toxicman Napisano 31 Maja 2015 Napisano 31 Maja 2015 Tak ale jest także jego wersja na mokre warunki Cytuj
cervandes Napisano 1 Czerwca 2015 Napisano 1 Czerwca 2015 Pierwszy raz PTFE dostał ode mnie straszny wycisk. Teren nadmorski, pas, piach, szuter, ulewa, błoto, koszmar. Odcinek między Białogórą a Dębkami. Tak zapiaszczonego roweru jeszcze w życiu nie widziałem, bo mimo ulewy gnaliśmy >30km/h żeby jakiś dach znaleźć. Jak przestało padać a piach się zmielił, to łańcuch może i troszkę był słyszalny, ale kolejne 50km zrobiłem bez większego problemu. Łącznie stówa, w tym ostatnie 60 w warunkach koszmarnych i mimo tego, że PTFE jest na warunki suche, to zadowolony jestem bardzo. Cytuj
elano1000 Napisano 1 Czerwca 2015 Napisano 1 Czerwca 2015 W takim razie jak na takich warunkach daje radę to ok. Ja się najbardziej obawiam jak rower stoi na parkingu i jest mocna ulewa czy nie wypłucze zbytnio łańcuchu. Cytuj
ILC Napisano 1 Czerwca 2015 Napisano 1 Czerwca 2015 (edytowane) Co do FL ceramic to jak dla mnie nie nadaje się do smarowania łańcucha, po 20-30 km napęd jest głośny (jak dla mnie) , syf się nie lepi...ogólnie to co mi zostało używam wyłącznie do przesmarowania linek lub manetek. Od około 2tys km korzystałem z smaru o nazwie Prolink Extreme - napęd zaczyna lekko przeskakiwać po około 70km w suchym - żaden piasek się nie przylepia, po wszystkim na łańcuchu jak i na kasecie zbiera się czarny, oleisty osad, który można bardzo łatwo wyczyścić, łańcuch wystarczy porządnie przetrzeć i smarować kolejną warstwę. Teraz czekam na Squirtlube i zobaczymy co potrafi to cudo. Edytowane 1 Czerwca 2015 przez ILC Cytuj
SovaLTD Napisano 1 Czerwca 2015 Napisano 1 Czerwca 2015 Pierwszy raz PTFE dostał ode mnie straszny wycisk. Teren nadmorski, pas, piach, szuter, ulewa, błoto, koszmar. Odcinek między Białogórą a Dębkami. Tak zapiaszczonego roweru jeszcze w życiu nie widziałem, bo mimo ulewy gnaliśmy >30km/h żeby jakiś dach znaleźć. Jak przestało padać a piach się zmielił, to łańcuch może i troszkę był słyszalny, ale kolejne 50km zrobiłem bez większego problemu. Łącznie stówa, w tym ostatnie 60 w warunkach koszmarnych i mimo tego, że PTFE jest na warunki suche, to zadowolony jestem bardzo. Z tego co piszesz to shimano powinno za ten produkt Nobla dostać Ale poważnie, chciałbym go wypróbować, ale w ostatnim czasie kupiłem już dwa oleje do łańcucha, więc poczekam z nim przynajmniej do przyszłego sezonu. A jak u niego z gęstością? Gęsty czy woda? Ja wczoraj pierwszy raz posmarowałem łańcuch Rohloffem. Dzisiaj przejechałem 40 km, z czego ok. 30 po lasach a 10 po asfalcie, wiem, że to nie wiele, ale ja jeżdżę szybko i ogólnie nie oszczędzam napędu. Świeżo po nasmarowaniu - bajka, czysto i cicho. Po 40 km łańcuch trochę brudny, ale nie ma tragedii myślałem, że będzie gorzej. Trochę go już słychać, albo ja już przewrażliwiony jestem Przejadę jeszcze kilkadziesiąt km i wtedy ocenię. Bardzo duży plus za gęstość, fajnie się nakłada, ale chyba muszę spróbować nakładać jeszcze mniej, chociaż uważałem na to. Cytuj
