szakunec Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 Shimano PTFE Dry Lube Również polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Leszek_K Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 PTFE - http://cyklisci.com/smar_shimano_ptfe_butelka_100ml_zmniejsza_tarcie__do_suchych_warunkow,108,4361.html na mokre - http://cyklisci.com/smar_shimano_mokry__butelka_100ml,108,4360.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jka Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 (edytowane) Shimano PTFE Dry Lube Dzięki. Na Alle-Drogo mi taki wyskoczył. Trzeba kupić i tyle, ikazuje się że trzeba kupić 2 dwa ) Jeszcze raz dzięki za podpowiedz i te linki. jka Edytowane 24 Sierpnia 2015 przez jka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GajekL Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 Czerwony FL jak najbardziej to sama woda, PTFE ma zupelnie inna konsystencje, nie jest gesty jak glut ale tez nie ma cieknacej wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JaromirRK Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 Mam pytanie, bo dziś przyszedł mi polecany Shimano PTFE i zaskoczyło mnie, że tak wspaniały (przynajmniej z opinii) produkt nie ma koronki przy nakrętce gwarantującej, że jej zawartość jest tym czym być powinna. Przy Waszych buteleczkach też nie ma? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lucass3 Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 Czerwony to oczywiście woda, wylewa się niechlujnie z butelki i nie smaruje. Czekam z niecierpliwością na dokończenie buteleczki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JaromirRK Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 Ja mam jeszcze ciut FL na dnie buteleczki i już tylko do zakrapiania pancerzy linek zostanie - dobrze wchodzi xD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eazy Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 (edytowane) Czy którykolwiek FL ma inną konsystencję niż wodnistą? Na razie próbowałem tylko dwóch - Ceramic Wax Lube i teraz czerwony na suche warunki i skutecznie się zniechęciłem do tej marki... Raczej nie zaryzykuję trzeciego podejścia. Swoją drogą zaciekawił mnie post Tofiego odnośnie maszynek do czyszczenia łańcucha. Czy ktoś jeszcze takie urządzenia stosuje i mógłby się podzielić wrażeniami? Edytowane 24 Sierpnia 2015 przez Eazy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawel76 Napisano 24 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2015 W sytuacji kryzysowej, nie mając nic pod ręką nasmarowałem łańcuch oliwą do maszyn do szycia f-my Proline. Najzwyklejsza zwyklizna. No i jestem zaskoczony skutecznością porównywalną z dedykowanymi smarowidłami. Z racji pogody nie wiem jak to się ma do wody i błota ale na suche nie mam uwag. Też tak miałem,kupiłem kiedyś najtańszy olej w Decathlonie i było cacy.Do spokojnej jazdy w suchych warunkach wystarczy.Teraz dorwałem zwykły olej do Karchera,też jestem zadowolony.Mam jeszcze olej wazelinowy,musze kiedyś zrobić test smarowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team michuuu Napisano 25 Sierpnia 2015 Mod Team Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2015 Nie wiem czy w moim przypadku smarowanie olejem do maszyn do szycia po Rohloffie jest miarodajne. Łańcuch nie był myty jedynie przetarty szmatką więc może to pozostałości starego w połączeniu z nowym dały dobry efekt. Trzeba by spróbować na czystym łańcuchu żeby miarodajnie ocenić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fala77 Napisano 26 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2015 To i ja sie wypowiem...Smaruje rohlofem.Do tej pory było ok.Wczoraj miałem okazje jechać w ulewie.Ogólnie nie wypłukało go bo jest gęsty ale nałapał tyle piachu że już wracając z pracy moje ucho nie mogło zdzierżyć tego chrzęstu.Totalna masakra.Nie wiem jak inne a może w takich warunkach każdy tak ma ale rohlof poprostu jak klej przyłapał cały piach z okolicy,może nawet Sahara się przez to skurczyła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eazy Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Ktoś się orientuje, czy Shimano PTFE można dostać w Decathlon / Go Sport? I ponawiam pytanie - czy ktoś ma doświadczenia z maszynkami do czyszczenia łańcucha? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GajekL Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 @@Eazy, W Go Sporcie widzialem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eazy Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fala77 Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 I ponawiam pytanie - czy ktoś ma doświadczenia z maszynkami do czyszczenia łańcucha? Ja taka maszynką czyszczę a o co chodzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eazy Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Chodzi o to, czy taka maszynka, która umożliwia czyszczenie 'na mokro', jest skuteczniejsza niż szejk w butelce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fala77 Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Moim zdaniem nie jest.Jest to alternatywa dla osób ktore nie mają spinki lub poprostu nie chce im się zdejmować łańcucha.Ja czyszcze na trzy razy i uważam jest pozytywnie.Łańcuch się ładnie świeci ale mam białą ramę i muszę ją obkładać ścierkami bo cały syf leci na nią.Więcej później by było czyszczenia ramy jak samego łańcucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawel76 Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 (edytowane) Tak jak wyżej,minusem maszynki jest że chlapie to cholerstwo wszędzie.Spinka będzie tańsza i mniej syfu narobisz,ja używam plastikowego pojemnika po paście BHP,szejk na dwa razy i łańcuch czyściutki Edytowane 27 Sierpnia 2015 przez Gawel76 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
