dragster Napisano 9 Lipca 2018 Udostępnij Napisano 9 Lipca 2018 Zapodany Castrol Syntrans Transaxle 75W90, pozostały po wymianie w skrzyni biegów w aucie. Akurat zostało tyle, że cała buteleczka 120 mln, po FL została nim zapełniona. Po kropelce na sworzeń i wsiąka. Jutro przetrę łańcuch, a pojutrze pojeżdżę. Zobaczymy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boxx Napisano 4 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2018 Zakupiłem nowy smar do łańcucha - padło na Shimano PTFE Wcześniej przez 3 sezony używałem Finish Line Cross Country Wet Lube. Smar idealny poza jedna wadą która mnie już tak poirytowała że odpuszczam ten produkt chyba na stałe. Po zaaplikowaniu, wytarciu łańcucha do sucha, przejechaniu kilku km łańcuch, kaseta, korba, tylne koło i tylny trójkąt ramy czarne lub w czarne kropki. Utrzymanie czystości było męczarnią. Przy produkcie Shimano nie ma takiego efekty. Po wytarciu łańcucha do sucha wszystko jest czyste. Fakt że na pewno będzie wystarczał na zdecydowanie mniej i będzie trzeba częściej smarować łańcuch. Do tego jazda w mokrych warunkach raczej przy nim odpada ( jeszcze nie miałem możliwości sprawdzenia ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Track Napisano 4 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2018 Kupując Shimano PTFE dorzuciłem od razu Wet Lube na mokre warunki. Obecnie testuję gęściejszy, uniwersalny Trezado. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris87 Napisano 6 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2018 Co do Shimano PTFE - w moim odczuciu to najlepszy kompromis cena / ilość przejechanych kilometrów / brudzenie. Po latach testowania różnych smarowideł (FL, Rohloff, Brunox, olej samochodowy, Pilarol) wreszcie znalazłem coś co mi w pełni odpowiada. Oczywiście można wybrać olej na którym przejedzie się więcej, ale za to będzie gęstszy i bardziej brudzący. W drugą stronę, są oleje rzadsze i mniej brudzące, za to napęd staje się słyszalny po kilkudziesięciu km. Shimano PTFE w moim odczuciu jest optymalnym wyborem. Przy mojej jeździe rekreacja / treking (głównie drogi rowerowe w mieście, kostka, asfalt, trochę szutru) smaruję co 120-130 km. Łańcuch nie piszczy, ale zaczynam czuć opór, a lubię jeździć komfortowo stąd częste smarowanie. Przykładowo przy Brunox Top-Kett i czerwonym FL musiałem smarować co 90-100. Przy Rohloffie co 150, ale o wiele bardziej brudził. Co do brudzenia po Shimano, nie jest to typowy tłusty, zlepiony brud, a raczej osad który z łatwością schodzi po wytarciu wilgotną ścierką. Wskazane szejkowanie co kilkaset km (600-700), bo nawet świeżo nasmarowany brudny łańcuch daje większy opór niż nasmarowany czysty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
forresty Napisano 20 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2018 Szczerze mówiąc to kupowanie oleju do smarowania łańcucha dla mnie jest wywalaniem pieniędzy w błoto. Tym bardziej że większość ludzi nie wie jak smarować łańcuch i wszystkie te metody 'kropelka na ogniwo' sa do kitu bo olej musi dostać się nie pod okrągłą rolkę tylko bezpośrednio do pina łancucha. A dostać się tam jest olejowi dość cieżko ze wzgl na konstrukcję ogniwa. Dlatego po wielu próbach doszedłem do jedynej słusznej metody, jaką motocykliści starej daty używali wieki temu. W skrócie. Raz na miesiąc zdejmujesz wieczorkiem łańcuch, wsadzasz do beznzyny albo i nie jak ci się nie chce ( mi nie więc tylko precieram szmatą z piachu) a potem do pojemnika z olejem. Dobrze wstrząsnąć, zostawic