stawek Napisano 14 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2015 Ok dzięki. Tylko teraz mi powiedzcie jaki smar wybrać ? Rower crossowy, , użytkowany w zasadzie tylko po asfalcie w suchych warunkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dziubek Napisano 2 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 2 Lutego 2015 Kilka postów wyżej @adamos w odpowiedzi na pytanie @Hedo77 napisał gdzie szukać odpowiedzi na Twoje pytanie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fajnychlopak Napisano 6 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 6 Lutego 2015 Ja natomiast zawsze używam smaru w sprayu i jakoś jestem zadowolony Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawiduch Napisano 10 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 (edytowane) Witajcie : ) Tak sie zastanawiam nad tym jak najpoprawniej naoliwić łańcuch rowerowy. I tak dochodzę do wniosku, że w łańcuchu powinno się smarować w głównej mierze przestrzeń między sworzniem a rolką. Reszta jest zbyteczna- tylko łapie piach i inne syfy. Ameryki nie odkryłem- wiem. Ale zastanawiam sie co z zębatkami? Pożądane jest by były suche czy naoliwione? Chyba lepiej jeśli suche? Jeśli tak to poprawniej byłoby nasmarować i wytrzeć łańcuch przed jego zamontowaniem (aby uniknąć naoliwienia zębatek)? Wiem, że to co mówię, może wydawać się zbyt przesadzone ale skoro przykładam się do czegoś i zajmuje mi to odrobinę czasu to wolę, żeby to było zrobione poprawnie. Stąd też moje nieco nieprzyziemne gdybania xD hehe Sorki jeśli piszę nie w tym temacie ; ) ale chyba nie ma sensu zakładać czegoś nowego po to by ktoś napisał- Tak. : P Edytowane 10 Lutego 2015 przez Dawiduch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 10 Lutego 2015 Mod Team Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 Ale zastanawiam sie co z zębatkami? Pożądane jest by były suche czy naoliwione? Chyba lepiej jeśli suche? A jak myślisz?Skoro tłusty łańcuch momentalnie łapie syf, to co będzie z natłuszczonymi zębatkami? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawiduch Napisano 10 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2015 (edytowane) Wydawało mi sie to oczywiste ale czy pomimo to zaleca sie by były nasmarowane? Bo między rolką a zębatką też jest tarcie.... Może nie tyle co smarowane przez osobę która dokonuje tej czynności ale przez łańcuch. Może nie warto później przesadzać z wycieraniem łańcucha ; ) ? Wytrzeć dokładniej boczne płytki(ogiwa) a rolki- jako tako. Edytowane 10 Lutego 2015 przez Dawiduch Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djzatorze Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Idealna sytuacja to gdy mamy całkowicie czystą kasetę i całkowicie czysty łańcuch, w którym olej znajduje się tylko między sworzniem a rolką. Zatem z wycieraniem nie da się przesadzić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dawiduch Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Dobra, dzięki za odpowiedź ; ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca911 Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Jakbyś łańcucha nie wycierał to nigdy go nie wyraz do sucha. Z prostej przyczyny gdy należysz łańcuch podczas jazdy to wciśniesz olej z miejsca gdzie chciałbyś aby był. Dlatego ortodoksi łańcuchowi wycierają jeszcze łańcuch po przejażdżce 500m ponownie. Swoją drogą jak pamiętam urządzenia przemysłowe pracujące w trudnych warunkach z napędem łańcuchowym np. kombajny przodkowe lub ścianowe to wysmarowane są tłuszczem na potęgę. Całe, zarówno łańcuch jak i zębatki... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copone Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Z punktu widzenia mechaniki lepiej, żeby cały był nasmarowany, ale ze względu na lepiący się do niego piach, który jest bardzo twardy, usuwa się się go z cylindrów, żeby nie ścierać zębatek. I chyba stąd filozofia wycierania łańcucha po smarowaniu. Tym bardziej, że wiadomo jak wygląda nowy fabrycznie nasmarowany łańcuch i raczej mało kto usuwa ten smar przy pierwszym użyciu. Zresztą zalecenia producentów są jasne. Cały łańcuch ma być nasmarowany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