perqsista Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 Shimano PTFE jest zdecydowanie bardziej gęsty. Do tego ma o wiele bardziej precyzyjny dozownik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
przmor Napisano 27 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2015 A wiecie co to jest ciecz dwufazowa? W fazie rzadkiej dobrze penetruje i wnika w szczeliny by po chwili przejsc do fazy gestej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eazy Napisano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2015 To, że chlapie to pół biedy. Spinki nie mam - po prostu rozkuwam na szybko łańcuch (zajmuje to 10s) do szejka. Natomiast po wstępnym wymyciu pędzelkiem w kuwecie i dwóch szejkach w benzynie (osobne butle - jedna z przybrudzoną już benzyną i druga z czystą) nadal nie jest idealnie i trochę syfu zostaje w rolkach. Zastanawiałem się, czy maszynka nie wyciągnie tego lepiej. Dodam, że szejki są konkretne - kilkadziesiąt sekund szejka, kilka minut moczenia się w butelce, znowu szejk, znowu moczenie, itp. W międzyczasie czyszczę kasetę i korbę, więc łańcuch długo moczy się w benzynie i przechodzi ładnych kilka szejków. Mimo to przy aplikacji oleju wypłukuje on jeszcze resztki syfu z rolek. Po przetarciu łańcucha na drugi dzień po smarowaniu szmata jest czarna od tego co zostało na krawędziach ogniw i rolek. Co do cieczy dwufazowej - wszystko pięknie, tylko ten mój FL to jakieś dziadostwo. Może trafiłem na podróbę, nie wiem. W każdym razie, idąc za radą z początku tej strony, nasmarowałem łańcuch łącznie 4 razy. 2 razy po szejkowaniu, następny raz na drugi dzień rano i jeszcze raz wieczorem (rower nie był jeżdżony tego dnia). Łańcuch wytarłem dopiero jeszcze następnego dnia rano i przeczyściłem szmatką napęd bo aż nadto tego oleju zaaplikowałem. Po wytarciu wszystkiego i 20km w lesie łańcuch już słychać. Nie wiem o co chodzi. Mogliby zacząć produkować łańcuchy na o-ringach, jak do motocykli Dodam, że wyklinany przeze mnie FL Ceramic Wax wytrzymywał dłużej (chociaż i tak dosyć krótko). Nie pozostaje mi chyba nic innego, jak dalsze praktykowanie szejków i kupno lepszego 'smarowidła'. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fala77 Napisano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2015 1.Najtańsza chińska maszynka kosztujs coś koło 15 zl więc nie jest to jakiś majątek jeśli chcesz potestować. 2.Co do czyszczenia.Piszesz że maszynka może jakoś lepiej wyciągnie brud.W tej maszynce nie mam magii.Są tam kółka z "włoskami" jak na szczotce.Kto Ci broni po szejku łańcuch ułożyć na ściereczce, wziąć starą szczoteczkę do zębów i wyszorkwać go do błysku.Powiedział bym nawet że to będzie skuteczniejsze bo do każdego ogniwka mogę dojść od każdej strony. 3.Czy próbowałeś innych środków do czyszczenia łańcucha?Umówmy się ż benzyna ekstrakcyjna jest i pewnie będzie najczęściej używana do czyszczenia łańcucha ale nie jest idealna.Wiem o czym piszesz bo mnie też zostaje czarny ślad po przetarciu tylko że ja się tym nie przejmuje.Może w Twoim przypadku trzeba poszukać jakiś bardziej specjalistycznych płynów do czyszczenia które rozpuszczą stary smar w 100%. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2015 Mi FL DRY po jednym smarowaniu wystarczał na kilkadziesiąt km, powiedzmy 60 czy 50. Po trzykrotnym nasmarowaniu udało się zjechać 150+ i nadal nie było głośno. Ale owszem, to badziewie jest, sama woda. Mam i nie używam, wolę PTFE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Eazy Napisano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2015 Jak będę w okolicach Go Sport to się wybiorę po tego PTFE. Zobaczę, czy nie mają też jakiejś niedrogiej maszynki na testy. Ciekaw jestem, jak skuteczne byłoby czyszczenie, gdybym szejka zamiast w benzynie zrobił w nitro albo acetonie?... Szczoteczka do zębów to może i dobry patent, ale samo czyszczenie napędu i szejkowanie łańcuchów w dwóch rowerach to już jest i tak sporo czasu. Jak miałbym jeszcze każde ogniwko szczoteczką jechać to chyba bym kota dostał. Pamiętam, że kiedyś łańcuch 'gotowało' się w smarze grafitowym lub parafinie. Takie smarowanie przeważnie wystarczało na dosyć długi okres czasu Może by tak spróbować 'średniowiecznych' praktyk... Jedno jest pewnie - nigdy więcej Finish Line. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fala77 Napisano 28 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2015 Ja też mam zawsze dwa rowery do obskoczenia i żyje ( taki podział dziewczyna dba o łazienkę a ja o rowery ) Jak się dojdzie do wprawy to już jakoś leci.Poza tym na szybko nie trzeba każdego ogniwka tylko po długości czyścić ale za to pod różnymi kontami.Co do gotowania...były i pewnie są takie praktyki tylko ja się zawsze zastanawiam jak rozgrzana "ciecz" czytaj jakiś olej który ma temperaturę wrzenia 250-350 stopni wpływa na rozhartowanie łańcucha ale...ja się nie znam i nie stosuje.Poza tym piszesz o braku czasu na czyszczenie a co dopiero jak byś miał gotować łańcuchy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.