filipog44 Napisano 22 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 (edytowane) Szczerze? Po Shimano jest i cicho i szysto, wcale nie widze roznicy miedzy Squirtem To prawda, po Shimano jest naprawdę cicho, ale ja różnicę widzę. Shimano po ok. 30 kilometrach w suchych warunkach (las itp.) Squirt po ok. 30 km w takich samych warunkach: Różnica jest ogromna, ale trzeba przyznać - napęd nasmarowany Shimano PTFE pracuje o wiele ciszej, chociaż moim zdaniem na Squircie również jest całkiem w porządku jeśli chodzi o głośność napędu. Edytowane 22 Czerwca 2015 przez filipog44 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GajekL Napisano 22 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 (edytowane) Filipku! W Twoim przypadku ze smarem Shimano widze ze jest go za duzo, duzo za duzo, zle wytarty Za ciemno jest bo pokazalbym Ci jak moj naped wyglada po 40km w terenie, i jest o niebo lepiej niz u Ciebie, nie ma tego efektu mokrego lancucha czy zebatek, po prostu susza. Co do Squirta: Wszystko bylo jak ksiazka pisze. Shimano faktycznie pozostawia czarny nalot, ale jest on tak minimalny ze nawet szkoda o nim mowic. Squirt tego nie zostawial ale za to jak dzwonil Edytowane 22 Czerwca 2015 przez GajekL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudeusz09 Napisano 22 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 Z tą różnicą, że jak chwyciłeś łańcuch po shimano w łapy to cały ten "minimalny czarny nalot" zostawał na rękach . Po squircie nic takiego nie ma miejsca. Jednak ja chyba przerzucę się na shimano. Jak już było wyżej wspomniane.... coś za coś . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GajekL Napisano 22 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 (edytowane) To fakt. Ja caly czas szukalem czegos co bedzie cicho, tolerancyjnie czyszo (a lubie gdy jest szysto) i Shimano spelnia moje wymagania w 100%. Jak jezdzilem na Squircie to po prostu bolaly mnie uszy, to takie zawodowe skrzywienie W kazdym badz razie ja polecam wytestowac sobie wszystko po kolei, i wtedy zdecydowac co komu odpowiada, bo kazdy ma inne upodobania i na co innego zwraca uwage Edytowane 22 Czerwca 2015 przez GajekL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
chudeusz09 Napisano 22 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 Amen, bo czystość i cisza to pojęcie względne . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
filipog44 Napisano 22 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 22 Czerwca 2015 Filipku! W Twoim przypadku ze smarem Shimano widze ze jest go za duzo, duzo za duzo, zle wytarty Za ciemno jest bo pokazalbym Ci jak moj naped wyglada po 40km w terenie, i jest o niebo lepiej niz u Ciebie, nie ma tego efektu mokrego lancucha czy zebatek, po prostu susza. Ok, przyznaje się bez bicia, że to bardzo możliwe. Faktycznie prawdopodobnie dałem nieco za wiele i zbyt słabo wytarłem łańcuch. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2015 Ja polecam Finish Line Ceramic Wax Lube. Schodzi dość szybko jednak po 3 warstwach ( nakłada się je po kolejnych przejazdach) na łańcuchu tworzy się coś co wygląda jak warstwa wosku ze świeczki. Napęd jest głośniejszy ale odporność na brud robi wrażenie. Po kilku głębokich kałużach i jeździe po mokrym lesie cały rower był zabłocony a łańcuch i napęd nie miały na sobie grama piachu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 23 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2015 Sorry, ale te fotki wykazują wyłącznie nieumiejętne smarowanie. Grubo olejem to się leje pod schabowe a nie na łańcuch. Mój po 500km i 3 smarowaniach może tak wygląda a nie po 30km. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 23 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2015 Dużo za dużo "smalcu", zębatki to powinny być lekko brudne a nie zalane Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jacca Napisano 29 Czerwca 2015 Udostępnij Napisano 29 Czerwca 2015 Jak ktoś ma problemy z czyszczeniem łańcucha po smarowaniu to proponuję White Lightning EPIC Ride Sam używam z powodzeniem. U mnie buteleczka starcza na około 4000km w asfaltowo-leśnych warunkach. Jak odparują rozpuszczalniki (czy co on tam ma) tworzy bardzo fajną niebrudzącą warstwę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marjanek Napisano 6 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2015 Ja robiłem eksperyment teraz, że robiłem shake'a w takim dość ciepłym oleju silnikowym, wyczyściłem i wysuszyłem, a następnie FL Wet'em na bogato i przecierka - jak na razie chodzi tak pieknie cicho, że jeszcze niegdy tak nie chdził, zobaczymy co będzie dalej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budzik1502 Napisano 6 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 6 Lipca 2015 Ja robiłem eksperyment teraz, że robiłem shake'a w takim dość ciepłym oleju silnikowym, wyczyściłem i wysuszyłem, a następnie FL Wet'em na bogato i przecierka - jak na razie chodzi tak pieknie cicho, że jeszcze niegdy tak nie chdził, zobaczymy co będzie dalej Możesz wrzucić jakieś fotki po jeździe? Jestem ciekaw jak z czystością po takim zabiegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BlacK231 Napisano 7 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2015 macie problemy ja tam psiknę raz na półroku wd40 i starczy xD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budzik1502 Napisano 7 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2015 macie problemy ja tam psiknę raz na półroku wd40 i starczy xD Nie dbasz o rower i dlatego masz teraz problem z napędem. Zarejestrowałeś się na tym forum pewnie po to żeby się czegoś dowiedzieć, więc nie bardzo rozumiem po co piszesz takie posty które nic nie wnoszą do tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marjanek Napisano 7 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2015 Możesz wrzucić jakieś fotki po jeździe? Jestem ciekaw jak z czystością po takim zabiegu Tak wyglądał po 24.62km jazdy cały czas po polnej drodze gdzie się kurzyło jak szalone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
GajekL Napisano 7 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2015 @, Amen! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawiduch Napisano 7 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 7 Lipca 2015 (edytowane) Ja polecam Wd 40. Jest idealny to konserwowania rowerów, do utrzymywania lakieru na ramie oraz łancucha. Dwie warsty wystarczają na dośc długo, a nie jest to aż tak drogi środek (ok. 400 ml kosztuje 12-17 zl) W ten sposób skutecznie usuniesz resztki smaru z łańcucha. Z tym czyszczeniem też chyba średni pomysł ale to tylko moje zdanie. Ja obecnie mam Rohloffa i jest dobry aczkolwiek łapie brud niczym klej. Niemniej jednak nie przeszkadza mi to zbytnio bo jeżdżę na 3 łańcuchy więc zawsze mam praktycznie 2 czyste ten 3 sobie czyszczę jak mam czas Edytowane 7 Lipca 2015 przez Dawiduch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tipvip Napisano 8 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 8 Lipca 2015 (edytowane) Squirtlube – lub co ja o nim myślę. Na początek stan napędu: korba – jakieś 2500-3000km (Truvativ Firex), kaseta+ łańcuch 1500km Deore XT. Stan napędu oceniam na dobry. Po wyszorowaniu i zastosowaniu squirtlube wrażenia były dwojakie, na plus na pewno jest to że łańcuch nie brudzi i po przejażdżce wystarczy przetrzeć szczotką i nasmarować. Natomiast zupełnie nie zdaje u mnie egzaminu kultura pracy…szczególnie na środkowej zębatce korby, przez pierwsze 10km po nasmarowaniu jest cisza i spokój a dalej coraz gorzej w efekcie jak wracam do domu po 50km smaruje jeszcze raz i tak dookoła a to jest za dużo i wosk zostaje na zębatce dalej robi się syf i generalnie do dupy. Natomiast co ciekawego zauważyłem, po przejechaniu kilka razy przez strumyczek w lesie, napęd się namoczył i zaczął działać ciszej… przy zwykłym smarze jest zwykle odwrotnie. O ile ja jeżdżę w 99% w suchych warunkach smarowanie łańcucha co 50km jest dla mnie upierdliwe, więc postanowiłem że wracam do Shimano PTFE Lube, na tym oleju spokojnie robiłem 250km bez dosmarowywania, a