gello1 Napisano 14 Marca 2014 Udostępnij Napisano 14 Marca 2014 Kupiłem Squirta w czwartek i dzisiaj odebrałem właśnie się smarują łańcuchy jeden nowy drugi używany, oba umyte na pieprz przed smarowaniem, zobaczę jak się sprawdzi. polecam nałożyć 2 a nawet 3 obfite warstwy aby dobrze napełnić sworznie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechotnick Napisano 15 Marca 2014 Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 u mnie 2 aplikacje po kropli na ogniwo wystarczą. Co kawałek poruszać łańcuchem zanim zgestnieje smar, ułatwi mu to wniknięcie do wewnątrz, zwłaszcza przy pierwszej aplikacji. Zwykle też po wyschnieciu wycieram łańcuch i to dość dokładnie.. Łańcuch jest w całości niklowany więc wystarczy że smar jest wewnątrz. Znajomi się przyglądają czy wogóle jest posmarowany :-) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobike Napisano 15 Marca 2014 Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 Dałem na razie dwie obfite aplikacje i wygląda że ma już dość. Swoją droga chyba zacznę aplikować że strzykawki bo z opakowania za dużo się aplikuje, znaczy marnuje. Po wyschnięciu wygląda hmmm Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kontooo2 Napisano 15 Marca 2014 Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 Oczywiście aplikujmy na łańcuch gdy jest na największym skosie czyli na dużej tarczy i dużej zębatce w kasecie ? Dzisiaj spróbuje nałożyć dwie porządne warstwy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobike Napisano 15 Marca 2014 Udostępnij Napisano 15 Marca 2014 Czy benzyna rozpuszcza Squirta, jak to potem zmyć? już wiem że ze strzykawki z igłą się super aplikuje. Ja smaruję zdemontowany łańcuch jak Squirt jest rzadki to połowa zostanie na zębatkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ILC Napisano 19 Marca 2014 Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 A ja ostatnio testuję Prolink Extreme, co mogę powiedzieć ? Według mnie cena jest adekwatna do jego możliwości. Wytrzymuje jakieś 70km w terenie, nie przylepia do siebie żadnego piasku, ściółki itp. Dodatkowym plusem jest to, że po zastosowaniu tego specyfiku bardzo łatwo wyczyścić łańcuch z nagromadzonego, czarnego, wodnistego osadu, otóż smar jak by to powiedzieć "wypłukuje" brud z łańcucha, dzięki czemu wystarczy go dobrze przetrzeć i jest jak nowy. Jeśli ktoś będzie używał, to proszę się nie rozczarowywać, że łańcuch po PIERWSZYM nałożeniu na wyczyszczony łańcuch zaczyna piszczeć po 20-30km. Długotrwała cisza zaczyna się po około 4 nałożeniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zws Napisano 19 Marca 2014 Udostępnij Napisano 19 Marca 2014 Oczywiście aplikujmy na łańcuch gdy jest na największym skosie czyli na dużej tarczy i dużej zębatce w kasecie ? Serio ?!? Dlaczego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ILC Napisano 20 Marca 2014 Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Smar (głównie jakiś gęsty) szybciej wchodzi między ogniwa, jednak raczej nie bawił bym się w takie coś... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakac93 Napisano 20 Marca 2014 Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Nadaje się ten olej do czegoś? Nie mogę znaleźć sensownych opinii w internetach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team adamos Napisano 20 Marca 2014 Mod Team Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 Nie mogę znaleźć sensownych opinii w internetach A forumowa wyszukiwarka to do czego jest? Wpisz "PTFE" w wyszukiwarkę dla tego tematu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BikerLight Napisano 20 Marca 2014 Udostępnij Napisano 20 Marca 2014 PTFE to zło! (na łańcuchu oczywiście ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
realkrzysiek Napisano 21 Marca 2014 Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 Czy ktoś próbował TF2 LUBRICANT DRY WAX? Z opisu wynika, że również jak Squirt Lube jest woskiem, więc propozycja kusząca, tym bardziej, że cena na portalu aukcyjnym jest dość atrakcyjna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jarosz Napisano 21 Marca 2014 Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 Czy ktoś próbował TF2 LUBRICANT DRY WAX? Z opisu wynika, że również jak Squirt Lube jest woskiem, więc propozycja kusząca, tym bardziej, że cena na portalu aukcyjnym jest dość atrakcyjna. Ostatnio wspominałem, że z pośpiechu go zakupiłem (TF2) bo nie było innego w sklepie,tak chciało sie pojeździć na początku co mówiłem że jest beznadziejny to tereaz muszę cofnąć słowa, bo źle łańcuch wyczyściłem ;)jest dobry, ale dla mnie i tak na chwilę obecną nie ma lepszego niż finish line Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jakac93 Napisano 21 Marca 2014 Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 PTFE to zło! (na łańcuchu oczywiście ) Dlaczego? Nie warto aplikowac go na łańcuch? Z tego co czytałem to ten Shimano jest raczej chwalony Wysłane z mojego MB526 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
