Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ja też nie wiem. Zwykle starcza mi 60-80 po górach, gdy w miarę sucho. Z błotem ok. 30-50. Najwięcej zaś przejechałem 100+20 na sucho i po płaskim.

300 to chyba kolarką z góry, na jednej jeździe, zaraz po smarowaniu ;)

 

Jeszcze jest sprawa 'pomiaru'. Dla mnie nie może nic nawet trochę 'świerszczyć'. Ale niektórym nawet istotne skrzypienie nie przeszkadza :)

Napisano

ja smaruje zawsze, kiedy myję rower pod bieżącą wodą lub jak jadę długo w jakiejś ulewie. Ale jak są suche warunki, to szosę smaruję co 500-600km. W tym miesiącu przejechałem 1200 km i wczoraj drugi raz myłem i smarowałem. Ale żadne tam szejkowanie. Po umyciu wodą, przetarłem łańcuch benzyną, umyłem benzyną kasetę, poczekałem aż przeschnie i nasmarowałem. Dzisiaj nie jeździlem na tym rowerze, więc ten jeszcze sobie poleży, po południu wytrę nadmiar oleju i tyle. Kolejne kilkaset kilometrów spokoju. 

Co innego w lesie czy błocie. Crossowy rower syfi się szybciej, ale wystarczy raz na jakiś czas przcierać łańcuch. A smarowanie starcza mi pewnie na 200-300km. Nie wiem, bo tym rowerem jeżdżę mniejsze dystanse. 

 

używam przeważnie dwóch smarów: czerwonego teflonowego finish line oraz najtańszego oleju z decathlonu:)

 

Moje doświadczenia są podobne jak Chrisa - nie ma co tak fetyszyzować tego smarowania, bo inaczej by czasu zabrakło na jeżdżenie. A to tylko kawałki metalu

Napisano

Dokladnie parmenides, jak czytam tu wywody na temat smarowania to rece opadaja. Smaruje, jak zaczyna mi przeszkadzac slyszalna praca lancucha. Wszystko zalezy od warunkow. Tez w wiekszosci uzywam czerwonego finisza.

Napisano

Stosowałem różne FL z lepszym i gorszym skutkiem. Czerwony starczał mi na 50km. W czasie jednego wypadu łańcuch potrafł rzęzić. Ale brudu na łańcuchu nie było. Zielony bardziej się lepi, szybciej zbiera brud, ale przy dokłądnym sytarciu łańcucha nie jest źle. za to wystarcza na znacznie dłuzej (ok 300km).  FL Ceramic był u mnie najgorszy. Bardzo brudził napęd. Próbowałem różnych technik. wycierania do sucha, a i tak się syfiło. Dopiero Rohloff dał mi to czego potrzebowałem. Starcza na bardzo długo, łańcuch pracuje na nim świetnie i nie zbiera brudów jak się lańcuch przetrze do sucha. Od pierwszego depnięcia nie słychać pracy napędu, czego nie mogę powiedziec o zielonym FL, który potrzebowął chwili, żeby się "ułożyć". Rohloff może i kosztuje więcej, ale jest znacznie wydajniejszy. 

Napisano (edytowane)

Witam

 

Ja ostatnio smaruje łańcuch smarem do pił łańcuchowych Pilarol z Orlenu.

1 litr kosztuje 14 zł, a nie widzę żadnej różnicy między Rohloffem a Pilarolem, więc nie ma co przepłacać za specjalne smary rowerowe do łańcucha.

 

 

14zł... tak drogo? ... http://www.bricoman.pl/pl/product/38437/olej-pilarol-z-1-liitr

 

osobiście wybrałem taki:

http://www.bricoman.pl/pl/product/20300/olej-do-smarowania-lancuchow-pil-mechanicznych-i-prowadnic-pilarek

+ strzykaweczka i igła

[kropelka na każdy sworzeń/tulejkę łańcucha, wytarłem i tak już ~100km a łańcuch brudu nie złapał za wiele]

 

... samo smarowanie łańcucha w moim wykonaniu przeszło zatem na kolejny etap :starwars:

(1987 - towot.... 2000 - olej wazelinowy i ew militec do łańcuchów .... 2013 - olej do prowadnic i łańcuchów pił mech.)

Edytowane przez niestrawny
Napisano (edytowane)

 Ja smaruje tak: po kropelce na ogniwo(wieczorem) rano kręcę korba ze 2 min i wycieram do sucha. Puzniej przejeżdżam 1 km. I znów do sucha. Co robię nie tak że starcza tylko na 100km.?

Jakbyś na wacka nalał kroplę oliwy i dwa razy wytarł do sucha to też byś długo nie pobzykał bez obtarcia.