ACTIVIA Napisano 1 Czerwca 2015 Napisano 1 Czerwca 2015 Witam Serdecznie A co powiecie na oleje do łańcuchów marki Fuchs Silkonele. Po moim teście spisują się rewelacyjnie, Gdyby ktoś był zainteresowany właściwościami to pisać Cytuj
GajekL Napisano 1 Czerwca 2015 Napisano 1 Czerwca 2015 Napisz cos wiecej o tym smarze. W jakich warunkach testowany, itd. Cytuj
Baikal Napisano 5 Czerwca 2015 Napisano 5 Czerwca 2015 Czy benzyna ekstrakcyjna i rozcieńczalnik ekstrakcyjny różni się czymś? nada się do shake? http://allegro.pl/benzyna-rozcienczalnik-ekstrakcyjny-op-5l-i5124779859.html Cytuj
GajekL Napisano 5 Czerwca 2015 Napisano 5 Czerwca 2015 A zwykla benzyna sie nie na da? Ja takowej uzywam i place 4.80 za litr Cytuj
stawek Napisano 5 Czerwca 2015 Napisano 5 Czerwca 2015 Czy benzyna ekstrakcyjna i rozcieńczalnik ekstrakcyjny różni się czymś? nada się do shake? http://allegro.pl/benzyna-rozcienczalnik-ekstrakcyjny-op-5l-i5124779859.html Z tego co wiem to różnią się. Benzyna ekstrakcyjna = rozpuszczalnik. Rozcieńczalnik to juz co innego. Cytuj
Mod Team Odi Napisano 5 Czerwca 2015 Mod Team Napisano 5 Czerwca 2015 Ostatnio drążyłem ten temat w kilku sklepach z taką chemią. W jednym sprzdawca twierdził, że to co innego, w dwóch następnych, że to to samo, tylko inaczej nazywane, z racji tego, że na benzynę jest akcyza. Ile w tym prawdy nie wiem. Cytuj
djjaca Napisano 5 Czerwca 2015 Napisano 5 Czerwca 2015 Dokładnie dzisiaj to samo usłyszałem, że na benzynę jest akcyza. Po umyciu łańcucha w benzynie brud ładnie osiada natomiast drugi łańcuch myłem w rozpuszalniku ekstrakcyjnym i tu już brud znacznie mniej osiada. Cytuj
deejwid Napisano 6 Czerwca 2015 Napisano 6 Czerwca 2015 W tamtym roku plukalem w benzynie a w tym w rozpuszczalniku. Domladnie jest tak jak kolega wyzej napisal - w benzynie brud osiada bardzo ladnie, w rozpuszczalniku jest inaczej. Mialem tez wrazenie ze benzyna lepiej doczysci lancuch ale to tylko takie moje odczucia Cytuj
ACTIVIA Napisano 6 Czerwca 2015 Napisano 6 Czerwca 2015 Napisz cos wiecej o tym smarze. W jakich warunkach testowany, itd. Ogólnie testowany w enduro czyli błotko Cytuj
stawek Napisano 6 Czerwca 2015 Napisano 6 Czerwca 2015 Ostatnio drążyłem ten temat w kilku sklepach z taką chemią. W jednym sprzdawca twierdził, że to co innego, w dwóch następnych, że to to samo, tylko inaczej nazywane, z racji tego, że na benzynę jest akcyza. Ile w tym prawdy nie wiem. Jestem na 100% pewny, że to co napisłem powyżej jest prawdą. Przytoczę cytat: Z tego co wiem to różnią się. Benzyna ekstrakcyjna = rozpuszczalnik. Rozcieńczalnik to juz co innego. Cytuj
ACTIVIA Napisano 6 Czerwca 2015 Napisano 6 Czerwca 2015 Także myję łańcuchy w benzynie, lecz kilkakrotnie w czystej benzynie gdyż to powtórne mycie za jednym razem wypłukuje stary smar ze środka Co powiecie na ten olej do łańcucha który ja stosuje FUCHS Silkolene EVRY DAY i WET DAY Cytuj