na 15min, wyjąć , powiesic do odcieku , przetrzeć szmatą i masz nasmarowany łańcuch na miesiac jak nie dłuzej a nie tam dziabać dozowniczkiem co tydzień a i tak niewiele to da bo do pina to tam niewiele spłynie przez tą szczelinkę. natomiast czy to olej z teflonem czy nanocząsteczkami to mnie kompletnie nie interesuje bo dla obciązen łańcucha rowerowego to bez znaczenia dla trwałości. jedynie brudzenie z zewnątrz moze być problemem ale to problem raczej natury estetycznej. Wszystkie zlewki z olejów do słoja i tak sobie płuczę co miesiąc a że mam warsztat samochodowy po drugiej stronie to jak już jest usyfiony mocno to zdaję do utylizacji i po problemie. Kiedyś byłem purystą, kupowałem Rohloffy, markowe łańcuchy cuda wianki na wodzie... z biegiem lat poszedłem w stronę maksymalnej prostoty, minimalizmu i ciecia kosztów. jedyną wadą jaką dostrzegam takim podejsciu jest waga sprzętu - co boli. nie powiem. Ale mam za to w d.. koszty, zamartwianie się stanem korb czy łańcuchów czy uszkodzeń. Na wyścigi już nie jeżdżę, czasu nie liczę 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 21 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2018 To może ty smarem stałym smarowałeś, że ci olej niedostawał się do wnętrza ogniwa? No i gdzie jest powiedziane, że rolka od zewnątrz nie ma być przesmarowana? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nordkapp89 Napisano 22 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 22 Sierpnia 2018 Ciekawy temat:) W 16 letniej przygodzie z rowerami próbowałem już chyba wszystkiego:P Począwszy od kujawskiego (z pierwszego tłoczenia:P) smary motocyklowe, smary do pił łańcuchowych.... Bardzo długi czas używałem Pedrosa ( nie pamiętam dokładnie jak sie nazywał, ale został wycofany ) Był bardzo gęsty, nie brudził napęd chodził jak marzenie:) Pedrosa zastąpiłem ROHLOFFEM i jak na razie daje rade Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kreonek Napisano 23 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2018 Moje spostrzeżenia co do użytkowania oleju k2 85w140: szosa bez śladu zużycia, MTB 600km (rozciągnięty do 0,7 - przymiar wpada) w raczej suchym terenie ale tylko teren i nie miał lekko, trekking 200km z czego ok 80km w deszczu i przymiar 0,7 wpada (akurat w deszczowej trasie kolega miał smar brunoxa i jego łańcuch wyglądał lepiej niż mój). Zastanawiam się do szosy nad finish line e-bike (przystosowany do dużych obciążeń więc może być gęsty) lub finish line ceramic wet. Do mtb jednak spróbuje smoove lube bo stosowane smary brunox, finish line wet, k2 85w140 nie wytrzymują maratonów ok 60km. Nie wiem czy w trekingu jazda w deszczu na oleju k2 nie była przyczyną rozciągnięcia - 200km i po łańcuchu (łańcuch 10s shimano 105). Może ktoś się wypowie na temat finish line ceramic wet - nie wax! . Zapomniałem dodać że do k2 dodałem dwusiarczek molibdenu 20g na 0,5l co jeszcze bardziej zagęściło olej, a i tak łańcuch w trekkingu poległ przedwcześnie. Arni220 - jeździsz jeszcze na k2 85w140 czy masz jakiegoś faworyta, coś pisałeś od "e lube" chyba wet bo jest jeszcze e lube hybryd na zmienne warunki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dragster Napisano 16 Września 2018 Udostępnij Napisano 16 Września 2018 (edytowane) Zrobione kilka tras na przekładniowym 75W90. Rower krosowy i trasy krosowe, las, szuter, trochę piasku, asfalt, zawsze sucho. 1. Po dokładnym wyczyszczeniu łańcucha i zębatek, smarowanie super, wyraźnie dało się odczuć w obydwu rowerach, że jest lżej i ciszej. 