Edytowane przez mapmen
Napisano

Jakbyś na wacka nalał kroplę oliwy i dwa razy wytarł do sucha to też byś długo nie pobzykał bez obtarcia.

 

I dlatego powstały lubrykaty. ;)

Wysłane z Nokii 3310

 

 

Napisano

Ja korzystam z White Lightning do suchego terenu. Używam co 300-500 km. A teraz to z 700 km minimum nie używałem. Po kropli na każde ogniwo, dwa razy jak rower był myty. Potem zmieniam przerzutki od najwyższej, do najniższej. Nic nie wycieram, tylko przejadę się z 300 metrów żeby to rozprowadzić i tyle. 

Napisano

Nasmarowałem łańcuch, cicho chodzi napęd ale na 1 przełożeniu 2x7 łanuch ociera o prowadnice i powoduje hałas. przerzutka jest najlepiej wyregulowana jak sie da, więc może coś na prowadnice by coś przykleić tylko co?

  • 3 tygodnie później...
Napisano

Witam. Trochę się nie znam na tym stąd mam pytanie - ile takich olejów/smarów powinienem kupić i do jakich części najlepiej? Żeby było tanio a dobrze :D Widzę, że są jeszcze jakieś oleje "DRY" i "WET" - no bez jaj to do każdej pogody inny?  :o

Napisano

Przecież wszystko zostało napisane - wystarczy przeczytać.

 

Trochę stron jest, a właśnie mam jeszcze pytanie, bo nie znalazłem tych producentów w pierwszym poście.

Napisano

Mały test polskich olejów marki Expand:

 

EXPAND CHAIN ANTISTATIC OIL EXTRA DRY:

 

-bardzo rzadki

-cisza przez 80km

-na suche warunki

-nie łapie brudu, piachu

-szybko się wypłukuje, ale wolniej niż Prolink

-wystarcza na  2 tygodnie

-butelka z wygodnym aplikatorem

-rozbryzguje się na wszystkie strony, kapie z łańcucha

-kilka kropel na obręczy powoduje piszczenie  hamulców

-nadaje się  do pancerzy

 

EXPAND CHAIN BLOODY OIL DRY:

 

-gęsty

-wycisza naped na 100km

-odczuwalna różnica w pracy łańcucha (na plus)

-uniwersalny

-nie łapie brudu ani piachu

-daje rade w mokrych warunkach nawet w błocie

-trzyma się  w deszczu

-butelka z wygodnym aplikatorem

-wydajny

-ładny kolor

Napisano (edytowane)

często przewija się nazwa "VEXOL" czy chodzi o ten co w linku niżej czy coś innego 10zł/L + dostawa za free to chyba promo (nie wiem czemu tak tanio w porównaniu do innych aukcji) na ile smarowań wystarczy? - zakładając, że będę to robił z rozsądkiem a nie lał po łańcuchu :) (mam 5 rowerów do objechania w domku więc nie wiem czy litr a może 2 na przyszłość)

 

http://allegro.pl/olej-do-lancucha-pilarki-vexol-veco-1l-i3483220773.html

Edytowane przez Baikal
  • Mod Team
Napisano

często przewija się nazwa "VEXOL" czy chodzi o ten co w linku niżej czy coś innego 10zł/L + dostawa za free to chyba promo (nie wiem czemu tak tanio w porównaniu do innych aukcji) na ile smarowań wystarczy? - zakładając, że będę to robił z rozsądkiem a nie lał po łańcuchu :) (mam 5 rowerów do objechania w domku więc nie wiem czy litr a może 2 na przyszłość)

 

http://allegro.pl/olej-do-lancucha-pilarki-vexol-veco-1l-i3483220773.html

 

 

Litr oleju? Panie, jakbym ja miał tyle to zużyłbym go w ok 15-20 lat, 100 ml Rohloffa męczę od ponad 2 lat w 2 rowerach i jakoś nie mogę go dokończyć :D

Napisano

Mój kumpel jeździ w rajdach rowerowych i zdecydowanie twierdzi, że WD-4o nie jest dobrym wyborem. Zdecydowanie lepsze są produkty specjalistyczne. Może trochę droższe, ale na pewno skuteczniejsze i bezpieczniejsze.

Napisano (edytowane)

Mój kumpel jeździ w rajdach rowerowych i zdecydowanie twierdzi, że WD-4o nie jest dobrym wyborem. Zdecydowanie lepsze są produkty specjalistyczne. Może trochę droższe, ale na pewno skuteczniejsze i bezpieczniejsze.

Ale to WD40 nie jest dobrym wyborem do zrobienia czego, bo nie uściśliłeś? Edytowane przez Kekacz

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...