panzer39 Napisano 11 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 11 Lutego 2015 Na asfalcie wystarczy nasmarowac po kropelce na każdy sworzeń, wytrzeć mikrofibrą i po pierwszej jeźdźie wytrzeć ponownie. Taka operacja powinna wystarczyć dopóki łańcuch sie nie zamoczy. W deszczu smarem na mokre warunki pół godziny przed jazdą i nie wycierać. A w zime przed każdą jazdą najpierw po kropli smaru na suche, wytrzeć i następnie na mokre, też trzeba wytrzeć. Nieco uciązliwe, ale zdaje egzamin w mróz i śnieg. Jesli nawet łańcuch zardzewieje na drugi dzień, mozna ręcznie rozruszac ogniwa, nasmarować po kropli na sworzeń i wszystko będzie w porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalSBK Napisano 13 Marca 2015 Udostępnij Napisano 13 Marca 2015 (edytowane) Elo. zastanawiam się nad zakupem oleju do łańcucha do zjazdówki (jedynie suche warunki, sporo kurzu) I przeglądając allegro znalazłem 3, które przykuły moją uwagę: Jakiś antystatyczny: http://allegro.pl/smar-do-lancucha-expand-antistatic-extra-dry-100ml-i5091605642.html Ten ma teflon i nawet kojaże tego producenta: http://allegro.pl/olej-finish-line-120-ml-drylube-suche-warunki-i5164102686.html A tutaj cisną na kozaka i ich olej "działa nieco inaczej niż inne suche smary" i smaruje ze smakiem: http://allegro.pl/olej-do-lancucha-chain-juice-dry-130ml-i5120519851.html Wolał bym aby łańcuch był naprawdę suchy i nie przylegał do kurzu, Jednocześnie nie chcę wydać zbytnio gotówki. A może poprostu olej do prowadnic? Do tej pory używałem oleju Motula Fork Oil 5W Edytowane 13 Marca 2015 przez RafalSBK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zbychm Napisano 14 Marca 2015 Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 Tylko nie Finish Line czerwony. Pisaliśmy o tym w zeszłym roku. Nie trzyma jakości.. Pod koniec roku znajomy nieopacznie kupił i w opakowaniu była woda, a zaznaczam, że dokładnie mieszaliśmy, wiec chyba nic się od czasu dyskusji na forum nie zmieniło. Wcześniej była to przecież biaława oleista ciecz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copone Napisano 14 Marca 2015 Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 (edytowane) Z finish line czerwonym to niestety prawda, jeżeli już to tylko wersję w sprayu - chociaż jest mniej praktyczna do łańcucha, to doskonale sprawdza się przy łaczeniach przerzutek (zawiasy) czy smar do linek w miejscu pancerza. Edytowane 14 Marca 2015 przez copone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalSBK Napisano 14 Marca 2015 Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 (edytowane) Ogólnie chciał bym dostać taki środek, który używa YBN do swoich łańcuchów,prawie rok temu kupiłem http://allegro.pl/lancuch-ybn-s8010cr-8-speed-spinka-super-jakosc-i5155633290.html Był on nasmarowany czymś fabrycznie i dopiero po tej zimie zaczął skrzypieć, chociaż nie posiada żadnych śladów korozji, czy chociaż by zmatowienia. Na aukcji opisali ten środek smarny: SFL (Self Lubricating) – powłoka teflonowa zabezpiecza przed rdzą I właśnie o coś takiego mi chodzi, bo łańcuch po rozpakowaniu był praktycznie suchy (w dotyku był bardziej jak nawoskowany), od nowości przesmarowałem go raz (właśnie wczoraj) do tej pory nie lepił się do niego kurz i dopiero gdy tej zimy dostał sporo błota i wody to zaczął skrzypieć. Czy da sie w ogóle kupić taki środek? czy "Self Lubricating" jest to jakaś specialna powłoka nie do podrobienia i nie do kupienia? Edytowane 14 Marca 2015 przez RafalSBK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copone Napisano 14 Marca 2015 Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 (edytowane) Właśnie mnie zaintrygowałeś tymi samosmarującymi łańcuchami yabana. Szukałem ich specyfiku - ale wygląda na to że, jedynie można kupić łańcuch w tej technologii. Może później będę miał chwilę to znajdę coś konkretnego na ten temat. Edytowane 14 Marca 2015 przez copone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechotnick Napisano 14 Marca 2015 Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 (edytowane) To jest raczej powłoka teflonowa nanoszona w wyniku np elektrolizy lub innego procesu technologicznego związana trwale z materiałem... Raczej się tego nie kupi jako osobny środek smarny.. Ile kilometrów wytrzymał ten łańcuch? Może jakby od początku dał mu trochę squirtlube to jeszcze dłużej by pożył. Teraz powłoka się wytarla i zużycie znacznie przyspieszy... Zauważyłem teraz ze miał on jakiś smar przypominający wosk.. Kup Squirtlube i nasmaruj go. Wytrzyj porządnie z zewnątrz i ciesz się czystym napędem. Squirt ma podobną woskowa postać po odparowaniu... Edytowane 14 Marca 2015 przez grzechotnick Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 14 Marca 2015 Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 Trochę będzie offtopowo, ale mi samosmarowanie i samoczyszczenie kojarzy się z M16 (amerykański karabin szturmowy) w pierwotnej wersji. JI dostali je w Wietnamie bez żadnych przyrządów do czyszczenia i