2. Brudzi bardziej się niż czerwony FL, ale mniej niż Bloody Oil. 3. Wystarczy na pewno na dłużej niż FL. 4. W zamkniętym małym pomieszczeniu trochę śmierdzi 5. Cena wiadomo, bije na głowę wszystkie rowerowe. Fajnie jest zrobić od czasu do czasu tak jak pisze forresty. Następne łańcuchy będą ze spinkami. Edytowane 16 Września 2018 przez dragster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kreonek Napisano 21 Września 2018 Udostępnij Napisano 21 Września 2018 E lube micro na zmienne warunki wstępnie przetestowany. Olej podobny gęstością do finish line wet (zielonego) może bardziej wodnisty od finish line, aplikacja na łańcuch bez zastrzeżeń. Moje odczucia do tego oleju są puki co negatywne, już przy smarowaniu nie trzymał się i przy szybkim kręceniu korbą do tyłu cała podłoga była mokra od tego oleju. Po wytarciu łańcucha z zewnątrz i wykonaniu jazdy następnego dnia całe koło było mokre od strony kasety, przy przekosach łańcuch wydawał dźwięki chrobotania (po 100km). Producent twierdzi, że powodem nietrzymania się smaru jest nieodpowiednie odtłuszczenie łańcucha (użyłem benzyny ekstrakcyjnej, a powinienem np.piany aktywnej) z uwagi na to że olej elube jest olejem syntetycznym. Kontakt z producentem bardzo dobry, na mojego maila z opisem sytuacji od razu dostałem odpowiedź. Jeśli by ktoś używał olejów elube to proszę zamieszczać swoje spostrzeżenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MikeDozer Napisano 27 Września 2018 Udostępnij Napisano 27 Września 2018 Nie wiem czy był temat nowego fenwicksa. Zjechałem dwa opakowania starego fenwicksa (MTB i road) od 2016 roku. MTB głownie bardzo piaszczyste, trudne dla napędu tereny. Road od prawie roku gravel, mieszany teren, duzo suchego szutru. Sprawdził mi się lepiej niż rohloff i większosc FL. Bardzo gęsty, po wyschnieciu i wytarciu mało brudu zbiera. Byłem bardzo zadowolony. Teraz otwarłem nowe opakowanie fenwicksa proffesional, który ma zastąpić oba powyższe. Na pierwszy rzut oka dużo mniej gęsty, bliżej mu do rohloffa teraz. No ale sprawdzimy. Dziś bliżej 1000km na gravelu. Jest gorszy. Wytrzymuje zdziebko mniej. Cisza jest krócej. Napęd podobnie się brudzi (trochę bardziej od samego oleju). Jak skończę to pudełko to szukam ideału dalej. Smarowanie zawsze ten sam system. Suchy łancuch - na ogniwa od środka łancucha, 60s kręcenia, zostawiam do wyschnięcia (jeśli jest czas). Ściągam reszte. Po jezdzie zawsze 5 min szmatka + szczotka żeby zdjąć gruby brud i zbierający się olej. Dawało to czysty napęd i niezłą ciszę przez 60-200km na MTB i 100 do 300km na gravelu. Najczysciej w górach jak nie ma dużego błota. Najwiekszy syf u mnie gdzie piachy po nyple bardzo często. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dragster Napisano 16 Października 2018 Udostępnij Napisano 16 Października 2018 (edytowane) Smarował ktoś łańcuch czystym olejem parafinowym lub olejem wazelinowym? Edytowane 16 Października 2018 przez dragster Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 17 Października 2018 Udostępnij Napisano 17 Października 2018 Tak, tragedia, nie nadają się do łańcucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dragster Napisano 17 Października 2018 Udostępnij Napisano 17 Października 2018 Oki, ale chodzi mi tylko o suche warunki. Na krótko wystarczają? Nie wnikają gdzie trzeba? Łapią brud? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 17 Października 2018 Udostępnij Napisano 17 Października 2018 Nie chce mi się szukać swoich postów - kiedyś, kilka lat temu, pisałem tu o Pilaxolu Eco - zostało mi jeszcze 200 ml, także jeszcze na jakiś czas pozostanę, że tak powiem, poza obiegiem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arni220 Napisano 18 Października 2018 Udostępnij Napisano 18 Października 2018 Przybliż temat, bo nic nie znajduję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dragster Napisano 20 Października 2018 Udostępnij Napisano 20 Października 2018 Wie ktoś czym przesmarowany jest nowy łańcuch? Taki prosto od producenta, oryginalnie zapakowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quell Napisano 20 Października 2018 Udostępnij Napisano 20 Października 2018 To nie smar,tylko środek zabezpieczający,antykorozyjny. Ale są tacy co na tym śmigają, i są zadowoleni. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 21 Października 2018 Udostępnij Napisano 21 Października 2018 Moje piekło tak wygląda, że jest wysmarowane tym czymś czym łańcuchy KMC. Najlepiej to się usuwa... olejem. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quell Napisano 21 Października 2018 Udostępnij Napisano 21 Października 2018 31 minut temu, cervandes napisał: Najlepiej to się usuwa... olejem. Tak ten z kmc jest mega lepki,ja tak moczę w ekstrakcyjnej,też złazi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 21 Października 2018 Udostępnij Napisano 21 Października 2018 Ale producent kategorycznie zabrania moczenia, szejków, żeby tego czegoś ze środka nie wypłukiwać. Tylko z zewnątrz masz to usunąć, czytaj - szmatką i przecierasz. I teraz - odtłuszczaczy próbowałem przeróżnych i efekt był dramatyczny, ale ściereczka z olejem, natłuszczenie tego wszystkiego lekkie i TADAAAAA, olej to rozpuścił mi perfekcyjnie i dopiero wtedy odtłuszczaczem usunąłem resztkę. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Quell Napisano 21 Października 2018 Udostępnij Napisano 21 Października 2018 Za stary jestem żeby zmieniać przyzwyczajenia,od 30 lat szejkuje łańcuchy,żaden się nie rozpuścił Zalecenia czytałem,ale to fabryczne smarowidło jakoś szybciej syf łapało,była już o tym mowa,osobiście wątpię aby to skracało żywotność łańcucha. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kris87 Napisano 21 Października 2018 Udostępnij Napisano 21 Października 2018 Też szejkuję nowe łańcuchy w benzynie ekstrakcyjnej i nic niepożądanego się z nimi nie dzieje. Co 500 km kolejny szejk, co 120-150 km Shimano PTFE. Na obecnym KMC X8.99 zrobione już 3000 km i nie wyciągnął się nawet o 0,75, jeszcze sporo brakuje. To mit, że nie wolno ściągać fabrycznego smaru. To jest smar na czas magazynowania od produkcji do sprzedaży, nie smar na którym się jeździ. Założenie lepkiego łańcucha od razu po wyjęciu z pudełka będzie skutkowało łapaniem brudu i piasku który będzie działać na napęd jak pasta ścierna. Łańcuch ma być suchy, czysty, a ogniwa regularnie smarowane dedykowanym olejkiem. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wojtasin Napisano 21 Października 2018 Udostępnij Napisano 21 Października 2018 W dniu 18.10.2018 o 11:14, Arni220 napisał: Przybliż temat, bo nic nie znajduję Pisałem z drugiego konta - Olej trochę zdrożał, ostatnio widziałem o dwa zyle droższy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 24 Marca 2019 Udostępnij Napisano 24 Marca 2019 (edytowane) Jaki olej polecacie do szosy na suche warunki? W MTB używam Shimano PTFE, ale na szosie chętnie użyłbym oleju który nieco mniej łapie brud. Edytowane 24 Marca 2019 przez skom25 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.