realkrzysiek Napisano 21 Marca 2014 Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 to tereaz muszę cofnąć słowa, bo źle łańcuch wyczyściłem Jak tak to pomyślę o zakupie. Ciekawe jak się sprawdza tego typu smarowidło na rowerze, który cały czas jest dworze? Shimano jest raczej chwalony Dziś świeżutki łańcuch Shimano prawdopodobnie tymże olejem potraktowany zaczął brzydko skrzypieć po 40 km. Jak będę miał chwilę, to ściągam i leci do benzyny, a potem zdrowo poleję kilka razy Squirtem. To nie wszystko, bo napęd cały wygląda jakbym go ze śmietnika wyjął, po przejechanych 60 km, w tym tylko 15 km ciężkiej pracy w lesie. Wszystko pokryte czarną mazią, ale tak już jest, że człowiek się szybko przyzwyczaja do dobrego to potem narzeka. Oczywiście łańcuch został przed jazdą porządnie przetarty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
1415chris Napisano 21 Marca 2014 Udostępnij Napisano 21 Marca 2014 Przy TF2 i jemu podobnych, napęd jest zdecydowanie głośniejszy, w porównaniu z tymi bardziej gęstymi smarami i to od pierwszego kilometra. Jak ktoś jest wrażliwy na głośny napęd, nie polecam. Można,ewentualnie, stosować go i inne teflonowe jako podklad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinBB Napisano 22 Marca 2014 Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 Pedros ChainJ-olej biodegradowalny,konsystencja mleka do kawy,szybko penetruje łańcuch,po 10km kąpieli błotno-wodnej znikł bezpowrotnie,bardzo niewydajny olej Welidite TF2 wet-praktycznie to samo co zielony FS,jednak w butelce mamy go znacznie więcej(butelka bodajże 150) i zbiera wyraźnie mniej syfu. Expand Czerwony Dry-olej typowo szosowy,rohloff to przy nim woda,zbiera duuuuuużo syfu,ale na jednym smarowaniu przy jeździe w suchych warunkach(szutry/piach/liście) wytrzymał 350km. I uwaga-znajomy na szosie na jednym smraowaniu zrobił 600km!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elano1000 Napisano 22 Marca 2014 Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 Jaki opłaca kupić się olej? Właśnie zacząłem sezon. Raczej szosą jeżdżę. Tylko o pogodę się obawiam, bo jak mam rower pod zakładem pracy i padałoby to mogłoby trochę wypłukać po posmarowaniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinBB Napisano 22 Marca 2014 Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 Polecam od serca expand'a czerwonego! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ugupu Napisano 22 Marca 2014 Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 Musiałoby chyba lać jak krowa na płaską skałę żeby ci deszcz olej z łańcucha na stojącym rowerze wypłukał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elano1000 Napisano 22 Marca 2014 Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 No raz tak waliło że nawet przerzutkom się oberwało, bo lekko do środka woda weszła Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ugupu Napisano 22 Marca 2014 Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 Zaiste tragedia! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rogo Napisano 22 Marca 2014 Udostępnij Napisano 22 Marca 2014 ja polecam pilarola z orlenu 1 litr za 15 zł Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Placek Napisano 23 Marca 2014 Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 Więc co panowie polecają w teren? Squirt Lube czy Prolink Extreme? Bo Rohloffa mam już dosyć... Jedna lepsza jazda i na całym napędzie istna plastelina... Nie powiem, napęd pracuje ładnie, cicho, ale czyszczenie całego napędu po dwóch jazdach już mi się znudziło.. Więcej pieniędzy idzie na rozpuszczalniki niż na cokolwiek innego.. Przyłączam ise do prośby Scyzoryka. Co polecacie w suchy teren by było jak najczyściej w napędzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grzechotnick Napisano 23 Marca 2014 Udostępnij Napisano 23 Marca 2014 (edytowane) Myślę że Squirt spełni wasze oczekiwania. Prolinka nie używałem więc najlepiej jak by wypowiedział się ktoś kto używa obu i ma porównanie. Ja po przeczytaniu dotychczasowych opinii pozostane już raczej przy Squircie. Dla mnie rewelka pod względem czystości i smarowania... Edytowane 23 Marca 2014 przez grzechotnick Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.