakieś propozycje?

Napisano (edytowane)

Mrogan Blue Race Oil. Używałem w szosie i byłem zadowolony 200 km ogarnie.

Gęstszy będzie zbierał więcej brudu.

Edytowane przez skom25

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...