smarowania, miał to właśnie być sprzęt samoobsługowy. Rezultat - żołnierze zaczęli ginąć z powodu zacięcia broni, a pierwszą poprawką do tego sprzętu był opracowany w pośpiechu service kit z podstawowymi akcesoriami do czyszczenia i smarowania, trzeba też ich było podszkolić jak to pełne czyszczenie i smarowanie wykonać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stawek Napisano 14 Marca 2015 Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 A ja pewiem tak. Kupiłem nowy rower z fabrycznym zabezpieczeniem/smarowaniem łańcucha. Już po ok 100km przebiegu zrobiłem szejkowanie. Benzyna po tej operacji była bardzo czarna. Nasmarowałem łańcuch, wytarłem i ruszyłem w trasę dzień po nasmarowaniu i nie wiem czy rzeczywiście tak jest czy sobie wkręcam ale łańcuch chodzi głośniej i pojawia się czasami skrzypienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
RafalSBK Napisano 14 Marca 2015 Udostępnij Napisano 14 Marca 2015 (edytowane) Sam też podrążyłem temat samosmarujących łańcuchów i znalazłem taki opis: "Tuleje łożyskowe wykonane są w technologii prasowania i spiekania proszków metali (brąz żelazo itp..) z dodatkiem grafitu Po spiekaniu powierzchnia ślizgowa jest kalibrowana celem nadania gładkości docelowej. Następnie nasącza się je próżniowo olejem, oddawanym w czasie pracy do szczeliny ślizgowej. Mikroporowata struktura tulejii ślizgowej nasączona olejem pozwala na wytworzenie klina samo-smarowania hydrodynamicznego. Zależnie od zastosowania stosuje się takie dodatki jak dwusiarczek molibdenu, grafit oraz przeciwutleniacze." Czyli jest to technologia podobna do tej na lagach w amortyzatorach z wyższej półki (anoda uszczelniana smarowidłem, zamiast barwnikiem, np Rockshox, Fox). I jak się już wytrze to proces zużycia przyśpieszy. Edytowane 14 Marca 2015 przez RafalSBK Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 15 Marca 2015 Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 A ja pewiem tak. Kupiłem nowy rower z fabrycznym zabezpieczeniem/smarowaniem łańcucha. Już po ok 100km przebiegu zrobiłem szejkowanie. Benzyna po tej operacji była bardzo czarna. Nasmarowałem łańcuch, wytarłem i ruszyłem w trasę dzień po nasmarowaniu i nie wiem czy rzeczywiście tak jest czy sobie wkręcam ale łańcuch chodzi głośniej i pojawia się czasami skrzypienie. Nic sobie nie wkręcasz, to normalny objaw po szejku. Usuwając fabryczny smar i dając inne smarowidło, praktycznie zawsze rzadsze od fabrycznego smaru pojawiają się drgania harmoniczne, przy nowym niezużytym i pasującym do nowych zębatek łańcuchu zjawisko jest mało dokuczliwe. Gdyby to był łańcuch bardziej rozciągnięty oprócz głośniejszej pracy miałbyś też odczuwalne wibracje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
acid1234 Napisano 15 Marca 2015 Udostępnij Napisano 15 Marca 2015 Ja tam już przestałem "szejkować", choć stosowałem tą metodę dość długo. Myślę, że to strata czasu i chyba są to gorsze warunki dla łańcucha niż trochę pasty ze smarem. Oczywiście łańcuch czyszczę ale nie wewnętrznie. Po szejku jest bardzo odczuwalna praca(brak smaru), a stosowałem różne smarowidła i różne łąńcuchy. Każdy robi jak chce , a nowy łańcuch majątku nie kosztuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stawek Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Kurde powiem wam szczerze, że coraz bardziej zaczynam żałować, że tak szybko przystąpiłem do szejkowania nowego łańcucha. Chodził ładnie, trochę był przybrudzony, pokryty fabrycznym smarem (nowy rower) z nudów chyba chciałem go odświeżyć i wypróbować metodę czyszczenia szejkiem. Sama metoda jak najbardziej bardzo skuteczna, ale łańcuch teraz już tak nie pracuje jak przedtem :/ Od smarowania zrobiłem 120km i już jest dość dobrze słyszalny. Co ile wy robicie szejka i smarujecie łańcuch ? Ps. do smarowania użyłem Brunox Top Kett. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
copone Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 @acid1234 przychylam się do twojego zdania. Aplikacja po szejku smaru, tak aby idealnie nasmarować rolki i piny od wewnątrz na całej powierzchni pracującej jest bardzo trudna do osiągnięcia. Czyszczenie po zewnątrz i sprężone powietrze sprawdza się znakomicie. Patent ten stosuję, zarażony tą metodą od znajomego. Polecam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boogeyman Napisano 26 Marca 2015 Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Spróbuj dać łańcuch pod największym skosem (np największe zębatki), trochę się rozszerzy i lepiej spenetruje. Albo ten brunox kiepski... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.