Arni220 Napisano 6 Czerwca 2015 Napisano 6 Czerwca 2015 (edytowane) Pierwszy raz PTFE dostał ode mnie straszny wycisk. Teren nadmorski, pas, piach, szuter, ulewa, błoto, koszmar. Odcinek między Białogórą a Dębkami. Tak zapiaszczonego roweru jeszcze w życiu nie widziałem, bo mimo ulewy gnaliśmy >30km/h żeby jakiś dach znaleźć. Jak przestało padać a piach się zmielił, to łańcuch może i troszkę był słyszalny, ale kolejne 50km zrobiłem bez większego problemu. Łącznie stówa, w tym ostatnie 60 w warunkach koszmarnych i mimo tego, że PTFE jest na warunki suche, to zadowolony jestem bardzo. Bo ty ten łańcuch wypłukałeś całkowicie, dla tego było cicho. Woda wewnątrz ogniw była wytaczająca by łańcuch cicho się zachowywał, ale o jakimkolwiek smarowaniu nie było już mowy (jeśli faktycznie warunki były takie jak opisujesz). Odkąd zastosowałem zwykły olej przekładniowy 90W140 (15zł/litr) całkowicie zrezygnowałem z typowo rowerowych środków. Nie ma żadnej różnicy w jakości pomiędzy takim olejem, a specyfikami rowerowymi, śmiem nawet twierdzić, że są gorsze. Nie wspomnę nawet o współczynniku jakość/cena bo tu rowerowe specyfiki pozostają daleko w tyle. Podobnie ma się sprawa z inną chemią typowo rowerową, weźmy dla przykładu płyny hamulcowe DOT4. Rowerowy jest znacznie droższy od samochodowego, a jakość mają identyczną. Podobnie wszelakie odtłuszczacze do łańcuchów, smary, woski do ram itd. Te rowerowe są znacznie, znacznie droższe, a często jakością nie powalają na kolana. Nie mówię NIE rowerowym smarom i olejom, ale jeśli ktoś robi wiele tys. km w sezonie i musi często czyścic rower, smarować i dokonywać przeglądu, to te samochodowe smarowidła są znacznie tańszą i korzystną alternatywą. Edytowane 6 Czerwca 2015 przez Arni220 Cytuj
deejwid Napisano 9 Czerwca 2015 Napisano 9 Czerwca 2015 Chce ktos odkupic ode mnie squiruta? Cala butelka bo smarowalem doslownie 3 razy i nie jest to smar dla mnie. Za 20 zl plus przesylka odsprzedam takze naprawde sie oplaca Cytuj
Baikal Napisano 9 Czerwca 2015 Napisano 9 Czerwca 2015 kupiłem "rozcieńczalnik ekstrakcyjny" pytałem sprzedawcy przy odbiorze czemu nie benzyna to mówił też o akcyzie poza tym skład prawie identyczny wczoraj 3 łańcuchy czyściłem i bez problemów żadnych (wcześniej 95 używałem - ale zapach trochę przeszkadzał teraz o wiele lepiej) Cytuj
gello1 Napisano 9 Czerwca 2015 Napisano 9 Czerwca 2015 Na szosa.org ktoś zaczął testować Olej przekładniowy K2 Matic 85w-140. Sama marka nie ma tu dużo do rzeczy liczy się gęstość. Jest sporo gęstszy niż Rohloff. Kupiłem buteleczkę 1L za 20zł. testuję w rowerku u brata. Powiem,że daję radę. Oto filmik jaki jest gęsty. Jedną kroplę ciężko wypuścić Cytuj
acid1234 Napisano 9 Czerwca 2015 Napisano 9 Czerwca 2015 Kwestia łapania piasku.Jak wypada w porównaniu z innymi? Cytuj
gello1 Napisano 9 Czerwca 2015 Napisano 9 Czerwca 2015 (edytowane) Smaruję, olej wnika w sworznie i przecieram z zewnątrz szmatką zwilzona w zmywaczu do hamulców. W ten sposób nic nie wypływa i łańcuch jest czysty. Jutro dam fotki. Edytowane 9 Czerwca 2015 przez gello1 Cytuj
cervandes Napisano 10 Czerwca 2015 Napisano 10 Czerwca 2015 To prawda, nic lepszego niż wytarcie oleju po smarowaniu szmatką nasączoną benzyną czy innym odplamiaczem. Cytuj
acid1234 Napisano 10 Czerwca 2015 Napisano 10 Czerwca 2015 gello1>>>Ok tylko jak wyglada łańcuch i kaseta po 50km jazdy(połowa szutry i piachy). W porównaniu do np. rohloff jest lepiej czy gorzej(skrzypi piach itp.)? Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.