nie dawno kolega mi polecił patent przecierania delikatnie szmatką bocznych ścianek łańcucha po każdej przejażdżce i wtedy czystość zostaje jeszcze dłużej i zwykłe czyszczenie co 250km a rozkręcanie i szejk co 1000km lub wcześniej jak jest potrzeba. .... wracając do squirtlube – polecił bym go potestować tym kto jeździ w mokrym terenie – może to mieć sens. Chociaż w sumie każdy może spróbować (oprócz tych wrażliwych na hałas )) bo przykładowo u żony środkowa tarcza korby tak mocno nie hałasuje, raczej równomiernie słychać terkot napędu. PS: Żona jednak mówi że zostaje przy squirt hałas jej nie przeszkadza a grunt że łańcuch nie brudzi)))) Edytowane 8 Lipca 2015 przez tipvip Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SovaLTD Napisano 10 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 10 Lipca 2015 Ja obecnie mam Rohloffa i jest dobry aczkolwiek łapie brud niczym klej. Spróbuj nakładać go mniej oraz przecieraj łańcuch po 2-3 jazdach po nasmarowaniu. Ja dopiero 3 razy smarowałem łańcuch Rohloffem i za każdym razem przejechałem ponad 200 km w różnym terenie (powiedzmy 50/50 teren-asfalt) i myślałem, że napęd będzie uwalony, ale o dziwo jest względnie czysto, jednak staram się nakładać jak najmniejszą kropelkę na każde ogniwo oraz przecieram łańcuch po pierwszych kilku jazdach od nasmarowania. Jak dla mnie Rohloff jest numer jeden, nie miałem jeszcze tak wydajnego oleju. Napęd chodzi bardzo cicho, długo się trzyma na łańcuchu (nawet w deszczu) i nie brudzi mocno napędu. Szybko się z nim nie rozstanę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Boberek_Rok92 Napisano 11 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 11 Lipca 2015 Osobiście używam Bernera do łańcuchów ;-) do tego mam dostęp w pracy więc Free. Ale zadowolenie jest całkiem pozytywne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof303 Napisano 16 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Smarowałem Finish Line Teflon Plus faktycznie szajs. Łańcuch słychać, praktycznie po każdej wyprawie muszę powtarzać czynność i zostawia bardzo dziwny biały nalot na zębatkach. Poradźcie co użyć, bo studiuję ten temat i dalej nie mam jednoznacznej odpowiedzi? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Budzik1502 Napisano 16 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Poradźcie co użyć, bo studiuję ten temat i dalej nie mam jednoznacznej odpowiedzi? Nie ma oleju bądź smaru uniwersalnego żeby zadowolił wszystkich. Jak ktoś takie coś wynajdzie i opatentuje to zostanie milionerem . Musisz metodą "prób i błędów" namierzyć olej który najbliżej będzie twoim preferencją . Ja osobiście wolę cichy napęd niż czystszy i dlatego używam Shimano PTFE. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krzysztof303 Napisano 16 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 16 Lipca 2015 Byłem w sklepie kupiłem Brunoxa top-kett nałożyłem, wytarłem, zaraz jadę testować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cervandes Napisano 17 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Top-kett jest beznadziejny. Nie ma oleju bądź smaru uniwersalnego żeby zadowolił wszystkich. Jak ktoś takie coś wynajdzie i opatentuje to zostanie milionerem . Musisz metodą "prób i błędów" namierzyć olej który najbliżej będzie twoim preferencją . Ja osobiście wolę cichy napęd niż czystszy i dlatego używam Shimano PTFE. Preferencjom. I również polecam PTFE, najlepszy jaki miałem. Napęd dość długo pozostaje czysty a na jednym smarowaniu spokojnie robię 200km za każdym razem i smaruję bo wypada a nie dlatego, że muszę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 17 Lipca 2015 Udostępnij Napisano 17 Lipca 2015 Ja także polecam Shimano PTFE. Napęd działa bardzo cicho, trochę brudu się przykleja ale bardzo szybko samoczynnie się "oczyszcza". Bardzo fajny jest też dozownik i gęstość, więc można idealnie nałożyć na każde ogniwo. Używam go wymiennie z Finish Line Ceramic Wax Lube ( chociaż ten schodzi w strasznym tempie) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.